Skocz do zawartości
Forum

Gdzie ta ciąża?


Lila

Rekomendowane odpowiedzi

czoko25 po poronieniu bardzo chciałam zajść w ciążę...za bardzo...kiedy juz straciłam nadzieję, wyjechalismy z mężem na wczasy...zupełny odlot...zero myslenia o ciazy...i udało się...podobno tak jest...niech nasze zycie nie kręci sie wokół okresu, owulacji...niech idzie własnym trybem a na pewno sie uda...trzymam kciuki...

Odnośnik do komentarza

czoko25
Cześć dziewczyny.
Staramy się o dziecko jakieś pół roku. Szczerze to ja nawet nie myślałam, że to może być takie trudne. Od ponad tygodnia spóźniała mi się miesiączka, wszystko wskazywała na to, że się udało (to był jeden z najrozkoszniejszych tygodnim w moim życiu;))) a tu dziś mnie dopadła;( i znowu wszystko wróciło do nomy... najważniejsze to iść zamarzeniami i tak zawsze i bez końca;)))
Pozdrawiam wszystkich.

kochana wiem co czujesz..ja co prwda nie poronilam, ale staralam sie o dzidzie z mezem 9 miesiecy...i udalo sie dopiero jak zrezygnowalam i zaczelismy zajmowac sie szukaniem mieszkania , slubem ito. itd.,nie myslalam o tym wcale :)
wiem , ze latwo sie mowi jak juz jest sie po, ale uwierz mi...nadzieji nie wolno tracic nigdy...czasem trzeba wyluzowac....nawet jesli to trudna sparawa:Śmiech:
powodzenia zycze...i oby sie udalo:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny. Ja mam odwrotny problem. 2.11.2007 urodziłam przez cesarskie cięcie ślicznego chłopczyka. Dziś ma 5 miesięcy. Spóżniał mi się okres, zrobiłam wczoraj test i wyszły 2 kreseczki:Histeria:.Jestem przerażona, nie planowałam 3 dziecka, a już napewno nie tak szybko. Nie mam pojęcia jak sobie poradze. Już teraz mąż mówił, że jestem na macierzyńskim i nie mam co marudzić, bo to on musi pracować.

http://www.suwaczek.pl/cache/f529a8daeb.png
http://www.suwaczek.pl/cache/c9130bc1d2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/80639c0040.png

Odnośnik do komentarza

witam. Ja starałam się 8 miesięcy. W końcu stwierdziłam że odpuszczam (bo za bardzo chyba chciałam i nie wychodziło), a następnej miesiączki już nie dostałam. Zaszłam w ciążę ale niestety poroniłam w 13 tyg. Dziś już mija 5 tyg. po zabiegu. Lekarz powiedział mi że po pierwszej miesiączce mogę zacząć starania. Więc czekam na nią bo jeszcze nie dostałam i zobaczymy co będzie. Kupiłam sobie testy owulacyjne w aptece i mam nadzieję że będzie dobrze. Pozdrawiam i głowa do góry

http://suwaczki.maluchy.pl/li-15735.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200108123241.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080802300113.png

Odnośnik do komentarza

wiatm was
naszy starania okolo 6 lat (mam juz coreczke 9 lat)
Przez 3 lat po narodzinach corki ostroznie ,a pozniej na calego i nic.W klinikach byli progi poobijane od naszych butow.Badania ,badania,badania a tu niespodzianka w grudniu 2007 zaszlam w ciazy ale radosci mialam tylko 3 dni,dodatkowe badania wykazali ze plod nie dostalsie do macicy i zostalsie w jajowodzie,szybko zostala przeprowadzona operacja bylo to 14 grudnia2007,a 4 miesiacy poznej zrobilam test i okazalosie dwe kreski,znowu jestem w ciazy ale mam duzo obaw co do tego a z nikim nie moge o tym pogadac boimy sie zeby niezapeszyc .:Płacz:

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

irena34
wiatm was
naszy starania okolo 6 lat (mam juz coreczke 9 lat)
Przez 3 lat po narodzinach corki ostroznie ,a pozniej na calego i nic.W klinikach byli progi poobijane od naszych butow.Badania ,badania,badania a tu niespodzianka w grudniu 2007 zaszlam w ciazy ale radosci mialam tylko 3 dni,dodatkowe badania wykazali ze plod nie dostalsie do macicy i zostalsie w jajowodzie,szybko zostala przeprowadzona operacja bylo to 14 grudnia2007,a 4 miesiacy poznej zrobilam test i okazalosie dwe kreski,znowu jestem w ciazy ale mam duzo obaw co do tego a z nikim nie moge o tym pogadac boimy sie zeby niezapeszyc .:Płacz:

możesz rozmawiać z nami :)

Odnośnik do komentarza

wizyte u lekarza dopiero mam na 24, wczesniej nieda rady.
i wszystko bylo by pieknie jesli by nie jedno no:
wtedy jak bylam w ciazy mialam caly czas uplawy krwawo-brazowe i mialam 2 ataki strasznych boli ze skurczami,no i wyszla ta zla,teraz niemam ani uplawow ani az taki ch atakow jak wtedy ale bol dolu brzucha no i problem z zalatwianiasiem to moze to naciska juz sama niewiem.Wiecie moze cos na ten temat
*czy to jest kolejna poza macicna,
*czy przy pozamacicnej zawsze sa uplawy krwawe czy tez nie musza byc
*czy te boli to tylko przez to ze nie moge zalatwic sie porzadnie
Fajnie by bylo jak by mi cos ktos podpowiedzal na ten temat.Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie wszystkich,widzę ze nikt nieznal odpowiedzi na moje pytania,ale ja juz sama mogę na nich odpowiedzic.Zaczniemy od pierszego:
*czy to jest kolejna poza maciczna?
-Tak, to była kolejna ciąża pozamaciczna

*czy przy pozamacicznej zawsze są upławy krwawe czy tez nie muszą być?

- Wcale nie musza byc uplawy,wszystko jest okej do momentu az w jajowodzie zabraknie mejsca,a wtedy licz na to zeby szybko przyjechala karetka , szybko w szpitalu okreslili co to moze byc, i zeby lekarz wiedzal czy napewno robi dobrze pozbawiajac ciebie jednego jajowoda

*czy te boli to tylko przez to ze nie moge zalatwic sie porzadnie?

- I tak i nie ,tak jak ciaza pozamaciczna byla z lewej strony to przy powiekszeniu pecherzyka powstawal ucisk.

Czyli sama odpowiedzalam sobie na pytanie,szkoda ze nie wiedzalam o tym wczesniej bo napewno juz dawno by bylam u lekarza i nie musialabym przechodzic to co przeszlam.
Ale juz jest po wszystkim i powoli dochodze do siebie,ale napewno na tym nie poprzestana przecerz zostal sie mi jeszcze jeden jajowód i trzeba poprostu probowac.
czyli powstanie nowy temat na forum,jaki mozliwosci zajscia w ciaze po usunienciu jednego jojowodu.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Dzieki ,wlasnie próbuje jakos ustawis nowy watek ale niemam glowy jeszcze do tego nie moge normalne zdania poukladac,moze troche jestem jeszcze zmeczona.Chyba jak by mialas ochote pomoglas by mi w tym
Moze i ja mysle, napewno na forum sa osobe ktore musieli przejsc to co ja, to moze jak by kazda opisala ,to moze by innym dalo rady zapobiedz czego kolwek.Sama niewiem.Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

nie wiedzialam w ktroym watku zadac to pytanie, a mysle, ze wy bedziecie w stanie mi pomoc ;)

mam dosc pilne pytanie. od ostatniego cyklu zaczelam brac cilest, pierwszy dzien okresu wypadal na 2.04,ale nie mialam pigulek, wiec wzielam dwie nastepnego dnia czyli 3.04. w miedzyczasie zdarzylo mi sie wyjechac i rowniez tabletke wzielam kolejnego dnia (bylo to zaledwie kilka dni po pierwszym dniu miesiaczki). 14.04 uprawialam seks, partner spuscil sie we mnie (dwukrotnie),wtedy sie nad tym nie zastanawialam, ale teraz mam przepisane antybiotyki,ktorych nie mozna brac w ciazy i troche sie boje. czy wogole jest mozliwosc zebym w byla w ciazy? i czy test wykryje ja czy za wczesnie? prosze o szybka odpowiedz!

Odnośnik do komentarza

ja co prawda z zajściem w ciażę nie miałam problemów
ale moja przyjaciółka walczyła ponad dwa lata

przeszła wiele - badanie drożności , laparoskopię, stymulowanie cykli .... monitoringi, wizyty w prywatnej klinice i kupa kasy ... nerwów, łez ...

teraz zaczynajajej dolegać ciażowe mdłości :) i "zapachowstręt" :)

doczekała sie :)

a o mnie rodzice starali sie 7 lat i JESTEM :Psoty:

Odnośnik do komentarza

Lila
Witam!!

Moze znajda sie dziewczyny, ktore mimo problemow z zajsciem w ciaze zaszly w nia i podziela sie ta radoscia z nami?? Ile trwaly Wasze starania?? Moze u niektorych z Was starania wciaz trwaja, jak u mnie??Staramy sie juz 8 miesiecy, po poronieniu jestem 11 m-cy. Teraz jestem po clo, monitoringu, pregnylu. Na usg byly dwa pecherzyki, staranka juz byly, teraz czekam na efekty. I tylko sie tak zastanawiam ile takich miesiecy jeszcze przede mna??:(

Pozdrawiam goraco i zachecam do pisania!!Razem bedzie nam razniej i szybciej bedzie plynal czas!

Ja osobiście mam znajomą która jest obecnie 2 lata po slubie i równiez miała problemy z ciążą. Miała wydłużona cykle co utrudniało jej zajście w ciąze. Podjęła prace w styczniu i w kwietniu dowiedziała sie ze jest w ciąży- bez pomocy i konsultacji z lekarzem udalo jej się :) . Cały czas powtarzała, ze ,,jak bedzie to bedzie''- czas pokaze. Praca jej sie spodobała i teraz jest obecnie w czwartym m-cu

A druga znajoma równiez po niecałym roku zaszła. Cały czas sie starali i mysleli o dziecku. Kiedy podjęli decyzję ze chca zacząć budować swój domek a ona przy okazji ukończyłaby studia które rozpoczęła - stało się :). W tym czasie przestali pragnąć maleństwa i byli skupieni na sprawach w obecnej chwili dla nich ważnych. Teraz jest w 2 m-c i sama sobie nie dowierzała :) z poczatku. A plany poszły częściowo na bok.

spokojnych 9 miesiecy :D

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Ranyyyy jak czytam niektóre wypowiedzi że się jednak udało to zaczynam wierzyć że u mnie też tak będzie :smile_jump:DZIĘKI OGROMNEEEE:36_4_11: i piszczcie dalej chce czytać same pozytywne wiadomości bo to naprawdę pomaga tym co czekają (tak jak ja 1,5 roku)

Wszysko wskazuje na to że muszę zapomieć o ciąży i wogole o wszytskim co jest z tym związane i bedzie dobrze :36_1_1:, tylko zebym o przytulankach pamietała hahahaha

Uwielbiam być kobiet

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny ja też z narzeczonym się staram o dzidzię mniej więcej rok i nic teraz zaczynam nowy cykl więc do pracy rodacy :)))))
to pocieszające jak którejś z nas się uda :))))
śmieje się z narzeczonym że walentynki spędze z poduchą pod pupą i z nogami na ścianie hehehe (wymarzone walentynki tylko żeby się udało )

Czekam na ciebie bocianku :)

Odnośnik do komentarza

Cześć LUSIA!
I jak tam kochana starania o baby?
Udało się ?
Ja także odliczam dni płodne i po stosunku leżę z nogami do góry!
He, czego to nie robi się dla przyszłego potomka?
Używam też testów owulacyjnych i z nich to dowiedziałam się, że na mój 31 dniowy cykl owulacja nastąpiła od 19 - 21 dnia cyklu. Nigdy bym nie powiedziała, że owulacja może być w tych dniach, bo słyszałam że standardowo przypada ona na około 14 dc.

:36_1_11:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...