Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cafe82
magdafajnie,ze zajrzalas
ciesze sie,ze juz lepiej
u nas nifuroksazyd nie pomogl
dopiero ten carbosal i wiem,ze juz bede to podawac nastepnym razem

No wlasnie nie bylam pewna tego Nifuroksazydu i nie podalam. Poza tym nasz pediatra byl przeciwny, bo wlasnie powiedzial, ze na wirusa nie zadziala, bo to lek na bakteryjne infekcje przewodu pokarmowego. I jak zwykle mial racje. Nie podalam, a jest lepiej. i tak jak powiedzial to byl przelom chociaz nie chcialo mi sie w to wierzyc wczoraj :)

w aptece pytalam o Carbosal, ale ciezko go u nas dostac. nawet go nie znali. Pamietam jak Michu mial jelitowke i Andzia go polecila to ile go szukalismy :lup:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
Jak dobrze, ze dzisiaj juz czwartek;) Jak mnie obudzil dzisiaj budzik to myslalam ze to srodek nocy...
Sylrom, Cafe jak napisalyscie ze u was zawierucha to sama ze strachem spojrzalam przez okno... na szczesci u nas od piatku nie padalo i mam nadzieje ze tak zostanie...
Cafe drzwi suuuuper, bardzo mi sie podobaja!
Magda dobrze, ze u Alki juz lepiej!
Andzia fajnie ze znajomy was odwiedzil:) wspolczuje niewyspania, ale najwazniejsze, ze bylo warto;)

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
U nas śnieg pada - rano odśnieżałam!!! Bez komentarza normalnie. Kwiecień!!!

A Patryk wstał rano i coś kicha, a już w p-lu dowiedziałam się dlaczego - i jestem wkurzona na maxa. Jedna z mam wczoraj przyszła wcześniej po dziecko i jak weszła to dzieciaki biegały , szalały - a okno otwarte - a jej syn spocony, że aż z włosów kapało - super nie. No i w szatni dziś połowa kichała i smarkała - super. Wkurzona jestem strasznie - jedna z matek dziś ma iść do Pani (jej syn poszedł po zapaleniu płuc do przedszkola i dziś też mówiła, że obudził się z nosem zapchanym) i z nią porozmawiać bo podobno to nie pierwsza taka sytuacja.

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

Hej,
żeby mi się tak chciało jak mi sie nie chce:Padnięty::Padnięty::Padnięty:
Stasiu został dzisiaj w domu, bo 6-to klasiści pisza jakieś testy, do 12-tej siedzi sam, a potem t. ma przyjść. Od jakiegoś czasu błaga mnie o komórkę i chyba w końcu ulegnę, bo coraz częściej sam zostaje i sam się szweda o mieście::):
A wczoraj po p-kolu odbierałam Jagodę, bo Aga jechała do lekarza i tak jak jej czarownica Andzia z obraczki wywróżyła-będzie chłopak::):

Odnośnik do komentarza

Magda pamietam jak laski w zeszłym roku miały takiego wirusa, srały i rzygały prawie 3 tygodnie, robiliśmy nawet badania łącznie z gazometria i tez lekarz nas uspokoajał, że to wirus i będzie coraz lepiej. Ciężko było w to uwierzyć, ale rzeczywiście tak było. A ten nifurokazyd tak jak mówisz, na wirusa nie zadziała. Bardzo się ciesze, że Alka juz lepiej. I w szoku jestem, ze pije ten Orsalit, ja próbowałam wciskac im wszystkie smaki i ani łyka nie chciały. Nawet K. przy jelitówce miał po nim odruchy wymiotne:oczko:
A Ty jak się czujesz?

Odnośnik do komentarza

magda_79
Andzia ale super z odwiedzinami kumpla!!!
Licze na to, ze Ty cos juz szukasz na wakcje :hahaha:
tak sie przyzwyczailam do tego Dziwnowa, ze nie mam pomyslu gdzie szukac :lup:

)

Ja dokładnie tak samo. Ale Stasiu taki mi marudzi, ze on juz nie chce do Dziwnowa. I cos tam się rozglądam, ale na razie bez szału...a jaki termin by Wam pasował?

Odnośnik do komentarza

hej
jaka ja mialam noc! tym razem super!
Alka poszla spac o 19, pierwsza pobudka o ....5!!!! troche mleka i spalysmy do 7! :yuppi:
Nawet jak to tylko jednorazowo to i tak fajnie.

Z kupkami o wiele lepiej. Rano byla jedna wielka, jeszcze smierdzaca, lejaca sie, ale po niej tylko jedna malutka i poki co nic wiecej.
Rany na pupci tez lepiej, tylko z tych najgorszych miejsc c chwila leci krew :(

Za to apetytu zero. juz nie wiem co jej proponowac.
Pije nadal duzo, wiec spoko, na razie jeszcze do wszystkiego dosypuje smecte.

A z orsalitem sie czailam i zastanawialam jak jej dac. Ale najpierw rozpuscilam w troche wiekszej ilosci wody niz podane i wypila cala dawke, dwie butle :) i chyba bardzo jej smakowalo, bo wypila jedna za druga :lup: I ja tego nie rozumiem :)

Odnośnik do komentarza

Sylrom no panie bez wyobrazni :( Zdrowka dla Patryka! Oby nic sie nie rozwinelo.
Wspolczuje sniegu. ja juz nie narzekam na pogode, bo u nas zostalo juz niewiele sniegu i swieci piekne slonce.

Cafe dobrze, ze przypomnialas o dentyscie. juz dawno mialam isc z Michałem.
I nas alergolog czeka. Tyle to odsuwalismy, ale i skora nie za fajna i te katary.

Odnośnik do komentarza

Magda może być NIechorze, może być Rewal, myslalam też o Dźwirzynie...tylko trzeba coś konkretnego i fajnego znaleźc. Myślę, że najlepiej ze śniadaniem i obiadem, co?
Super, że Alka juz lepiej i w końcu sie wyspałaś!!! A Ty jak się czujesz? Już bez gorączki?

A Aga bardzo chciala chłopca, jej maz owiedział, że jak będzie druga baba to bedą mieli jeszcze jedno dziecko:D I będzie Franciszek::):

Odnośnik do komentarza

magda_79
Andzia cwiczysz???
JA ciagle przerywam, a to kolano, potem pocwiczylam to teraz jakies chorobska i tyje :(((( bleeee
jak mamy sie w wakacje spotkac to musze sie zabrac do roboty :sofunny:

Nie cwiczyłam juz grubo ponad tydzień, od świąt wpierdalam jak świnia i czuje się znowu fujjj bleee. A jak dzisiaj zobaczylam wage, to prawie się poryczałam...jakoś ta pogoda nie mobilizuje do zrzucania tłuszczu...i niech mi ktos jeszcze raz powie o globalnym ociepleniu:Wściekły:
A K. wczoraj zdjęli szwy, od razu go też mniej bolało i dzisiaj pojechal do pracy. W końcu...:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Cafe taki trening jak masz Ty jest najlepszy!!! I szczerze Ci go zazdroszczę!!!:Oczko:
Ja jestem ostatnio jakas bez zycia, deprecha jesienna chyba czy cuś...

Co do Stacha to jest naprawde bardzo samodzielny i taki juz baaaardzo dorosły. A lasek nie wyobrażam sobie nawet za 10 lat zostawić samych...Stasiu w ich wieku miał złamaną nogę i zostawał wtedy sam na 1-1,5 h, do sklepu juz sam chodził, a one...szkoda gadac:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Ja już w domku byłam w Urzędzie bo jakieś zamieszanie z powierzchnią działek jest w Księdze inaczej w ewidencji inaczej i teraz im się przypomniało i zawiadomienie mi przysłali, spędziłam tam godzinę i nic się nie wyjaśniło! Potem do sklepu i po Patryka. Na razie Patryk ok. coś tam z noska mu leci, ale przejdzie, mam nadzieję, ale w p-lu rozpierducha, matka tego chłopca co po zapaleniu płuc jest poszła do Pani i powiedziała, że trochę to nie poważne - podobno Pani skruszona.
A w p-lu u Patryka kiermasz ksiiążek był. Naprawdę tanie i fajne książki - nabyliśmy dwie - po 9zł - taniocha!!!
A jeszcze nie pisałam Wam że przed świętami M obciął Patrykowi włosy no i Patryk wymyślił sobie że chce mieć z tyłu dłuższe - widział w tv i tak się uparł że teraz z tyłu ma takiego irokezika!!!

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

Magda super że z Alą lepiej, pewnie teraz z pupcią z godziny na godziny będzie lepiej!!!
Cafe normalnie superman z Ciebie!!! - kurcze trening siłowy, aerobik itd masz za sobą na kolejny tydzień:36_19_3:
Andzia - Stasiu super że zostaje sam. A telefon pewnie że mu kup - on taki odpowiedzialny!!!

Dziewczyny my jakieś wakacje spędzaliśmy z Patrykiem w Dźwiżynie - miasteczko małe i mało atrakcji, ostatnio jeździmy do Darłówka i tam naprawdę super, dużo atrakcji dla dzieci, most suwany, port, no jest co robić nawet w niepogodę, choć trudno mi porównywać bo w Dziwnowie nie byłam.
Ja szukam teraz jakiś kwater w Rabce bo teraz na tydzień chcemy wyskoczyć!

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...