Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
Kwiaciarko, no jak jesteś jak Cię nie ma?:Oczko: Ostatnio kilka dni temu dawałaś znak życia:yes:

U nas też upały:yes:
Przedwczoraj kupiliśmy sandały Franiowi, rozmiar 31:Oczko:

e tam ;) ale jestem, a innych nie ma ...
Kuba sandały ma dobre z zeszłego roku, Ela na chwilę jeszcze też w zeszłorocznych, ale trzeba będzie kupić.
Ela ma rozmiar 29 :)
Kuba 37 - 38 - noszę już Jego buty hihih

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Lema - świetne zdjęcia i gratulacje dla Frania!
Mnie nie bardzo chce się pisać na tym forum, poza tym jakoś szybko czas biegnie... za dwa tyg. o tej porze powinnyśmy być nad morzem :)
Dzisiaj Zara była sterylizowana - ledwie przeżyła :( w trakcie operacji dostała najpierw krwotoku a później zapaści... teraz jest już dobrze. Buziaki, miłego weekndu!

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!!!

Lema pamietam, ze ok 6 urodzin padlo forum kwietniowek 2005. Ale u nas mysle, ze powodem jest zmiana szaty graficznej:( Zdjecia cudowne!!!

My jak wiecie nie odpoczelismy w weekend majowy w ogole:(

Stefan tez juz po diagnozie. Dostal 101 pkt na 108 mozliwych i moze isc do szkly. No i idzie tylko tyle ze do zerowki

Martek jak mogli Szymka nie przyjac do zerwoki skoro jest ona obowiazkowa??!!!Nie ogarniam tego!!

kwaiciarko rosna nam dzieciaki nawet nie wiadomo kiedy. Ja Poli kupuje 33 albo 34!!! A dzisiaj musimy pojechac kupic kolczyki takie z angielskim zapieciem, bo od wrzesnia zgubila 3 komplety wkrecanyc zlotych!!!

Isa Ty juz pewnie w trakcie pakowania na wyjazd... Fajnie Ci... My nie wiem keidy na urlop

A wlasnie kto jedzie na poczatku sierpnia nad morze?

Odnośnik do komentarza

Hej
z rana wpadam się przywitać z początkiem tygodnia :)
Później będę trochę jeździć.
Ja też dostałam diagnozę Eli max punktów dostała i adnotację o talencie plastycznym i muzycznym i że mamy je rozwijać ( ja chyba już o tym pisałam?).
No i dopisek, że bardo tęskni za mamą i popłakuje przy rozstaniu :)
Ela miała przekute uszy, ale gdy pojawiła się ropka w jednym uszku ( gdy zmieniłyśmy kolczyki), to Ela powiedziała, że nie chce kolczyków w ogóle i chyba Jej te dziurki pomału zarastają - trudno.

Asia my nad morze to będziemy jechać w pierwszej połowie lub w samym środku lipca, dokładnie jeszcze nie wiem kiedy i gdzie.
Isa ojej, dlaczego Zara tak zareagowała na zabieg? co było przyczyna?
W sobotę nasz kocurek też miał zabieg kastracji, ależ mi go żal było, ale na drugi dzień już biegał zdrów.
Udanego wypoczynku!

Miłego poniedziałku i niech przyniesie dobry tydzień!
Buziaki :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was Kochane!!!

Nie zaglądam na bieżąco, bo nie mam kiedy, a i to forum po zmianach nie zachęca do bycia tu, same wiecie… Najlepiej jakby wróciło do dawnej formy, ale na to nie ma szans, szkoda.
U mnie ok, dużo się dzieje, jest ciągle intensywnie. Odkąd zaczęłam tę nową pracę, to chyba pierwszy tydzień, gdzie jest spokojniej niż zwykle. Intensywność wynikła najpierw ze zmiany trybu życia przez nową pracę, bo zmieniła się logistyka i w ogóle brakło czasu na wiele rzeczy, jednak pełny etat zajmuje sporo czasu ;). A potem zrobiło się jeszcze intensywniej, bo zaczęły się zakupy związane z komunią, ubrania, prezenty itd. Po komunii (wszystko udało się na 6!) był „biały tydzień”. A po „białym tygodniu”, Adaś pojechał na zieloną szkołę i zostaliśmy sami bez Adasia. Wreszcie przystopowaliśmy po szalonym 1,5 miesiącu…
W tym tygodniu Maciuś wreszcie poszedł na swój pierwszy trening piłkarski, biduś nie mógł się doczekać, bo już od kwietnia miał chodzić, ale brakowało czasu żeby go zaprowadzić na zajęcia, dobrze że wreszcie się udało w tym tygodniu zacząć. No, prawie się udało, bo jak już dotarliśmy w poniedziałek na trening to okazało się, że zajęcia się skończyły! K. mówił, że zaczynają się o są o 17.45. Wtopa! Ale trener pozwolił Maciusiowi ćwiczyć ze starszą grupą. Maciuś dumnie się prezentował i ochoczo wykonywał wszystkie ćwiczenia. Aż miałam świeczki w oczach ze wzruszenia. Starszaki pomagali i chwalili go mówiąc, że wykonuje lepiej ćwiczenia niż ich koledzy :). Jutro idzie na trening, ale już do właściwej grupy ;)
Późno się robi, muszę iść zaraz spać. Tyle Wam bym chciała napisać a nie wiem co. Muszę częściej tu wpadać, może się uda :)


Lema
– super, że zakup rowerowy trafiony :). My musimy Adasiowi kupić, trzeba się będzie za tym rozglądnąć jeszcze w tym miesiącu. O, a może na Dzień Dziecka dostanie, to jest myśl!
Brawo dla Frania za medal ze spartakiady sportowo ekologicznej :)


Isa
– jedziesz na miesiąc nad morze? Wow! Gdzie będziecie i skąd pomysł na tak długi pobyt?
Czytam o Zarze :(, aż mam ciarki, dobrze że teraz jest już w miarę ok.


Martek
– jak to Szymek nie dostał się do zerówki? Rocznik 2007 (i 2008) obowiązkowo muszą się dostać do zerówki do przedszkola albo szkoły. Może im się coś pokręciło, bo niemożliwe by się nie dostał.

Kwiaciarka
– brawo dla Eli za max punktów :)
I od razu zapytam póki pamiętam - jaki masz drapak dla kota?

Asia
– ja jeszcze nie wiem co z naszymi rodzinnymi wakacjami. Co prawda planujemy urlop na sierpień, ale nie wiem dokładnie kiedy, muszę najpierw kadrach dopytać ile mi urlopu będzie w sierpniu przysługiwać. No i marzę o morzu za granicą ;)



Co do rozmiarów buta, to Maciuś ma 29, a Adaś nosi 32 (komunijne kupiliśmy 31, bo tam przekręcona rozmiarówka jest, a i tak były ciut za duże).

A zebrania w sprawie gotowości szkolnej jeszcze nie było. Na razie na przyszły tydzień szykuje się przedstawienie z okazji Dnia Rodziców :)

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)
u nas dobrze, tylko Ala wcześnie wstaje i zmęczona. Udzielamy się towarzysko, odwiedzamy Ali koleżaki albo one nas i tak mija dzień za dniem. Dzisiaj basen więc już w ogóle padła o 20 - pani ją pochwaliła, że jak zwykle super a do tego bardzo się poprawiła z koncentrację, grzecznie wykonuje polecenia, stwierdziła, że dorasta, my też to zauważyliśmy - oczywiście nadal dzikuje, ale dojrzewa bez dwóch zdań. No i zazdrości o Asię nie ma wcale - przytula ją i nie może się doczekać, kiedy mała zacznie siadać. Na razie bawi się zabawkami - bierze już w obie rączki i generalnie jest "książkowa" ta nasza Dżoana ;)

Dziubalko - miesiąc, bo chcę żeby Ala się uodporniła, poza tym to jedyna okazja na tak długi urlop przed powrotem do pracy - mam macierzyński do 10 lipca - chociaż jeśli załapię się na roczny to nie wykluczone, że skorzystam. D. ma urlop pierwsze 2 tyg. czerwca, na tydzień do nas przyjedzia a jadę z mamą, doszłam do wniosku, że też jej się należy odpoczynek - choć wiadomo, że z dziećmi to będą i gorsze dni, ale wieczorami mamy zamiar się relaksować. Apartament mamy z 2 sypialniami (co prawda małymi, ale można się odizolować w razie W) więc damy radę. A jedziemy do Władysławowa.
Ciesze się, że Komunia się udała i gratulacje dla Maciusia piłkarza. A Tobie sił do dalszej pracy na dwóch etatach ;)
Pozdrawiam Was wszystkie.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)

Zaglądam drugi raz w ciągu tygodnia, nieźle :)
Dziś Adaś wrócił z zielonej szkoły, ależ mocno się za nim stęskniliśmy, Maciuś tak czule się do niego przytulał, że aż mi łzy w oczach stanęły ze wzruszenia. A jakieś 2h później było już jak zwykle (braterskie przepychanki, kłótnie, itp.) :D
W niedzielę wyjeżdżam od Zakopanego na szkolenie, wracam w poniedziałek. Chyba pierwszy raz Karol zostanie w domu beze mnie na noc ;), ale na pewno da sobie radę ;)


Isa
– rozumiem, to pozostaje życzyć ładnej pogody i udanego wypoczynku :)
Wracasz do pracy po macierzyńskim? Nie chcesz wychowawczego? Myślałam, że nie wracasz do pracy, ew. będziesz zwlekać jak najdłużej z powrotem do firmy ;)
A dłuższe urlopy macierzyńskie będą. Matki z tzw. „pierwszego kwartału” też będą mieć możliwość rocznego macierzyńskiego :)


Miłego weekendu :)

Odnośnik do komentarza

Cześć::):
Wyjazd udał się znakomicie::): Co prawda przed wyjazdem było mocno nerwowo, bo ojciec w czwartek o 15 dowiedział się, że nie jedzie, bo ma wstrzymany urlop:Zły: Do piątku szef ochłonął i pojechaliśmy, ale co się nadenerwowaliśmy....:Zły:
Było cudnie, wesele wspaniałe, pogoda dopisała (mogło być lepiej, ale ogólnie nie ma co narzekać), z rodzicami spędzało nam się czas bardzo dobrze, pensjonat nam się podobał, a góry jak to góry- bajeczne::):
Czas minął nie wiadomo kiedy, wróciliśmy w sobotę wieczorem, po drodze zwiedzając kopalnię soli w Wieliczce.
Rodzice zadowoleni i dumni z siebie, bo weszli na Giewont.
Największym zaskoczeniem wyjazdu i powodem całkowitej zmiany planów był Franek- jak on dzielnie chodził po górach!!!:Podziw: Cały dzień na szlaku bez cienia niezadowolenia, słowa skargi i marudzenia::): Uśmiechnięty, zadowolony, narzucał nam tempo:Podziw:, tylko domagał się częstych przerw, bo apetyt mu tak dopisywał, że trzeba było robić postoje, żeby synek mógł się najeść::):
Dość powiedzieć, że Franek zaliczył Giewont (co po fakcie oceniliśmy jako głupotę, bo zdecydowanie to nie jest szklak dla 6-ścio latka), na szczęście był tak zdyscyplinowany, że jak Lechu mówił tak Franek stawiął nogi, łańcuchów się trzymał. Największy problem miał Lechu, bo asekurował Franka, więc się i stresował no i nie da się ukryć, że męczył też. Ale to, co wyprawiał Franek w górach przeszło nasze najśmielsze oczekiwanie:Podziw:
Kolejnego dnia wjechaliśmy na Kasprowy, Czerwonymi Wierchami doszliśmy na Kopy Kondradzkiej(2005m), i zeszliśmy na dól, zajęło nam to z 6 godzin, ja już miałam dość, o rodzicach nie wspominając, a mały maszerował i gdzie mógł brykał jak kozica::):
Nad Morskie Oko oczywiście też poszedł i był problem z powrotem, bo nie chciał z babcią i dziadkiem jechać bryczką, tylko iść z nami:Śmiech: Został przekupiony lodem::):
Hehe, my myśleliśmy, że będzie go trzeba namawiać na chodzenie, a tu odwrotnie::):
Jedyny minus wyjazdu to zamknięty szlak na Dolinę Pięciu Stawów,a my bardzo chcieliśmy tam iść:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78

Lema Zdjecia cudowne!!!

Stefan tez juz po diagnozie. Dostal 101 pkt na 108 mozliwych i moze isc do szkly. No i idzie tylko tyle ze do zerowki

A wlasnie kto jedzie na poczatku sierpnia nad morze?

Dziękuję::):

U Franka nie było punktacji na ocenie gotowości szkolnej, wszędzie był opis. A urlop my mamy w lipcu:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalko, super, że w końcu zajrzałaś::): Mam nadzieję, że będzie teraz spokojniej u Ciebie i że będziesz częściej:yes:
Gdzie robiliście komunię? W domu tak jak planowałaś wcześniej? Cieszę się, że wszystko się udało i czekam na zdjęcia::):

Isa, dobrze, że z Zarą ok::): Cieszę się, że Ala nie jest zazdrosna o Asię:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

hej
Lema aż mi się w góry chce - zdjęcia pokaż :)
Pogratuluj Frankowi takiej kondycji i pozdrów Go od nas :)
U nas nie ma komarów - na szczęście.
Dziubalo w wolnej chwili zdjęcia z komunii mam nadzieję będą :) w albach szli ? Jak na Ciebie zadziałała wieść o szkoleniu - hura, czy o matko ? :)
Dalszych sukcesów dla Maciusia w piłce !
O drapaku już pisałam obok.
Isa niech Wam pogoda dopisze nad tym morzem - fajny taki długi pobyt.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć::):

My w tym tygodniu żyjemy przygotowaniami do niedzielnych chrzcin Zosi. Z grubsza wszystko już załatwione, zostało jeszcze kupić wybraną grzechotkę i zdecydować się na treść graweru. Poza grzechotką Zosia dostanie jeszcze od chrzestnego profesjonalną sesję zdjęciową w plenerze- taki prezent wybrali dla niej rodzice.
A grzechotka taka:
http://allegro.pl/srebrna-grzechotka-na-chrzest-roczek-prezent-cudo-i3243524177.html
tylko ta Zosi będzie miała różowe serduszka:yes: Zdecydowałam się kupić ją na miejscu w sklepie, żeby widzieć co kupuję:yes: Moim zdaniem na żywo wygląda ładniej:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

cześć :)
Wcześnie się dzień dziś dla nas zaczął .
Kuba pojechał na wycieczkę, właściwie to coś jak kolonia, bo nie zna tam nikogo prawie - jednego chłopca, syna znajomych, widzieli się 1 raz, no i dziewczynka z Kuby szkoły pojechała, ale z 4 klasy. Mam nadzieję, że wróci zadowolony :) Pojechali do Kudowy Zdrój.
Ja dziś trochę na ogrodzie chcę popracować, oby pogoda była dobra, żeby nie padało.
Ela jeszcze śpi sobie, ja już po kawie, jeny ile mam czasu wolnego :)
Miłego dnia !

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane :)
Ja na chwilę, pożegnać się przed urlopem. Właśnie jestem w trakcie pakowania, a raczej na początku ;) Ala znów zaziębiona, więc mam dodatkowe zajęcia. Asia dobrze. Śmieszka niemożliwa. I jest baaaardzo ruchliwa, o wiele bardziej niż Ala w jej wieku. Tyle, że uwielbia spać, więc daje odpocząć. Ściskam Was mocno, nie wiem jeszcze jak będzie z dostępem do netu na miejscu. Buziaki!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...