Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

witam was mamuśki,właśnie przeglądam oferty pracy w dzienniku zachodnim,znalazłam aż 1,ale nikt nieodbiera,praca też w cukierni ale w Będzinie,blisko mnie,na ekspedientkę,byłam zobaczyć,ale nikogo niebyło,tylko malarze.i podali mi ten numer co ja mam z gazety.już z20razy dzwoniłam i cisza.a drugie w wydawnictwie piętka,praca podobna do tej co pracuje Sowka,ale tam sprzedają przez telefon mapy do szkół,szukają najpierw sponsorów żeby zakupili te mapy dla wybranych szkół.:komputery:ale to jest bezsensu,bo kto kupi mapę za250zł.niewierzę w to.a AGUSIU I KAROLO-macie rację,ja bardzo kocham mojego M,ale niemam pojecia co mam jeszcze zrobić żeby o niego walczyć:ma wyprane,ugotowane,posprzątane,seksu niema,bo wczoraj mi powiedział że go bardzo podniecam,ale chce mi dać nauczkę za to że głupoty gadam,że on mnie zdradza,jak to niejest prawda,a ja go ciągle o zdradę podejrzewam,i on ma dość.jak mu niebędę truła,to będziemy się kochać.niewiem może jestem za bardzo zazdrosna,niewiem.ale on mi daje przecież powody do tego,samo to że ma codziennie wyjścia wieczorem,to już jest podejrzane,kocham go tak bardzo:36_3_19: foremki,ale niemam pojęcia co mam jeszcze zrobić żeby nam się ułożyło.ja na13mam dzisiaj rozmowę do kiosku ruchu'kolporter'w Czeladzi,byłam dzisiaj po zasiłek i dostałam tą ofertę,zobaczymy co będzie.:komputery:znowu dzwonię do tej cukierni i nikt nieodbiera,poco dają ogłoszenia o pracę,jak potem telefonów.jestem zła,bo ta praca byłaby napewno fajna,1500zł na rękę,i jak na złość nikt nieodbiera.zobaczymy co mi powiedzą w tym kolporterze,praca jest od8-18,na jedną zmianę,nawet nieżle.mam nadzieję że się uda,ja4lata temu pracowałam w kiosku ruchu,pół roku,potem go okradli,i koleś go zlikwidował,powiem wam że fajna praca.zobaczymy o13.trzymajcie kciuki.:komputery:zaraz koleżanka ma wpaść na kawkę i na ciacho,zapraszam wszystkie foremki na kawkę i pyszne ciacho.Nasza Julcia przeziębiona,ma straszny kaszelek i katarek,podaję jej drosetux i Acodin syropy,tran dla dzieci w syropie i witaminy:multi sanostol.z przedszkola jest zadowolona,ona poprostu uwielbia tam chodzić,uwielbia się bawic z dziećmi,rysować,a teraz w piątek zapisaliśmy ją na angielski w przedszkolu2razy w tygodniu i jest poprostu szczęśliwa,w piątek już była,teraz będzie miała we środę na14-14:30,a w piątek od13:15-13:45,ona jest poprostu zachwycona.niech się uczy języka od małego.u nas bardzo zimno,aż niechce się wychodzić.ja dzwonię i nadal nikt nieodbiera.przed chwilą M przysłał mi smsa że mnie bardzo kocha,już niewiem co mam o tym myśleć.dobra wpadnę wieczorkiem,i zdam wam relację co z rozmową w kolporterze,i co z Julcią,no i z M.całuski

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

Witam się w ten brzydki, deszczowy, poniedziałkowy dzień.

Izek - oj u Ciebie to się cały czas coś dzieje i zmienia się jak w kalejdoskopie :)
Wydaje mi się, że musicie sobie szczerze porozmawiac z M. Usiąść i na spokojnie wszystko przedyskutować, co kto czuje, co myśli, jakie ma oczekiwania. Bo takie szarpanie się i teksty typu dziś cię kocham, a jutro nie są wyniszczające i do niczego dobrego Was nie doprowadzą. A takie szrpanie się nikomu na dobre jeszcze nie wyszło.
Zaprowadź Juleczkę do babci, żebyście byli w domu sami i swobodni mogli rozmawaić i gadajcie, gadajcie, aż się dogadacie, w tej sytuacji, w jakiej teraz się znajdujecie nic innego Wam nie pozostało. Powodzenia życzę!
A Ty byłas z Julką u lekarza? Bo z tego co piszesz, to dajesz jej sporo leków, ale nie wiem czy tak do końca słusznie? 2 syropy przeciwkaszlowe? Zapytaj lepiej lekarza, czy nie lepiej podać jej syropu wykrztuśnego typu Flawamed, a nie zatrzymującego kaszel Acodinu. Tran tez podaje się zdrowym dzieciom, z tego co słyszłam to w trakcie choroby nie powinno się go podawać. To takie moje sugestie, bo przecież nie jestem lekarzem...

Agusia - ale wymęczyły dziadków Twoje dzieci :))))) Pewnie ledwo żyli jak pojechaliście do domu.
Fajne te Twoje kozaczki i dobrze, że są wygodne. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia;)))

Aneta - powodzenia z remonte, oby się jak najszybciej zakończył!!! Duży ten remont? całego domu czy tylko jakiejś części?

Karola - współczuję Ci tej sytuacji z M :( Weź chłopa porzadnie w garść i niech się zabierze za pomoc w wychowywaniu dzieci, a nie tylko gada.
Dużo sił Ci życzę, bo słyszałam, że jestes ostatnio wyczerpana i padnięta. Buziaki!!!!!

Sówko - współczuję Ci Kochana ;( Kolejna sobota w bólu... Nie mów, że jesteś złą matką, bo bardzo dobrze wiesz, że nie jesteś!!! Nic się dziecku nie stanie, jak poogląda trochę bajek .... :))))
A jak się Oli czuje? Zdrowy?

Guniu - a co u Was? Jak Ty i Piotrus się czujecie??? Mam nadzieję, ze o wiele lepiej i szpital nie będize konieczny!!!! Trzymam kciuki za Wasz powrót do zdrowia!!!!

Asia, Deva, Basia, Magda??? Co u Was??? Odezwijcie się kobiety!!!

U nas ok, Mateusz poszedł dziś z uśmiechem na ustach do przedszkola, ciekawe tylko jak długo będzie chodził, kiedy znowu się pochoruje?
Wczoraj byliśmy u moich rodziców, tata miał urodziny. Dzieciaki jak zwykle się wyszalały, my (dorosli) siedzieliśmy sobie przy stole, dzieci (Mateusz, Zuzia i Hania) bawiły sie w drugim pokoju i tak stwierdziliśmy, że w końcu można spokojnie posiedzieć a oni juz sami się bawią, nie trzeba przy nich non-stop siedzieć, zeby się nie pozabijały i krzywdy nie zrobiły :))) Ciekawe kiedy będą we trójkę w ukryciu podpalać papierosy ;)))))

Piszę i piszę i napisac nie mogę... co chwila coś mi przerywa...

Uciekam już, do miłego, paaaaaaaaa

Odnośnik do komentarza

:36_27_3:hej,rozmowa w kolporterze owocna,jutro jadę na10do12na przeszkolenie,i we środę już na8do pracy do18,nawet niewiecie jak się cieszę:36_1_21:mam nadzieję że dam sobie radę.Julcia już lepiej,kaszelku prawie niema,ale katarek jeszcze jest.M łazi za mną,i mówi że ma na swoją żonkę straszną ochotę,ja też mam,ale powiedziałam mu że najpierw musimy porozmawiać poważnie o nas,a potem zobaczymy:36_3_19:,zgodził się.mam nadzieję że w końcu dotrę do tego pustego mózgu.:angel1::angel1::angel1:,wpadnę póżniej.TUSIU-wizytę u dr.Wolan mamy w czwartek,po18.także mam nadzieję że będzie wszystko w porządku z Julcią.narka

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

Tusiu już lepiej i w relacjach z M i z moim samopoczuciem, znalazłam rozwiązanie,
M powiedział że zachowałam sie jak żona przyjaciela, która mu na nic nie pozwala i że on ją wreszcie opieprzył i się uspokoiła a że katowała go tak przez 15 lat i wreszcie się postawił, to zaproponowałam M taki sam układ ja mu nie pozwolę na nic przez 15 lat a potem dam się ochrzanić i puki co jest cisza.
A jeśli chodzi o Baśkę i moje niewyspanie to po Bambulki kąpaniu wskakuje w piżamkę i usypiamy razem. Tak koło 8-9 wieczorkiem już smacznie śpimy. A chłopaki żądzą.

Dziś byliśmy u mojej ciotki bo przywieźli do siebie babcię więc pojechałyśmy z Baśką się pokazać. A jutro mamy szczepienie i od razu odbierzemy wyniki morfologi.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Cześć
My dziś w domku, bo Olinek dusił sie wczoraj w przedszkolu i wogóle tak kaszle że aż go na wymioty ciągnie.Na 14 idziemy do lekarza i zobaczymy co mu dolega.Ja ide na 17, bo musze wziąść l4 bo nie mam urlopu, a musze zostać z Olim w domu.
Pogoda u nas do bani, wieje,leje i jest okropnie.Wrrrrrr

Guniu jak sie czujecie z Piotrusiem ? Boli Cie jeszcze ucho ? Wracajcie szybko do zdrówka

Karola dobrze,że pogodziliście sie z M, ale musisz go troche przypiłować,niech sobie nie myśli że Ty sama będziesz wszystko robć.Wślij go z dziećmi gdzieś w plener ( tylko cholerka pogoda teraz nie sprzyja ) a Ty troche odpocznij.BUZIOLKI

Tusiu widzisz Matek wkońcu cieszy sie że chodzi do przedszkola :36_27_5: Teraz będzie tylko dobrze.A jak było dziś jak go zaprowadziliście ?

Agusia ładne kupiłaś kozaczki, no i fryzure też masz świetną, ale ja bym na Twoim miejscu nie robiła tych jasnych pasemek tylko położyłabym jeden kolor i dała włosom troche odpocząć. Ale to jest moje zdanie
A pani doktor niech sie puknie w głowe z tym nie puszczaniem Mai do przesdzkola, przecież to normalne, że dzieci chorują.Taka kolej rzeczy

Aneta fajnie, że sie odezwałaś : )) Dobrze,że remont idzie do przodu i że z M sie układa.Trzymaj sie i zaglądaj do nas jak najczęściej

Asiu a co u Was, jak ma sie Balbina ? Nic sie ostatnio nie udzielasz na forum, co sie dzieje ?

Izek miałam Ci pogratulować parcy,ale właśnie do mnie dzwoniłaś i już wiem, że nie ma czego.Niech sobie sam ulotki roznosi, palant jeden. Ale nic sie nie martw, znajdziesz lepszą prace

Doobra ide ogarnąć troche mieszkanie i jakiś obiad ugotować. Wpadne po południu,a tym czasem miłego dzionka dziewczynki

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
jakoś ostatnio nie mam weny do pisania,ale czytam co u was sie dzieje.
wczoraj nie było nas pół dnia bo pojechałyśmy do centrum do praku i na plac zabaw,pozniej znajomi wpadli na kawę,szybki obiad dla M,posiedzieliśmy,Oli poszła spać i my niedługo po niej też.mamy ostatnio maly problem z Balbiną,a mianowicie nie chce siadać na kibelek.zraziła sie tylko nie wiem kiedy i czym.jak nigdy nie robiła kupy na nocnik tak teraz tylko nocnik i nocnik...nie zmuszamy jej,dobrze ze na nocnik chce siadać bo nie wyobrażam sobie powrotu do pieluch :/
za chwilkę zbieram się myć włosy i jedziemy znow do parku,nie jest ładnie za oknem ale i nie tak źle.szaro,zero słońca ale nie wieje i nie pada a to już plus.
Sówko ucałuj Olisia niech szybko biedaczek wraca do zdrówka:36_1_67:a gdzie on sie tak załatwił?
karola widzisz faceci sa tak prości w swojej budowie ze jadą schematem...ale dobrze że się dogadaliście,bo nie ładnie M postepował.tobie morały a sam z siebie nic nie wnosił.a jak wyniki i szczepienie Basieńki?
izek co to za wałek z twoją pracą?z tego co Sówka napisała to chyba ktoś naiwniaka szukał...ech nie przejmuj sie,jak nie ta to inna!
Zgadzam sie z Tusią że w takim przypadku tylko szczera i konkretna rozmowa może przynieść jakąś zmianę.nie mozna tak traktować kogokolwiek-kocham,nie kocham...musiałas się strasznie poczuć i musisz mu to uświadomić!powodzenia kochana!
Tusiu no i proszę Matek się przyzwyczaił i z uśmiechem idzie do przedszkola...miesiąc aklimatyzacji to chyba nie tak źle?
aneta wracajcie szybko i gratulacje w ''przestawieniu'' M:36_1_1:
Guniu jak samopoczucie?współczuje-raz miałam zapalenie ucha bodajże to myślałam że umieram!

zmykam ogarnąć się i wypadamy z domu,trzeba korzystać dopóki nie pada!
udanego dnia:bye:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

karola_ba
izek78
:36_2_9:jestem taka rozbita,mam straszny mętlik w głowie,a jak M rzeczywiście ma kochankę,:Cherlipanii:

kochana jak ma to i tak ci o tym nie powie, niestety tak to już jest, albo przyłapiesz albo będziesz się tak katować
IZek nie nabijaj sobie glowy, czesto jest tak ze cos sie nam zdaje i nabijamy sobie glowe, moze on ma jakies problemy w pracy i nie chce cie tym zameczac, ale jesli twoje przypuszczenia to prawda to niech sie okresli albo w jedna albo w druga strone (ja osobiscie pomoglabym mu pakowac walizke zeby potem nie mowil ze czegos zapomnial z domu i musi jeszcze przyjsc).

Co do pracy nie martw sie szukaj na gazeta.pl na lokalnych stronach, na stronach urzedow teraz jest tego pelno, ja tak szukalam, dlugo mi zeszlo zanim znalazlam jakas ciekawa i normalna prace.

Tusiu widzisz jak Mati szybko znalazl sobie miejsce w przedszkolu.

Sowko nie wesolo z tymi bolami glowy, a co na to lekarze.

Asiu znam ten bol, tez ostatnio brak weny ale cos tam pisze zeby nie robic juz takich zaleglosci.

Agusia hmm dziwna ta pani doktor, nasza zachecala do zlobka/przedszkola po pierwsze pomimo chorb dziecko lepiej sie rozwija a poza tym jak sie teraz wychoruje to jak pojdzie do szkoly to bedzie bardziej odporne na te chorobska

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Dobra dziecko nakarmione to moge napisac co u nas
A u nas nie ciekawie wczoraj ciag dalszy wojny z M wkurza mnie ze on sie obraza ciagle o to samo, ze kiedys powiedzialam ze ide zrobic dziecku i sobie kolacje a nie najpierw jemu, wrrrrrr i znowu wojna, poza tym ostatnio faktycznie jestem zmeczona do tego to ucho i pigulki mnie dobijaja bo cos jest nie tak, mam plamienia juz nie wiem od kiedy wiec tez powod zeby mi dowalic ze nie mam dla niego czasu bo jestem zmeczona, ze jak wracam to tylko mam "wymowki" ze musze posprzatac, poprac, ugotowac obiad, zajac dzieckiem i dla niego juz mi czasu brakuje, nawel wlana mi tekstem ze moze jestem taka zmeczona bo chodze gdzies na lewizne i wtedy sie we mnie zagotowalo to ja kurde z wywalonym jezykiem jade po dziecko, wracam od razu do domu piore, gotuje, prasuje nie mam czasu nawet dla kolezanek (miedzy innymi takiej jednej ktorej juz od prawie 2 lat obiecuje ze do niej wpadne a mieszka obok w bloku) bo po tym wszystkim padam a on mi z takim tekstem wypala do cholery to on ma wiecej okazji bo wraca do domu zje obiad i jedzie na "budowe" a skad mam wiedziec czy tam jedzie od razu czy gdzies po drodze nie zbacza z trasy wrrrrr te chlopy wszystkich w kosmos i od razu swiat bedzie piekniejszy

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

:36_27_5:witam moje kochane foremki w ten zalany deszczem wietrzny wieczór,brrrr,tak strasznie dzisiaj zmarzłam,pojechałam rano na to niby szkolenie do tego kolportera,i tak się wkurwiłam że wam mówię,wyobrażcie sobie że ten koleś wręczył mi ulotki i powiedział że moja praca będzie polegała na ich roznoszeniu:3godziny po Katowicach,następne3godziny po Sosnowcu,kolejne3godziny po Będzinie,za3zł za godzinę,dojazd na własny koszt,ja mu mówię czemu mi wczoraj niepowiedział na czym ta praca będzie polegała,a on mi na to że bał się że dzisiaj bym nieprzyszła i dlatego ukrył jaka to praca:meksykanin:powiedziałAM mu żeby sam sobie roznosił za te3zł na godzinę te ulotki na tym zimnie.:36_27_5::36_27_5:myślał że naiwną znalazł.wyszłam i trzasłam drzwiami.myślałam sobie potem że nieznajdę w tym roku już chyba żadnej pracy,:le:i z nieba spadł mi mój kolega,mąż mojej przyjaciółki,który ma2cukiernio-piekarnię,szukał ekspedientki,no i znalazł,zadzwonił dzisiaj do mnie,jutro zaczynam pracę,3tygodniowy okres próbny,za te3tygodnie szkolenia dostanę do ręki1000zł,a na początku listopada dostanę umowę,którą mam sobie wybrać:on mi proponuje albo na stałe,albo na czas nieokreślony,i 1300zł do ręki.także spoko,szkolenie mam w Sosnowcu od7-16,a jak przejdę po tych3tygodniach do Czeladzi,to na dwie zmiany:30-14,i na10-18:30,nawet niewiecie jak bardzo się cieszę,M zadowolony,zaczęło się powoli między nami układać,wczoraj nawet siękochaliśmy,dzisiaj też,Julcia u babci,ma jeszcze katarek straszny,jutro na14 Julcia ma angielski,także mama ją zaprowadzi rano,o13ją odbierze,a przed14 ją spowrotem zaprowadzi,Jutro dzień nauczyciela:36_1_78:kupiłyśmy z mamą4bombonierki z koniakiem,Julcia rano ma dać swoim panią,jest ich4..także będę wam zdawać od jutra wieczorem relacji z każdego dnia mojej pracy:dzidzia_mis:mam nadzieję że dam sobie radę.:36_3_26:byłam dzisiaj u mojej fryzjerki,podcięłam trochę włosy,wycieniowałam,mam teraz do ramion,miałam iść w piątek na baleyage,ale idę do pracy,jak dostanę kasę i przejdę za3tygodnie do Czeladzi to jak będę robiła do14,to na15umówię się do fryzjera,na święto zmarłych moja fryzjerka mi je wyprostuje prostownicą i jakoś to będzie,po wszystkich świętych pójdę zrobić kolor.:36_27_5:idę coś zjeść.wpadnę póżniej

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

asica :)

karola a jak wyniki i szczepienie Basieńki?
:

Basia dała dzisiaj w przychodni koncert pełną gębą nawet się zbadać nie dała. Ale cóż zaszczepiłyśmy się 6w1 i pneumo. Na razie spokój bo następne szczepienie jak skończy rok uffff.....
Jak fajnie to brzmi, jak skończy rok ... niby taki kawał czasu a juz tak niedługo, byle tylko zimę przetrzymać.
Wyniki ponoć dobre, tak powiedziała lekarka w przychodni ale jeszcze skonsultuję je z tym lek co do nas przyjeżdża.
Zmykam spać bo jestem padnięta, bo moja córcia jak zwykle marudzi po szczepieniu.

Dobranoc.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Cześć
Zapraszam na poranną kawe i gorącą herbatke :kawa::kawa::kawa:
U nas 2 stopnie i pada śnieg.Normalnie nie wiem co się dzieje, zamiecie jakieś, wichury.Aż sie ciesze, że siedze w domu :36_1_64::wrrr:

Karola biedna Basieńka sie upłakała, ale na szczęście ma już to za sobą i dopiero za jakiś czas będą ją ponownie męczyć. A patrz jak ten czas szybko leci,dopiero co byłaś w ciąży i jeszcze pamiętam jak myłaś okna żeby szybciej urodzić :mdr:

Asiu fajnie,że u Was jeszcze w miare ciepło i możecie pospacerować i pobawić się na placu zabaw.Ale wieczorami to mogłabyś do nas zaglądać. A Balbna może sie czegoś wystraszyła i dlatego nie chce załatwiać sie na kibelek.Nie wiem co mogło sie stać, ale mam nadzieje,że szybko jej przejdzie

Izek gratuluje dostania pracy, napisz jak było pierwszego dnia

Guniu jak sie czujecie z Piotrusiem ?

Tusiu,Agusia co u Was, jak sie macie ?

Deva, Basia,Magda co sie z wami dzieje ???

My siedzimy sobie w domku do końca tygodnia.Oliś ma zapalenie oskrzeli, a ja zapalenie gardła.Olo dostał antybiotyk ( klacid ) , flegamine i leki osłonowe.Ja jakieś tabletki ziołowe na gardło
Wczoraj przez pół dnia robiłam testy na prawo jazdy i raz gorzej a raz lepiej, ale wszystkiego sie naucze
Ide zrobić sobie kawusie i biore sie za jakiś obiad

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.

SOWKa dzieki za kawke i herbatke.
U nas zima na calego.Zimno,pada.Z domu nie chce sie wychodzic.Majeczka poleciala jak na skrzydlach do przedszkola,Nikodem dzisiaj wstal razem ze mna czyli 0 6:45,i po 9 juz byl naptyk.Pozspal dwie godziny,niedawno wstal i lata jak wsciekly.Potanczylismy troche,placki ziemniaczane zrobione,zaraz sie biore za pozdeczki w ich czapkach bo nawet nie przypuszczalam ze ta cholerna zima tak szybko przyleci do nas.

KAROLA super ze macie juz szczepienie za soba.Ja mialam isc z nIkodemem jak skonczy rok ale zaraz po urodzinach sie rozchorowal.i tak jakos sie nie mozemy wybrac bo ma troszke katarek.
ASIU zazdroszcze ci jeszcze tej ladnej pogody.U nas ani sie z domu nie chce wychodzic.
IZEK super ze masz prace.Mozna powiedziec ze praca przyszla do ciebie.Ale troche sie oderwiesz od tych domowych problemow.A jak Jula??
SOWKA nie dobrze ze sie tak zorlozyliscie.Duzo zdrowka dla Olisia i dla Ciebie.
DEVA co u ciebie??Jak remoncik juz skonczony??
Gunia jak twoje ucho??A piotrus jak tam??

Moj M znalazl druga prace.Zawsze sie dodatkowe pieniadze przydadza.Ja bym bardzo chetnie poszla tylko ze nie mam z kim zostawic Niko,a poza tym jestem na wychowawczym i nie wolno mi nawet dorabiac bo bym musiala zwracac cala kase co mi dali.Jak sie dowiadywalam to wychowawczy jest traktowany jak praca.Bo opieka nad dzieckiem jest bardzo odpowiedzialna praca.i ja sie kisze w domu juz od 5 lat.Poprostu chce oszalec.

Lece sie brac dalej za jakas robote poki mam natchnienie
Milego dzionka

http://abcslubu.pl/suwak/11_06_2008_7_8_2004_61.png
http://www.suwaczek.pl/cache/411d847998.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6f8828004a.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/16112008094.jpg[url=http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/11663][img]http://parenting.pl/g

Odnośnik do komentarza

witam
Sówko dzieki za kawkę:Oczko:
oj to was dopadło wstrętne choróbsko.zwłaszcza Olisia,ale i Twoj ból gardła też niemiła sprawa.tulaski dla was i szybkiego powrotu do zdrowia!a pogoda w PL masakra,co to sie porobiło!to że w październiku chłodniej to normalka,ale takie śniegi:Szok:
karola czyli Basia zdrowiutka jak rybka,super!a z tymi szczepionkami już tak jest że dzieci w kazdym wieku ich nielubą.ale dobrze że sa takie udogodnienia teraz że kilka za jednym zamachem.ucałuj Basieńkę. a jak Olo i jego treningi piłkarskie?
izekten facet z ''kolportera''to jakiś nienormalny chyba!3zł za godzinę i dojazd własny???czyli co za darmo mysli że ktoś mu przyjdzie pracować i to jeszcze jak jest jesień,a raczej w tej chwili zima!masakra jacy ludzie są głupi!ale świetnie że znalazłaś te pracę,pieniądze przyzwoite tylko ta ranna zmiana wcześnie strasznie.a Julcię kto będzie wtedy zaprowadzał do przedszkola?
Guniu oj diabełek z twojego M wychodzi!takich głupot się domyślać?dorosły facet mógłby pomyśleć zanim coś takiego powie...szkoda słów.ciekawe gdzie ty tego kochanka mialabyś upchnąć?aj nie przejmuj się jego głupim gadaniem tylko weź go w obroty.ja nie rozumiem podejscia facetów-jeśli żona tak samo pracuje jak facet to niby dlaczego żona ma po pracy i zajęciach jeszcze domowych podstawiać jeszcze mężulkowi kolacyjkę pod nos?a może i on by ruszyl cztery litery?kobiety to cyborgi w ich rozumowaniu...

do mojego M wreszcie coś dochodzi,chociaż też sie zastanawiam na jak długo.w weekend wzięłam sie wieczorem za zmywanie podłogi to kazał mi to zostawić że on to za chwilę pozmywa.i pozmywał!upatrzyłam sobie buty na necie,pokazałam mu i powiedziałam ze chce je ale go nie prosiłam ani nie pytałam czy mi kupi.2dni nic o nich nie wspominałam to zaczął pytać ile ma przelać na pl konto na te buty...proszę jak się chce to można kobietę zrozumieć.ja mojego od kiedy nie pracuję nie gonie do niczego jak wróci z pracy.ma podany obiadek pod nos,posprzątane,ale w weekendy chce zeby mi czasem pomógł.nie karzę mu całą sobote sprzątać,ale jak ja sprzątam to mogłby zrobic obiad,albo pomóc mi cos przy sprzątaniu.przecież ja nie dam rady we wszystkim uczestniczyć-posprzątać,jechac na zakupy i po powrocie jeszcze obiad zrobić,ba nawet po nim pozmywać.niech ''coś'' mi pomorze bo ja ze stali nie jestem!

ech dobra bo się wczułam trochę za bardzo:Nieśmiały:
teraz zmykam trochę obiad podszykować bo o 12 przychodzi kolezanka do mnie na kawe.udanego dnia wszystkim!


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Sezon rajtuzowy (u dzieci) uważam za otwartyZa oknem masakra jakaś:36_2_40: śnieg, deszcz i piź... jak kieleckiem na dworcu - Karola, Gunia i Ewcia nie gniewajcie się :)))

Sówko - zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrowka dla Was!!!!!

Ja ostatnio cierpię na bark czasu, w pracy dużo się dzieje, a w domu juz mi się nie chce siadać do kompa i pisać.
Mateusz w przedszkolu super :)) Wczoraj troszkę było zamieszania, bo ja go zaprowadzam, a odbiera teściowa i w poniedziałek w ciągu dnia wywiesili informację, żeby przynieśc na wtorek maskotki Kubusia Puchatka lub jego przyjaciół, bo wczoraj mieli dzień urodzin Kubusia. Ja o niczym nie wiedziałam, T nie przeczytała informacji. Zaprowadzam więc wczoraj rano młodego, czytam i zonk... wrócić do domu juz nie mogłam, bo bym się spóźniła do pracy, a nie chciałam, żeby moje dziecko jako jedyne nie miało żadnej maskotki. Zadzowniłam do T, żeby przyjechali do nas do domu, wzięli Tygryska i zawieźli Mateuszowi. I tak tez zrobili. Mateusz zadowolony, ja też :)))

Muszę zmykać, odezwę się trochę później, paaaaa

Odnośnik do komentarza

WItam
Moje dziecko przeszczesliwe, jak zobaczyl snieg to bylo chodzmy do szkoly bedziemy lepic balwana, mamo daj mi marchewke, a gdzie sa sanki i milion pytan o...... az milo popatrzec jak on sie cieszyl.
Po pracy odebralam go i pojechalam po rajtuzki kupilam tylko 2 pary bo wiecej nie bylo a nie bede brala po kilka par takich samych, do tego kupilam mu bluzke ze spidermanem, sobie kompelt 3 szt majteczek i nic poza tym :)))))
Tusiu ja dzis tez zalozylam Piotrkowi rajtuzki, ja osobiscie nie preferuje rajstop pod spodnie- jakos sie jeszcze tego nie nauczylam
Izek gratuluje pracy.
Asiu gdzie ja moge wcisnac kochanka?? hmmm zaraz jak odbiore Piotrka to moge z dzieckiem jechac do niego, dziecku dac na bilet do kina a sama moge szalec ile wlezie jak ktos chce to da rade :))))))))) glupol z niego i tyle. dzis juz mnie tez wkurzyl, poprosilam go zeby zaplacil za przedszkole, dalam mu kase mial tylko podjechac kolo 13, zawsze platnosci sa od 7 a dzis niespodzianka a on obrazonym tonem- kto ja??? nie zartuj spadl snieg do pracy mam na 14 nie zdaze, wiec mowie ja tez bo o 13 jestem w pracy a do 16 nie dojade i z wielka laska wzial kase i mam nadzieje ze zaplacil (nie wiem nie widzialam sie juz z nim a i dzwonic nie bede bo bedzie marudzic). Masakra z tym moim chlopem, bylam dobra jak siedzialam w domu i bylam rasowa kura domowa a teraz jest zle bo pracuje, rozwijam sie a nie siedze potulnie. Wrrrrrrrrrrrrr ach te chlopy- wszystkich bez wyjatku w kosmos

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Karola ja nawet nie wiem jakbym zmarzla to rajstop nie wloze od razu mam sucha skore i jakas wysypke.

Piotrek powiedzmy ze balwana tez zaliczyl :))) a z pewnoscia mokre buty, spodnie i rajtuzki :)))

Posprzatalam, zapiekanka w piekarniku, dziecku poczytalam ksiazeczke, kupilam ostatnio na allegro taka fajna ksiazke Mieczyslawy Buczkowny "Bajki dla Ewy" i codziennie czytam Piotrkowi jakis fragment, bardzo mnie to wciaga a on jak to on jest dzien ze slucha a jest dzien ze po malym fragmencie sie nudzi, wtedy odkladam ksiazke i wracam do niej na drugi dzien.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...