Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Kaskam strasznie mi przykro i trzymam kciuki za szybkie zafasolkowanie!!

Wiola moja Maja waży 9700g.

jeżykowa Maja je w nocy ok 3.00 i na razie wcale jej od tego nie odzwyczajam bo często to jedyne mleko w ciągu doby jakie wypia. Ale był już czas że ni budziła się w ogóle aż dopiero ok 6.00.

Co do urlopu to mój mąż raczej nie będzie go w ogóle miał bo w wakacje ma najwięcej zleceń. Może w sierpniu ewentualnie jakieś 5 dni łącznie z weekendem będzie miał wolnego bo jego wspólnik się żeni, ale to wolne to też jeszcze nic pewnego.

Jagoda nie martw się, takie upadki się zdarzają a dzieci moment i o nich już nie pamiętają. Ja po tym jak Majka wypadła mi z wózka jakoś uodporniłam się na te jej upadki i już tego tak nie przezywam jak wtedy. Wczoraj też zaliczyła upadek na buzię w piaskownicy (nie wiem jak to zrobiła ale ręce miała pod sobą) i spadła na foremki i zadrapała sobie trochę policzek, a dziś nie wiem co zrobiła bo była sama w pokoju a ja przyjeciałam jak usłyszałam płacz i ma siniaka na drugim policzku (chyba uderzyła się w pudło z zabawkami) - więc też chodzi cała poobijana :P

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za pomoc. Podejrzewam, że Jaś się budzi bo tak się już przyzwyczaił i to wcale nie chodzi o głód. Będziemy go odzwyczajać tylko ale dopiero za jakiś czas bo na razie walczymy z wychodzącymi czwórkami :( U nas też aktualnie kaszki są beee :(

Wiolka -Jaś ważył dwa tygodnie temu 10,660 kg.

Ilka - właśnie spojrzałam na Twój suwaczek a tam już 11 tydzień - ale ten czas leci! Gratulacje!

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak jak piszecie siniaków i guzów nie unikniemy, oby było ich jak najmniej.

A oto kilka zdjęć żeby przypomnieć Baśkę łobuziarę :)

1. Zajęłam fotel dziadka ;)
2. Arbuz jest pyszny i taki soczysty
3. Klamerki i konewka to jest to
4. Najlepszy chodzik
5. Słoneczno wodne kąpiele

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda - ależ urosła ta Twoja córunia! a na zdjęciu z Tobą - śliczności pyszności ;-)fajne zdjęcie! bardzo zmieniła się od ostatnich zdjęć! Jaś też uwielbia klamerki i konewkę - najlepiej z wodą, co by mógł powrzucać i wyciągać z niej te klamerki;-)
Ilka - gratulujemy odcyckowania!!! no i ten drugi suwaczek ;-) ach jak zazdroszczę! a ja dziś znowu @ dostałam;-(ale spokojnie do tego podchodzę i jestem cierpliwa póki co... co ma być to będzie! i kiedy będzie to będzie ;-)nic nie przyspieszę, wszystko jest zapisane Tam...u góry ;-)

my wczoraj byliśmy na szczepieniu - Jaś bardzo dzielny, tylko troszkę skrzywił się i nic nie zapłakał ;-) mam nadzieję, że nie przechorujemy tego szczepienia. Viki, a Dominiś kiedy był szczepiony?? bo podobno często dzieci reagują na szczepienie tydzień po...
Ważymy 10670

urlopów zazdroszczę! my może we wrześniu wyskoczymy gdzieś, bo wcześniej M. nie dostał urlopu...tym co urlopują - miłego odpoczynku!

Bursztynko
- oby udało się Wam znaleźć coś sensownego na wypad! a co do zmiany łóżeczka - chylę czoła! ale Hania to przecież dzielna dziewczynka i na pewno szybko jej się spodoba nowa miejscówka do spania;-)

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda - Basia ślicznie wygląda na zdjęciach, ale masz fajną królewnę. A na zdjęciu w basenie jest bardzo podobna do Ciebie :)

Nadin - to, że Jaś dobrze zniesie szczepienie to było oczywiste - Jaśki to dzielne chłopaki :36_1_21: W nas własnie tydzień po szczepieniu był jeden dzień gorączki a poza tym, żadnych dolegliwości.

A my dziś wstaliśmy o 5.30! Super po prostu, Jasiek się obudził, zszedł z naszego łożka i zaczął chodzić dookoła i nas zaczepiać, żebyśmy się z nim bawili... aktyualnie padam na twarz :(((

Miłego dnia dziewczyny i oby pogoda się poprawiła bo jakiejś depresji można dostać :36_2_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

hej!
Basia cudna:36_1_11:
dziewczyny czym aktualnie bawia sie wasze szkrabki? moj najbardziej lubi plasikowe grabki do piachu a grabi dywan lub jeszcze lepiej okno balkonowe
czy u nas jest pora deszczowa jak w Afryce oszalec mozna od tego deszczu
kupilismy malemu sandalki Emel ale poki co leza w pudelku do ze spacerow nici przez ten deszcz
ok. 20 lipca wybywam do mamy do Lublinia na wakacje

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

cześć mamulki

my dzis byliśmy u szczepienia, trzymajcie kciuki żeby nic nam nie było....

Wiolka - Michalek waży 9.100

Jagoda - widac że z Basieńki łobuziara!!! śliczna!!!

Bawimy się tak jak Wy; tj. konewka, klamerki, kopystki, mop, miotla, odkurzacz itp.......

Michałek też sie przebudza w nocy (i to nadal po kilka razy) i raz ok. 2-3 popija troche mleka z cycka, czasem Go nawet sama przystawie, bo tak jak u BIGBIT to czasem jedyne mlenio

Kaszki też ostatnio są ble....

Kasiu - przykro mi z powodu utraty dzieciątka, trztymam kciuki żeby się udało znowu....

Misiek oprócz mleka w nocy, pije przed moim wyjsciem do pracy ok. 8 i przed spaniem ok 20, ale tego jest bardzo mało (tzn krótko bo nie wiem ile wypije wtedy). I JEST TO MLEKO Z PIERSI, ZA CHINY NIE CHCE PIĆ MM A JA JUŻ CHCAIŁABYM GO ODSTAWIĆ..... TYLKO JAK TO ZROBIĆ?????????????

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Jagoda Basia jest prześliczna!!! :) Taki mały aniołek :)

Maja najbardziej lubi się bawić dzecięcą butelką taką najzwyklejszą którą kupiłam do podgrzewacza i miarką do mleka :) Wkłada tą miarkę w butelkę i miesza i miesza i miesza .... :) A po za tym to jak większość klamerki i lubi oglądać książeczki ale sama beze mnie - jak próbuję jej czytać to mi zabiera i dalej sama chce oglądać :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Wygląda na to że u nas to jednak była reakcja na szczepienie (na razie same pneumokoki - w zeszły czwartek), podwyższona temperatura była przez dobę, noc już spokojna, młody dziś spał z tatusiem do 10!!!! norma - skoro ja miałam jazdy i musiałam wstać o 7:( w związku z tym długim spaniem dziennej drzemki nie było i przed 19 mi padł.
Basia ślicznotka i jaka wesolutka:)
Bursztynka a czy to nowe łoże dla Hani ma jakieś zabezpieczenie przed wypadnięciem, czy nie potrzebujecie? bo mój Domiś to w nocy przekręca się o 180 stopni i upadek byłby gwarantowany nawet z naszego wielkiego łoża małżeńskiego;-)

U nas problemów z piciem mm nie ma - wręcz przeciwnie, ulubiony napój, moje dziecko wręcz się trzęsie jak widzi niekapek z mleczkiem (do mleczka mamy oddzielny,więc już kojarzy co dostanie do picia).

A do zabawy o dziwo moje dziecko ostatnio używa zabawek:) piłki oczywiście na pierwszym miejscu, samochody i inne pojazdy (zwierzątka) na kółkach - ostatnio wykombinował sobie że puszcza dwa w jednym kierunku, jak zboczy to naprowadza i tak jeździ po całym mieszkaniu na przemian raz jednym raz drugim; nauczył się wkładać kółka na pałąk (ma dwa jeden dzwiękowy drugi normalny) i też na dłuższy czas go zajmują; kubeczki różnej wielkości wkłada jeden w drugi; buduje wieże ze wszystkiego co ma pod ręką;-) szczeniaczek uczniaczek wrócił do łask - mama wczoraj chciała wymyśleć fajną zabawę - posadziła szczeniaczka na jeżdżącego żółwia i pchnęła do jazdy, po czym szczeniaczek szybko spadł z tego żółwia a Dominiś z tego powodu tak się rozżalił, aż łzy ciekły po policzkach:(
Chodzić samodzielnie jeszcze nie bardzo ma ochotę, ale jest postęp bo przy chodziku pchaczu drepcze - jak już mama pokazała o co w tym chodzi;-)
Poza tym etap buntu chyba mija - w końcu moje dziecko daje bezproblemowo zmienić sobie pieluchę:)))
Rozpisałam się że ho, ho, no ale nie będzie mnie przez 2 tygodnie to trzeba było;-)

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

viki zazdroszcze spokojnego przebierania pieluchy bo ja zmieniam mu w biegu i w locie, ubrac na spacer tez sie nie da jak zobaczy ze wyciagam ubranka na spacer to spiza w najdalszy kat, po kapieli tez sie nie daje ubrac czasem z mezem oboje nie dajemy rady go opanowac:sofunny:
a z tematu zabawek to ja mam jeszcze niebieskie pudelko ze szpitala i maly naboznie kazdego dnia po 10x wyciaga i wklada wszystkie ksiazeczki i ulotki moze sie tym bawic nawet i 15 min non stop:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

AnkaS
viki zazdroszcze spokojnego przebierania pieluchy bo ja zmieniam mu w biegu i w locie, ubrac na spacer tez sie nie da jak zobaczy ze wyciagam ubranka na spacer to spiza w najdalszy kat, po kapieli tez sie nie daje ubrac czasem z mezem oboje nie dajemy rady go opanowac:sofunny:
a z tematu zabawek to ja mam jeszcze niebieskie pudelko ze szpitala i maly naboznie kazdego dnia po 10x wyciaga i wklada wszystkie ksiazeczki i ulotki moze sie tym bawic nawet i 15 min non stop:36_1_21:

U nas było podobnie, czasami miałam wrażenie że spacjalnie mi wykręca się na przewijaku żeby dostać coś ciekawego i zakazanego w łapkę do zabawy i gryzienia, a od kilku dni leży spokojnie plackiem i cierpliwie czeka aż mu założę. Specjalnie na wyjazd kupiliśmy pieluchy pampers wkładane jak majteczki żeby uniknąć ciągłego szarpania się przy zakładaniu na leżąco. Teraz spierdziela przed zmianą pieluchy tylko wtedy jak zrobi kupala - chyba już wie że nie powinien w pieluchę;-)
A na spacer jak idziemy to aniołek - kuma o co chodzi więc grzecznie siedzi i pomaga w ubieraniu, jak zobaczy że wyjmuję czapkę to wielka radość i nadstawia główkę:)
Za to ulotkami nie pobawił by się za długo - prędzej by zjadł;-)

Zapomniałam jeszcze o jednej ulubionej zabawce Domcia YouTube - ‪książeczka edukacyjna.wmv‬‏ dostał na urodziny i od tego momentu nie ma dnia żeby chociaż przez chwilę, a zazwyczaj dłużej, się nią zajął

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Basieńka śliczna dziewczynka ! No i u mamy na rękach najlepiej. Jeśli chodzi o zabawki to Ola odkryła pluszaki, poduchę i często przychodzi do nas, w szczególności do mnie i do mojej mamy żeby się na chwilę przytulić i dalej biega. A na dworze czasem trudno ją dogonić!
A ja z kolei zazdroszczę wam, że wasze maluchy piją jeszcze mleko. W weekend zamierzam znowu spróbować jej dać, może kubka niekapka lub ... łyżeczką chociaż trochę, może się przekona...Kaszki na szczęscie są ok. Zauwazyłam, że po swojej drzemce w południe dostaje apetytu i dziś tuż po swoim obiedzie domagała się mojego chlebka jaki uszykowałam sobie do zupy.
Dziś widziałam w sklepie deserki Humana. Czy któraś z was je kupowała? podejrzewam, że jest to coś w stylu Jogurcik malucha.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

ja czasem puszczam ją bez pieluchy tzn nawet pół dnia tak biega czasem z wpadką czasem bez zależy jak mam czas :) u teściowej też tak jest a dziś miała radochę bo dostała nowy nocnik 3 już i specjalnie dusiła żeby tylko coś do niego zrobić :)

a jakby się któraś zastanawiała dlaczego 3 bo jeden u nas drugi u teściów a 3 u mojego taty na działce :) :)

wychodzi nam właśnie 3 czwóreczka czasem trochę pomarudzimy ale nie jest źle . Natomiast nie mogę dojść do ładu z tym jej uczuleniem.
jak pamiętacie jakiś miesiąc temu wysypało ją bardzo mocno na tydzień wyglądała koszmarnie ale potem minęło a teraz co kilka dni czasem kilka razy w ciągu dnia bez żadnej reguły pojawiają się jej plamy ale np. po 30 minutach lub mniej znikają .... nie mam pojęcia co jest tego przyczyną ....

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Asiabambo - a Michał je nabiał, tzn jakieś jogurty, ser lub migdały mielone, brokuły ( to wszytsko ma wapń)? Ksawery nie pije mm, nie chce za nic. Więc go nie zmuszam. Nie ma przykazu żeby dzieci do 3 roku życia musiały pić mm. U nas na topie są serki typu almette, bieluch, jogurty naturalne z płatkami i owocami. Wiec może nie ma co się żyłować. Mój nie je kaszek/kasz na mm tylko na wodzie, o ile w ogóle ma ochotę na kaszki.

U nas sa dwa nocniki i oba w obiegu, Ksawery bardzo lubi na nich siedzieć i oglądać książeczki, czasami z siusnianiem. Czasem sam przynosi je do pokoju i siada w ubraniu na nie. Z zabawek to oczywiście klamerki to hit oraz książeczki. Sam je ogląda, ale najlepiej jak mama opowiada co jest na obrazkach. Takie czytanie może trwać z pół godz lub więcej, bo każdą książeczkę czytamy ze 3 razy i na spacerze musi być książeczka i przy jedzeniu itd

U nas jak mama mówi zmiana pieluchy to jest super zabawa w uciekanie. Jak tato lub dzziadek zmieniją pieluszkę to na przwijaku nawet na leżąco da to zrobić ;)

Bursztynka
- fajnie że łózko piętrowe zdaje egzamin :) Mój łobuz w łóżeczku nie śpi od stycznia, z resztą kiedyś już pisałam. Obecnie na podłodze ma swój materac z łóżeczka i wieczorem zasypia na nim.

Jagoda - ale Basieńka się zmieniła, zuch dziewczynka :)

nowy filmik, jak Ksawco pomaga tacie odkurzać

szkoda że okien jeszcze nie umie myć ;)

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

hej,
u nas trochę lepiej ale problemy nadal są.. niepamiętam czy wam pisałam o siostrze męża ale w skrócie powiem ze nie dogadujemy się i od początku czerwca mieszka z nami.. nie łatwo mi było przygryzać język na to co wyprawia w domu i jaki bałagan za sobą zostawia więc wreszcie wybuchnełam.. skończyło sie niezłą awanturą że do dziś nie odzywamy się do teściów i ich świętej córki.. jest nam obojgu bardzo przykro że teściowie uważają tylko jedno dziecko i nie jest nim mój mąż.. tak więc po długich rozmowach i nieprzespanych nocach postanowiliśmy się spiąć i iść na swoje.. ale musimy jeszcze trochę się przemęczyć żeby ja miała jakieś zarobki odnotowane wtedy będzie łatwiej o kredyt..

chłopaki ostatnio nieznośni że nie wyrabiam i godzin mi w dobie brakuje.. bartkowi idą 4 zęby na raz i męczy się strasznie.. wisi na mnie całymi dniami a jak nie wisi to siedzi i jęczy.. tak się ślini ze tylko śliniaki zmianiam ciągle.. po za tym jakaś taka pierdoła jest i ciągle się potyka przewraca itp.. Mateusz ma bunt 3latka i ręce mi opadają.. ciągle mi szturcha i popycha bartka albo za mocno przytula.. do tego bunt nocnikowy i wszędzie mi sika.. wiec tu też mam pod górę.. dodam że chodzą spać o strasznych porach bo 23.. 24.. a drzemka 40 min ledwo w dzień i to jedna..

moja nauka jazdy sie przeciąga bo mieszkamy trochę u moich rodziców i muszę jezdzić do mińska na jazdy a nie zawsze jest z kim chłopaków zostawić, no ale 20h wyjeżdżone i kolejne 5h umówione na następny tydzień więc jak dobrze pójdzie to do końca lipca skończę i na egzamin :)

do pracy miałam wrócić od 1 ale badania mi się okresowe przedłużają i siedzę i czekam na wyniki bo rzekomo za starą książeczkę sanepidowską miałam i od nowa trzeba badania robić a to 10 dni czekania na wyniki.. ale jak dobrze pójdzie to od połowy miesiąca już ruszam w szeregi :)

dodam co w sumie na plus dla mnie że przez ten stres gubię na wadze.. na liczniku mam już 58kg a tyle to ja w liceum ważyłam.. tak więc sukces chociaż w tym jest.. czy widać? widać bo wszyscy mnie zaczepiają i mówią że ładnie wyglądam :)

przeleciałam po łebkach i odpisuję:

Ilka kochana to siedź w domku i opiekuj się maluchami :) mam nadzieję że mdłości usąpią wreszcie! no i trzymam kciuki za łatwe odstawienie od piersi!

kaskam rzykro mi kochana! trzymaj się i nazaprzestawajcie nad starankami.

.. no i tyle się udało.. resztę jutro doczytam bo właśnie mąż wrócił z pracy więc uciekam do niego..

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie

Po przerwie.. bo nie miałam siły na forum. Wybaczcie, ale jakaś ostatnio zmęczona jestem i wolę się wcześniej położyć.. albo zająć się twórczością, która trochę mnie odciąga od codzienności :) Natalka jest bardzo absorbująca.. a ja chcę jej dać całą swoją energię - później mam tego efekty :P!

Kaskam - bardzo Ci współczuję - to na pewno boli, pamiętam jak ja cierpiałam - tyle, że nie miałam jeszcze Natalki.

Gratuluję pozdawanych egzaminów :) !!

Nowych ząbków i umiejętności również gratulujemy!!

My mamy w domu małego biegacza! Natalka zaczęła 4 dni temu sama chodzić i do dzisiaj udało jej się w takim stopniu to opanować, że przechodzi już bez problemu niemal całe mieszkanie. Bardzo jej się podoba ta nowa umiejętność. Niezmordowanie wstaje po każdym upadku i brnie dalej. Cieszy się przy tym niezmiernie, a my razem z nią. Troszkę apetyt jej zmalał - ale kto by tam jadł, kiedy nogi rwą się do zwiedzania chałupy!
Także.. najmłodsza dołączyła do grona tuptających :)

Za tydzień wybieramy się na drugi koniec Polski :) nad morze!! do Władysławowa.... ale tylko na 2 dni. W planach mamy wyjazd do naszej babci do Lublina na kilka dni, a że to się wiąże z mega wyprawą, bo jednak do samego Lublina mamy kawałek, to postanowiliśmy zaszaleć i najpierw skorzystać ze słońca i jodu nad morzem :) Strasznie jestem ciekawa, jak mała zniesie podróż!?

Odnośnik do komentarza

Zacznę od końca właśnie byłam w pracy do 19.15 wróciłam ia tu M. Mówi że nie ma ostatniej nocki z soboty na niedzielę więc szybkie pakowanko albo nawet expresowe i jedziemy rano jak M. wróci z pracy nad morze :) prawdopodobnie z jedną nocką tamże :).Trzymajcie kciuki oby się udało :)

Anmiodzik witaj :) dobrze że masz tą odskocznię myśle że dzięki niej możesz się dobrze naładować :) i o to chodzi :)

Gratulujemy Natalce nauki chodzenia :) Brawo

Gosiak0512 faktycznie niełatwa sytuacja i niezbyt przyjemna ,ale cóż rozmumiem ja też nie dałabym rady tak mieszkać :)

Co do MAteusza - ja miałam takie powiedzenie # latki w kosmos , potem po 4 urodzinach jest trochę lepiej :)

Dziewczyny ale macie fajnie że Wasze szkraby niektóre oczywiście takie leciutkie :) łatwiej nosić :)

Dziś doszło moje nosidło MT zabieram ze sobą nad morze zobaczymy czy HAni się spodoba bo mi bardzo :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...