Skocz do zawartości
Forum

Mamusie 2005:)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam środowo

Wczoraj Adasiowi w czasie kąpania zachciało się qpki, więc żeby go nie wyciągać, to włożyłam nocnik do wanny. Po jakimś czasie przychodzę zobaczyć co zrobił, a Adaś "Qpki nie ma, nie chce wyjść, bo chyba poszła już spać" :sofunny:

Saljut - tak napisałaś o tym koncercie, że aż by się chciało go posłuchać :yes:
Zabiegi laserowe robisz na daną część ciała, którą chcesz np. łydki, uda itd. Trzeba zrobić min. trzy, w odstępie 2-3m (żeby włoski zdążyły odrosnąć).

AsJa - jak się czujecie?

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Zdrówka dla Stasia

saljut- u nas przy ząbkowaniu w sumie tylko przy tych cholernych piątkach był katarek i to zazwyczaj dwa dni..teraz było gorzej bo ściagać nie było jak,nos zatkany jak u was..dlatego musiałm coś wymyslić bo do noska psikać tez nie miałam jak..noi nam pomogły te granulki komeopatyczne...po 4dniach zero kataru...

Wkurzyałm sie dziś bo znowu coś w nocy pokasływał wrrr

Wczoraj kumpela była u pediatry z dwuletnią córcią..i pyta się czy przypadkiem to już nie oskrzela, że mała sie tak strasznie męczy..a ta lekarka ją ochrzaniła ze powinna wiedzieć ze przy suchym (nie wykrztuśnym )kaszlu na oskrzela nic nie siada i musza być czyste...co o tym sądzicie....

dziubala-

a Adaś "Qpki nie ma, nie chce wyjść, bo chyba poszła już spać

ależ się uśmiałam:sofunny::sofunny:

ewa

sprobuje kolo poludnia podstepem wyjsc z Kinia do parku
może podstęp nie będzie konieczny:oczko:

Ann

trzeba zmeczyc troche Ule
:great: Bartek wczoraj po dwóch spacerkach zasnął całą godzine szybciej:usmiech:

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

witam ... plucha na dworze ... ehhhhhhhhhh :Smutny:

przeżyłam kolęde ... :Śmiech:

wczoraj Osek meczył sie z qpką prawie godzinę :( ja siedzialam z nim na podłodze w kuchni i trzymał mnie za rączki i nie pozwolił wstać ...
oczywiście usłyszałam od teściów, że powinnam dziecko zostawić jak tak się drze, bo on histeryzuje i wykorzystuje mnie .... :Zakręcony:
i ze mam nie zwracać uwagi na te jego wrzaski i wtedy przestanie ... :Rozgniewany:

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)

U nas piękna pogoda (prawie wiosenna) i w ziwązku z tym 1,5 godz. spędziłysmy na spacerku oglądając... budowę metra. Gośka zna już chyba większość maszyn budowlanych - ku uciesze mojego brata, który jest serwisantem tychże maszyn.

Ann, jak po spacerku?

Kaskasto, ja też wczoraj pokolędowałam. Gocha oczywiście walnęła parę tekstów. M.in.: "no kiedy wreszcie przyjdzie ten ksiądz???". A jak przyszedł to patrząc mu prosto w oczy: "No kto to jest, no kto? To ksiądz??? Naprawdę?" Mieliśmy ubaw niezły. Co do teściów, to przemilczę...

Pudelek, ja nie mam raczej znaczących sukcesów w leczeniu granulkami homeopatycznymi, więc zazdroszczę, że u Was tak fajnie podziałały.

Saljut, ja też się wybierałam na koncert rosyjskich chórów, ale niestety zabrakło biletów... Może następnym razem :Oczko:

Ewka, gratulacje zawieszenia strajku :Śmiech: Donoś na bieżąco jak się rozwija sytuacja.

AsJa, zdrówka dla Was wszystkich!

Uciekam kłaść marudę. Wstała dzisiaj przed 8, co jest dla mnie małym szokiem, bo ostatnio to musiałam ją ok. 9 sama budzić...

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

:D

najpierw sie wyrwalam... efekt: kupilam sobie drugi stanik ;) i... 3 pary butow dla Kini :) (wyprzedaze :Nieśmiały::Oczko:)
pozniej... udalo sie :)
wyszlysmy na spacer bez problemu. ubrala nowe buty! nowa kurtke!
1,5h bylysmy tylko ale nie chcialam zbyt dlugo od razu.
w kazdym razie mysle ze strajk nie tyle zostal zawieszony co wrecz zostal zakonczony :D
pozniej wrzuce jakas fotke :D

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Pudelku, a jak nazywaja sie te granulki na katar? dziś zapodaję euphorbium i troche jakby więcej schodzi... ale nie bardzo duzo...

Ewa, toż to normalnie szał u was jakis ;) :)

Dziubala, podziwiam wytrwałość w laserach, i życze, oby włosiska juz sie tam nigdy nie pojawiły

Kat_ja, bo z tymi biletami to był istny szał! ale warto było!!!!!!!!!!
Ann, i jak tam Ula? zmęczona? ;)

http://line.mole.ru/mas/04082005_1_01_12_0_0_0_Hcceee5e920-c4eeece8-ede8eae5-20f3e6e5-__.png

Odnośnik do komentarza

O rany... Gocha znowu weszła w etap wstawania z popołudniowej drzemki z paskudnym humorem i rykiem. Jesteśmy po godzinnej histerii, tak w zasadzie bez powodu... Jak już się uspokoiła (tak samo nagle jak się rozryczała), to zażyczyła sibie kurczaka i sok pomarańczowy... Szczęśliwie i kurczaka i pomarańcze miałam w pogotowiu :Śmiech: Ale mnie zmęczyła...

Jutro znowu śmigamy do groty - mam nadzieję, że znowu będę mogła sobie poleżeć na leżaczku i posłuchać bajek :Śmiech:
Któraś z Was prosiła o link - proszę bardzo :-) Jaskinia solna warszawa bielany,sauna na podczerwień,grota jodowa,fototerapia

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Katja oj to mialas ciezki fragment popoludnia, oby do konca dnia bylo juz tylko lekko i milo. W grocie sa zajecia dla dzieci? A w Krolikarni bylo fajnie, duzo dzieci i efekt - pranie kombinezonu po powrocie ale przynajmniej Ula szczesliwa
Saljut spala bite dwie godziny co jak na nia to rekord absolutny
Cosmo super ze cuda trwaja

Odnośnik do komentarza

Ann, zajęcia z przedszkolanką są w soboty o 13.00, ale na razie odpuszczam, bo widziałam, ze tam starsze dzieci raczej są (5-6 lat). Wczoraj byłyśmy same, bo pora taka mało popularna. Ja na leżaczku, a Gocha bawiła się w soli koparkami, gotowała zupę solną, robiła mi ciasteczka itp. Fajnie było :-)

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :)

Ewka, sądząc po zdjęciach, Ty znikasz! :Szok:
Cieszę się, że Kinia zrezygnowała ze strajku, może następnym razem lody z dzieciarnią? :)

Saljut, raaany, aż Ci pozazdrościłam! Nie pamiętam, kiedy ostatnio się ukulturalniałam ;)
Katar może być od zębów.

Dziubala, wrzucisz jakiś namiar na to miejsce, gdzie takie cuda robią?
Laser chodzi za mną od dawna, ale wiecznie odkładam...

Co z Jaskulą?

http://tac.families.com/ezb/931158.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

sajlut- granulki na katar to HEPAR ja miałam potencję 15CH bo tylko taką mieli..a zaczynałam dopiero z homeopatią tele że zamierzam sie wybrać do lekarki homeopatki i się podszkolić..bo to co poczytałam to nie wszystko.Trzyba wystrzegac się kilku zasad i będzie ok.
Na kaszel raczej nam(Bartkowi bo mi przeszło po 3 dniach) granulki nie pomogły..a juz na pewno nie tak jak bym chciała..tyle że jak je rozpuściłam w minimalnej ilosci wody(i wypił) to efekt jednak był...podejrzewam że Bartek za szybko je połykał :oczko: a trzeba je albo pogryźć albo ssac jak cukierek...
Założyłam wątek o homepotii to może coś ci Anulka podpowie..bo jest obcykana w tym temacie:great:
Ja na pewno przejdę na kropelki..i zobaczymy co się u nas sprawdzi szybciej:smile:

ewa- ale sie obłowiłaś i Kinia w sumie też..ja wybieram sie to Fokusa i Plazy weekend..poszukać kurtki dla siebie,bielizny i coć tam dla Bartka:usmiech:

katja

O rany... Gocha znowu weszła w etap wstawania z popołudniowej drzemki z paskudnym humorem i rykiem. Jesteśmy po godzinnej histerii, tak w zasadzie bez powodu
oby ten etap szybciutko minął :oczko:

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Pudelek, a ten kaszel to suchy jest? Bo Sinecod jest na typowo suchy kaszel. Trzeba uważać, bo jesli kaszel jest choć trochę wilgotny to podawanie specyfików zawierających cytrynian butamiratu (Sinecod, Supremin itp.) może zahamować odksztuszanie wydzieliny i doprowadzić do zapalenia oskrzeli. Nam na suchy kaszel pomógł z łagodniejszych środków Drosetux (3x dziennie po 5ml) naprzemiennie ze Stodalem (również 3x dziennie po 5ml). Potem jak kaszel był troche bardziej mokry syrop prawoslazowy, albo jeszcze lepszy jest Herbapect Junior (jeden i drugi do 5x dziennie po łyżce do zupy - czyli po ok. 2,5 - 3ml). Ja Ci powiem, że osobiście boję się tych syropów i kropli zawierających cytrynian butamiratu, bo czytałam wiele opinii na temat ich skutków ubocznych...

A tak w ogóle, to dzień dobry wszystkim :-)

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Katja- u nas stodal zawsze pomagał bo to jedyny syrop który przemyce (jest bezsmakowy).
Kaszel jest typowo suchy i jest zwykle w nocy jak sie przebudzi albo nad ranem.
W dzień nie kaszle.

Jakies dwa tygodnie temu Bartek miał właśnie tradycyjny kaszel..czyli katar,kaszel suchy i do 3 dni mokry.
Zapowiadało sie już że po kaszlu.Kilka dni temu znowu się pojawił..tylko suchy..po stodalu nic sie nie zmieniło..dzwoniłam do pediatry i powiedziała że mam podać te kropelki..ale na noc i już po jednej dawce..nie powinien kaszleć..bo hamują odruch kaszlu(napadów,serii)
Ja byłam na forum żeby tez się dowiedziec opini o kropelkach i były pozytywne..żadnych skutków ubocznych...oby i u nas pomogły

Jedno jest pewne płuca,oskrzela czyste.Nic innego mu nie dolega hmmm

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Pudelek, daj zatem znać jak się sytuacja rozwija. Zdrówka życzymy!

Jaskula, leż i odpoczywaj. Dasz radę, trzymamy kciuki.

Ewka, zdjęcia super! Ale modelka, hehe.

Saljut, nie zazdroszczę nocy. Miejmy nadzieję, że dzisiaj będzie bez zarzutu.

Gocha wstała bez histerii (na razie...). Mam nadzieję, ze jej tak zostanie :Oczko: Idę wydać drugie danie dla panny.

BĘDĄC MATKĄ NIGDY NIE MÓW, ŻE JESTEŚ NA COŚ PRZYGOTOWANA...

http://lb5f.lilypie.com/ItFmp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...