Skocz do zawartości
Forum

jest tu kto na październik 2008 ?


Rekomendowane odpowiedzi

:ehhhhhh:Wiecie co wkurwiłam się dziś sama ma siebie, jestem cholernie zła. Piękna pogoda za oknem:solar:, wyszłam na spacer z małym,a on tak się rozpłakał strasznie, nie wiem dlaczego, musiałam z nim wracać do domu i tak na rękach tez darł się wniebogłosy!! Przyszedł do domu rozebrałam go i położyłam do łóżeczka zaczął się śmiać i bawić się, no do jasnej cholery, wkurzyłam się na niego, ale potem na siebie samą, bo jak ja mogę się złościć na takie dziecko! Jestem beznadziejna... aż mi się płakać chce :36_2_58: i głowa mnie rozbolała,

A przecież chodził już na spacerki i w wózeczku i tak... ja nie wiem co mu się stało?? Ale najgorsze to to, że ja się na niego zdenerwowałam:grrrrrr: co ze mnie za matka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, ty się nie stresuj! Dla Rafcia jesteś najlepsza, pamiętaj! A poza tym każdej, nawet najlepszej mamie zdarza się zdenerwowac na dziecko.

Moja też dziś się strasznie wierciła na spacerze. Może przesilenie wiosenne je dopadło?? A powaznie, wydaje mi się że małej było za ciepło bo ją standardowo zawinęłam w kombinezonik, rękawiczki, potem jeszcze kocyk. W trakcie spacerku zdjełam koc, rękawiczki, nieco rozpiełam jej kombinezonik i .. po 20 minutkach zasnęła kamiennym snem... i dalej śpi na balkoniku :-)) aż szkoda jej budzić.

A pogoda dziś śliczna, nie ma co.. W sweterku można chodzić.

Odnośnik do komentarza

o tak Aniu gagawa ma racje moglo mu byc za cieplto i nie przejmuj sie tak twoim wybuchem zlosci to sie zdaza kazdej mamie najwazniejze ze zreflektujesz i wiesz ze sie niepotrzebnie zloscisz :36_1_11:
Ale mozliwie ze malec plakal bo i ty bylas zdenerwowana? To sie tez u mojego malca zdaza ze placze jak ja jestem zdenerwowana. Najlepiej (nie najlatwiej oczywiscie) ale najlepiej sie w tej sytuacji wyluzowac on tylko placze nie ma katastrofy tak sobie powtarzam.
Wiecie Dziewczyny my za dwa tygodnie lecimy do Polski co za radosc:36_4_1:
powedzcie mi czy wasi lekaze tez diagnozy przez telefon stawiaja? Bo tu ja dzwonie ze maly jest chory 4 miesiace, ma katar, kaszle a pomocnica lekaza muwi mi co mam zrobic i tyle:36_2_24: Ja nie chce tabletek i antybiotykow ale zeby go lekaz osluchal a nie pomocnica lekaza mnie wysluchala i zbyla.
A skad ona moze wiedziec ze sie nic w oskrzelach nie rozwinalo? a moze jest gardlo zaladowane? Dziwne to jest ja tak mysle.
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Lena, szok! To nie możliwe aby tak u Ciebie dzialała słuzba zdrowia... Może spróbuj u innego lekarza. Ta cała pomocnica to jakas ambitna pigula co nie chce do lekarza dopuscic nikogo a z Twoich objawow wynika ze maly moze miec cos powaznego... Pedz jak najszybciej do innego lekarza.

Albo w Polsce jak będziesz prywatnie idz.

Odnośnik do komentarza

no wiec bylam u lekaza i lekaz wporzadku zbadal malego i powiedzial jakby co to zeby do niego znowsu pedzic. ty gagawa masz racje ta pomocnica to ambitna jest chyba mam na nia teraz sposob potrzebuje wizyty i nie ma dyskusji dlaczego. Ale mnie to zaszokowalo szczegolnie z takim maluszkiem !:whoot: Jas jest strasznie zakatazony i kaszle badula nie moze sie porzadnie najesc bo tak nos zapchany i z spaniem niebardzo bo jak smoczek to nie oddychanie padam na pysk dziewczyny:lup::ehhhhhh:
pozdrowienia
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny;)

Lena również dziękuje za słowa zrozumienia.. już mi przeszło;)
Co do diagnozy przez telefon... bez komentarza...
U nas w przychodni jest tak, że jeśli dziecko jest zdrowe a chcesz np. iść do kontroli bądź zapytać o coś umawiasz się telefonicznie do poradni dzieci zdrowych, więc jesteś umówiona z lekarzem na konkretną godzinę i dziecko nie ma kontaktu z dziećmi chorymi, lekarz profilaktycznie ogląda i bada dziecko a Ty zadajesz pytania i pytasz o co chcesz.
Moim zdaniem powinnaś umówić się do takiej przychodni, w twoim przypadku będzie to pewnie prywatna bo nie jesteś tu w Polsce ubezpieczona pewnie.

Na katar polecam wodę morska w spray'u i kropelki u nas to OLBAS parę kropel na poduszkę i dziecko śpi w nocy bez budzenia się z powodu zatkanego nosa;)

życzę czasu na odpoczynek;)

Buziaki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Nie ma za co dziekowac Aniu i mi sie to juz przydazylo, na malca sie zloscic. Sluzba zdrowia to tu jest bardzo dobra to jak pisalam ta Pigula glupia jakas. Cisza u nas ja juz myslalam ze zaglone po "Latach" bo pakuje sprzatam, prasuje kupuje itd. na te nasze wakacje pierwsze w trojke:yuppi: i nie wyrobie sie z czytaniem nowosci ??? A tu ciszA:36_1_1: Troche sie rozczarowalam musze przyznac, szkoda ze nic nie poczytam.
Jasio nazeka od 2 dni bardzo mocno mysle ze zabki mu daja popalic ale mnie pomietosil tymi dziaselkami palec mnie boli, ile on ma sily w tej malej szczece :)
W sobote lecimy a w Polsce wiosna sie skonczyla? Jak jest u was pogoda i jaka:36_6_6: zapowiadaja?:36_6_6: ja chce wiasneeeeeeeee.
calusy dziewczyny
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Kochana pogoda do :ass: brzydko pada i zimno i ogólnie :kiepsko:
Też czekam na wiosnę z utęsknieniem....

Wiesz mój mały tez przez ostatnie dwa dni daje mi w kość :uff:
Chodzi spać o północy w dzień marudzi... też podejrzewam, że to zęby bo jak dorwie mojego palca to ooo rany jakby mógł to by odgryzł!:36_22_3:

Może niedługo ukarzą się jakieś kiełki....
Tymczasem mój M ma od jutra wolne może trochę mi pomoże:tata:

:bye:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze, dziewczyny, moja mała też się zrobiła nieznośna. Ciągle tylko na kolankach albo na rękach, a jak nie to marudzi. Oczywiście cały czas miętoli coś w buzi.. Może ta pogoda jeszczze dokłada swoje.. Dziś mi się budziła całą noc co 2 godziny z płaczem i kwileniem - nie wiem czy jej sie coś śniło czy bolało.. Oj niech te nasze bąble już zaczną mówić to skończą się zgadywanki :-))

Odnośnik do komentarza

Witam!
Gagawa pisałas ze masz problem z waga. Z tego co pamiętam to chyba wiele nie wazylas przed ciążą, wiec to chyba nie jest wielki problem. No i chyba kiedys pisalas ze Twoja mama w ciagu 3 miesiecy schudla 30kg po ciazy. Widac kto chce to moze.

Ania26 a Ty to przeciez bardzo malo przybralas w ciazy wiec co chcesz zrzucac?

Ja to niestety mam sporo do zrzucenia bo przybralam ponad 30kg a zrzucilam dopiero 14kg :36_2_18:

A moj maluszek tez daje mi ostatnio w kosc - dokladnie od 2 miesiecy w nocy karmiony jest co godzine. A jak nie dam mu cyca to od razu jest krzyk. Takze pozostaje mi tylko cierpliwie czekac az mu to minie

Odnośnik do komentarza

Witaj Julia,
tak, to prawda, nie ważyłam za duzo i w sumie nie sama waga nmnie przeraża a brzuszek :-)) ale myślę że jak skończę karmić to szybko zrzucę. Moja mama zrzuciła bardzo szybko ale karmiła mnie tylko 2 tygodnie :-((

A Co do Twojego maluszka spróbuj tak jak ja - moja córcia też mi się zaczeła wybudzać bardzo często - okazała się że wieczorem nie dojadała bo.. nie zdążyła gdyż zasypiała. Przed ostatnim karmieniem sciągałam jej mleczko do butelki, wypijała szybciutko i spała jak aniołek od 19:30 do 5 rano! Warto spróbować.

Odnośnik do komentarza

gagawa
Witaj Julia,
tak, to prawda, nie ważyłam za duzo i w sumie nie sama waga nmnie przeraża a brzuszek :-)) ale myślę że jak skończę karmić to szybko zrzucę. Moja mama zrzuciła bardzo szybko ale karmiła mnie tylko 2 tygodnie :-((

A Co do Twojego maluszka spróbuj tak jak ja - moja córcia też mi się zaczeła wybudzać bardzo często - okazała się że wieczorem nie dojadała bo.. nie zdążyła gdyż zasypiała. Przed ostatnim karmieniem sciągałam jej mleczko do butelki, wypijała szybciutko i spała jak aniołek od 19:30 do 5 rano! Warto spróbować.

w tym problem ze moj maluszek nie chce pic z butli. Juz próbowalismy wiele razy, rozne butelki, rozne smoczki i nic/ wypluwal mleko.

Odnośnik do komentarza

julia

w tym problem ze moj maluszek nie chce pic z butli. Juz próbowalismy wiele razy, rozne butelki, rozne smoczki i nic/ wypluwal mleko.

Kurcze, to faktycznie problem duzy... Ja naszczęście mojej ściągałam od samego początku i od pierwszych dni nie miała problemu. Do dziś, czy cycuś, czy butelka (wymiennie Avent i Tomme Tippe choć woli TT) nie ma dla niej większego znaczenia.

Może spróbuj butelką wodę podawać albo herbatkę żeby się przyzwyczaił bo mu się smak mleczka kojarzy z cycusiem a dopiero jak się nauczy daj pić mleczko.

Odnośnik do komentarza

julia
gagawa
Witaj Julia,
tak, to prawda, nie ważyłam za duzo i w sumie nie sama waga nmnie przeraża a brzuszek :-)) ale myślę że jak skończę karmić to szybko zrzucę. Moja mama zrzuciła bardzo szybko ale karmiła mnie tylko 2 tygodnie :-((

A Co do Twojego maluszka spróbuj tak jak ja - moja córcia też mi się zaczeła wybudzać bardzo często - okazała się że wieczorem nie dojadała bo.. nie zdążyła gdyż zasypiała. Przed ostatnim karmieniem sciągałam jej mleczko do butelki, wypijała szybciutko i spała jak aniołek od 19:30 do 5 rano! Warto spróbować.

w tym problem ze moj maluszek nie chce pic z butli. Juz próbowalismy wiele razy, rozne butelki, rozne smoczki i nic/ wypluwal mleko.

Julia bo żeby próbowac butelke dać małemu musi mu dac ją ktos "obcy" tzn. ktoś zebyś to nei była Ty. Dziecko czuje Twój zapach i wie zejestes w pobliżu i że dasz mu cyca. Spróbujcie żeby tata mu dawał a Ty w tym momencie wyjdź do kuchni czy gdzieś dalej. Napewno za pierwszy razem nie bedzie łatwo ale powoli sie uda :)

Odnośnik do komentarza

Szani
Ania26
Szani powodzenia 19 marca!!! Będę trzymała kciuki!!!

nie dziekuje narazie :) a kciuki sie przydadza bo wiedza mi wogóle nie wchodzi i łapie doła przez to. Juz bym chciała byc po wszystkim :(

Dobrze będzie!!

Nie bój żaby.. żaba nie bodzie w wodzie;) jak to się mówi;)

W czwartek będzie po wszystkim!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny! Nie było mnie parę dni - bałam się że będzie dużo nadrabiania a tu ciiiiiszaaa...

Wiecie, moja córcia ma jakąś alergie chyba. Całe policzki spierzchnięte, pojawiały się momentami krostki. Próbujemy eliminować szkodliwe substancje/jedzenie ale narazie marnie nam idzie ... :kiepsko:

A co u Was?

Odnośnik do komentarza

gagawa
Czesc Dziewczyny! Nie było mnie parę dni - bałam się że będzie dużo nadrabiania a tu ciiiiiszaaa...

Wiecie, moja córcia ma jakąś alergie chyba. Całe policzki spierzchnięte, pojawiały się momentami krostki. Próbujemy eliminować szkodliwe substancje/jedzenie ale narazie marnie nam idzie ... :kiepsko:

A co u Was?

hej
u mojego maluszka tez czesto wystepuja zaczerwienienia na policzkach. Niestety nigdy nie wiem od czego. Smaruje mu kremem specjalnym emollium i po 2 dniach znow ma śliczne policzku

Odnośnik do komentarza

Ja narazie smarowałam Linomagiem - skóra nieco mniej szorstka ale chce zmienic krem - czytalam ze te nowe Oilatum soft jest dobry. Spróbuję.

Wiesz Julia, ja przypuszczam ze to moze być od śliny, bo zauważyłam ze mała po spaniu tego niema a najbardziej po tym jak się bawi zabawkami i obslinia się przy tym mozno.
W czwartek mam wizytę u Pani doktor to popytam jakie mogą być przyczyny.

Odnośnik do komentarza

gagawa byc moze masz racje ze to od śliny, bo moj jak sie rano budzi to tez nie ma. A jesli chodzi o kosmetyki oilatum to my mamy ta zwykla emulsje do kapieli i tez jestem bardzo zadowolona. Uzywamy jej od kiedy maly skonczyl 3 miesiace i jest naprawde super. Wczesniej mial na łokciach i kolankach strasznie sucha skore, taka szorstka. No i zaleta tego ze nie musimy po kąpieli smarowac niczym maluszka :wybierz_mnie:

no i widze ze Dominika dzis ma 6 mieiecy wiec wszystkiego najlepszego dla małej
:36_15_4: :36_15_4: :36_15_4: :36_15_4: :36_15_4: :36_15_4:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...