Skocz do zawartości
Forum

Mamusie 2005:)


Rekomendowane odpowiedzi

saljut
hehe, ja się w oczy nie rzucam, jakaś tak mało chcarakterystyczna jestem, mało ludzi mnie kojarzy po0 jednym zobaczeniu.
Ja mam za to,chyba niestety, pamięc do ludzkich twarzy i potem gryze się cały dzień skąd kogoś znam :confused:

Eee, pamięć to ja też mam, a jakże :smiech:, choć może Twój przykład nie pokazuje tego :takwyszlo:
Też nie lubię tego gryzienia "skąd go znam/kojarzę".

Odnośnik do komentarza

AsJa
Ha Kaskasto:)
Cieszę się, że Cie widzę:) no i bliźniaka:)

U nas czasem w nocy robimy na nocnik, jak się obudzi, jak nie to śpi do rana bez problemu. Ale Staszek od dawna już suche pampki miał po nocy:)

Idziesz do lekarza z kupkami?

no u nas pampek po nocy mokry ... ale ledwo oczka otworzy chce aby mu go zdjąć i siusia do nocnika .... :grin:

w tym tygodniu nie dam rady do lekarza iść ... dziś nasz pediatra ostatni dzień w przycvhodni ... piątek- niedziela jedynie w szpitalu na oddziale ... poczekam ... wczoraj kupkę zrobił ... dziś muszę kupić następną butelkę lactulozy ...

Ja już w pracy, Dominik w zerówce, Oskar u opiekunki ...
szybka kawa i zerknięcie na forum i maile i do pracy ... a tak mi się nie chce :zmartwiony:

marzę o sobocie kiedy w końcu się wyśpię :)

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

dostaje dużo owoców, warzyw, gotuję na parze, z diety wykluczyliśmy słodkie, czekoladę ...

Problem tkwi w jego główce :( bo on się boi że bedzie bolało jak zrobi qpkę :(
jak juz wogóle robi to tylko w pampersa ... mimo, że siusiu na nocnik bez problemu ...

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

U nas w sumie bunt dwulatka chyba minal. Wrecz niezauwazalnie, juz jakis czas temu. Choc wciaz zdarzaja sie nerwowe dni, czy tez po prostu chwile.
Kinia ma przede wszystkim charakterek.

Dziubala - hmmm w kazdym raie na bank bym cie poznala po wlosach ;).
Co do mojego bolu i wizyty to wyjasniam: od dokladnie 5 m-cy co tydzien chodze do dentysty (23 wizyty). wymienialam wszystkie plomby bo seryjnie te co mialam zaczely byc nieszczelne, a odkad mam zeby mam je kiepskie, wiec prawie wszystkie mam leczone.
przy leczeniu kanalowym jednego z zebow (trzynastego) calkiem niechcacy i przypadkowo dentystce zlamal sie taki szpikulec do czyszczenia kanalu. bylo to 2,5 m-ca temu. od tamtej pory bylam na 4 wizytach u innej dentystki, w celu wyciagniecia go (uparla sie ze jest wstanie to zrobic). efekt przeszlo 9 godzin na fotelu byl taki ze jak nie bolalo tak zaczelo. narzedzie zostalo po czesci spilowane, kanal maksymalnie, doslownie rozwiercony, a po ostatniej dwugodzinnej wizycie narzedzie wrecz wepchane glebiej. od 3 tygodni wcianalam srodki przeciwbolowe i przeciwzapalne, zeby jakos funckojonowac, bo jak lezalam lub schylalam sie nad Kinga bolalo nie do zniesienia. w koncu dentystki sie poddaly a moja zadecydowala ze zostawiamy dziada i wypelniamy kanal tak jak jest (czyli gorzej niz stan wyjsciowy 2,5m-ca temu :zmartwiony:). wczoraj mialam to zrobione. po wyjsciu z gabinetu dopadl mnie taki bol ze jadac do domu tramwajem ocieralam lzy z bolu. zanim tabletka zadzialala myslalam ze padne. no ale poki co teraz prawie nie boli. mam dziwne uczucie ale to nie jest bol. a to juz cos!
pozostaje mi wierzyc i miec nadzieje ze nie bedzie komplikacji i nie strace tego zeba w najblizszej przyszlosci. tymbardziej ze kosztowal mnie wiecej cierpienia niz pieniedzy, choc i tak nie malo poszlo na niego :mad:. to tak z grubsza ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

witajcie, to może i ja się dopisze :)
Mama 2,5 letniego Witka, uparciuszka, żywczyka i mądrali, od wczoraj oficjalnie przedszkolaka :) tyle że neistety kaszlącego i leczącego się.
pozdrawiam wszystkich których znam ;) i tych któych nie znam :)

Monika,Wituś (25.04.2005 r.) i Pawełek (23.11.2008 r.)
www.witek.okama.pl -->1% podatku na operacje i rehabilitację Witusia !
www.dla-witka.blogspot.com
- kup i wesprzyj Witka
Profil Witka na FB - doł

Odnośnik do komentarza

Kaskasto - a długo to już trwa?
Powiem Ci, że u nas też był taki problem, w sumie trwał kilka tygodni i minął.
Jak nie było już kilka dni kupy to dawałam Adasiowi pół czopka glicerynowego, bo nie chciałam żeby go potem dupka bolała przy robieniu twardej kupy. Jak widziałam, że zaczyna kupę robić to szybko mu nocnik podkładałam i jak zrobił to biłam głośno i długo brawa, podkreślając, że jest bohaterem, że zrobił kupkę. Gorzej, jak nie widziałam, że zaczyna kupkę robić, bo robił ją wtedy w majtki. Miał kilka takich wpadek, ale nie dałam mu poznać, że zrobił coś złego tylko pokazywałam gdzie kupka powinna była się znaleźć. W tym celu ”wrzucałam” kupkę z majtek do nocnika żeby widział gdzie jej miejsce powinno być ;)

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Kaskasto - a długo to już trwa?
Powiem Ci, że u nas też był taki problem, w sumie trwał kilka tygodni i minął.
Jak nie było już kilka dni kupy to dawałam Adasiowi pół czopka glicerynowego, bo nie chciałam żeby go potem dupka bolała przy robieniu twardej kupy. Jak widziałam, że zaczyna kupę robić to szybko mu nocnik podkładałam i jak zrobił to biłam głośno i długo brawa, podkreślając, że jest bohaterem, że zrobił kupkę. Gorzej, jak nie widziałam, że zaczyna kupkę robić, bo robił ją wtedy w majtki. Miał kilka takich wpadek, ale nie dałam mu poznać, że zrobił coś złego tylko pokazywałam gdzie kupka powinna była się znaleźć. W tym celu ”wrzucałam” kupkę z majtek do nocnika żeby widział gdzie jej miejsce powinno być ;)

trwa już ok 3 miesiące :(
Qpki Oskara nei są twarde ... na nocnik jedynie siusiu ... jak już widac ze mocno się męczy to sam prosi aby założyć mu pampka na aa ..
u nas też każde siusiu głośnymi brawami i radością wszystkich domowników okazywane ...

Mama Dominika (16.07.2001), Oskara (02.07.2005), Nikosia (25.06.2009) i Małgosi (07.08.2013)

Odnośnik do komentarza

właśnie dodałam kilka zdjęć z wczoraj z pasowania ;) hehehze wzruszenia ręka mi drżała, dobrze że jeden z tatusiów robił profesjonalne fotki ;)

fajne to forum :)

Monika,Wituś (25.04.2005 r.) i Pawełek (23.11.2008 r.)
www.witek.okama.pl -->1% podatku na operacje i rehabilitację Witusia !
www.dla-witka.blogspot.com
- kup i wesprzyj Witka
Profil Witka na FB - doł

Odnośnik do komentarza

kaskasto, no u nas tez sa problemy z qpkami........ najgorsze jak widać ze sie maluch męczy.
ale u nas to chyba ma związek z tą nieszczęsna infekcja od 6 tygodni i lkami, antybiotykami itp...........
w kązdym razie współczuje

Monika,Wituś (25.04.2005 r.) i Pawełek (23.11.2008 r.)
www.witek.okama.pl -->1% podatku na operacje i rehabilitację Witusia !
www.dla-witka.blogspot.com
- kup i wesprzyj Witka
Profil Witka na FB - doł

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...