"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

magdazmobilizowalas mnie i tez sie dzisiaj wyrioe na bilans
akurat bedzie nasza lekarka

ale tez w zwiazku z tym olek nie pojdzie do przedszkola
ale maaarudzzziiiii

[cafe82]

wiecie co
jest 8 a u nas jakby kuzwa tajfun przeszedl
wszedzie ciuchy,zabawki,chrupki
bo masakra

ja juz nie wiem jak zapanowac nad tym balaganem

[andzia]

Hej,
ja juz w pracy, ale zaspalam dzisiaj. Mialam byc na 8, a wstałam o 7.24Jakos zdążylam ogarnąc towarzystwo i punkt 8 weszlam do roboty. Masakra, własnie se makijaż trzeplam, komórki zapomnialam itp.
Teściowa mam od dwóch dni w szpitalu, więc do dzieciaków przyjeżdża moja kuzynka, która zamiast pomóc to robi jeszcze wiekszy jubel w chacie...nie ogarniam wszystkiego powoli.
W dodatku wczoraj w p-kolu mnie pani dobiła, bo zasugerowała, że z zosia sa problemy, bo nei potrafi ułożyc rozsypanki literowej. Ona im np. pokazuje wyraz KOT i dzieci mają z liter go ułozyć i Zoska jako jedyna tego nie zrobila, albo układała odbicie lustrzane. Najpierw ię trochę wystarszyłam, ale potem stwierdziałam, że chyba 4-latki nie musza jeszcze takich rzeczy umiec?

[andzia]

Magda wspólczuje tego ciągłego niedospania. To Ci mała cholera...a może spróbuj jej dac na noc kaszke albo kleik?
Jak po bilansie?ja jeszcze na niego nie dotarłam

Cafe i u mnie wieczne tornado.Wyleżałas choć trochę choróbsko?

Mei i ja pewnie nie umialabym na tablecie pisac. Ja na K. telefonie dotykowym nie potrafie napisać smsa

[justynka1984]

Czesc dziewczyny
Kurcze obiecałam sobie ze bede miała czas dla was a tutaj nici kurcze choruje na czasobrak. Do tego jeszcze w zeszłym tygodniu wszyscy byliśmy chorzy na jelitowke mowie wam masakra Julek miał po 40 stopni, ja to nie mogłam nawet chodzić taka slaba byłam. Ale niż jest dobrze. Wrocia. Do pracy i aż lepiej się czuje psychicznie
Andzia, cafe ja też nie ogarniam mieszkania dość ze dwoje dzieci to jeszcze dwa psy do tego jeszcze linieją.

Magda twój piec też tak linieje? Bo nie wiem czy wam mówiłam ale mam jezcze do tego labladora tylko ze czarnego.

Dobrze ze mi przypomnialyscie musze wysłać S na bilans z Olkiem. A pierwszy to w jakim wieku sie robi.

Obiecuje zaglądać czesciej teraz mam internet w telefonie wiec mogę was podczytywac.

[magda_79]

Cafe u nas dzisiaj rano ryk, ze nie idzie do p-kola! No szok, bo przeciez mowilam mu wczoraj, ze nie pojdzie. ale odpukac poki co ok, fajnie sie bawi.
Super, ze u Was mozna z marszu isc na bilans. U nas tylko wtedy kiedy sa przyjmowane dzieci zdrowe, a do naszego doktorka juz miesiac czekamy

Andzia wiesz co, lekkie przegiecie z tym co pani powiedziala. nie sadze, zeby Michał potrafil to zrobic, ale tez wiem, ze pani nie przegina z zadaniami. Rozsypanka lietrowa to wg programu pewnie dopiero w zerowce, co? I nie daj sobie wmowic, ze cos jest nie tak, bo masz naprawde mega madre corki. niech pani zagra z nimi w pamiec, ciekawe co wtedy powie
ja bym chciala, zeby misiek byl taki madry jak laski!

A Alka na noc dostaje miske kaszki, do tego butla mleka mm ok. 150 ml, popija to jszcze cycem i po 2 h obala kolejnego cyca. nie sadze, zeby budzila sie z glodu. kolejny zab daje czadu :(

Justynka oj wspolczuje jelitowki. co za paskudztwo! Dobrze, ze juz za Wami!
Szalejecie ze zwierzakami :)
NAsz tez tak linieje, codziennie rano wyć mi sie chce jak widze chate. Wlasnie 3h sprzatalam i nic efektow nie widac. wszystko w cholernych klakach, do tego po spacerzu nanosi mnostwo syfu. bleee. juz nigdy zadnych zwierzat!
kupcie furminator (najwiekszy) do wyczesywania. Przy codziennym regularnym czesaniu powinno byc lepiej. My na to czasu nie mamy :( ale jak wyczeszemy to naprawde jest lepiej.

[magda_79]

Łeb mi peka z tego niewyspania. jeszcze Mich w domu, a z checia bym sie polozyla z Aluśka i odrobine odespala.
a jeszcze mnie dobila informacja, ze w niedziele idziemy na 15 na imieniny do tescia :(((

No i uzmyslowilam sobie, ze w moim domu beda ... lalki! nie cierpie lalek!

[gosiammm]

Cześć kobietki:)
Ja ostatnio mam odwyk od komputera;) jak nie ma potrzeby to nie siadam, bo potem czas leci a w domu nic nie zrobione. Już wolę w zamian poczytać książkę jak nic mi się nie chce robić;) Pochłaniam Picoult... Deszczowa noc, Świadectwo prawdy, Karuzela uczuć już za mną, a teraz pochłaniam "Bez mojej zgody", w kolejce już czekają dwie następne. Kuba znów sie boryka z jakimś choróbskiem, tym razem niegroźnym i dzisiaj poszedł juz do przedszkola. Miał afty buzi, bąble na tyłku i rękach... najpierw myslałam, że to po antybiotyku, bąble na tyłku zwaliłam na jakąś reakcje uczuleniową, ale jak zobaczyłam bąble na ręce to poszukałam informacji w necie i to podobno jest jakaś wirusówka zwana "chorobą bostońską" podobno właśnie przedszkolaki na nią chorują. Ma takie właśnie objawy, najgorsze były te afty w buzi, bo dwa dni praktycznie nie jadł, nawet z wodą były problemy żeby pił.
U mnie po staremu... praca dom praca... od soboty zaczynam szkołę...:) Nie wiem czy wam pisałam ale na razie na studia nie idę, okazało się, że u nas jest kurs kwalifikacyjny z oligofrenopedagogiki, trwa jeden semestr i robię na razie to, ale powoli rozglądam się już za jakąś podyplomówką od marca... jakos na tyłku usiedzieć nie mogę;)
Kuba mnie ostatnio zmartwił bo stwierdził, że nie lubi swojej pani w przedszkolu:( mam nadzieje, że żartuje, chociaż ja też jakaś zachwycona nie jestem... Staram się nie krytykować bo sama pracuję w tym zawodzie i wiem, że nie zawsze jest lekko, ale coś mi się nie podoba niestety... Za to jest pod wrażeniem angielskiego... Po lekcji angielskiego opowiada jak było, bawi się w te same zabawy co się bawili na angielskim i widać, że super pan prowadzi lekcje.

[cafe82]

magdano u nas wlasnie w czwartki sa zdrowe dzieci i nasza lekarka przyjmuje
wiec mamy 112cm i 20 kilo
wszsytko dobrze
tylko problem ze skora,ale to juz od dawna
szorstka skora na ramionach,tylko jesienia i zima
mamy nawilzac

goskapicoult fajna,co?
mam jeszcze kilka do przeczytania
pewnie,ze szkoda czasu na siedzenie przed kompem,ale pare slow moglabyc czesciej skrobnac
zdrowka dla kubuli
cezary przechodzil niedawno zapalenie jamy ustnej wiec naprawde rozumiem
a o tym wirusie slyszalam
podobno masakrycznie oslabia organizm

andziai ja bym sie nie maertwila
no bez przesady
takze naprawde nie przejmuj sie

mam nadzieje,ze dzisiaj dostaniesz pake
daj znac

[cafe82]

justynka wspolczuje jelitowy
pokaz nam chlopakow

andziaa t dlaczego w szpitalu?
a dzieciaki masz w domu?
czy kuzynka je odbiera i pozniej z nimi jest?

[magda_79]

I my juz po bilansie.
Cafe Olas ciut do przodu :)
Michał ma 111 cm i 19 kg
Reszta ok, a naogladal go porzadnie.
Poprosilam o skierowanie na usg brzucha i dostalismy :)
Do tego ze wzgledu na ten niedosluch ma skierowanie do innego laryngologa, alergologa i morfologie krwi z rozmazem.

Gosia matko, co to za wirus??!! pierwszy raz slysze o czyms takim.
Ja tez nie siedze wiecznie przy laptopie, ale zajrzec musze chociaz na chwile, zeby poczytac tutaj i cos naskrobac ;) na to zawsze znajde czas.

[cafe82]

magda ale ze mnie dupa no
zapomnialam zupelnie o tym usg
kurde

no u nas ogladala nogi,stopy,susiaka
wzrok,sluch

czy wasze dzieci mowi juz ''r''?
bo olek nie
lekara powiedziala,zeby sie nie przejmowac,bo ma czas
a wy jak uwazacie?

[magda_79]

Co do "r" to Michał raz wymawia raz nie. Ale jakos ja specjalnie na to nie zwracam uwagi, wydaje mi sie, ze wlasnie jeszcze ma czas.
P. tylko przewrazliwiony, bo jego rodzice nie zadbali o wizyty u logopedy i nie zawsze to r wymawia.

[magda_79]

No i u nas najpierw wazenie i mierzenie, a potem go osluchal baaaardzo dokladnie, obejrzal zeby i gardlo, potem na lezance zbadal brzuch, siusiaka, a na koniec stopy i obadal kregoslup. U okulisty dopiero co bylismy to tylko pytal.

[andzia]

Hej,
dopiero co usiadłam
Czekam, aż laski zasną, żeby umyć podłogi i idę się lenić

Justynka współczuje jelitówki, dobrze, że już po
Gosia mojej koleżanki syn miał ostatnio tą chorobę bostońską, ponoć strasznie zaraźliwa i najgorszę są te afty w buzi.
Picoult przeczytałąm już wszystko, ale z tego co widze, to przed Tobą jeszcze najlepsze.
I zaglądaj choć od czasu do czasu

Cafe słuszne wymiary Olka Musze i ja się w końcu na ten bilans wybrać.
Marysia mówi r, zaczęła mówić w sumie od razu, a Zosia jak się uda, ale raczej nie. Ja się tym w ogóle nie przejmuje, mają na to jeszcze czas. Laski mają i tak lepszą wymowe niż Stasiu, bo obie mówią już sz, cz, ż, a on zaczał jak miał 6,5 roku po wizytach u logopedy.
Dzieki zapaczkę, niedawno dotarła, ale niepotrzebnie posyłałaś ją kurierem

Magda i Michał spory chłop!!! Fajnie, że dostaliście skierowanie, ten lekarz naprawdę jest rewelacyjny!!!
Wczoraj się trochę przejęłam tym co mi Pani nagadała, ale dzisiaj mam juz luss, bo ponoć z każdą mamą rozmawia i każdej coś wmawia, jednej, że dziecko ma depresje, innej, że chyba niedosłyszy i takie tam. Jest bardzo wymagająca i to się chwali, no ale bez przesady.Robiła całej grupie jakieś testy i mamy dostać opisówkę o dzieciach, już się boję. Pytała min o imiona rodziców oczywiście Zośka powiiedziała, że mama to matka a tata to ojciec, Marysia powiedziała, że ma 20 lat i takie tam. Kosmos

[cafe82]

andziai tak przepraszam,ze dopiero teraz

a pani powinna dac sobie troche na luz
tak jak mowisz dobrze,ze jest wymagajaca,ale to dopiero 4latki!

[gosiammm]

Napisalam po pracy posta i mi internet wcielo. P. w szpitalu na badaniach:) takze komputer jest tylko do mojej dyspozycji to bede zagladac czesciej:) U nas jest tak, ze jak ja mam czas na komputer to akurat P. przy nim siedzi:/

[magda_79]

andzia te Twoje laski to odjechane! Naprawde nie przejmuj sie tym co ta pani mowi, bo jak dla mnie to one sa mega rozwiniete, naprawde o wiele do przodu.
Michał na takie testy jest dobry, bo lubi odpowiadac wlasnie jak kto sie nazywa, na jakiej ulicy mieszka kazdy z rodziny, zna flage polski, stolice, herb miasta itp. ale przy tym jest tak powolny, ze kazdy juz zapomnial co robil, a on dopiero sie za to zabiera no i widze, ze duuuuzo traci przez ten niedosluch, a w ostatnich dniach mam wrazenie, ze jest jeszcze gorzej. Musze prawie krzyczec, zeby uslyszal :(

[cafe82]

a ja zasiadlam do ksiazek
no musze cokolwiek porobic,bo materialu peeeeeeeelno a ja nic nie tknelam

[magda_79]

Jej, dzieci spia! Michu na wieczor juz dal mi tak popalic, ze dostal klapa w tylek. A juz nie wspomne o darciu japy. Caly dzien daje rade, ale jak idzie spac to i ja zmeczona i Alka juz gotowa do kapania, a on zaczyna. no i ja nie wytrzymuje. a teraz mam wyrzuty sumienia.

[magda_79]

Cafe wspolczuje nauki!

Wiecie, ze w nocy ma zaczac padac snieg?

[gosiammm]

kuba nie mowi r ale jak na razie tym sie nie przejmuje... ostatnio uswiadomilam sobie ze nasze dzieciaki beda pierwszym rocznikiem w ktorym szesciolatki beda mialy obowiazek szkolny i mnie to przeraza:/

[cafe82]

no wlasnie slyszalam
kurtki grubsze naszykowane,rekawiczki
rajstopy
ja pierdziele
szkooooda a moze jeszcze sie ociepli troche?

[gosiammm]

Magda wlasnie widzialam w pogodzie snieg nad szczecinem... Nas mam nadzieje ominie:)

[andzia]

Magda jaki śnieg???Kupiłam laskom buty na all, jeszcze nie doszły
A Michał jest super mądry chłopak, laski na pewno nie potrafią i nie znają wielu z tych rzeczy co on, ale nie będziemy się już licytowac. Obie mają dobrą pamięc, z angielskiego znają już baaardzo dużo, piosenki, wyliczanki, wszystkie kolory itp., ale np. liczyc potrafia tylko do 12 i jeszcze się czasem pomylą, literek tez nie potrafią zapamiętac itp. Na wszystko przyjdzie czas
U mnie tez przy kładzenie spac spadek poziomu cierpliwości