Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Martek - fajne zdjęcia Szymonka :) A gdzie byliście na wakacjach?

Ja wczoraj musiałam odejśc od kompa, bo dziecię wisiało nademną i cały czas " skończyłas już, kiedy skończysz, skończyłaś, skończyłaś, skończyłaś, skończyłaś....????" nie dał mi popisać, ale tak to jest jak się obieca dziecku grę na komputerze i wączając go zasiądzie na forum :)))
Noc była za to ciężka, M przez chorobę chrapał jak zarzynana świnia, nie mogłam przez to spać, to poszłam do Mateusza, a ten znowu co chwilę się budził i jęczał, ze ma zatkaną dziurkę w nosie i nie może przez to spać, a to znowu pić mu się chciało co chwilę, a to znowu pytał kiedy będzie już rano - normalnie masakra. A na dodatek obudziłam się o 3 i słyszę, że M z kimś rozmawia na balkonie :lup: Okazało się, że gawędził sobie z sąsiadem 2 piętra wyżej, bo jakies larmo było na dworze, policja przyjechała i obaj wstali, żeby zobaczyć co się dzieje, ponoć też ktoś nam pukał do drzwi wcześniej i przy klamce majstrował - ja jakoś nie słyszałam i zarzucam M, że mu się śniło:) A potem wstałam po 6 do pracy, zmęczona, niewyspana i rozdrażniona.

I tyle, a teraz zabieram się spowrotem za pracę :)

Pa i miełgo dnia wszystkim :36_2_53:

Odnośnik do komentarza

:36_33_12:witam was z wieczorka,po długiej nieobecności,jestem u rodziców,bo mają internet,i będę częściej tutaj zaglądać,mój M pojechał do Brna na wyścigi motocyklowe,pojechali w10oczywiście na ścigaczach:36_33_12:,ja o22wrócilam z pracy,u nas same zmiany na lepsze,mam nadzieję że tak już zostanie,planujemy na początku 2011roku drugie dziecko,Julcia musi mieć siostrę lub brata,bo jedynakowi jest żle samemu,wiem to po sobie bo jestem jedynaczką:cherli3:pozdrawiam was:DEVA,SOWKO,KAROLO,TUSIU,AGA,GUNIU,MARTKU,I RESZCIE FOREMEK.WPADNĘ RANO.MIŁEJ NOCKI

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Izek - witaj po długiej nieobecności. Miło słyszeć, ze u Ciebie wszytko ok, że z M dobrze i planujecie drugie dziecko. Powodzenia:)

U nas też beznadziejna pogoda, pada od samego rana i cały czas grzmi i błyska się. Ile godzin tak może? Pierwszy raz się spotkałam z takim zjawiskiem, żeby od ponad 6 godzin grzmiało i błyskało się.

Asiu - widzę opis na gg ;) Czyżbyś zrobiła prawo jazdy????? Gratulacje!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Cześć
Tusiu niezłe mieliście przygody w nocy, nie zazdroszcze.A jak się dziś macie, przeszło Wam już troche ???
Asiu ja też widziałam opis na gg i serdecznie gratuluje :)) A co u Ciebie kochana ??? Odezwij się troche
Karola odpoczełaś troche po wekeendzie, jak dzieci i M ????
Izek fajnie, że się odezwałaś i że u Was wszystko dobrze się układa.Oby tak dalej :)))
Martek bardzo fajnie zdjęcia Szymonka.Przystojniacha z niego :))
Ja po jednodniowej labie znów wracam do pracy.Ale mi się nie chce :(((((
Generalnie to u mnie nudy i nic szczególnego się nie dzieje, taka rutyna.Praca dom, praca dom i tak codziennie.
Miłego dzionka dla wszystkich

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Tuśka
Martek - fajne zdjęcia Szymonka :) A gdzie byliście na wakacjach?

Ja wczoraj musiałam odejśc od kompa, bo dziecię wisiało nademną i cały czas " skończyłas już, kiedy skończysz, skończyłaś, skończyłaś, skończyłaś, skończyłaś....????" nie dał mi popisać, ale tak to jest jak się obieca dziecku grę na komputerze i wączając go zasiądzie na forum :)))
Noc była za to ciężka, M przez chorobę chrapał jak zarzynana świnia, nie mogłam przez to spać, to poszłam do Mateusza, a ten znowu co chwilę się budził i jęczał, ze ma zatkaną dziurkę w nosie i nie może przez to spać, a to znowu pić mu się chciało co chwilę, a to znowu pytał kiedy będzie już rano - normalnie masakra. A na dodatek obudziłam się o 3 i słyszę, że M z kimś rozmawia na balkonie :lup: Okazało się, że gawędził sobie z sąsiadem 2 piętra wyżej, bo jakies larmo było na dworze, policja przyjechała i obaj wstali, żeby zobaczyć co się dzieje, ponoć też ktoś nam pukał do drzwi wcześniej i przy klamce majstrował - ja jakoś nie słyszałam i zarzucam M, że mu się śniło:) A potem wstałam po 6 do pracy, zmęczona, niewyspana i rozdrażniona.

I tyle, a teraz zabieram się spowrotem za pracę :)

Pa i miełgo dnia wszystkim :36_2_53:

Byliśmy nad naszym morzem, w Karwieńskich Błotach, ale niestety pogoda nie dopisała.
Mieliśmy aż 2,5 dnia pogody plażowej, na dwa tygodnie.

Ale popłyneliśmy statkiem i byliśmy na kajakach.

Na pewno odpoczeliśmy, ale niestety laba się skończyła i trzeba było wrócić do pracy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Zagladam do was,ale nie zawsze pisze, jestem wypierniczona z papci takie u mnie zabieganie na co dzien, milion spraw, urlop malza w PL zaliczony, nie bylo zle,
przedtem z mama na rehabilitacje kolana, teraz do ciotki jezdze masowac bo na ten zabieg endoprotezy to bedzie jeszcze nie wiadomo ile czekala, a boli ja strasznie...

ja dzis w biegu jak zawsze, od rana misia do przedszkola, wrocilam z zamiarem zdrzemnięcia sie, ale niedlugo potem dzwonek do drzwi, przyjechala pracownica brata po klucze od sklepu, znów sie polozylam, juz zasypialam, znowu dzwonek - przyszedl pan kierownik tego balaganu kaloryferowego i dal mi kase za zniszczenia, pokwitowalam, wrocilam do lozka, pospalam godzine, a potem fru na masaz do blizszego salonu, po nim po ciotke do pracy, z nia po misia mojego malego, razem do NFZ przez cale miasto, bo dostala recepte na kule, a refunduja 15zł od sztuki (!), potem do salonu orange, gdzie majac pelnomocnictwo od meza myslala ze wymieni zniszczona karte sim, ale gdzie tam, nie mieli tej serii kart, potem sklep - gotowe zarcie typu szare kluchy, zajechalysmy pod jej dom w tym upale,alez parno bylo (rozpadalo sie dopiero wieczorem) zjedlismy, potem jej zrobilam masaz pleców i uda, efekty rewelacyjne, juz po wczorajszym powiedziala, ze jak wezmie czopek p/bolowy to juz o kuli zapomina bo ja nie boli prawie - dobrze ze chociaz taki wymierny efekt jest za to moje poswiecenie, potem malego do domu, kapiel i do spania, maja wpasc znajomi - Luby niedlugo wroci z pracy, mieli przyjsc szybciej i poczeac na niego tu,ale poszli do kina na jakis film, nie maja daleko do mnie,ale zmokną po drodze, no chyba ze sie z Lubym zgadali i ich odbierze...
w zasadzie juz taka pora ze nie mam ochoty na gosci ale to ten przyjaciel Lubego co w Irlandii mieszka i w srode juz wracają do się...

jakos mi takos smutnawo, a moze to po protu niewyspanie - impreza niedzielna fajna,ale nocka kompletnie zarwana bo zasypialam po 6ej a o 11ej juz wtalismy, a wczoraj tez sie zasiedzielismy z braku sil pojscia do lozka (serio!) i niewyspana jestem...starzeje sie...kiedys czlowiek byl na chodzie nawet po 4-5 godz snu,a teraz........

Buziam was buziam, Asiu masz prawko??

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

hej,jestem u rodziców zgodnie z obietnicą zaglądam do was,i znowu puchy,mój M wrócił w niedzielę wieczorem z brna,oczywiście musiałam wysłuchać całej jego relacji z wyścigu.ja dzisiaj mam do pracy na13-21,a jutro wolne,super.:36_27_5:z M w porządku,oby tak dalej,a co u was?we wrześniu na5dni pojedziemy najprawdopodobniej do Szkocji,do naszej znajomej,:36_27_5:musimy sobie załatwić w pracy wolne,i może się wyrwiemy na parę dni.spadam narka

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

deva tysiąc uśmieszków na twe smutki

sówka pyta czy odpoczęłam, ani troszki.
Praca, papiery, papiery i jeszcze raz papiery, jednego się pozbywam dochodzi kolejne.

Olo zaczął treningi - po obozie relacja foto w załączniku- rozpoznacie mojego piłkarza?

Strona klubowa Strona internetowa klubu KKP Korona Kielce. Aktualności, wyniki, mecze, tabele i statystyki.

M wyjechał w delegację, w pierwszej wersji miał być 2 tyg w Poznaniu, skończyło się na objazdówce do czwartku.
Baśka rośnie
A u mnie bez zmian.
To tyle w skrócie, zmykam między dzieciaki, bo dziś się tulą do mnie z obu stron - chyba się nie wyśpię.

Słodkich snów moje foremki.
Jeszcze dr House'a na dobranoc sobie obejrzę i tulę głowę do podusi.

Jak to dobrze że sobie chociaż pośpię do 10.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Witam się w dniu dzisiejszym :)
Deva - zwolnij troszkę kobieto bo się zajedziesz w takim tempie. A co imprezowania to też to przerabiałam - ehh starzeje się człowiek - kiedyś to piątek, sobota do rana można było balować, a teraz.... jak impreza to najchętniej w piątek - żeby w sobotę zdychać, a niedzielę mieć cały dzień spokojną, najlepiej jeszcze w domu, a nie w knajpie (bo trzeba dojechać, przyjechać, kombinować z dzieciakami) - starość nie radość :))))
Karola - papiery, papiery, papiery - jeden zrobiony - to pojawiają się trzy kolejne w to miejsce- hehe znam to i przyznam się, że nawet lubię (całe życie zawodowe w papierach mam i w kompie oczywiście). Olka nie da się nie rozpoznac - z jego bujną czupryną bez trudu odnalazłam. Sportowiec pełną gębą :))))
Wyspałaś się dziś???
Izek - fajny wyjazd się Wam szykuje - oby wszystko "wypaliło" - bawcie się dobrze:)

U nas ok, ja cały czas praca, dom i tak w kółko, Mateusz wczoraj poszedł po chorobie do przedszkola, M jeszcze dziś ostatni dzień na zwolnieniu lekarskim.
A wogóle to ostatnio czuję się taka "skapciała". Nic mi się nie chce, jak wracam popołudniu do domu, to jakoś tak czas przelatuje mi między placami, a w sumie nic nie robię. Aż mam wyrzuty sumienia, od tego "nicnierobienia" - ale co - posprzątane na bieżąco jest - jakoś mało brudzimy - hehe, obiady M gotował na zwolnieniu, zakupy bieżąco i jakoś tak nic się nie dzieje ostatnio - albo mi się wydaje, że się nie dzieje?

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:bye:
wróciłam się kajać i wkupić się jakoś w wasze łaski:Nieśmiały:...:o_master:....
mialam częsciej pisać ale ostatnio taka byłam zabiegana ze szkoda gadać,ciągle coś.ale wy tez cos na ten temat wiecie.
U nas raz z górki raz pod,ze wszystkim.z M wojna-love-wojna-love-wojna...i tak w kółko.to chyba sie nigdy nie zmieni:o_noo:
Odpowiadając na wasze pytanie-tak zdałam prawko,ale tylko niepełne.pisalam juz wam wczesniej kiedys-bede jezdzila z naklejką czerwona 'L'czyli ze sie uczę,muszę jezdzic z kims kto ma pelne prawko i nie moge jezdzic po autostradach. po 6miesiacach moge juz zdawac na pelne prawko,tak samo jak w PL egzamin,no tylko minus placyk.oczywiscie wiekszosc uczacych kierowców jezdzi samemu i ja tez bede musiala bo chodzi glownie o dojazd do pracy.kupilam sobie mojego wlasnego osobistycznego punciaka z 2000roku bo M krową nie dam rady jeżdzić.zabil by mnie chyba gdybym mu je drasnęła choćby.
Olivka za tydzień idzie już do przedszkola,oczywiscie mam na rano wtedy więc ominie mnie rozpoczęcie.zdjecie w mundurku oczywiscie wstawię.Mieszkamy od miesiąca sami wreszcie i Oliśka ma juz swój pokój.pomalowaliśmy jej jedna sciane na fest rózowy,ogromne naklejki z Hello Kitty i kubusiem puchatkiem ponaklejala sobie na sciany i pelnia szczescia.tak my jak i ona:Oczko:
poza tym rutyna.ja praca i dom,M nadal w domu z OLivią.

karola Olo w pierwszym rzedzie 4 od lewej?
Wszystkiego najlepszego z okazji 9rocznicy.wybacz ze spoznione.
Wstaw jakies zdjecie Basieńki pliisss,alez jestem jej ciekawa!
Sówko no to mialas jazdę...dosłownie i w przenośni haha!zdolna jestes,ale poczekaj aż ja wskocze za kółko(bo jeszcze szukam najtanszej ubezpieczalni).
Oliwier mała malpka powiadasz?ale chyba Tusia ma racje ze to chlopak i nic z tym nie zrobisz.
Tusiu takie upały a wy chorzy?nie ciekawie.zdrówka wszystkim,a sprzataniem nie ma co tak sie przejmowac.dom nie muzeum...zebys widziała moje mieszkanie od kiedy pracuje:o_noo: M mysli ze zrobi obiad pozmywa naczynia i wstawi pranie raz na tydzien i wszystko zrobione...nie ma co sie przejmować:)
izek super ze wszystko wam sie układa.zycze powodzenia przy 'majstrowaniu' rodzeństwa dla Julki:Oczko:
Martek Szymon super kawaler!'szkoda ze pogoda wam nie dopisała,ale odpoczynek chyba udany?
Deva ty kobitko jak zawsze na pełnych obrotach.podziwiam.

Lece do lozka bo dzis pobudka byla 5.30 i po calym tygodniu wstawania o 6 rano ledwo zyje.jutro dzien znow caly zaplanowany a jeszcze nam urodziny znajomego nagle wypadly :/ nie bardzo mi sie chce isc,chyba M samego wyśle.
dobrej nocki wszytkim i udanego weekendu:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Asiu - no na raszcie się odezwałaś :)))))))) Jeszcze raz gratuluję prawka i jedocześnie zazdroszę Wam wszystkim, które jeździcie samochodami.... bo ja głupi borok prawko mam od 11 lat a nigdy nie jeździłam bo się boję:lup:
Piszesz, że Olivka do przedszkola idzie - super :) A jakie to jest przedszkole - po angielsku tylko czy polskojęzyczne? Na cały dzień będzie chodziła?

Sówko - jak tam głowa? Mam nadzieję, że ból migrenowo - .... :8_6_21::))))) już dawno minął i szybci Cię nie dopadnie znowu.

My po udanym weekendzie, w sobotę byliśmy w górach - w Ustroniu w Leśnym Parku Niespodzianek O Parku
Najpierw pochodziliśmy po parku,a potem troche po Ustroniu, ale było tyleeee ludzi, ze masakra - tłumy na ulicach, tłumy w knajpach, tłumy na drodze.
Wczoraj z kolei byliśmy pół dnia u znajomych na działce na grillu.
I tak minął weekend i trzeba się było dziś zwlec do pracy :(

Miłego i słonecznego dnia wszystkim, paaaa

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...