Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Drogie Panie !!!
Postanowiłam reaktywować nasz wątek, bo się za Wami stęskniłam :))))
Pisać drogie koleżanki co u Was, bo wiem że duże zmiany u niektórych. Zresztą u mnie też ;)
Mam Nadzieję, że się odezwiecie i skrobniecie co nieco o sobie i o dzieciakach.
Pozdrawiam Wszystkie bardzo serdecznie :36_3_8:
Sówka jeśli nie pamiętacie

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

zgłaszam sie i ja:) w tej chwili tylko się melduję i odmeldowuję bo padam na twarz a rankiem pobudka,Oli do szkoły ja do pracy i postaram się odezwać w weekend...jak nie to w nastepnym tygodniu gdyż do piatku mam labę w pracy.
Oli zdrówa-tfffu tfffuuuu-u mnie zmiany,nie koniecznie na lepsze w danym momencie,ale z leszpejszymi perspektywami mam nadzieję na przyszłość...
oki całuje wszystkie,zwlaszcza Sówkę za reaktywację.
PS.Sówko wlasnie sie dzis dowiedzialam ze kieeeedyś dawno temu pisalas na gg do mnie ale moj maż skasowal przypadkiem,zapomnial powiedziec a jako że archiwum na gg nie posiadam nic o tym nie wiedzialam:o_noo:
...i tak starym zwyczajem wpadłam na chwilę a się rozpisałam...:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

No i pięknie nam się robi na forum :)))) :36_1_1:
Chyba wszystkie trochę za tym tęskniłyśmy, co ?? Ale to moje zdanie. Tylko, że teraz takie czasy, że czasu brak niestety :(
Asica pisz co za zmiany w Twoim życiu, bo umieram z ciekawości.....
Pisałam do Ciebie faktycznie, ale pomyślałam że zmieniłaś numer
Tusiu dzięki za esemeska :) No i pisz, pisz kochana :11_2_114:
Martek co u Ciebie ???
Reszta gdzie ???
Ja mam 4 dni wolnego i aż nie wiem co mam ze sobą zrobić przez kolejne dwa ;) Ogólnie zmieniłam pracę na lepszą i to dzięki mojej kochanej TUSIUNI :11_2_114: Jak na razie nie zapowiada się żebym ją chciała zmieniać, bo ją baaardzo lubię i chyba jestem od niej uzależniona ;) Do tego zmiany w życiu osobistym ( jak chyba u połowy z forumowiczek ). Olo na szczęście zdrowy i nie choruje za bardzo. Do przedszkola chodzi chętnie, tylko czasami ma jakieś chimery, ale to chyba każdy ma....
Dobra spadam, bo się za bardzo rozpisałam
Wpadnę jutro zobaczyć co się tu dzieje

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się i witam :)

Dziwnie mi się pisze po tak długiej przerwie... co mam Wam napisać?
Na pewno to, że fajnie, że się powoli odzywacie - czytam z sentymentem :)))

Co u mnie? Tak jak pisałam wczesniej - jest oki. Zmian - które ma na myśli Sówka -w życiu osobistym nie było, praca ta sama, choć z wieloma zmianami orgaznizacyjnymi, ale nie będę Was tym zanudzać.
Mateusz daje popalić - chyba jak każde dziecko:) Póki co cieszę się, że nie musi iśc w tym roku do szkoły jako 6 latek - w sumie to myślę, że intelektualnie to dałby sobie bez problemu radę d- obrze liczy, pisze, a ostatnio nabył nową umiejętnośc - nauczył się sam z siebie czytać :), ale za to emocjonalnie to jeszcze małe dziecko z niego i tu by było baaardzo ciężko w szkole. A i nie ukrywam, że dla nas rodziców też wygodniej logistycznie, żeby jeszcze chodził do przedszkola niż do szkoły.

I co jeszcze? Nie wiem, ale zastanawiam się nad mozliwością założenia tutaj forum prywatnego, wiadomo - można wtedy o wiele, wiele więcej napisać ;)

Pozdrawiam Was wszystkie i czakam na resztę dziewczyn!!!!

Odnośnik do komentarza

Sówko - jak tam zmiana stanowiska? Będzie awans czy nie?

Asiu - napisz mi proszę, co Oli robi w szkole - wiesz, chcę porównać zajęcia, co dzieci robią w irlandzkiej szkole i polskim przedszkolu. Tyle się trąbi o tym, że w Irlandii, Anglii i innych krajach dzieci chodzą do szkoły od 4 r.ż., a my się w Polsce tak bronimy przed posłaniem dzieci do szkoły w wieku 6 lat. Chcę to porównać, żeby mieć "szerszy światopogląd" :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

A do mnie w piątek zadzwonili z przedszkola, aby odebrać Szymka.

Biedak zwymiotował i był bledziutki.

Zwolniłam się i pojechałam go odebrać.

Na szczęście, to nie wirus.

W piątek miał 38,2 jak po niego poszłam.
Pojechaliśmy do lekarza i się wkurzyłam, bo lekarka stwierdziła, że przyjmie jak zdąży do 18-stej.
Myślałam, że ją zabije wzrokiek.
Dziecko z temperaturą, a ona takie teksty :lup:

Okazało się, że wszystko dobrze.
Gardło, uszy, płuca czy oskrzela czyste.
Stwierdziła, że za wcześnie przyszliśmy i abyśmy podawali na spędzenie temperatury i w sobotę na ostry dyżur. :36_11_23:

Na szczęście nie było takiej potrzeby.

A zanim lekarka nas przyjęła, to dwie godziny czekaliśmy :36_11_23:

W sobotę już nie miał temperatury, a w niedzielę poszliśmy na sanki.

Ale dzisiaj znowu nie chciał iść do przedszkola.
Mam nadzieje, że nie będę miała powtórki z rozrywki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...