Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam niedzielnie :)

Asiu - fajnie, ze już wróciliście, szkoda tylko, że z choróbskami. Oby jkan najszybciej minęly. A jak tam po imprezce ze stęknionymi znajomymi?
Izek - włąsnie mi uświadomiłaś, że tłusty czwartek jest juz tuż tuż... i że napadało w nocy śniegu - bo jeszcze za okno nie wygladałam - leniuchuję w łóżku ;)))
Agula7777 - witam, witam sąsiadkę z okolic :) i zapraszam do pisania z nami
Deva - zdrówka życzę - zatoki nieciekawa sprawa, niedoleczone się ciągną i ciągną... A zamiankę auta tez masz kiepską - z kombika na seicento :(( a kiedy Twoje oddzadzą? A tak pozatym to widzę, że u Ciebie spokoju nie ma - cały czas cos się dzieje, a sprawa mężulka cięgnie się i ciągnie. Sił więc Ci zyczę do udźwignięcia tego wszystkiego.
Sówko - gdzie jesteś? jak tam po tygodniu nowej pracy??? Odezwij się!
Karola - a Ty gdzie się podziewasz????Wszystko u Was w porządku?
Guniu - a co z Tobą? w tym roku chyba Cię nie widzieliśmy... daj jakiś znak, co u Ciebie?

Ja obiecywałam w piatek, że się wieczorem odezwę, ale nie udało się - przepraszam. Popołudniu pojechaliśmy do wypozyczalni sprzętu narciarskiego, wybraliśmy sobie sprzęt dla całej naszej trójki, dla młodego dodatkowo kask, zarezerwowalismy na czas wyjazdu. Potem skoczyliśmy na pifko do znajomych, a jak wróciliśmy do domu to zasnąłam "w opakowaniu" z Mateuszem. Jak już wstalam to M wyłączył kompa i sam spał, więc już nie włączałam go.
Wczoraj też cały dzień na wysokich obrotach - rano zabrałam się za odgruzowywanie domu, ale zdązyam jedynie posprzątac pokój Mateusza i kuchnię i 2 prania bo zadzwonili znajomi, żebyśmy pojechali na sanki na taką dużą górkę. No i pojechaliśmy :) Ponad 2 godziny szalonej jazdy na sankach i dupolotach i własnych tyłkach. Potem odstawiliśmy młodego do babci - miał obiecane, że zostanie u niej na noc - z czego się baaaardzo cieszył. A my pojechaliśmy do domu, zostawiliśmy auto i tramwajem do kina na "Sherlocka Holmsa" sie udaliśmy. Po kinie na pizzę i piwko :))
A dziś od rana wyleguję się w łózku, czytam książkę, siedzę prze kompie , M właśnie cos na śniadanie sobie robi - ja zjadłam juz prawie pół tabliczki białej czekolady i jakoś nie chce mi się jeść :))))
Ok. 12 odbieramy młodego od babci i znowu ze znajomymi na górkę jedziemy poszaleć :)))

Powiem Wam, że przydał mi się taki weekend, bo ostatnio jestem zmęczona psychicznie i fizycznie pracą i nie mogę doczekac się urlopu, żeby odpocząć od tego wszystkiego.

To tyle, rozpisałam się, miłej i słonecznej niedzieli wszystkim życzę:36_2_53:

Odnośnik do komentarza
Gość agula7777

Witam was niedzielnie:D
Bardzo dziękuje za miłe przywitanie:love:
Ja mam chwilke dla siebie,kończe kawke i zaraz zabieram się za robote:frown:
Izek z tą przeprowadzką to istna tragedia,pakuje,pakuje,pakuje i wogóle końca nie widać:grrrrrr:,poza tym jeszcze robimy w tym mieszkaniu małe poprawki,żeby sprzedać je jak najdrożej:sofunny::sofunny:
Tuśka również witam sąsiadke:smile::smile:

Ja dziś miałam fatalną noc,nie dość,że nie mogłam usnąć-męczyłam się do 1-ej,to po 5-tej obudziła się Karola i już po spaniu:grrrrrr:,a teraz smacznie sobie chrapie:grrrrrr:
Patka wcina pizze-chociaż ona nie marudzi ale nie mówie na głos,hihi,bo z nią to różnie bywa:lol:

Życzę spokojnej niedzieli:love::love:

Odnośnik do komentarza

hej kochane
zaglądałam i była cisza, aż tu nagle taki ruch :36_2_13:
super, nadrobiłam zaległości.

Asiu - co ty mi kochana tutaj piszesz o praniu jak ja już mam następną stertę pięciu prań do prasowania, i zalega wszystko bo mi się nawet nie chce do tego zabrać, czekam aż wszystko wyschnie. Syzyfowa praca jest to jednak, bo na suszarce już suche, niestety pralka znowu pełna.
agula witaj, witaj, widzę że się zadomowiłaś, super, bo czasami jak zaglądały nowe foremki tylko się witały i obiecywały postować. A co mnie bardzo cieszy to fakt że będziemy mieć wspólne tematy mając niemowlaki, bo większość mam ma dzieciaki starsze. No i jeszcze moja imienniczka.

Tusiu, w porządku, w porządku. leci jakoś.
Wczoraj miałam kiepski dzień, M poszedł do fryzjera i zepsuł mi cały dzień, od roku się proszę żeby obciął te swoje włosy, i tylko słyszę że zapuszcza bo chce warkoczyki robić, a ostatnio kombinuje, tu przycina tam zostawia. Wczoraj z nerwów to aż nożami rzucałam, i powiedziałam że mu zrobię na złość i obetnę się na łyso. Żeby się wstydził tak jak ja.
Oczywiście nic nie wskórałam i fochując nawet nie patrzę na jego głowę. Tak mi się podobał w krótkich włosach, był taki męski i seksowny, a teraz. Ahh szkoda słów.

Oprócz tego wczoraj z pralki wychodziła mi piana, ku mojemu zdziwieniu, i zalałam część kuchni lejąc wodę do garczka na zupę.Moja głupota. czyli porządki niezaplanowane. A to co zaplanowałam oczywiście nie zrobiłam.

Baśka ma już dwójkę na górze i chyba idzie jej kolejny bo jest strasznie marudna, płacze, cały czas chce na ręce i nie chce jeść nic innego oprócz cyca.
A poza tym już się zrobiła małym rozrabiakiem, zapierdziela po całym mieszkaniu na czworaka i szuka tylko czegokolwiek by się podnieść. A co ciekawsze zaczyna się już puszczać jak stoi. Jeszcze 2 miesiące i będzie chodzić, zobaczycie.

Oki zmykam, M tańczy ze śpiącą Baśką przy hinduskiej muzyczce (Baśka bardzo lubi) a ja odrabiam z Olkiem lekcje.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza
Gość agula7777

Postaram się tu zadomowić:)
karola witaj:taniec1:,widze,ze masz śliczną parke w domciu:love together:
Pamiętam jak moja Patka raczkowała-masakra,miała taką energie w sobie,że szok-zresztą niewiele się zmieniło,bo straszna z niej łobuziara:36_11_1:

Jestem z siebie dumna,hihi,bo wszystkie ubrania już spakowalam,tylko nie wiem teraz gdzie co jest:hahaha::hahaha:-ale ze mnie pierdoła:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Cześć
Odzywam sie po dlugiej przerwie ale tylko dlatego, że koleżanka pozwoliła mi pisać ze swojego kompa.
Jeszcze nie doczytałam co u was, ale szybko to nadrobie.
W pracy ok, nawet mi się podoba tylko troche nudno.Podobno od marca mam dostać umowe ale tylko na pół etatu : ) Olo zdrowy i dzielnie chodzi do przedszkola.
M wyjechał do Niemiec po auto i troche sie ciesze, bo mam chwile spokoju : ))) Już mnie zamęczał pokazywaniem kolejnego pięknego samochodziku, w końcu to już zgłupiałam i nie wiem jaki kupi.Ja nadal chodze na prawko i mam juz egzamin pod koniec lutego, ale bardzo sie boje.Jutro ide zrobić zdjęcia do prawka i musze to dostarczyć do ośrodka egzaminacyjnego.Trzymajcie kciuki
Poza tym u nas nic sie nie dzieje i generalnie rutyna
Witam nową foremke, bardzo miło Cię poznać.Ja jestem sówka mieszkam w częstochowie i mam 3 letniego synka Oliwierka
a mam pytanko gdzir jest GUNIA i reszta nieobecnych foremek ????????? Tylko Aga8888 jest usprawiedliwiona, bo chwilowo nie ma kompa
Dobra kończe już i obiecuje sie odzywać częściej
Papatki kochane moje

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

SÓWKA :yuppi:
no bo już myślałam ....

ja jestem na posterunku raz oficjalnie raz zaglądam z ukrycia, ale jestem, jestem

dziś załatwiłam zasiłek wychowawczy, aż się zdziwiłam bo panie w urzędzie nader miłe i pomocne, co się rzadko zdarza. Sprawa poszła szybko i o dziwo okazało się że w związku z utratą dochodów mogę się ubiegać o jednorazowy tysiak (taki co becikowe), muszę im tylko dostarczyć zaświadczenie że byłam przed 10 tc pod opieką lekarza.

Jak wróciłam poleciałam do przychodni (bo taki papier na podstawie karty ciąży ma obowiązek wystawić mi każdy lekarz oprócz stomatologa :o_noo: ). A że robiłam ostatnio cytologię i miałam do odbioru wyniki to miałam nadzieję że mi ginka w przychodni ten papier wypisze. Nadzieję, bo jakżeż się zdziwiłam gdy mnie kobieta w gabinetu wywaliła.

No i niestety muszę jutro się wbić do swojego ginka bez zapowiedzi.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

no to ja śniadaniowo z humorkiem,
przesłane dziś,

"Pewnego dnia zabrałem ze sobą mojego dziadka do sklepu w centrum miasta aby kupić mu nowa parę butów. Zatrzymaliśmy się aby kupić sobie coś szybkiego do przekąszenia. Kiedy podchodziłem do stolika gdzie siedział dziadek, zauważyłem jak przygląda się on nastolatkowi z nastroszonymi różnokolorowymi włosami. Moj dziadek przyglądał mu sie uważnie aż w końcu młody chłopak bardzo wulgarnie odezwał sie do dziadka:
- Co ***** stary dziadu, nigdy w życiu nie zrobiłeś nic zwariowanego ?
Znając mojego dziadka szybko połknąłem kawałek pizzy który miałem w ustach aby nie zakrztusić się podczas jego odpowiedzi. Nie zawiodłem się. Bardzo spokojnie i bez zmrużenia oka odpowiedział :
- Tak....raz się tak najebałem, że wyruchałem pawia, i właśnie się zastanawiam czy nie jesteś przypadkiem moim synem......"

A tak przy okazji przypomniał mi się agusi kawał. hahahahah

miłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Witam, witam :)
Karola - dobry ten kawał, uśmiałam się i puściłam dalej :)))

ja jak zwykle zapracowana, ale malutką chwilkę na forum znalazłam. Czytam w miarę na bieżąco, ale z pisaniem to u mnie ostatnio kruchutko - przepraszam.
Jutro wczesnym rankiem (a raczej nocą - hehe) o 5.30 jadę do Warszawy służbowo - ehh nie chce mi się, nie dość, że cały dzień na nogach, późno wrócę, to jeszcze nie jadę pociągiem tylko z szefem autem... (a on baaardzo szybko jeździ,czego ja nie lubię).
W czwartek natomiast mam zebranie w przedszkolu - zobaczymy co ciekawego panie będą mówić.

No i muszę kończyc, bo mnie wzywają zawodowo - narka - paaaaaa

Odnośnik do komentarza

witam się i ja z rana i zapraszam na pyszną kawusię.ja pół godziny temu dopiero wstałam,do pracy na 14-22,o23jestem dopiero w domu,no i o4rano znowu muszę wstać,bo na6 do pracy,SOWKO-masz rację,muszę sobie znaleźć pracę bliżej domu,najlepiej w Będzinie lub Czeladzi,bo mam już dość tych dojazdów,póżnych powrotów z pracy,ta praca mnie już niecieszy,straciłam wenę,już mnie niecieszy tak jak na początku.a gdzie GUNIA się podziewa?u nas oki,z M wszystko w porządku,Julcia na szczęście zdrowa,do przedszkola chodzi z takimi chęciami,że potem niechce wyjść z niego,od początku niebyło problemu żeby zostawała,ani niepłakała jak inne dzieci,ona jako jedyna ze swojej grupy motylków,ajest dzieci25,niepłakała,:36_27_3:ona uwielbia chodzić do przedszkola:yuppi:,wpadnę na chwilkę wieczorkiem,miłego dnia wam życzę.:bye:

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza
Gość agula7777

Witam się i ja:)
Mam akurat chwilke przerwy,bo non stop coś robie:(
Wczoraj troszke pochodziłam po sklepach,chciałam kupić dzieciakom meble do pokoju ale ceny mnie przeraziły-za parę desek ponad 2 tys:o_noo:-normalnie masakra.
Dziś posiedze na allegro-może tam uda się znaleść coś odpowiedniego?

Karolinka właśnie mi usnęła-mam nadzieje,ze pośpi z 2 godzinki:36_1_21:,Patka je serek i może też zaraz połozy się spać,a ja wtedy wezme się dalej za pakowanie:ehhhhhh:

Miłego dnia:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
witam się i ja

ja dziś niewyspana, siedziałam do 3 w nocy, i nie zgadniecie co robiłam :uff2:

Olo w szkole, Basiula właśnie zrzuca wszystkie rzeczy z półek, a ja skończyłam odkurzać wszystkie zakamarki z sierści psa, okropieństwo jak ona się leni. Jak Basia wędruje o podłodze z chrupkiem to po 2 krokach chrupek jest w kożuszku. Małej nie przeszkadza pcha do buzi, ale ja nie mogę patrzeć.
:36_2_39:
M się śmieje, że się wścieknę jak na wiosnę takich 8 będzie gubiło w domu sierść.

Z wychowawczym załatwiłam wszystko, czekam na decyzję. Mam odebrać 15go.
W piątek chcę żeby M wziął wolne, bo mam jechać do tej zasranej przychodni sportowej, wiecie że jeszcze tego nie załatwiłam. :36_19_1:

A na bieżąco, pogoda przez okno piękna. Zaraz Bąbla uśpię i jak wstanie pójdziemy na spacerek.

Buziaki, zmykam.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczorowo
odzywam sie i ja:Nieśmiały:przyznam sie ze dopadł mnie kompletny brak weny do pisania plus ogarnięcie się po przyjeździe(2pralki poszły i jeszcze jedna została...dobrze ze ja nie prasuję }tu ukłon w stronę karoli{ ).ale tak to jest jak sie zostawia przed wyjazdem nieposprzątane.
u nas nudy generalnie,przestawiamy sie jeszcze na tryb 'nic nie robienia'.standardowe rzeczy jak sprzatanie itd i platanina po domu bo co tu robic?
Dziś mieliśmy piekną sloneczną pogodę więc poszlismy z OLi na spacer.Niuśka zażyczyła sobie rowerek zabrać na spacer,a w drodze powrotnej tatuś go niósł :)
Choróbsko już mnie odpuściło(tfu tfu)tylko katar został,Oli jeszcze pokasłuje ale juz lepiej.M dzień po mnie tez chwycił wirus ale juz tak jak ja,tylko zasmarkany.
Tusiu znajomi stesknieni musza jeszcze poczekać na imprezkę wspólną,bo ja nie dałam jednak rady tak mnie rozkladalo.M sam pojechal do nich napic sie piwka z Magdy M.ale co sie odwlecze...umowieni juz jesteśmy na ostatki:Oczko:
Wiesz powiem ci ze mam nadzieje ze po powrocie do PL bedziemy z nasza rodzinka spedzac równie ciekawie i przyjemnie weekendy co wy.pozazdroscić!odezwij sie po delegacji:)
karola kawal niezły :o_noo:
co do Basi ząbków to próbowałas jakaś maść na dziąsla?moze by ją tak nie męczyło.ja polecam Dentinox Gel.u Oliski sie sprawdziła.
Deva i jak twoja limuzyna juz w twoich rekach?jak sie czujesz?chorobsko już przepędzone?
agula7777 oj fakt meble sa teraz cholernie drogie.rozgladaliśmy się ostatnio w Agacie to oczy wychodziły czasem z orbit jakie ceny.ale tez i droga firma trzeba powiedziec.
Sówko M juz wrócił z Niemiec?faktycznie to takie cacko jak M się zachwycał?
A o prawko nie martw się zawczasu,nie warto robic sobie stresa...dasz radę!wierzymy w ciebie:36_1_1:
Guniu odezwij sie do nas.zaczynam sie martwić...co u was,Piotruś zdrowy?

ja sie juz żegnam,dobrej nocki wszystkim i wielkiego obżarstwa zycze jutro w tlusty czwartek.ja mam zaplanowane faworki...mniam mniam:Oczko:a własnie wprowadzam sobie powolutku dietę a raczej staram sie mniej a częściej jeść+ograniczenie niektórych produktów.ale co tam jutro wyjatkowo:36_1_1:
dobrej nocki!


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Jestem, choć widzę, że przez cały dzień nikt się nie odezwał ;(

Asiu - jak tam dietka dzisiaj przy tłustym czwartku? Dajesz radę? choc ja osobiście uważam, że żadna dieta nie jest Ci potrzebna, nie wiem z czego Ty chcesz chudnąć :)
Mam prośbę - przyslij mi na maila zdjęcia ze spotkania :)
Jak juz zamieszkacie na stałe w PL to może uda nam się częściej spotykac i robic sobie jakies fajne weekednowe wypady :)
Karola - ale macie z ta sierścią - brrr, tez bym nie zniosła patrząc jak moje dziecko wcina chrupka z dodatkami. Fajnie, że kasę dostaniesz, zawsze te dodatkowe pieniądze się przydadzą :)) A miałam się zapytac - jak tam przesyłka z pampersami? Gdzie Ty to wszystko pomieścisz???
Agula7777- jezli można spytac - to gdzie Ty się przeprowadzasz i pakujesz - bo jakos nie jestem w temacie?
Sówko - gdzie się ukrywasz???

ja dziś wymęczona jestem, wczorajszy wyjazd przesunął się na godz. 5.10, wstałam o 4.20, a do domu wróciłam o 20. Zmęczona zasnęłam 21 :)
Dzisiaj jeszcze zasuwam do przedszkola na zebranie na 17.
Oby do przyszłej środy... urlop ... nareszcie :))))))))

Odnośnik do komentarza

witam w piatkowy wieczor
wpadlam przywitac się i poczytać co naskrobalyście.
jestem zmeczona jak cholera więc dziś zostawiam wam tylko długasny kawał na dobry poczatek weekendu:Oczko:

Drogi Mężu,
Pisze ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre.
Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie
otrzymałam za to nic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem.
Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś robotę.
Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam
nową fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje
ulubione mięso i mam na sobie nową,piękną i kuszącą bieliznę.
Przyszedłeś sobie, zjadłeś w dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po
obejrzeniu meczu.

Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego.
Zatem albo mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już
nieważne, ponieważ odchodzę..

P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i
ja przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe wspaniałe
życie!
Twoja Była Małżonka.

Droga Była Małżonko,
W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To
prawda, że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety
było Ci naprawdę daleko. Oglądałem mecze za każdym razem, kiedy epatowałaś
mnie swoją żałosną nagością, chodząc po domu w bieliźnie, aby
na to nie patrzeć. Szkoda że to nie działało. Zauważyłem kiedy obcięłaś włosy w
ubiegłym tygodniu i pierwszą rzeczą, którą pomyślałem było wyglądasz
jak facet. Moja matka nauczyła mnie, żeby lepiej nie mówić nic, kiedy nie
jestem w stanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś moje ulubione mięso,musiałaś pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ
zaprzestałem jedzenia wieprzowiny już siedem lat temu. Poszedłem sobie spać, kiedy
zobaczyłem Twoją nową bieliznę, ponieważ była na niej jeszcze
metka z ceną. Modliłem się, żeby to był przypadek, że tego samego dnia,
którego rano pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce 199,99 zł.
Po tym wszystkim nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić. Zatem kiedy zorientowałem się, że właśnie wygrałem w totka
dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa bilety na Jamajkę.
Kiedy jednak przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę,
wszystko to stało się nie bez powodu. Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie
życie, tak jak zawsze chciałaś. Mój prawnik powiedział, że list,
który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód z Twojej winy i nie dzielić majątku.
Zatem trzymaj się.

P.S. Nie wiem czy Ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się
jako Karolina.
Mam nadzieję, że to nie problem.
Podpisano

- Bogaty Jak Ch ...i Wolny Byly Mąż.
Pozdrowienia!

U danego weekendu dziewczyny:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza
Gość agula7777

Witam was niedzielnie;)
Ostatnio mało pisze,bo jestem zajęta przeprowadzką i już mam tego serdecznie dość:36_2_14:

Tuska nie przeprowadzam się daleko,na inną dzielnice ale dalej Sosnowiec.

Postaram się więcej pisać,oczywiście jeśli czas mi na to pozwoli:)

Życzę spokojnej niedzieli i miłych Walentynek:in_love2:

Odnośnik do komentarza

widzę że się weekendowo przytulacie, tulicie i kochacie

no i prawidłowo

u nas walentynki spokojnie, chłopaki rano pojechali a narty bo Olo się umówił z ekipą z obozu. Wrócili na obiad i zaraz po pobiegli do kościoła na spotkanie przed komunijne.
A później to już wieczór, zamówiliśmy chińszczyznę do domu i tak sobie rodzinnie spędziliśmy wieczór.

Upiekłam Tusi placek i zrobiłyśmy chłopakom z Basią laurkę z serduszkami i odbitą stópką.

A gdy dzieciaki poszły spać rozegraliśmy z M partyjkę w scrabble.

Zmykam spać, słodkich snów wszystkim.
A ! no i zdawać mi tu relację jak u was walentynki.

Ps. pamiętajcie foremki o głosach dla mojej Joli

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...