Skocz do zawartości
Forum

Start:) Czerwiec 2009:)


Rekomendowane odpowiedzi

joanna28

Maja tez czeka do świętowania 3 m-ca.Jeszcze 2 dni :-)?

Asiu, zobacz, obie urodziłyśmy dokładnie w terminie, bo Ty miałaś na 6 marca :D Jeszcze jakiś czas temu jak czegoś szukałam to trafiłam w tym wątku na to, jak o tym pisałaś,
joanna28

Agmi-widze że kochasz teściową ;-))?

Eh, no ogólnie kocham ale ostatnio mi bardzo podpadła. Nie umiem na razie rozmawiać z nią jak kiedyś. Teraz czuję taki dystans a niedawno go w ogóle nie było, była mi bardzo bliska. Pisałam o tym w prywatnym wątku.
joanna28

a u mnie dziwne rzeczy się dzieją.M wrócił po 1 w nocy i przyszedł do mojego pokoju,przytulił,pocałował,powiedział dobranoc i poszedł do siebie spać.Dziś rano uśmiechnięty,nadzwyczaj miły i już chyba z 10 razy słyszałam KOCHAM CIĘ.Co się stało?aż mnie dziwi taka nagła zmiana.Zobaczymy jak to będzie dalej ale i tak mimo wszystko po tym co było mam wielki niesmak i zdrada jest nie do wymazania z pamięci :-( ale i tak go kocham-głupia chyba jestem. Mosiu-jak po nocce? Nadal masz mdłości?pijesz glutki?

Nie jesteś głupia i nigdy tak nawet nie myśl!
Czasem takie szybkie zmiany bywają podejrzane, bo człowiek się zastanawia ile to potrwa. Z nami tak chyba jest. Jak stopniowo się poprawiałam, to mąż tego w ogóle nie widział. Kiedyś doszło do poważnej rozmowy i po prostu rozpłakałam się, mówiłam, że się staram a on tego nie widzi. Po tej rozmowie przestał być bryłą lodu ale nadal nie było jak kiedyś. Potem wróciliśmy do domu i znów wprowadziłam kolejne zmiany ale już praktycznie z dnia na dzień. Tak sobie myślę, że może on tego nie doceniał, bo nie wierzył że to na stałe. A ja nienawidzę takiej samotności w małżeństwie, więc po prostu zakasałam rękawy raz-raz :D I dziś doszłam do wniosku, że on to zaczyna doceniać i sam też chce być lepszy, chociaż idzie mu to wolniej niż mi ;) Dzisiaj spędziliśmy razem dużo czasu. Wiem, że się kochamy. Nawet jak było tak beznadziejnie, że odechciewało mi się wszystkiego, zawsze gdzieś tam głęboko wiem, że ciągle się kochamy. U nas nie było zdrad ale też mieliśmy swoje problemy. Bardzo powoli wychodzimy na prostą. Tego samego Wam życzę ::):

A u nas był dobry dzień ::): Wisienką na torcie jest to, że Lusiunia roześmiała się dziś do mnie na głos. Pierwszy raz w życiu. Wzruszyłam się :D

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

Za zdjęcie dziękuję.Piękna jest Twoja niunia!Ja uwielbiam takie maluszki!!!Cieszę się,że w koncu Lusia się głośno roześmiała-chyba podczytała wątek , bo dopiero co o tym pisałyśmy ;-)) Wiesz z tą wagą dziwnie...hmm...Lusia ostatnio jak ją szczepiłaś ile ważyła? Co do wzrostu to jak pisałyśmy-źle zmierzyli w szpitalu,tymbardziej ,że zawsze to robią w pośpiechu.To nic by nie urosła? Tylko cm??? Maja przy poprzednim szczepieniu miała 6 cm więcej a ile teraz to dowiem się na tym szczepieniu w czwartek.Ciekawa jestem strasznie ile ona waży.Ostatnio dużo je tzn. cały dzień nieraz je ,nawet śpiąc a ja tylko piersi zmieniam.No może w takie dni Maja robi sobie z 2 godz. przerwy ,sumując cały dzień.Tylko ja w te dni jestem głodna i mam nic niezrobione :-/ Co do dziś to byłam z m i Majką na spacerze :-) coś miałam jeszcze pisać ale mi z głowy wyleciało.Mosiu,daj znać co u Ciebie? Ewka też.Nikt nic nie pisze :-( Agmi-zostawiły nas same ? Pola pewnie odpisze z pracy. Dobranoc.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28
Za zdjęcie dziękuję.Piękna jest Twoja niunia!Ja uwielbiam takie maluszki!!!Cieszę się,że w koncu Lusia się głośno roześmiała-chyba podczytała wątek , bo dopiero co o tym pisałyśmy ;-)) Wiesz z tą wagą dziwnie...hmm...Lusia ostatnio jak ją szczepiłaś ile ważyła? Co do wzrostu to jak pisałyśmy-źle zmierzyli w szpitalu,tymbardziej ,że zawsze to robią w pośpiechu.To nic by nie urosła? Tylko cm??? Maja przy poprzednim szczepieniu miała 6 cm więcej a ile teraz to dowiem się na tym szczepieniu w czwartek.Ciekawa jestem strasznie ile ona waży.Ostatnio dużo je tzn. cały dzień nieraz je ,nawet śpiąc a ja tylko piersi zmieniam.No może w takie dni Maja robi sobie z 2 godz. przerwy ,sumując cały dzień.Tylko ja w te dni jestem głodna i mam nic niezrobione :-/ Co do dziś to byłam z m i Majką na spacerze :-) coś miałam jeszcze pisać ale mi z głowy wyleciało.Mosiu,daj znać co u Ciebie? Ewka też.Nikt nic nie pisze :-( Agmi-zostawiły nas same ? Pola pewnie odpisze z pracy. Dobranoc.

Dzięki, Asiu :D
Lusia na pierwszym szczepieniu ważyła 5,5 kg. Pytałam już o to w tym wątku: http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/8315-obliczanie-wagi-maluszka-54.html#post1954500
Może będzie podobna do taty, bo tata urodził się duży a teraz ma 170 cm wzrostu. Ja mam 177 a kiedyś nawet wyszło mi 179 :D Asia z kolei chyba będzie miała wzrost po mnie.
Lusia w dzień je tak samo ale ostatnio w nocy je więcej. Ale naprawdę nie wydaje mi się, żeby głodowała...
No właśnie, zostałyśmy same? Oj, dziewczyny.... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

znowu mam zły dzień:hmm:.Jestem u teściowej ale mam tak podniesione dziś ciśnienie ,że zaraz jadę do domku:alajjj:.Po pierwsze moje starsze dziecko nie zamierza poprawiać pały z przyrody :comp_ihate:a po drugie teściowa mnie dobija swoimi poradami :36_2_43:.Ja bym zrobiła tak,a tak się nie robi a dziecko to nie może a to powinnaś zrobić -szlag mało mnie nie trafi!!!!!!!:36_2_31: A Rysiek doprowadza mnie do łez bo co dnia gadałam o nauce a on wszystko olał siedział z książką i ściany oglądał a dziś zupełnie się nie słucha i wyszedł z domu-trzepnął mi przed nosem drzwiami .Jutro ma ostatni dzień na zaliczenie więc...nie zda do gimnazjum :36_2_58::36_2_58::36_2_58: Ale jestem wściekła !!!!!!

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

agmi
Co za chłopaczysko... Współczuję tego wszystkiego ::(:
Ja tylko zajrzałam na sekundę. Lusia kwęka, chyba trochę pojeżdżę wózkiem i uśpię ją. Upał okropny.
Na razie! ::):

Tragedia z nim.Wywinął mi lepszy nr.Pojechał do teściowej rowerem niby uczyć się a jak wrócił to mi zakomunikował że zgubił książkę od przyrody.Tak faktycznie nic się nie nauczył a książkę wyrzucił bo mu "marudziłam" o nauce.Myślałam ,że mu przydzwonie w tych nerwach.Chore moje gardło ale tak nawrzeszczałam ,że wrócił w niedługim czasie z książką.Umie tylko 1 z 3-ch tematów.Wątpię aby dostał 2 z przyrody. Co do pogody-faktycznie upał.Przebierałam się dziś z 5 razy,no i szybkie 3 prysznice bo nie lubię się lepić! Maja dziś pierwszy raz śmiała się głośno do tatusia.Myślałam że m się popłacze ze szczęścia.Do tej pory słyszał tylko nagranie z tel. Lusia niespokojna i Maja też.To chyba przez upały.Staram się aby nawilżacz u mnie był na chodzie bo Majce nosek się w taką pogodę zatyka.Uciekam,potm tu kuknę.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Hej, dopiero teraz odsłuchałam pisków i śmiechu i obejrzałam film z dźwiękiem i jestem w szoku :D
OOOOO JAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! :D Trochę szybko się rozwija :D Moja Żaba jest kontaktowa ale Twoja to już jak 5 miesięczne dziecko :D Lusia zaśmiała się tylko ten jeden raz i więcej na razie nie. Otwiera bardzo szeroko dziubek, jakby się chciała roześmiać ale nie wydaje żadnego dźwięku.
A Rysiek niedobry... Czy tata może go trochę zdyscyplinować? Ty i tak masz już za dużo na głowie...
Zajrzę później, pa ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

agmi
Hej, dopiero teraz odsłuchałam pisków i śmiechu i obejrzałam film z dźwiękiem i jestem w szoku :D
OOOOO JAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! :D Trochę szybko się rozwija :D Moja Żaba jest kontaktowa ale Twoja to już jak 5 miesięczne dziecko :D Lusia zaśmiała się tylko ten jeden raz i więcej na razie nie. Otwiera bardzo szeroko dziubek, jakby się chciała roześmiać ale nie wydaje żadnego dźwięku.
A Rysiek niedobry... Czy tata może go trochę zdyscyplinować? Ty i tak masz już za dużo na głowie...
Zajrzę później, pa ::):

Dzięki.Wszyscy mi mówią ,że ona szybko się rozwija i dużo potrafi jak na swój wiek.Głowę przez ponad 1 min to umiała już trzymać jak miała skonczone 1.5 m-ca.Teraz sama pięknie trzyma główkę i małpka ciągle tylko by się podciągała.Boję się,że od takich ćwiczeń coś sobie nadwyręży.Powinna głównie leżeć a ona w ciągłym ruchu.Jak Lusia taka spokojna to chyba ostatnie dni.Ani sie obejrzysz jak będzie wariować jak Majka ;-)) Maja wszystko wkłada do dziubka,uwielbia być na brzuszku i głośno protestuje jak choć 5 razy dziennie nie zrobie jej wycieczki zapoznawczej po całym mieszkaniu.Tak wtedy się rozgląda ,że chyba jej się głowa odkręci :-))))) Myślę,że sporo rzeczy jest za szybko.A ! Majka jeszcze lubi wyrywać mi włosy :-/

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28

Dzięki.Wszyscy mi mówią ,że ona szybko się rozwija i dużo potrafi jak na swój wiek.Głowę przez ponad 1 min to umiała już trzymać jak miała skonczone 1.5 m-ca.Teraz sama pięknie trzyma główkę i małpka ciągle tylko by się podciągała.Boję się,że od takich ćwiczeń coś sobie nadwyręży.Powinna głównie leżeć a ona w ciągłym ruchu.Jak Lusia taka spokojna to chyba ostatnie dni.Ani sie obejrzysz jak będzie wariować jak Majka ;-)) Maja wszystko wkłada do dziubka,uwielbia być na brzuszku i głośno protestuje jak choć 5 razy dziennie nie zrobie jej wycieczki zapoznawczej po całym mieszkaniu.Tak wtedy się rozgląda ,że chyba jej się głowa odkręci :-))))) Myślę,że sporo rzeczy jest za szybko.A ! Majka jeszcze lubi wyrywać mi włosy :-/

Rewelacja :D
Moja Lusia wczoraj zaczęła już bardzo świadomie wyciągać łapeczki do zabawki i wkładać zabawki do buźki ::): Z koordynacją kiepsko ale widać, że chce siegać po to, co ją interesuje. I dziś roześmiała się poraz drugi. Szybko dostała czkawki i miała dość :P

joanna28
Wpadam znowu na moment napisać ,że mój leniwiec powiedział co wiedział i ...ma 2 z przyrody! To cud !

No! :D Te dzieci... ::):

U mnie nic ciekawego, upał, trochę dziś padnięta jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

Brawa dla Lusi! :-)) Majka od chyba tygodnia trafia rączką do zabawki ,którą sobie upatrzy ale nie umie jeszcze utrzymać zabawki przez dłuższy czas.Dziś nowość-usłyszałam "th" i to kilka razy.Zawsze było:u,gu,a,e ,be ,y,gy.
Poza tym NUDA!Temperatura mnie wykończyła :-/
No i myślę co zrobić z domowych sposobow na kaszel suchy

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Pola83
EWCIU doskonale wiem jak to jest żyć w ciągłym biegu. Od poniedziałku do piątku wstaje o 4:30 szykuje się do pracy (mam na 7). pracuje do 14, ale mój kierownik oddelegował mnie na drugi koniec miasta więc droga zajmuje mi trochę czasu. Przed 15 odbieram szymka ze żłobka. teraz jak jest ładnie to spacerek więc w domu jestem 16 nawet po 16-tej. Obiad, zabawa z Szymkiem, kąpiel, położenie małego spać. Potem mam chwilę dla siebie. Obejrzę jakiś serial, a potem myję naczynia, myję się i spać idę koło 23-24. i rano znów pobudka.
Ewciu a kto zajmuje się chłopcami? I co to za praca, jeżeli oczywiście możemy wiedzieć.

Polu pewnie ze mozna wiedziec:) Pracuje w czeskiej firmie jako sekretarka, asystentka szefa;) Niewiem jakim cudem sie udalo, bo bylo baaaaaardzo duzo chetnych a mimo tego wybrali mnie;) Nie mam pojecia dlaczego ale bardzo sie ciesze ze mam ta prace:) Mam tylko nadzieje ze uda sie mi przejsc okres probny i zostane tam na dluzej:)

Odnośnik do komentarza

Nooo a pozatym to u nas juz po roczku mimo tego ze to dopiero jutro:) w nd byla masza pozniej obiad kawa ciacho... No takze mamy to za soba:)
I co jeszcze hmmm kupuje autko:) bede miala swoje wlasne :)
Nooo a Polu bo pytalas kto sie nam dziecmi zajmuje...narazie siostra od m a od 24 czerwca moja mama:)

Dziewczyny niewiem czemu sie tak dzieje ze sa te kryzysy w malzenstwie;/ U nas tez sa ostatnio ciagle sprzeczki;/ Nie umiemy ze soba juz rozmawiac tak jak kiedys.... tylko u nas to jest tak ze moj m mowi tylko o sexie...ja mam jakas blokade niewiem co...ale nie chce mi sie wogole z nim kochac;/ szukalam w necie czemu sie tak dzieje ale nic szczegolnego nie pisza;/ niewiem nie mam pojecia dlaczego tak jest ale nie mam na to ochoty wogole;/ kiedys przed dziecmi nie mialam takich prolemow a teraz?hmmm a przeciez na sile sie kochac nie bede nie? a pozatym drazni mnie jego rodzina ktora ciagle wypytuje o kase;/ nie mam sily na to juz;/ ehhh takie to zycie skomplikowane;/

no nic uciekam spac bo na 7 do pracy;)
pozdrawiam was serdecznie i do znow;)

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Ewciu, uściski dla Asi i Mosi i dzieciaczków ::):
I 100 lat dla POLI z okazji urodzin!! :D
Będzie krótko. Jestem zła, bo dopiero teraz udało mi się podłączyć do internetu na dłużej niż ćwierć sekundy. I przed chwilą mnie mąż trochę wyprowadził z równowagi.
Jak mi zacznie działać internet na moim laptopie i Żaby usną, to jest szansa, że się pojawię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

agmi
Gratulacje Ewciu, uściski dla Asi i Mosi i dzieciaczków ::):
I 100 lat dla POLI z okazji urodzin!! :D
Będzie krótko. Jestem zła, bo dopiero teraz udało mi się podłączyć do internetu na dłużej niż ćwierć sekundy. I przed chwilą mnie mąż trochę wyprowadził z równowagi.
Jak mi zacznie działać internet na moim laptopie i Żaby usną, to jest szansa, że się pojawię ;)

Super,bo czekałam na Ciebie jak na zbawienie ;-)) Co do m ... oni tak już mają :-( A u mnie tragedia ! Chwaliłam Maje że dzielna a od kilku godzin płacze i ma spuchniętą rączkę :-(( Dałam jej pół vibrulcolu (jakoś tak to się nazywa ,te czopki które poleciła lekarka)Bidulka moja :-((

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

joanna28
agmi
Gratulacje Ewciu, uściski dla Asi i Mosi i dzieciaczków ::):
I 100 lat dla POLI z okazji urodzin!! :D
Będzie krótko. Jestem zła, bo dopiero teraz udało mi się podłączyć do internetu na dłużej niż ćwierć sekundy. I przed chwilą mnie mąż trochę wyprowadził z równowagi.
Jak mi zacznie działać internet na moim laptopie i Żaby usną, to jest szansa, że się pojawię ;)

Super,bo czekałam na Ciebie jak na zbawienie ;-)) Co do m ... oni tak już mają :-( A u mnie tragedia ! Chwaliłam Maje że dzielna a od kilku godzin płacze i ma spuchniętą rączkę :-(( Dałam jej pół vibrulcolu (jakoś tak to się nazywa ,te czopki które poleciła lekarka)Bidulka moja :-((

Mnie już trafia z tym internetem... Nie mogę nic napisać! Biedna Maja :( Mi Lusia dobrze zniosła tamtą szczepionkę, chociaż na samym szczepieniu płakała, zwłaszcza po dziabnięciu nóżki :(

http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zegz24oxr1w7g.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zpbnroeqduluvlv3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribvup4dcbw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...