Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

a anna powiem Ci ze dobrze :D troche jak wieloryb no ale co zrobie ... i tak wazne ze mniej kg mam niz z michalem bo teraz mam 9-10 a z michalem wtedy mialam z 14 nie pamietam dokladnie bo nie mam karty ciazy przy sobie ale napewno wiecej :D

mam tyle zaliczen na uczelni ze tak mi sie nie chce uczyc ze szok chcialabym maj bo za 3 tyg lecimy do UK ale wczesniej musze pozalatwiac wszystko tutaj w PL

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madzia moja siostra też za miesiąc ma termin porodu, w pierwszej ciąży (12lat temu) miała jakieś 15+ kg a teraz 8+ kg więc jest zadowolona. Tylko że nażeka już na spanie, bóle miednicy, wiercenie dziecka :) No cóż cierp ciało jak żeś chciało ha ha ha Też bym tak pocierpiała :D

Odnośnik do komentarza

anna michaniu jeszcze nie rozumie o co chodzi jak pytam czy chce miec sisotrzycze to mowi ze tak ale to takie nieswiadome jest jescze malo co gada i mam wrazenie ze nie rozumie duzo rzeczy choc dzieci sa bardzo madre nawet madrzejsze od nas i dobre cwaniaki ...
ale jak co to glaszcze , przytula, caluje ucho przyklada do brzucha i wie jakim olejkiem sie smaruje i czasem mi brzuch smaruje a czasem tez sobie :)

a jak bedzie jak sie mala urodzi to sie okaze mam nadzieje ze zazdorsci nie bedzie :)

a tak to ze styczniowke to ja jestem druga ciezarowa jeszcze dragozbirka byla ale ona termin jak sie nie myle to na styczen miala ale cos teraz sie nie odzywa to nie wiem co i jak u niej a tak to ja 2 chyba ze jeszcze inne dziewczyny z naszego wątku sa tylko się nie ujawniły

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Na pewno Michaniu będzie się zachowywał bez zazdrości o siostre, wkońcu będzie kochany nadal tak mocno jak do tej pory :|)

Po wielkich mordęgach a ostatnich 2 tygodniach katuszy walki z nocnikiem Julka zaczęła sama biegać, ściągać majteczki i zakladaś spowrotem :) W końcu jakiś konkretny postęp. Ale wykładzine w pokoju to mam do solidnego szorowania, mimo że na codzień czyszcze to i tak mam wrażenie że śmierdzi moczem albo ja już przewrażliwiona jestem. Mała pare razy mi się zlała na dywan, pare razy popuściła albo osikała majtki i siadała na podłogę. Kanapy poprałam bo też się im szczochem oberwało :D I zapewne jeszcze pare razy popiore w najbliższym czasie. Ale mimo tych katuszy sądze że warto wydupczyć z domu pampersy.

Odnośnik do komentarza

no u nas widać ogromne postępy :) Julia sama biega na nocnik i w sumie nakładam jej jeden góra dwa pampersy na dobę, jak śpi w południe i na noc. W południe nie zdarza jej się zmoczyć pampersa więc wykorzystuje ten sam na noc :) Sądze że mimo iż w domu mam jakieś 40 sztuk pampersów to i tak będe kupować nie raz bo czasem są sytuacje że warto tego pampersa jednak nakładać. Jak jade autobusem 20 min do miasta, albo do szpitala na badania to godzina bita w jednym autobusia a mam ich trzy. Więc u mnie w domu pewnie pampersy będą sie pojawiały :)

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

I znowu zaczynamy od początku :( stałe wizyty w szpitalu, pobrania krwi i analizy... Aż się człowiekowi płakać chce... a miała być to tylko rutynowa i ostatnia wizyta :( Niech to wszystko szlak trafi...
Na dodatek wczoraj w nocy pękła rura z wodą i rano miałam cały parter zalany 30 cm wody w pokoju... podłoga zdarta i bałagan, że nie wiadomo w co najpierw ręce wsadzić (
Jak mieć pecha to po całości a co tam!

Odnośnik do komentarza

anna bo tak wlasnie jest jak juz cos zacznei sie sypac to wszsytko naraz

co do pieluchowania my dzis pierwszy dzien w UK zaczynamy odpieluchowanie i rano sciagnelam pampersa majtki ubralam i poki co wola ... jak na noc duzo pic nie bedzie to bez pampersa pojdzie spac podloze podklad zeby mataraca nie zamoczyl i zobaczymy jak to bedzie ale jestem dobrej mysli :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Julia niby dobrze ale problemy się nie zmieniły z wizytami w szpitalu :( Mała jest leniwa nie chce mówić, chyba z mówieniem będzie jek z chodzeniem. Gdy już umiała sama chodzić to i tak pociskała na czworaka bo bylo szybciej i teraz jest tak samo załapuje słówko ale zaraz leci po swojemu bo szybciej i więcej się nagada... zna wiele słów ale ich używa tylko przez chwile a po tem jak by zapominała.
Ostatnio wogóle nie przesiaduje przed komputerem bo mi się po prostu nie chce... Chciała bym pojechać do PL chociaż na dwa tygodnie bo siostra urodziła synka (Antoś), i chciała bym go zobaczyć no i odpocząć od tej codziennej rutyny.

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

narazie wszystko ok, w niedziele lece do PL na prawie miesiac :)
Musze sie zorganizowac, Jarkowi troche pogotowac, pirogi, golabki pomroze itp... bagaze puszcze busem wiec nie bedzie problemow na lotnisku Julie do wozka a ja may plecak i spadamy z tad :)
Juz nawet poinformowalam kumpele ze studiow a one juz zaplanowaly wspolne wypady w gory lol :D

Odnośnik do komentarza

rainbow447
hej dziewczynki :) pamiętacie mnie jeszcze? widze ze madzia juz ma 2 dzidziusia gratuluję. jestem ciekawa co tam u was słychac. jak wam sie układa wasze zycie i jak maluszki.

pozdrawiam i czekam na odpowiedzi, mam nadzieje ze teraz bede częsciej tu zagladac.

no pewnie ,że pamietam przynajmniej ja bo jak widac watek zaginal niestety a szkoda i to bardzo wszystkie mamy zajete zapracowane i juz nie pisza .

u nas ok. Michał już ladnie od maja woła siusiu pampersy calowicie odstawilismy a wszystko przez to ze powiedzialam mu jak przylecielismy do UK ,że pampersy sie skonczyły i teraz musi zacząc wolac i zaczał wolac albo sam biegał do WC takze super, i jak przez ponad 2 lata ze mna spal tak z dnia na dzien jak zrobilismu mu wlasy pokoik to w tym pokoiku sam zasypia w swoim lozku ma juz takie dla wiekszych dzieci na poczatku budzil sie pare raz w nocy i wolal zeby przyjsc sie kolo niego polozyc a z czasem juz nie chcial nawet zebym sie kladla obok jak zasypial. jego lozko jego pokoj i jak czasem byl juz zmeczony to sam szedl do pokoju kladl sie i przykrywal :) czasem pokazuje humorki jak jak byl malutki to mial stlumiany placz tak teraz nadrabia i drze jape czesto bez powodu jak czegos nie dostaje to w straszny krzyk wpada choc lzy nie leca mielismy okres sikania do szklanek i do czego sie da byle by trudniej i pozniej wylewania tego na wykaldzine ale cale szczescie mu przeszlo teraz mamy okres pisania po scianach i po sobie ale staramy sie walczyc z tym. co do gadania to corac to lepiej oglada bajki z angieskimi slowkami i labie bardzo szybko powtarza slowa ale nie wyraznie niektore sa jeszcze za trudne dla niego czesto zjada koncowki nie moili liść czy lis tylko LI. ogolnie dogadujemy sie duzo rozumie i jest z niego cwaniaczek wie co do czego jest czasem sam mnie zaskakuje

a co u Ciebie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

no to łądnie Zuzia tez juz bez pampersa od marca a przez cała zime to tylko na dwór zakładam pampersy. zuzia to gaduła buzia jej sie nie zamyka potrafi nawet przez sen mowic. mówi wszystko całymi zdaniam lubi tanczyc i spierac własnie teraz jej sie przypomniało o świetach i mikołaju i czeka az jej przyniesie prezenty powiedziałam jej ze musza pierw liscie z drzewa spasc i snieg to patrzy co chcwile przez okno czy juz. pozatym przeszła w styczniu na swoich urodzinach ospe wietrzna ale od tego czasu juz tak czesto nie choruje bo wczesniej to ciagle zaziebiona była . wybieramy sie do dentysty ale nie berdzo zuzia chce isc. ja pracuje od niedawna na pół etatu w spa i szukamy z męzem mieszkania. pozatym jakos pomału sie toczy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3m3idh8jwb.png http://s2.pierwszezabki.pl/030/030082970.png?5601

Odnośnik do komentarza

Witam Kobitki po długiej nieobecności :love together: :36_3_15:

jakoś czasu nie ma.
Młody od września chodzi dzielnie do przedszkola, przez co badzo dużo zaczął mówić.

U mnie ostatnio pani doktor stwierdziła że mam PCO i muszę mieć monitoring cyklu jeśli chcę drugą dzidzię. Szczerze mówiąc zdziwiła mnie i trochę załamała bo wcześniej żaden lekarz u mnie tego nie widział.

A co tam u Was? poproszę o krótkie streszczenie :36_15_9:

Buziaki :i love you2:

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry... Nie było mnie... ale postanowiłam zajżeć.u nas raczej róznie. Mały ciągle choruje, jak nie choruje to chodzi do przedszkola, ma bunt trzylatka, tata go rozpuscił jak dziadowski bicz i ubolewam nad tym, bo to rodzi tylko i wyłacznie problemy wychpowawcze (robi się dziecku wodę z mózgu) i takie tam.... pozdrawiam ciepło. Kropek

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

WTAM I JA
a u nas os grudnia co 3 tygodnie jest antybiotyk choroba goni chorobe i to wszystko tylko u Julci :( no coz czekamy na lepsze dni :) a tak poza tym to za wiele sie nie wydazylo... po porodzie mam wszystko poprzesowane i znikome szanse na drugie dziecko... troche te wiadomosc przezylam bo mazyla mi sie 3-jeczka biegajaca po chacie... pogodzilam sie z tym , tylko czasem mnie napada :D

Smacznego jajka i spokojnych swiat zyczymy :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...