Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Poznania:)


ivona

Rekomendowane odpowiedzi

jak tam racuszek, rodzisz już? pamiętam rok temu jak się wszystkie marcóweczki pączkami obżerały, mniamniam, to były błogie czasy, można było się wyspać i odpocząć ;-) choć im bliżej roczku to tym lepiej, córcia więcej rozumie i wreszcie mamy jakieś porozumienie między sobą, no i umie się już przytulić, machać rączką, pokazywać paluszkiem, stawać, raczkować, gadać, śpiewać, czytać bajki, no i słodko się uśmiechać kiedy widzi rodziców, aż się tzręsie całym ciałkiem na nasz widok - BEZCENNE !!1

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

ivona, pokoik superowy, a lokatorka jaka zadowolona :yes:

Ja z kolei przemeblowałam pokoik Boryska w poniedziałek. Pomógł mi mój tata, który już niestety pojechał do domu. O dziwo Borys zaakceptował nowe ustawienie mebli, a już się bałam, bo u niego ze zmianami raczej ciężko. Na przykład w piątek kupiłam mu nowa poduszkę, bo stara, to już taki supercienki naleśnik nie poduszka. Nawet nie wypróbował, więc poduszka leży w szafie i czeka na lepsze czasy :Wściekły:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Jeszcze nie rodzę , ale już w sumie chciałabym... coraz ciężęj spać , o wyspaniu się nie wspominam.... remont prawie zakończony , łóżeczko stoi na swoim miejscu , baldachim rozwieszony... zaraz zamawiam brakujące drobiazgi a za tydzień kołyskę coneco...
kącikiem małej trochę się pochwalę :) http://img1.glitery.pl/dev1/0/046/282/0046282271.jpg

Dziewczyny gdzie rodziłyście ?? Ja zdecydowałam że chcę na Lutyckiej , ale nigdy nie wiadomo co będzie się działo i czy w ogóle zdążę do szpitala , ostatnio śniło mi się że urodziłam w domu bo mój mąż tak długo zbierał się do wyjazdu że niespodziewanie ( i bezboleśnie ) Amelka się ze mnie wysunęła.....

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

agatron
ivona, mój lekarz to Paweł Wandelt, ale Ty Marysię rodziłaś niedawno, a on już tam nie pracuje. Chociaż kto wie, może Mała się jeszcze na niego załapała, bo nie wiem od jak dawna on tam nie pracuje...

no faktycznie to nie ten lekarz:) ja chodze prywatnie do dr Chojnickiego ktory pracuje na lutyckiej, ale mimo to nie rodzilam "z nim"

Chyba musze napic sie porzadnej kawy bo glowa mi peka... nie mam pojecia ajk zorganizowac sobie dzien...:uff2:

Odnośnik do komentarza

IvonaSliczny pokoik, też nam się marzy taki dla Gabrielki, ale to tylko marzenia, superancki ten dywanik, gdzie go kupiłaś?
racuszek
mój lekarz był z Polnej, ale akurat go nie było w tedy w szpitalu
rodziłam na Pplnej pomimo wielu nieprzyjemnych rzeczy, które słyszałam i jestem bardzo zadowolona. Przychodziło do mnie z 10 lekarzy, bo nie mogli się zdecydować jak mam rodzić, w czasie porodu miałam świetną położną, która z uporem maniaka przychodziła na każde moje wezwanie tłumacząc mi że w tym momencie nie można dać znieczulenia, poza tym odłączyła mnie raz czy dwa zebym mogła wejść pod prysznic (ktg miałam podłączone cały czas), w trakcie mogłam sobie pochodzić na tyle na ile starczał mi kabel kroplówki, wiec jakoś to przeżyłam. A po porodzie pielęgniarki i lekarze róznież byli bardzo troskliwi, zawsze wiedziałam gdzie jest moje dziecko, pytali czy mogą ją zabrać do kąpieli w tym momencie, zamykali drzwi podczas badania lekarskiego, pełny profesjonalizm. Dopiero na oddziale ginekologicznym następnego dnia było mniej przyjemnie, ale to już zalezało od pielęgniarki oraz natężenia bóla krocza ;-)
trzymajcie za mnie kciuki, odstawiam po mału cyca, już tylko rano i wieczorem dostaje, a jest ciężko...

http://www.suwaczek.pl/cache/faad08af95.pngGABRYSIA

Odnośnik do komentarza

Racuszek witaj :)
moja psiapsiólka rodziła na Lutyckiej, byla zadowolona, tez była prowadzona przez dr Wandelta - to najlepszy gin w P-niu ;)
(wlasnie mi sie przypomnialo ze powinnam sie zapisac na wizyte bo dosc dlugo sie czeka)

cp dp znieczulenia to sie wypowiadac nie moge, ja rodzilam kompletnie bez zadnego i nawet nie bralam go pod uwage jakmi pielegniarka w NO wytlumaczyla ze ono najczesciej przedluza poród i daja wlasnie przy takich przedluzajacych sie porodach by rodzaca mogla odpoczac w trakcie...ale ja to raczej z szybkich, calosc zajela mi 10godzin i bez nacinania - bo tego balam sie najbardziej , tak wiem to smieszne, ale tak bylo...
w Sw.rodzinie to wszyscy sobie chwala, a jak wiadac Polna nie taka zła...

aaa, piękny pokoik ale baldachimek zdejmij co by sie nie zakurzyl i wyprany powies dopiero jak bedzie trza... i potem tez trza czesto prac bo kurz osiada a to malenstwu nie sluzy...

IVONKA no piekny pokoiczek, pamietam "przed' a po efekt cudny a marysieńka jak wyrosła no piękna narzeczona dla mojego Victora ;)

Justi
spoko, jeszcze sie bedziesz urzadzac na swoim ;)

Hej Motylek, wieki cale!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

hej dziewczeta:) Wkoncu usiadlam i postanowilam cos napisac:) Dzikeuje za slowa uznania co do mojego gustu dekoratorskigo( tak sie ciesze sie ze pokoik gotowy ze nie macie pojecia)
Mania zaprasza zatem na parapetowke co by siedobrze w nim mieszkalo:) Mama tez zaprasza:)

Ja jako panimagister;) szukam pracy... lepszej, dobrze platnej i spelniajacej moje oczekiwania ale cisza dookola i juz zaczynam sie denerwowac. Mam wrazenie ze tak naprawde to moze ja sie do tego nie nadaje...(chce pracowac w reklamie ale nie mam doswiadczenia i licze na to ze ktos mi da szanse by sie tego nauczyc i bym mogla wniesc do tej pracy cos siwierzego) chyba za duzo ksiazekprzeczytalam i filmu obejrzalam bo nie jest jednak tak ladnie i gladko jak w tv...
No coz..bede walczyc dalej...

Zastanawiam sie jak by Marysia zareagowala na wasze dzieciaczki, bo w sumie ma tylko jedna kolezanke jak do tej pory z ktora sie spotyka.Na dodatek ta kolezanka nie lubi Marysii ja bije wiec nie jest to zbyt interesujaca znajomosc. Na spacerkach Mania rzuca sie na dzieciaczki i je caluje i przytula, nawet duzo starsze od siebie:D
Przydaloby jej sie chyba rodzenstwo:D

Odnośnik do komentarza

IVONA jak tylko przyjezdzam to se wpadne z Viciem do ciebie :)
albo ty do mnie :)
Vic lubi dzieci :) i nie bije tylko zabawki zabiera ;)

a z praca tez nielatwo...moja siostre kierowniczke sklepu zwolnili tez szuka, znajomi szukaja, jak chcesz w zawodzie czy zainteresowaniach a nie jak leci to troche trwa...glowa do gory...

ja bede wlasny biznes rozkrecac a jeszcze musze ten NO balagan uprzatnac bo tego nikt za mnie nie zrobi cvhoc to nie ja go narobilam...

buzka :)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...