Skocz do zawartości
Forum

Mamusie 2005:)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,
wczoraj byliśmy u lekarza, z całą trójką, bo nie mieliśmy co zrobić ze STasiem, prawie godzine czekaliśmy na poczekalni i moje dzieci odwaliły taki cyrk, że głowa małą. Dziewczyny biegały, krzyczały, rzucały zabawkami, gazetami, ulotkami, przesuwały krzesła, do tego Stachu cofnął sie nagle w rozwoju o jakies 3 lata i małpował z nimi. Masakra, lataliśmy z K. za nimi jak głupki, ludzie patrzyli na nas jak na jakies dziwadła.
Zosia osłuchowo czysta, u Marysi słychać juz szmery na oskrzelach, narazie bez antybiotyku, mam dawac to co dawałam.

A dzisiaj i mnie gardło zaczyna drapać:Kiepsko:

Pudelek tym barzdiej wielkie brawa dla Twoich pływaków. Powiedz mi, czy Wasz basen jest chlorowany, czy ozowany?

Bożena DIPROBASE krem 50g | SkĂłra | SkĂłra | i-Apteka.pl

Odnośnik do komentarza

Witam, ww wtorek dziewczyny moje przewróciły szafke z telewizorem. Pojęcia nie mam jak to zrobiły, szafka+tv ważą razem ponad 100 kg, chyba jakaś opatrzność nad nimi czuwała, ze nic im sie nie stało, dosłownie milimetry brakowały, aby je to wszystko zmiażdżyło. Jeszcze teraz jak sobie o tym pomyślę, to mi słabo.
Wyszłam do kuchni zrobić im herbaty i nagle słysze huk. Cholera wie jak one to zrobiły, telewizor stoi na tej szafce odkąd pamietam, przezył Stacha rozrabiake, a te dwie glizdy go przewróciły. Telewizor zepsuty, szafka połamana-szuflady powypadały, no masakra!!!
Najwazniejsze, ze im sie nic nie stało...

Bożena dziękuje, nadal pokaszlują, jutro jedziemy do kontroli, mam andzieje, ze jednak da rede bez antybiotyku.
Barbi witaj i pisz!!!
Pudelek no u nas tez tylko chlorowany, Stasiu póki co boi się nurkować, nawet kupił sobie okulary, ale i tak głowy nie zanurza, ale nie zmuszamy, w końcu sie nauczy. Narazie największą atrakcją basenu jest zjeżdżalnia

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Andzia straszny wypadek dobrze że dziewczynkom nic się nie stało. Moja siostra miala podobny przypadek jej córka jak miała 2 lata chciała sięgnąć coś z regału i tez przewróciła się jedna część witryna z szybami na szczęście dziecku nic się nie stało. Czasami myślę że chyba ktoś czuwa nad naszymi maluchami bo to co nieraz wyrabiają to nie do uwierzenia.

Barbi witaj wśród nas.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny ::):

Zdążyłam Adasiowi kupić buty przed 1.11 :D. Dylemat Bartki czy CCC w prosty sposób się rozstrzygnął. Chciałam Bartki ale jak pojechaliśmy do sklepu, w którym mieliśmy je kupić to okazało się, że te modele, które miałam upatrzone nie chcą wejść Adasiowi na nogę :Szok:. Dobrze, że ja przy tym byłam, bo jakby był K, to bym mu nie uwierzyła :Oczko:. Mocno się zdziwiłam, bo Adaś nie ma wysokiego podbicia i wszystkie Bartki do tej pory bez problemu wchodziły na nogę. Po wielu próbach Adaś już był wścikeły więc zaniechaliśmy kolejnych prób wciskania na nogę. A że Bartek nie miał butów na zamek więc pojechaliśmy do CCC, bo te upatrzone kozaki były właśnie na zamek :Śmiech:. Zatem buty zimowe są, Adaś zadowolony, mama średnio ale to już nieważne :Śmiech:

Askasam – witaj, napisz coś więcej o Was, skąd jesteście?
W Krakowie o dziwo nie było problemów z kupieniem konkretnych numerów butów :Oczko:
A jak Twoja córcia wstaje o 8.00 to o której idzie spać?

Andzia – dobry patent u szewca :D. Ślaczek na bucie znośny czy musisz się czaić po kątach :Oczko:
Zdrówka dla Was!
Aż oddech wstrzymałam jak czytałam o szafce z TV, najważniejsze, że dziewczynkom nic się nie stało!

Pudelek – fajnie, że remont skończony. A baranka mam na ścianie w przedpokoju, podwójną warstwę dla lepszego efektu :Oczko:
Brawa dla Bartka :great:, możesz być dumna :yes:
Fajny pomysł z przerejestrowaniem się do innego UP :great:

Bożena – i jak wysypka, zniknęła?

Barbi - witaj i pisz o sobie i dzieciach :)

Miłego weekendu ::):

Odnośnik do komentarza

Dziubula wysypka jeszcze jest , najbardziej na nogach z tyłu pod pośladkami ale powoli znika. :brawo: za kupione buty, ja tez kupilam w CCC Małej się podobają mi właściwie też chociaż ja chciałam inne.

Nie wiem czy będę zaglądać przez 3-4 dni , mam urlop. Jadę do rodziców, przy okazji odwiedzę koleżankę. Mialam jeszcze odwiedzić inną ale zadzwoniła że jej synowie chorzy na szkarlatynę, więc do niej nie jadę, trochę szkoda bo nie widziałam się z nią z 8 lat.

Pozdrawiam

życzę zdrówka

:36_2_53:

Odnośnik do komentarza

Witam

Dziubala- oby buciki się sprawdziły.
Ja w tym tygodniu w końcu kupiłam śniegowce bo w takich Bartek będzie chodził do przedszkola w śnieżne dni,zimowe też oczywiście ma ;-)
Dziś dokupiłam zimową kurtkę na zmianę.

Ja na ścianie też mam podwójną warstwę baranka ;-)Jak dla mnie lepszy efekt od raufazy którą mam na suficie w kuchni:Oczko: ale na szczęście nierówności też ładniutko zakryła hahah

Zastanawiam się czy takie spodnie ortalionowe wystarczą jedne(które już mam) bo biorę pod uwagę że w tym roku też na spacery(wygłupy na śniegu) będzie chodził z przedszkola...jak jest u was??

bożena
- miłych odwiedzin życzę

Andzia-
straszny wypadek miały dziewczynki-dobrze że nic im się nie stało:36_2_25:

Najprawdopodobniej od grudnia mam prace.Dziś dostałam materiały do nauczenia i w przyszłym tygodniu szkolenia mam:36_2_25::36_2_25::D
Cieszyć się będę obstawiać jak podpisze umowę:Oczko:

Dobranoc i miłego weekendu

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio,

Taj jak Pudelek nie nadrobię już zaległości ale tydzień wyjęty z życiorysu - Jak wyjeżdżam do pracy to nie potrafię przewidzieć o której wrócę. Poniedz, wtorek i piatek pracowałam od 6 do 22 :glass: środa wolna - cała dla Majki ale w czwartek złapało mnie takie choróbsko że pracowałam z gorączką a jak wróciłam do domu to przez tą temperaturę łzy same mi ciekły z oczu. Pomyślałam ze nie ma na co czekać - jade do szpitala niech lekarz da mi przynajmniej jakieś leki. A tam jakaś mądra pani zaczeła się wymądrzać że z dreszczami i wysoką temp. to trzeba iść do przychodni a nie do szpitala. Tłumaczę babie że do późna pracuje - a to trzeba było sobie wziąść wolne - ona na to. Wkurzyłam się, zapytałam czy w takim razie wyda mi dokument potwierdzający odmowę zbadania pacjena z objawami które mogą być objawami nowej grypy, przez lekarza. Poinfromawała mnie że na pewno nie mam grypy bo.............mam katar :lup: Rozwaliła mnie tym do końca ale zbadała i dała takie leki które o dziwo w piątek spowodowały ze nie miałam dreszczy i gorączki.

Barbi, Askasam Witajcie, piszcie coś więcej o sobie.

Andzia To ja miałam tydzień wyjęty z życiorysu ale Ty miałaś minuty które mogły spowodować że nagle osiwiałaś. Zgroza z tym telewizorem ale widać że Zołzy mają szczęście i niech tak zostanie. A jak ze zdrowiem?

Pudelek Gratulacje z okazji remontu. Ja z dokładnością mam problemy bo zazwyczaj wszystko chce zrobić szybko. :brawo: dla Bartka - tak się rodzą nadzieje olimpijskie. Super. Z UP dobry pomysł - sprawdzałaś mają coś fajnego?

Dziubala Nareszcie kłopot z butami z głowy. ja też Majce kupiłam buty w CCC i nie narzekam, mam nadzieję, że Adaś tez nie będzie :Psoty:

Bożena Jak uczulenie Dominiki? Ja na takie zmiany Majki uzywam kremu Protopic - działa od razu ale z drugiej strony dobrze by było sprawdzić od czego jej się te zmiany robią. Może spróbuj Małej do kąpieli dodawać płynu Oilatum jak Majka była mała i też miała po wodzie dziwną skórę to to jej pomagało.

No to miłego weekendu i zdrówka dla wszystkich

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:Kiss of love:Napiszę najpierw coś o sobie,więc tak-mam na imię Barbara,28 lat,2 kochane córeczki Darię i Sandrę i męża Artura,mieszkamy nie stety z teściową:36_2_24:Ja obecnie nie pracuję-jestem na wychowawczym,a póżniej to nie wiem,bo teściowa mi na pewno z dziećmi nie zostanie,może dopiero jak pójdą do przedszkola:)

http://moje.glitery.pl/text/311/45/2-Sandrunia-8250.gif http://www.suwaczki.com/tickers/ojxesg1816dc8uy7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usa8u69d276aeqz.pnghttp://moje.glitery.pl/text/311/46/2-Darusia-4086.gif

Odnośnik do komentarza

OjAndziaTy to musiałaś przeżyć szok z tą szafką i telewizorem:36_19_3:Moje urwisy to też wielkie rozrabiaki i przewracają mi czasem dom do góry nogami,wystarczy ich na chwilę spuścić z oka:o_no:Gratuluję tym dziewczynom,które dostały pracę i które pracują,bo to przy dzieciach to nie jest prosta sprawa,zawsze trzeba coś poświęcić,albo iść na jakiś kompromis;) To ja narazie zmykam coś ugotować na obiad:36_27_8:Życzę Wam miłego wekeendu!chociaż niestety pogoda nie dopisuje:bye::36_3_15:

http://moje.glitery.pl/text/311/45/2-Sandrunia-8250.gif http://www.suwaczki.com/tickers/ojxesg1816dc8uy7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usa8u69d276aeqz.pnghttp://moje.glitery.pl/text/311/46/2-Darusia-4086.gif

Odnośnik do komentarza

Witam, czuję się dziś jakby był środek tygodnia, Stasiu pojechał wczoraj wieczorem z moją siostra na basen i został u niej na noc, K. ma dziś Hubertusa i wróći pewni w nocy, więc siedze sama z zołzami. I nic nie robie, kupiłam im słoiczki na obiad, a ja mam dzis labe, o ile można miec labe z dwójką żywych dzieci:Spoko:

Dziubala my jeszcze bez butów zimowych, jedziemy jutro na zakupy.
I mam juz upatrzone jedne Bartki, mam nadzieje, ze nie bedzie żadnych problemów z nimi:)

Pudelek
trzymam kciuki, żeby się udało z tą pracą!!!

Cosmo już dostałaś wypłatę i szalejesz?
Jak mi się marzą zakupy całkowicie bez dzieci!!!

Hadaka o matko, godziny pracy masz przerażajace. Tak bedzie zawsze?
A co do kobiety w szpitalu, to brak słów, u nas jest DOraźna Pomoc w szpitalu i tam właśnie załatwia się takie typowo "przychodniowe" sprawy.

Barbi witaj, ja tez do pracy wracam dopiero jak dziewczyny pójdą do przedszkola. Czasem mam dosc i myśle sobie, ze wolałabym w polu pracować, niż siedziec w domu, ale wiem, ze jeszcze nieraz za tymi czasami zatesknie...

Odnośnik do komentarza

andzia - wyplate dostane za m-c.
zreszta... trudno szalec za 700zl ;).

pochwale sie wam, a co.
bylam dzis z Kingusia u dentystki.
mielismy po 3 m-cach przyjsc na ponowne lapisowanie, bo ubytek w jednym zabku byl spory wiec zeby lapis zniosl choc troche bol zabka i jakos go minimalnie choc zabezpieczyl.
no wiec pojechalam, zalapisowala jej pani doktor 3 zabki, po czym okazalo sie ze moje dziecko naprawde jest odwazne, bo poczekalismy az zrobi lekarka innej pacjentce zabka i znow siadla na fotel (mnie na kolanac,h bo tak miala wiecej odwagi) i calkowicie odwaznie i dzielnie dala sobie wyborowac zabka i zalozyc plombe.
ani jednej lezki nie uronilam.
naprawde jestem straszliwie z niej dumna. bylam bardzo zestresowana sama mysla o tym jak bedzie ta wizyta wygladala i niesamowicie milo jestem zaskoczona.
juz dzis wiem, ze kinga bardzo jest zadowolona i powiedziala ze z drugim zabkiem tez pojdzie bo wcale nie bylo tak strasznie. babci z usmiechem i radoscia opowiadala co miala robione :).
a ząbka miala potwornie zjedzonego. prawie caly byl czarny :/.
a teraz jest... rozowy ;).
mam nawet foto na pamiatke, bo musialam jakos jej pokazac jakie cudo ma teraz w buzi :).

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was dziewczyny:) Jak Wam mija wekeend? U nas padało od rana i w ogóle pogoda do kitu:36_2_24:CosmoEwka moja Daria też ma 2 ząbki te z tyłu z dziurkami,ale nasza wizyta u pana dentysty skończyła się tym że,to ja usiadłam na fotelu i skorzystałam z usługi,a ona tylko obserwowała i nie dała nawet zajżeć sobie do buzi:o_no:Tak że jestem pełna podziwu dla Twojej Kingusi,naprawdę dzielna z niej dziewczynka:brawo::brawo: Daria bardzo by chciała iść już do przedszkola,chociaż nigdy nie była i nawet nie wiem jaka będzie jej reakcja jak zostawię ją tam samą,ale u nas i tak nie zapisują 4-ro latków to musimy czekać do następnego roku,mam nadzieję że,jej chęci nie zgasną,bo wtedy już będzie musiała iść:36_1_1:A wasze 4 latki chodzą już do przedszkoli?Pozdrawiam Was Wszystkie:36_3_15::bye:

http://moje.glitery.pl/text/311/45/2-Sandrunia-8250.gif http://www.suwaczki.com/tickers/ojxesg1816dc8uy7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/1usa8u69d276aeqz.pnghttp://moje.glitery.pl/text/311/46/2-Darusia-4086.gif

Odnośnik do komentarza

moja Kinga chodzi do przedszkola.
w tym tygodniu niestety nie chodzila, bo ja mialam na rano do pracy i nie bylam wstanie jej wczesniej zaprowadzic. jutro jednak ponownie idzie, bo ja caly tydzien mam prace na popoludnie, jak na zlosc az w Katowicach :/ wiec widziec z nia bede sie jedynie przed przedszkolem :(.
do tego zlapalam jakiegos wirusa i boje sie ze i Kinga cos podlapie, a to ostatnia rzecz jaka teraz potrzebuje. ze wzgledu na przedszkole no i moja prace i stres z tym zwiazany.
a do tego pogoda jest taka paskudna ze szkoda slow :(.
trudno sie dziwic ze jakies chorobowe syfy wszedzie sie paletaja :/.
ide zrobic szanownemu slubmenu sniadanie do pracy i spadam do lozka. milego.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo

Mieliśmy fajny, rodzinny imprezowy weekend :Śmiech:. A dziś taki szary deszczowy dzień aż się z domu nie chce wychodzić a muszę, bo czekają mnie rentgeny.

Bożena – udanego urlopu. Poleniuchuj trochę :Oczko:

Pudelek – Adaś nie ma spodni ortalionowych. Jak będzie trzeba to dokupimy.
Super z pracą :great:, podobna branża do poprzedniej?

Barbi – ja też jestem na wychowawczym :Śmiech:
Adaś chodzi do przedszkola drugi rok.

Hadaka – współczuję tylu godzin pracy. To przejściowe czy tak będzie zawsze?
Sytuacja w szpitalu okropna, ale Ci się babsztyl trafił. A jak się teraz czujesz?

Andzia – kupiliście te Bartki?

Cosmo – kawał wypłaty :Śmiech:, ale rozumiem, że to za niecały miesiąc pracy?
Brawo dla dzielnej Kinii! Adasia też mogę pochwalić bo u dentysty dzielnie buzię otwierał. Ostatnio to już dawno nie był i trzeba by się wybrać i tym razem skończy się chyba plombą bo widzę czarną dziurkę.
Zdrówka, goń wirusa!

Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Witam z kawusią w ręku,
zołzy śpią, obiad mam od wczoraj, więc chwila lenia.
Całą sobotę byłam sama z dziewczynami, Stasiu w piątek pojechał z moje siostra na basen i został u niej na noc, wrócił w sobote po południu. A K. miał Hubertusa, wrócił po 22-giej w stanie tragicznym:Kiepsko:Także z niedzielnych zakupów nici...Może jutro się uda...

Wczoraj byliśmy na rodzinnym spacerku, specjalnie zabrałam aparat, bo nie mamy żadnych jesiennych fotek z tego roku, niestety spacer nie trwał zbyt długo. STachu zbiegał z górki(ja tego nie widziałam, bo byłam z dziewczynami kawałek dalej), zahaczył się o korzeń i niefortunnie upadł na rękę. Krzyczał jakby go ze skóry obdzierali, nie mógł ruszać ręką, taił się, darł, masakra. K. mówi, że złamana i wiksujemy na pogotowie. Wziął go na ręce, jak do młodego dotarło, że jedziemy do szpitala, to ręka przestała boleć i nagle mógł nią ruszać. Doslziśmy do domu, obejrzeliśmy go, K. stwierdził, ze na bank nie jest złamana ani pęknieta, bo inaczej nie mógł by nię ruszac. Trcohe go jeszcze pobolewała, ale podejrzewamy, że jest po prostu zbita. Rano już było ok, jak by ból wrócił, to pojedziemy dla świetego spokoju ja prześwietlić.

Cosmo brawo dla dzielnej Kingi!!!
A Ty musisz do jechać do Katowic-miasta, czy to może jakaś dzielnica Krakowa???:Zakręcony:
Barbi mój 4-latek już też drugi rok w przedszkolu, szkoda, że nie przyjmują u Was takich maluchów i dziwne troche...
Dziubala a no buty nie kupione, jeszcze nigdy sie nie zdarzyło, zebym o tej porze roku nie miała butów dla Stasia, ale jutro musowo, bo od przyszłego tygodnia ma przyjść zima. Fajnie, że weekend się udał.

Odnośnik do komentarza

Witam,

Dzisiaj miałam pracować do 12 i................:lup: wyszło do 17. Wszystko przez stłuczkę z naszym udziałem ale bez naszej winy. Facet odbił się od nas, wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas wprost po tira. - Makabra. :36_2_24: Koleżanka smieje się ze mnie że w tej pracy przynajmniej się nie nudze. Ooooo tak. Choroba przeszła ale musiałam swoje odleżeć trochę boli mnie gardło ale parę godzin dzisiaj na drodze w deszczu i zimnie zanim policja wszystko wyjaśniła znowu mnie trochę przemroziło. No nic.... takie życie.

Andzia Ty widzę też Masz "wesołe miasteczko" - jak nie Zołzy to Stasio. Dobrze że nic poważnego się nie stało ale niestety przy dzieciach takich wypadków nie da się uniknąć, sama to przerabiałam z Majką jak mi grzmotnęła głową o karuzelę.

Dziubala Fajnie że weekend udany, u nas cały czas jak nie lało to mżawka. Jakie rentgeny robisz?

Barbi Moja Majka też drugi rok już do przedszkola chodzi. Poszła do Maluchów jak miała 3 lata i aklimatyzacja trwała.......dosyć długo delikatnie mówiąc ale Daria będzie starsza no i zapał jest tak więc pewnie nie będziesz miała takich problemów :Psoty:

Zdrowia wszystkim życzę i gorącej kawy na rozgrzanie :Psoty:

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

andzia - tak te Katowice, a nie inne. kawal drogi. kawal czasu. strata czasu. dzis widzialam Kinge rano przed przedszkolem i jak przyszlam utulilam na dobranoc, bo nie mogla zasnac beze mnie. zasnela od razu wiec tyle. jutro znow zaprowadze do przedszkola i sru w te pedy do domu, przebrac sie i lece na autobus do Katowic...

Dziubala - wlasnie w tym bol, ze to wyplata za caly m-c.
nie pelny etat, ale np dzis nie bylo mnie razem z dojazdem 10,5h, ale za dojazd mi nie placa, a jednoczesnie musza jezdzic az tak daleko... wiec stad taka oszalamiajaca kwota :(. ale przezyje i to ;). latwiej mi myslec o tym w ten sposob, ze nie pracuje dla pensji... przy kwocie 700zl to ulatwia zycie ;) bo nie czuc az tak tej goryczy ;).
powiedzmy wiec ze przyswiecaja mi inne cele.
jeszcze nie wiem jakie ale moze jutro jadac 2h do celu odkryje jakie ;)

tymczasem zasmarkana, zakichana i nieustajaca w kaszlu zycze milej nocy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
ma ktoś ochotę na rogala marcińskiego?

Dziś na szczęście nie pada, więc jak zołzy wstaną wyruszamy na miasto, bo mam kupę rzeczy do załatwienia.

Hadaka no ja na nudę nie narzekam, widzę, że Ty tez nie. Dobrze, że nic nikomu się nie stało. Dużo zdrowia dla CIebie!!!

Cosmo to rzeczywiście nieciekawie i z pracą i z wypłatą.
Zdrówka dla Ciebie również!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...