Skocz do zawartości
Forum

Ząbkowanie i gorączka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Mojej 6-cio miesiecznej corce 4 dni temu zaczal sie przebijac pierwszy zabek.Wczoraj wieczorem zagoraczkowala.Temp mierzylam w odbycie 38,3 (po odjęciu 0,5 stopnia celcjusza).Podalam nurofen , temp spadla ale po ok 8 godz gdy lek przestal dzialac zaczela znow narastac.Kolejna dawka nurofenu obnizyla temp ale problem znow powrocil po 8 godz.Corka nie ma apetytu i jest placzliwa , czasem pokasluje,dziaselka sa popuchniete ( wydaje mi sie ze wyzyna sie kolejny zabek ).Dzis wieczorem miala 37,9 stopni celcjusza.
Czy powinnam udac sie z nia do lekarza i czy to niestety objaw zabkowania

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

witam:) moj synek reagowal bardzo podobnie gdy zaczely sie wyrzynac pierwsze zabki, zawsze przed wybiciem sie zabka przez dziaselka trzy dni wczesniej goraczkowal tem . ok 38 a czasmi powyzej 38, tez podawalam syropek na goraczke Nurofen ale gdy tylkoprzebil sie zabek odrazu bylo widac poprawe u dziecka.Moim zdaniem moga to byc zeby ale lepiej poradzic sie lekarza. pozdrawiam i powodzenia zycze:36_2_15:

http://img34.glitterfy.com/312/glitterfy-flpbk914410386923034.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/a85462575d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/3630ab505a.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za odp.
Temp nadal sie utrzymuje dzis 38,2 :-( doszly do tego wodniste kupki...Juz sama nie wiem co robic.Znajoma ze szpitala odradzila mi pojscie na pogotowie bo na oddziale dzieciecym panuje rotawirus i kazde praktycznie dziecko ulega tam zakazeniu ...:-(
A pn dopiero jutro

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

Niestety przez ten dlugi weekend ciezko o dobrego pediatre.
Najdziwniejsze jest to ze jak dam jej nurofen to goraczka i wszystkie objawy znikaja a dziecko staje sie pogodne i usmiechniete.Gdyby byla to jakas infekcja to znikalaby tylko goraczka a zle samopoczucie , biegunka ... trwaloby nadal.
Tak czy siak jutro wizita u lekarza.
Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie. Myślę, że nie ma się czym martwić, aczkolwiek bedziesz spokojniejsza jak zrobicie sobie wizytę u pediatry. Nasz synus przechodził pierwsze ząbki bezboleśnie a z każdym dalszym zabkiem jest coraz to bardziej marudniejszy. Przez jakis czas mial luzne kupki i zapytalismy Pani doktor dlaczego sie tak dzieje, a ona nas uspokoila ze dzieci tak przechodza zabkowanie, ze moze byc podwyzszona temp, ze moga byc luzne wrecz wodniste kupki, dziecko moze byc placzliwe, moze nie miec apetytu itp. Wazne zeby duzo pilo zeby sie nie odwodnilo!!W aptece idzie kupic cos na dziaselka zeby smarowac i podobno pomaga dziecku.

Odnośnik do komentarza

Jak na zlosc moja Pani dr dzis miala urlop!!!Zarejestrowalam sie na jutro.Nie palilam sie z wizyta bo mala wstala z dobrym humorem i bylo ok.Po pol znow zagoraczkowala i doszla wysypka.Wszystko wskazywalo na trzydniowke.Caly dzien byla spokojna az do wieczora.Odstawila taka histerie ze nie wiedzielismy z mezem co jej jest.Nie chciala jesc , pic ...nic tylko darla sie i prezyla jakby miala conajmiej skret jelit.
Pojechalismy z nia na pogotowie , z tamtad lekarz skierowal nas do szpitala.Mala do tego czasu uspokoila sie w samochodzie i jak dojechalismy to byla spokojniutka.
Pani dr stwierdzila ze to trzydniowka , jednak przebiegala tak gwaltownie bo skumulowala sie z zabkowaniem ( dzis pojawil sie kolejny zabek ).
Nie wiem tylko dlaczego przepisala jej antybioty , przeciez trzydniowki sie nie leczy , a pluca i gardelko sa czyste???
Jutro ide jeszcze na kontrole do przychodni,mam nadzieje ze bedzie juz ok bo padam z sil, mam dosc wrazen jak na kilka dni.
Natalka po powrocie do domu tryskala humorem.Jakby wszystko co zle odeszlo.A nie dostala jeszcze zadnych lekow.
Pozdrawiam serdecznie

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

Bylam dzisiaj z mala na kontroli u mojego pediaty i Pani dr potwierdzila poprzednia diagnoze ze to trzydniowka.Zreszta mala jest juz cala w kropeczki wiec nie ma najmniejszej watpliwosci:-)
Kazala tez kategorycznie nie podawac zadnych antybiotykow bo nie ma takiej potrzeby!!!!
Nie wiem jak niektorzy lekarze pokonczyli studia??!!!Kupili te dyplomy czy co?Zgroza!!Moja corcia ma 6 mies a to juz 2 przyp gdy chcieli ja faszerowac antybiotykiem niepotrzebnie.Pierwszy raz zaraz po urodzeniu podejrzewali infekcje drog moczowych , a nie mozna bylo zrobic posiewu moczu bo byl dlugi listopadowy weekend i laboratoria byly zamkniete, lekarz chcial mi ja wziasc na patologie noworodkow na leczenie antybiotykami, ale sie nie zgodzilam przelezalam z nia tydz w szpitalu ale wyszlo na moim , okazalo sie ze diagnoza byla mylna a mala jest zdrowa.Az strach pomyslec jakimi chorobami moglaby sie tam zarazic.
Przyznam sie wam ze z wyksztalcenia jestem pielegniarka wiec czesto sie przeciwstawiam lekarzom i dyskutije z nimi.Moze niektorzy stwierdza ze jestem przez to zarozumiala ale tu przeciez chodzi o moje dziecko a czesto lekarze przepisuja jakis lek na "odczepnego".Ciesze sie ze po raz kolejny nie dalam sie zwiesc.
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc i wsparcie

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

ciesze sie ze wszystko sie ulozylo i oczywiscie ze z mala juz lepiej:))) podziwiam Cie ze nie dalas sie namowic na ten antybiotyk ja pewnie w takim przypadku podala bym dziecku tan lek bo zazwyczaj ufam lekarzom, widocznie nie powinnam do konca:no1: smutne to ze czasami tak jak w Twoim przypadku lekarze postepuja tak wlasnie jak napisalas "na odczepnego" przeciez to chodzi o malutka kruszynke nie rozumiem tego naprawde:((

http://img34.glitterfy.com/312/glitterfy-flpbk914410386923034.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/a85462575d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/3630ab505a.png

Odnośnik do komentarza

Przeciez to nie o ich dzieci chodzi wiec sie nie przejmuja dzialaniem ubocznym a najprosciej jest dac antybiotyk o szerokim spektrum dzialania .Jak na loterii jeden wygrywa inny przegrywa....Dobrze ze pediatra od mojego dziecka jest lekarzem jakiego moglabym sobie wymarzyc.Zawsze usmiechnieta , nigdy nie oszczedza na skierowaniach , dla maluchow zawsze ma jakis prezencik np lizaka, dzieci az do niej lgną - prawdziwy lekarz z powolania.Szkoda ze jest ich tak malo :-(

http://www.suwaczek.pl/cache/3a4de05a20.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o ząbkowanie to gorączka i luźne kupki u mojego małego są normą. Jakieś 2-3 dni wcześniej jest gorączka i to czasami ponad 39 a dzień wcześniej jest kupka. Poza tym brak apetytu i jest bardzo marudny i płaczliwy. Wniosek taki że każde dziecko inaczej przechodzi ząbkowanie a gorączka występuje bardzo często. Ja wtedy podaję syropki albo czopki przeciwgorączkowe. Jeden na ibuprofenie co 8 godzin a drugi na panadolu też co 8 godzin ale obydwa zamiennie co 4 godziny (np. 8.00 na ibuprofenie, 12.00 na panadolu, 16.00 na ipuprofenie itd.) i to pomaga dodatkowo smaruję małemu dziąsła żelem (też mam 2 które używam zamiennie) i daję kropelki homeopatyczne. Po prostu nie mogę patrzeć jak mały się męczy i to mu na prawdę pomaga.

http://s2.pierwszezabki.pl/005/005206972.png?243

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/8699.png


http://s3.suwaczek.com/20040626650117.png

Odnośnik do komentarza

Przy ząbkowaniu ważne będzie odpowiednie masowanie dziąseł. Na początek lepiej nie korzystaj z żadnych żeli, możesz sobie kupić ewentualnie Simle Frida, to taka malutka szczoteczka na palec, którą będziesz mogła wygodnie maluszkowi masować dziąsła i dzięki temu będzie można mu jakoś ulżyć. Na pewno to będzie taka sensowna opcja na początek, a potem jak coś jakieś maści czy żele łagodzące ból.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...