Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z przełomu 2007/2008


Gość kwiatuszek9876

Rekomendowane odpowiedzi

hramitko1
Ale fajnie z tymi soczkami :) A te szczepionki to bez sensu, ja bym się wkurzyła, mam nadzieję że mnie takie coś nigdy nie spotka, bo jak jadę do ośrodka, to specjalna wyprawa jest bo u nas na wsi nie ma :(

Regina takie pytanko: jak tam w Ustce z porodówką?Ja słyszałam straszne historie!!!!Ty tam rodziłaś?Bo ja miesiąc przed porodem nie pokazywałam się w słupsku bo się bałam że jakby coś to mnie do Ustki zawiozą ?!

Haromitko niesety ja sama musze przyznac ze nie bylo fajnie ale mimo wszystko ciesze sie ze rodzilam w Ustce.Mozna powiedziec ze zycie mi uratowali.Wiec nie jest tak zle.Ordynator nasz ustecki jest okropny ale lekarze i polozne bardzo ok.A jak juz masz dzieciatko i masz jakis klopot to nawet w nocy z Toba pielegniarka siedzi.Ale wiesz jak to jest co czlowiek to opinia.Ja zadowolona jestem bo trzy razy w szpitalu ladowalam zagrozona ciaze mialam i zawsze mi pomogli.:Oczko:Naszczescie juz po wszystkim.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

Didanka ja też w jednej wielkiej nauce :( bleeeee mam już dość, no ale niedługo koniec!

No widzę Regina że niepotrzebnie się tej Ustki tak bałam, no ale tak jak mówisz co człowiek to opinia, ja rodziłam niby w bardzo dobrym szpitalu, ludzie przyjeżdzają nawet z trójmiasta, a ja byłam niezbyt zadowolona :(

Ps. takie dziś słoneczko że ja z komputerkiem na podwóreczku siedzę a niunia śpi w wózeczku :) Tak to można pracować :)

Odnośnik do komentarza

Mam do Was pytanie odnośnie szczepień, bedziecie szczepuić swoje dziecie przeciwko pneumokokom i meningokokom. Na rotawirusy szczepiłam tzn została mi jeszcze jedna dawka 12 maja (3 dopyszne :P )okropnie sie boje tych chorubsk i tak sie zatanawiam :/
Zaraz wstawie pare nowych fotek do albumu.
My dzisiaj byliśmy na spacerku ale Igor strasznie ciekawy świata jest i nie chce leżeć w wózku i każe sie nosić. Ręce mi opadają bo pchać wózek i trzymać go jeszcze na rękach to nie lada wyczyn. A drze sie nie miłosiernie jak chce go położyć i wytrzymuje w wózku teraz ok 30 min.

http://www.ticker.7910.org/an1cCnK0cr60010Mjg2ZHwzOTkxNDMyMmpkYXxNaXNpbyBqZXN0IHogbmFtaQ.gifhttp://images24.fotosik.pl/196/65070d037a6e1c0e.jpg

Odnośnik do komentarza

hramitko1
Didanka ja też w jednej wielkiej nauce :( bleeeee mam już dość, no ale niedługo koniec!

No widzę Regina że niepotrzebnie się tej Ustki tak bałam, no ale tak jak mówisz co człowiek to opinia, ja rodziłam niby w bardzo dobrym szpitalu, ludzie przyjeżdzają nawet z trójmiasta, a ja byłam niezbyt zadowolona :(

Ps. takie dziś słoneczko że ja z komputerkiem na podwóreczku siedzę a niunia śpi w wózeczku :) Tak to można pracować :)

Hramitko, rodziłaś może w Pucku, bo ja się zastanawiałam nad tym szpitalem...Po raz drugi zwycięzca akcji Rodzić po Ludzku. Podobno jest tam bajecznie:Uśmiech:

Regina, a te soczki to kiedy podajesz? Zamiast jednego karmienia, czy dodatkowo? Bo ja ciągle samo mleczko, ale zastanawiam się, jak podawać soczki? Kiedyś trzeba będzie w końcu:Uśmiech:
A jeśli chodzi o szczepionki, to my szczepiliśmy 6w1, pneumokoki i rota. Ale o braku szczepionek pierwsze słyszę, masakra!!
Wiecie, byłam dziś na dłuuuugim spacerku z moją niunią i OPALIŁAM SIę!!:Spoko: Siedziałam na ławeczce, czytałam gazetkę, wróciłam do domu, a tu niespodzianka. opalona wreszcie buźka hihiiii No i byłam u fryzjera!!! Nawet gdyby mi schrzaniła fryzurę to i tak chyba byłabym zadowolona, bo sam fakt wyjścia bardzo dobrze mnie nastroił:Uśmiech:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-12724.png

Odnośnik do komentarza

Aneczko podalam Kordianowi soczek dodatkowo wypil 30ml.Zebyscie go widzialy:smieszne:jak sie wzdygal ale pil.Myslalam ze pekne ze smiechu.Ja za to wczoraj mialam pierwszy areobik:Padnięty:Myslalam ze bedzie gorzej dzis ze mna ale nawet nie mam zakwasow.A bylo super.Facet u nas prowadzi te zajecia i robi to bardzo spokojnie.Usmialysmy sie z kolezanka bo ja nie moglam zgiac sie i chwycic stopy.Ubaw po pachy:Śmiech:

Maly zostal z tata no i zrobil mu niespodzianke.Z racjii ze wypil tego soczku to zrobil gigantyczna kupke.Slawek biedny musial mu wszystko zmienic,i przy okazjii siebie tez przebrac!:Szok:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

Mi pediatra powiedziała, że jak karmie to nie mam szczepić na pneumokoki bo często są komplikacje i jak dziecko np nie chodzi do żłobka (tzn nie jest w grupie ryzyka), to ta szczepionka może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Powiem wam że ja byłam na nią zdecydowana, a teraz zgłupiałam i nie wiem co zrobić żeby było dobrze, chyba nie będę szczepić?!

Aneczka ja nie rodziłam w Pucku chociaż jest podobno fajnie, ale jak coś jest nie tak to wiozą do Wejherowa, no i byłam tam zobaczyć w tym Pucku i mi się nie podobało, taki obdrapany blee, ja rodziłam w Wejherowie. Moja koleżanka am rodziła bo chciała w wodzie, ale wanna była zajęta :wanna:

Odnośnik do komentarza

madziara
Mam do Was pytanie odnośnie szczepień, bedziecie szczepuić swoje dziecie przeciwko pneumokokom i meningokokom. Na rotawirusy szczepiłam tzn została mi jeszcze jedna dawka 12 maja (3 dopyszne :P )okropnie sie boje tych chorubsk i tak sie zatanawiam :/
Zaraz wstawie pare nowych fotek do albumu.
My dzisiaj byliśmy na spacerku ale Igor strasznie ciekawy świata jest i nie chce leżeć w wózku i każe sie nosić. Ręce mi opadają bo pchać wózek i trzymać go jeszcze na rękach to nie lada wyczyn. A drze sie nie miłosiernie jak chce go położyć i wytrzymuje w wózku teraz ok 30 min.

A Twój wózeczek nie da się lekko posadzić????Ja już od dłuższego czasu wożę Lilę na półsiedząco, a na zdjęciu widać że Ty też tak sadzasz swojego skarbka. Tak półsiedząco więcej się widzi i może będzie ciekawiej?????

Słuchajcie jaki wczoraj miałam numer, byłam z małą na podwórku i przecisnął się przez płot szczeniak sąsiada, ukucnęłam z małą i jej pokazuję, a pies tak strasznie zaczął szczekać. Na to Lila w śmiech (ale jaki aż się zanosiła, ludzie na ulicy się oglądali :Śmieszne: ) no i pies szczekał, a mała się śmiała, nagle cisza, patrzę a ona zasnęła, w ciągu sekundy!

Odnośnik do komentarza

Ale sie dzialo.Ni z tego ni z owego przyszla do nas polozna nie wiem co z nia jest ale po jej wyjsciu nie moglam malrgo uspokoic:Histeria:,a powiedziala ze jeszcze raz przyjdzie:Wściekły:,bo piesbyl u nas w pokoju i nie mogla zobaczyc jak maly mieszka.To taka polozna ze nawet do szafek zaglada!!!!!!!!Z tego wychodzi ze czeka mnie ogromne sprzatanie garderoby:Trudy:.Matko Boska,nawet mi sie myslec o tym nie chce:Padnięty:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

regina224
Ale sie dzialo.Ni z tego ni z owego przyszla do nas polozna nie wiem co z nia jest ale po jej wyjsciu nie moglam malrgo uspokoic:Histeria:,a powiedziala ze jeszcze raz przyjdzie:Wściekły:,bo piesbyl u nas w pokoju i nie mogla zobaczyc jak maly mieszka.To taka polozna ze nawet do szafek zaglada!!!!!!!!Z tego wychodzi ze czeka mnie ogromne sprzatanie garderoby:Trudy:.Matko Boska,nawet mi sie myslec o tym nie chce:Padnięty:

Łoooo matko, ja bym ja z domu wygoniła. Nie ma prawa baba do szafek zagladać:Zły: Wogóle co to za nie zapowiedziane odwiedziny. U mnie była jedna wizyta i jakbym chciała to więcej ale tylko jak sie z nią umówie. Wiec bardzo mnie to dziwi:Szok:

Co do wózka to wczoraj chciałam go posadzić to okropnie sie przestraszył i zaczoł płakać :Histeria: wiec narazie z wózka spacerowego nici :/

http://www.ticker.7910.org/an1cCnK0cr60010Mjg2ZHwzOTkxNDMyMmpkYXxNaXNpbyBqZXN0IHogbmFtaQ.gifhttp://images24.fotosik.pl/196/65070d037a6e1c0e.jpg

Odnośnik do komentarza

Hramitko,chciałabym usłyszeć ten śmiech:Uśmiech:Lila pewnie zużyła na to całą swą energię i zasnęła:Psoty:
A ta położna to jest niezła, Regina!! Ale chyba ona nie ma prawa zaglądać ci do szafek!!!! Ja bym jej dała:Wściekły: Do nas jak przyszła, to spisała tylko wszystkie dane, małej nie obejrzała, bo spała akurat i wypytała tylko o ilość mieszkań na klatce, jakie są mieszkania i takie tam hehe nic mi było z tej całej wizyty! Nie umiała konkretnie odpowiedzieć nawet na moje pytania.
Kurcze, z tymi szczepionkami to już w ogóle jestem zakręcona. Nam pediatra doradzała, inna odradzała...i weź tu bądź mądry. Moja koleżanka jest przedstawicielem medycznym i zajmuje się właśnie szczepionkami na pneumokoki, uczą ją, że nieprzyjęcie szczepionki wzmaga u dzieci zachorowalność na choroby oskrzeli, płuc itp. Ale coraz poglądy się zmieniają...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-12724.png

Odnośnik do komentarza

U nas to jest tragedia.Pierwsza polozna przyszla dopiero jak zglosilam ze wyszlam ze szpitala.Szpital zapomnial zglosic.Ale tamta polozna byla ok.Spisala wszystko co bylo wazne dala mi swoj nr i powiedziala ze bedzie zagladala do mnie az mi sie blizna nie zagoi.A to babsko co dzis przyszlo to normalnie nie wiem skad sie urwalo:Zły:.Cale szczescie ze Slawka nie bylo w domu bo by ja wyprowadzil.Wypytala dlaczego bez slubu jak dlugo juz razem zyjemy normalne przesluchanie.:Rozgniewany:Moj tata powiedzial ze nastepnym razem jej nie pozwoli wejsc.Zobaczymy jak bedzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny :) ja to strasznie zabiegana jestem ostatnio... w niedziele chrzcimy maluszka i to dlatego :) co do szczepien na pneumokoki to ja narazie nie szczepie. do zadnego zlobka itp moj bartek nie idzie wiec nie wiedze takiej potrzeby.
a co do poloznej to mi przed porodem mowiono zebym zaraz po wyjsciu ze szpitala zadzwonila i ich o tym powiadomila. w ciagu tygodnia odwiedzila nas polozna, pozniej byla u nas z pania doktor i jesli bylaby taka potrzeba to przyszlaby do nas ponownie. mi trafila sie naprawde rewelacyjna babeczka. pytalam o co chcialam i mi wszystko dokladnie wytlumaczyla :D
Reginko,tak jak napisala Aneczka - ona nie ma prawa grzebac Ci z zadnym regale, szafce itp!! co za jakis wstretny i wscibski babsztyl... :Szok:

http://tickers.smyki.pl/s/18235/19300.jpg

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070908310114.png

Odnośnik do komentarza

O co chodzi z tymi położnymi???? Ja mam dziś taki bałagan że musiałabym drzwi zakluczyć bo by mi dziecko zabrali :0 ale jak wszystko pogodzić???? Ja miałam też przeboje z położną , bo rodziłam na święta i ona powiedziała że przyjdzie w 2 tyg stycznia-3tyg po porodzie, a ja miałam szwy do zdjęcia a muszą być w 10 dni żciągnięte, tak mi powiedział chirurg bo dzwoniłam i pytałam. No a nigdzie mnie nie chcieli przyjąć bo był okres święteczny, potem świąteczno sylwestrowy bleeee, moja mama mi jakąś położną do domu przyprowadziła prywatnie i mi zdjęła :0
Ale ta co przyszła 3 tyg po porodzie była super, odpowiedziała na wszystko, a potem w ośrodku jak mnie poznała to do ginekologa bez kolejki wzięła, bo karmię :)

Z tymi pneumokokami to ona prawie że na mnie nakrzyczała ta moja lekarka :( Już nie wiem co mam robić :(

A położna w ogóle może tak sobie przychodzić po tej wizycie patronażowej??????

Odnośnik do komentarza

Wiecie mi sie zdaje ze nas odwiedzila bo u nas jest tak zwana 'patologia'.Tak wnioskuje bo wypytywala mnie o zwiazek ze Slawkiem.

Jak przyjdzie jeszcze raz to powiem jej ze wszystko jest dobrze a ja nie mam czasu.:Uśmiech:

Moj tata powiedzial ze ona ma ;kaprawe oczy;bo maly tak ryczal ze niczym go uspokoic nie moglam az wreszcie zasnol zmeczony.Teraz na szczescie juz sie smieje i gada ze swoim bratem:Psoty:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21916.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-21915.png http://s2.pierwszezabki.pl/012/012048980.png?3058

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...