Skocz do zawartości
Forum
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki które...
Znajdź wyniki...
Sara_Sz

Przełamane dziecko

Rekomendowane odpowiedzi

Czy wiecie cos na ten temat? Moja teściowa tłumaczyła mi ze czasami dziecko moze sie tzw. przełamać. To znaczy jakies tam chrząstki sie przsuwają i dzidziusia to boli, moze wtedy marudzic, płakac bez powodu i strasznie pręzyc przy jedzeniu lub w ogole moze nie chciec jesc. Kazała mi go przemierzac codziennie po kąpieli tzn, brac chustę i odmierzyc dlugosc ( na jego wyprostowanych i wyciągniętych prostopadle do ciała rączkach) od łokcia do łokcia i wtedy podłozyć chuste pod niego i na wysokosci jego piersi oba końce ktore odmierzyłam muszą się dotknąć. Jeżeli troche brakuje tzn ze jest przełamany, wtedy trzeba troszkę dociągac az sie dotknąl. Czy słyszałyście kiedys o takim sposobie i przypadku? Co o tym sądzicie?


Tak szczęśliwie mijaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Ja slyszalam o przekladaniu przez spodnice i pluciu na czolo a takze o usuwaniu plesniawek zasikana pielucha a kurzajek zuzyta podpaska:duren::duren:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Słyszałam o tym przełamaniu. Podobno czsem dzidzię jak się trzyma to ona czasem lubi się gibnąć i stąd to niby przełamanie. Znajoma mi mówiła, że położna jej kazała lewy łokieć do prawego kolanka dociągać i prawy do lewego. Dodam, że ta znajoma ma 5-latka więc nie taka stara jak ja:Oczko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

asia78
Ja slyszalam o przekladaniu przez spodnice i pluciu na czolo a takze o usuwaniu plesniawek zasikana pielucha a kurzajek zuzyta podpaska:duren::duren:

:duren::duren::Histeria::Histeria::Histeria:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

no tak zabobony itp

Znajoma mi mówiła, że położna jej kazała lewy łokieć do prawego kolanka dociągać i prawy do lewego
to akurat chyba najnormalniejsze ćwiczenia są..tak ćwiczyłam sobie z Bartkiem....


http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

a wiecie ze w polsce gdzies w jakiejs malej wsi mieszka taka babcia i tam do niej duzo ludzi z calej polski przyjezdza z tym problemem


Tak szczęśliwie mijaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Sara_Sz
a wiecie ze w polsce gdzies w jakiejs malej wsi mieszka taka babcia i tam do niej duzo ludzi z calej polski przyjezdza z tym problemem

problemy to maja ci ludzie co do niej jeżdżą :duren::duren::duren:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

wiecie co?
ja kacperkowi przy kąpieli myję buźkę w srodku chusteczką... taka mała higiena jamy ustnej... a jak kiedyś kacper nalał mi do wanny zanim mu umyłam buźkę to też tą wodą myłam mu w srodku... siuśki to niby taki kwas całkowicie bezpieczny bo jego własny... i to prawda że można nim zapobiec ewentualnie pozbyć się pleśniawek:) jedna pani doktor mi powiedziała... chociaż ja bym tam wolała po jakieś coś z apteki iść :)

a wasze mamy wam pieluchami tetrowymi w srodku nie myradły? :Oczko: spytajcie:)


http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Małgosia
o leczeniu pleśniawek moczem słyszałam, ale nie praktykowałam ;)

Ja to sprawdzilam jak Natalia miala 2 latka miala plesniawki nic nie pomagalo ,dpiero znajoma poradzila namoczona w moczu dziecka pielucha wysmarowac cale podniebienie i jezyk.Pomoglo polecam


:Zakręcony:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

tyle jest tych zabobonów, do niektorych podchodzimy całkiem serio do innych z przymrużeniem oka. Ale nie można na wszystko zamykać się na amen i być przekonanym ze nie i basta! Gdy bylam mała to mama własnie w ten sposób wyleczyła mi pleśniawki ( pieluchą) natomiast moja kuzynka strasznie w nocy płakała wiec ciocia postanowila sprawdzic czy nie jest przełamana, no i według tego zabobonu okazało sie ze tak, podociągala ją trochę chustą, i płacz minąl jakby ręką odjąć. Wiem ze dla niektorych z was wydaje sie to śmieszne i idiotyczne, ale moim zdaniem niektore z tych zabobonów faktycznie się sprawdzają, czasami nawet w szpitalach w ten sposób sprawdzają dzieci. Skądś to sie musi brać, kiedys nie bylo usg, i innych wyspecjalizowanych urządzen do stawiania diagnoz. A kobiety jakos sobie radziły i z pokolenia na pokolenia przekazywały nam jak.


Tak szczęśliwie mijaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Izabelin

Anulka
generalnie urynoterapia ma szerokie spektrum...ale to chyba nie dla mnie :oops:

Zgadzam się. Picie moczu od dawna było uznawane za lecznicze. Chociaż popatrzcie mamuśki taki olejek do kąpieli Emolium i co widać w składzie ... mocznik.

A co do tego przełamania to pierwsze słyszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

moja mama moczem swoim wyleczyła sobie oparzenie ręki II stopnia

A co do zabobonów to ja nigdy nie mówie NIGDY..gdybym miała jakiś poważny problem i nic by nie pomagało to pewnie i babcinych sposobów bym spróbowała...


http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Zrobicie szpagat lub inną trudną figurę?
Załóżmy że nie, jednak ktoś was dociśnie do ziemi i wkoncu szpagat z wielkim bólem uda się wykonać, a potem kilka dni będziecie "chodzić do tyłu"
Tak się czuje "przełamane" dziecko. Nie jest to nic innego jak naciągnięcie ścięgien zbyt nagłym ruchem czy przewrotem. To boli!! Dziecko może płakać przez kilka dni bo najzwyczajniej cierpi, można mu pomóc masażami, kąpielami czy ćwiczeniami.
Ot cała tajemnica tegoż zabobonu.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

krzyk_ciszy
Zrobicie szpagat lub inną trudną figurę?
Załóżmy że nie, jednak ktoś was dociśnie do ziemi i wkoncu szpagat z wielkim bólem uda się wykonać, a potem kilka dni będziecie "chodzić do tyłu"
Tak się czuje "przełamane" dziecko. Nie jest to nic innego jak naciągnięcie ścięgien zbyt nagłym ruchem czy przewrotem. To boli!! Dziecko może płakać przez kilka dni bo najzwyczajniej cierpi, można mu pomóc masażami, kąpielami czy ćwiczeniami.
Ot cała tajemnica tegoż zabobonu.

Czy to sie nazywa przełamanie?A jak to rozpoznac?Kazdy płacz dziecka powinien sugerować przełamanie?


http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20030918_-8_Moja+córka+ma.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Widoczne objawy to jest to płacz malucha gdy chcemy go wzjąść na ręce, zmienić mu pieluszkę, ubrać ogólnie zrobić coś co wymaga choćby delikatnego skrętu tułowia malca. Prawidłowej nazwy niestety nie znam, nie wiem czy nawet taka jest.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Ja czytalam, w bardzo powaznym zrodle, ze na zapalenie pluc, to najlepiej do rozpalonego pieca na 3 zdrowaski wsadzic dziecie...

XXI wiek mamy.... a wciaz chcemy dzieci chusta leczyc????


http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...