Skocz do zawartości
Forum

Mamusie 2005:)


Rekomendowane odpowiedzi

I ja sie witam poświątecznie.
Obżarta, że ledwo sie moge ruszyc.
My zaczeliśmy imprezowac juz w Wielka Sobote(!!!!!!!!!!!!!!!).
Scrabble ze znajomymi skończyły sie o 2 w nocy, a ja jeszcze przez 1,5 godziny tuliłam się do klapy, coś nie mam głowy do wina po tej ciąży. Masakra!!!
W niedziele na śniadaniu u tesciów nie mogłam patrzec na jedzenie!!!Ale potem juz było ok. Cały dzień u mojej babci na wsi, poszliśmy na piecho, Stasiu rowerem, a to 5 km w jedna strone:) Wieczorem padłam o 21-wszej.
Dzis znowu w rozjazdach, najpierw rodzinnie do koscioła, potem obiad u moich rodziców, kawa u tesciów, gdzie tez byli goście, a popoludniu jeszcze do drugiej babci, gdzie tez była cała familia.
A za chwile przychodza znajomi na drineczka:)
Ogólnie świętra bardzo udane, tylko pogoda się średnio spisała.
Dziewczyny chyba lada dzien zaczna raczkowac, cały czas na nogach, próbują już ruszyć do przodu, tylko ruchy jeszcze troche nie skoordynowane:)Jest wesoło:)

Hadaka
mnie to by chyba cała rodzina chciała do tekiego konkursu wysłać:sofunny:
Hadaka, Dominisbur co to za zdjecia? Ja juz b. dawno nie byłam na n-k...
Cosmo
jak tam postanowienie niejedzenia maminych placków?

Odnośnik do komentarza

andzia

Hadaka, Dominisbur co to za zdjecia? Ja juz b. dawno nie byłam na n-k...

Andzia na nk ktoś wykorzystał zdjęcie małej dziewczynki (córki) jednej z dziewczyn które o tym pisały na parentongu, załozył fikcyjne konto i podpisał coś w stylu "jestem .... mam gołą....) masakra. Dla mnie to sprawa dla prokuratora. Później były już wpisy na parentingu, tam gdzie był link do nk, że zdjęcie zniknęło ale ja osobiście nie sprawdzałam bo obrzydzenie mnie bierze jak sobie to przypomnę.

U nas pogoda tragiczna - zimno, wiatr ale Majce to nie przeszkadzało żeby szaleć na rowerze. Jej wyczyny jeżą mi włosy na głowie. Albo nie ma za grosz wyobraźnie (chociaż już nie raz się wywaliła) albo rzeczywiście jest takim kamikadze. W dodatku wczoraj przejeżdżała obok spacerowiczów (starszego małżeństwa które prawdopodobnie szło do kościoła) zatrzymała i na cały głos chlapneła "a oni to na wesele idą czy co?" Pytam dlaczego na wesele, "bo coś takiego ładnego mają na sobie". Babcia z dziadkiem mieli ubaw a mi już ręce opadły. W dodatku od trzech dni Majka jest nie do wytrzymania. Fochy, fochy, fochy - czy tak już będzie do osiemnastki?:lup:

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

hadaka
andzia

Hadaka, Dominisbur co to za zdjecia? Ja juz b. dawno nie byłam na n-k...

Andzia na nk ktoś wykorzystał zdjęcie małej dziewczynki (córki) jednej z dziewczyn które o tym pisały na parentongu, załozył fikcyjne konto i podpisał coś w stylu "jestem .... mam gołą....) masakra. Dla mnie to sprawa dla prokuratora. Później były już wpisy na parentingu, tam gdzie był link do nk, że zdjęcie zniknęło ale ja osobiście nie sprawdzałam bo obrzydzenie mnie bierze jak sobie to przypomnę.

]Masakra, cała ta n-k to juz jest od dawna nioeporozumienie.

To Ci Majka dziadkom zapodała:sofunny:
A co do fochów, to u nas tez wciąż na tapecie. Wczoraj np. Stasiu biegał z psikawką i lał wszystkich woda, ale gdy tylko jego ktoś polał, od razu był ryk, rzucanie sie itp.

Odnośnik do komentarza

i..............po świętach

Miło, rodzinnie i na szczęście słonecznie :lol:
Też zaliczyliśmy w drugi dzień świąt długi spacer ze znajomymi,potem u nas lody etc i tak zakończyliśmy święta

Bartek ma prawie 2 reklamówki łupów i w tym roku chyba dopiero miał niezłą frajdę z lanego poniedziałku.

Jak wyjechaliśmy o 9:30 tak zakończyliśmy polewanie wodą u moich rodziców koło 14stej.Ja wszędzie jako fotoreporter hahah

Ogólnie święta były udane.Fakt że nie widzieliśmy się z moimi teściami ;-( ale odbijemy to sobie niebawem(mam nadzieję) ;-)

Miłego dnia życzę

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

andzia - nie jadlam maminych ciast ale i tak kiepsko oceniam sytuacje. zjadlam na pewno troche wiecej niz mialam nadzieje. do tego zjadlam kawalek babki ze sklepu :/. no ale mam nadzieje ze tuczaca w niej byla najbardziej cena ;). poki co boje sie wchodzic na wage. ale nie uginam sie i walcze dalej...

co do n-k to ja w sumie nie widze problemu. w sensie ryzyka i wpadania w panike, bo to ze potepiam zachowanie pewnych swirow i zboczkow to jest to oczywiste.
jestem zalogowana na n-k od 2 lat i odkad jest mozliwosc blokowania galerii to mam ja zablokowana. zdjecia widza moi znajomi i tyle. zakladam ze sa w miare zaufani ;). to samo tyczy sie kazdego forum i szczerze bardziej obawiam sie wykorzystania zdjec zamieszczanych chocby na parentingu w galerii publicznej niz na n-k.
internet zawsze niesie za soba pewne ryzyko, dlatego gdy mamy zdjecia ktore moga budzic duze emocje zawsze lepiej ich nigdzie nie wrzucac.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

CosmoEwka
szczerze bardziej obawiam sie wykorzystania zdjec zamieszczanych chocby na parentingu w galerii publicznej niz na n-k.

No to niestety się mylisz, J. jest informatykiem, sprawdzał możliwość kopiowania zdjęć pomimo braku dostępu do galerii - BEZ PROBLEMU TO ZROBIŁ W CIĄGU 10 MIN. Owszem, przypuszczam, że na parentingu jest podobnie i zgadzam się , że niezbędna jest ostrożność jeżeli chodzi o zamieszczanie zdjęć w internecie. Nie przypuszczam jednak aby dziewczynie która zamieściła post o nk chodziło o sianie paniki tylko o zwrócenie uwagi na problem, bo wbrew pozorom nie każdy jest jego świadomy.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

nie twierdze ze ta osoba 'sieje panike'.
po prostu co jakis czas nagle robi sie glosno o sprawach, ktore sa oczywiste.
i zazwyczaj najczesciej wlasnie chodzi o galerie dostepne dla kazdego.
a w to ze sa ludzie, ktorzy umieja dostac sie do zablokowanych galerii nie watpie.
niemniej zboczki zazwyczaj nie sa az tak sprytni i zazwyczaj ida na skroty i kopiuja zdjecia podane 'na tacy'.
a ze internet bywa zdradliwy uczymy dzieci, wiec i my powinnismy ciagle o tym pamietac.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam po świetach::):

Święta spędziłam rodzinnie::):

A co do NK to nie powinno się chyba wstawiać zdjęć nie odpowiedznich:/

Ostatnio znajomi mówili, że pewna koleżanka założyła konto swoemu koledze i podobno przeklinała na nauczycieli i jakieś obraźliwe komtarze do zdjęć pisała... i to dzieci w wieku 10 lat:Histeria:

Dominika mama aniołka 13.04.2004, Filipa i Gabrysi:mis:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-37449.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-37450.png

Odnośnik do komentarza

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że to nie były "nieodpowiednie" zdjęcia. Dziecko normalnie ubrane i tylko podpisy do zdjęcia takie, że krew się gotuje. Z tego co czytałam na forum wykorzystane zdjęcie nawet nie było z nk tylko z konkursu Pampersa. Niewątpliwie winą administratora strony jest to że nie potrafi zabezpieczyć dobrze danych a co do "zboczków" to ja bym ich tak nie lekceważyła, zwłaszcza że to chodzi o nasze dzieci. Nie każdy jest tępy i leniwy a czasami bywają naprawdę niebezpieczni. I nie mówię tu o skandalicznym ale w gruncie rzeczy nie dotykającym osobiście naszych dzieci podpisach do zdjęć. Mówię o sytuacjach w których jakiś pedofil próbuje fizycznie zbliżyć się do dziecka. Wiem, my ciągle uważamy że to nas nie dotyczy, że tak bardzo pilnujemy dziecko, że niemozliwe jest aby stała mu się krzywda. A co jak pójdzie do szkoły? Uswiadamianie dziecka - oczywiście to podstawa ale nagłaśnianie podobnych jak ta spraw nie wydaje mi się bez sensu, bo przynajmniej na jakiś czas będziemy się czujniej rozglądać.

No to tyle o nk. W końcu zaczyna się robić ciepło chociaż rano jeszcze tylko ok. 4-5 stopni więc tak naprawdę nie wiadomo jak się ubrać. Majka w drodze do domu wczoraj dojrzała wesołe miasteczko. Jakie się dziecko wczoraj nagle miłe i grzeczne zrobiło - sama rozkosz, więc powiedzieliśmy jej że jeżeli wytrzyma z tą grzecznością do soboty to w niedzielę pojedziemy na wesołe. A jutro też nowe wrażenia bo sąsiadka urządza urodziny na "kulkach" i zaprosiła Majkę, więc po przedszkolu jedziemy się wyszaleć. Swoją drogą to mam nadzieję, że ten zwyczaj do jej przedszkola nie dojdzie bo u 6-latki sąsiadów praktykowane to jest od 4 roku życia :lup:

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Heloł:)

W końcu mam chwile, bo bestie śpia.

Masakra sie u mnie robi na całego, skończyły sie dobre czasy, kiedy mogłąm je zostawić na kołderce, zeby sie pokulały i pobawiły. Teraz nie moge ich na sekunde z oka spuścić. Brakuje mi dodatkowej pary rąk i oczu:Niespodzianka::Niespodzianka::Niespodzianka:
Do perfekcji opanowały sztuke siadania, ale siedza jeszcze niestabilnie. Wczoraj Maryśka usiadłą i poleciała głową na panele. Dzisiaj samodzielnie przeraczkowała kilka kroczków, po czym zaryła głową w zabawki!!! Płakała w niebogłosy, z czego Zośka miała ogromny ubaw:Zakręcony:

Zosia kaszle straszliwie, katarzy sie, przez co nocka raczej kiepska była. Na 17-ta do lekarza. Nie wiem co to znowu za gówno sie przyplątało i od czego:(https://hipservice.live.com/hipImageDirect.srf?id=68692&config=Hard8Char&tk=1239785899250https://hipservice.live.com/hipImageDirect.srf?id=68692&config=Hard8Char&tk=1239785899250https://hipservice.live.com/hipImageDirect.srf?id=68692&config=Hard8Char&tk=1239785899250

Odnośnik do komentarza

Witam Was po świętach. Szybko minęły a mi przybyło pół kilograma od tych wszystkich słodkości. Trzeba się wziąć za siebie bo urlop się zbliża. Dziś zaplanowałam poranne bieganie. Jak budzik zadzwonił to nie miałam siły utrzymać powiek otwartych (kilka razy w nocy wstawałam do Ali) i poszłam dalej spać. A rano jak tylko otworzyłam oczy mąż mnie przywitał tekstem " nie biegaj tyle kochanie bo się jeszcze spocisz". Buahahahaha.

Moje skarby:
Przemuś 17.10.2005
Alusia 10.04.2008

Odnośnik do komentarza

Witam:)

Właśnie zżarłam mega loda na te moje wszystkie stresy.

Zosia ma zap. oskrzeli, Summamed przez 3 dni+inhalacje. Na szczescie nie goraczkuje, ma humor, apetyt itp., tylko ten cholerny kaszel...ach...

Tessi ja sie tyle nabiegam za Stasiem, ze mam syćko:D Na spacerach słysze tylko :Goń mnie:)

Cosmo jak nastawienie Kingi do przedszkola?

Odnośnik do komentarza

Witam w piękny aczkolwiek nerwowy czwartek :Histeria:

Godzinę dzisiaj Majka wstawała do przedszkola a przez cały ten czas krzyki, jęki i generalnie wściekłość na cały świat. Szlag mnie mało nie trafił jasny i nagły. Jak w końcu się uspokoiła to zaczeły się negocjacje co do dzisiajszej imprezy imieninowej koleżanki oraz wesołego miasteczka. Byliśmy konsekwentni - kara to kara a ona znowu w ryk. :glass:

Andzia jakbym miała oprócz tej mojej histeryczki jeszcze dwójkę wojujących maluchów to już na 100% wylądowałabym w wariatkowie. Ty powinnaś dostać jakiś medal za cierpliwość. Zdrówka dla Zosi.

Dominisbur super że Filip dostał się do przedszkola. A tak w ogóle to już macie wyniki? W naszym dziwnym przedszkolu to do 30 kwietnia są zapisy.

Tessi też bym chciała umieć się tak zmobilizować. Niestety brakuje i silnej woli i czasu no obawiam się że za bardzo się spocę:Psoty:

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Witam weekendowo

Majka mi wczoraj wieczorem zakomunikowała że już "nigdy w życiu nie pójdzie do przedszkola" :lup: dzisiaj była kontynuacja. Okazało się, że pojawiła się nowa Pani do pomocy, która roznosi jedzenie i ma "dziwną twarz, nosi wielkie okulary i pali na dworze" - no myślę sobie, trzeba babę rozstrzelać chociażby za wygląd. Dzisiaj udało mi się Młodą do przedszkola wypchnąć ale całą drogę powtarzała że dzisiaj idzie tam po raz ostatni. Oj, cięzko będzie w poniedziałek z tym małym uparciuchem chyba że "Baba Jaga" wkupi się jakoś dzisiaj w łaski.

Życzę słonecznego i udanego weekendu.

[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=387

Odnośnik do komentarza

Hello. Zaklepaliśmy dziś kwaterkę nad morzem. Jedziemy w czerwcu na 3 tygodnie. Nie możemy się już doczekać. Puki co czeka nas impreza urodzinowa Ali, w niedzielę będziemy mieć gości, oby tylko teściowa nie wyskoczyła z czymś głupim. Jakoś niesmak mi pozostał po pierwszych urodzinach Przemka. Denerwuję się i brzuch mnie boli.
hadaka, może Majka przyzwyczai się do nowej pani. Moja bratanica też płakała bo nie lubiła jednej pani tylko dlatego że wyglądała jakoś dziwnie. Wymyślała najróżniejsze historie żeby tylko nie pójść do przedszkola np. że ta pani zabiera jej zabawki, nie pozwala chodzić do łazienki itp. Po niedługim czasie przyzwyczaiła się do tej pani i teraz mówi że to jej ulubiona pani.
Cosmo, mój Przemek też nie może się doczekać kiedy pójdzie do przedszkola. Bardzo mu się podobało jak tam byliśmy, pani nas oprowadziła po wszystkich zakamarkach i pozwoliła się pobawić z dziećmi. Był zachwycony. Mam nadzieję że dostanie się do tego przedszkola i będzie chętnie chodził.
Dominisbur, czyżby pierwsza miłość?
Andzia, podziwiam że dajesz sobie radę z trójką. Moich dwoje tak mnie czasem z równowagi wyprowadzi że mi nerwy puszczają. Chyba czas akupić jakieś herbatki na uspokojenie.

Moje skarby:
Przemuś 17.10.2005
Alusia 10.04.2008

Odnośnik do komentarza

Witam poświątecznie

Nie miałam czasu od Świąt zajrzeć, bo ciągle coś się dzieje, łącznie z włamaniem do naszego mieszkania (wczoraj) :Zły:::(:
W ten weekend robimy urodziny Adasia, to może odreaguję to wszystko...
A Adaś wczoraj był na bilansie 4-latka (choć chciałam odwołać wizytę po wcześniejszych „wrażeniach”). Waży 16,6 kg i ma 104 cm, jest na 50 centylu więc ok, cała reszta też w normie ::):
Potem byliśmy u logopedy, poszliśmy bo martwiło mnie trochę, że jak Adaś wpadnie w słowotok (gdy ma dużo do powiedzenia) to nie zawsze mówi „ż”, „sz”, „cz”. Już wiem (i jestem spokojniejsza), że Adaś nie sepleni (seplenienie inaczej wygląda, no ale skąd miałam to wiedzieć) tylko ma nie do końca wykształcony aparat mowy, a ten może się wykształcać do 6-7 rż. Logopeda sympatyczna, chwaliła Adasia za ładne i poprawne wyrażanie się pełnymi zdaniami i za urozmaicone słownictwo. A kasy nie wzięła za wizytę, bo mówiła, że nie ma za co.

Hadaka - ja rzadko wchodzę na n-k, ale dobrze, że zdjęcia usunęli.
Z chodzeniem do przedszkola to kilka razy w tygodniu słyszę od Adasia, że nie pójdzie, bo „...” i tu wymyśla dlaczego... Mam nadzieję, że w nowym przedszkolu codziennie będzie chodził z przyjemnością.

Andzia – zdrówka dla Zosi!

Domisibur – super z króliczkiem, pokaż jego fotkę.

Tessi – udanej imprezy urodzinowej.
My też jedziemy nad morze, ale w lipcu, a rezerwację robiliśmy już w lutym. Gdzie jedziecie?

Odnośnik do komentarza

Hello. U nas dziś od rana pada. Przemek jak tylko otworzył oczy zapytał czy pójdziemy do kałuży. Ale był szczęśliwy na spacerze. Kroczył dumnie w kaloszach, płaszczyku i z parasolką, każda kałuża była jego. Ali nawet podobała się jazda z folią na wózku. Tylko ludzie dziwnie patrzyli że matka zabrała dzieci na spacer w deszcz. Ale cóż przywykłam do tego. Wychodzimy w każdą pogodę. Niech dzieciaki mają miłe wspomnienia z dzieciństwa. Spotkaliśmy wielkiego ślimaka i mówię do Przemka żeby powiedział "ślimak, ślimak pokaż rogi dam ci sera na pierogi" a on " ślimak, masz serek":smile_move:
Dziubala jedziemy do Ustki
Miłego weekendu Wam życzę.

Moje skarby:
Przemuś 17.10.2005
Alusia 10.04.2008

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...