Ciąża zaraz po poronieniu 2

[Gość Milciaczek]

Okropny ból i jakie wieści ? Trzymam bardzo mocno kciuki ✊✊✊✊✊ 

Jusia zajrzę napewno 😁😁

[Gość Okropny ból]

Wygląda ze na razie wszystko ok. Wiek sie zgadza i serce bije 147 🙂

[Gość Anna.a]

17 minut temu, Gość Okropny ból napisał:

Wygląda ze na razie wszystko ok. Wiek sie zgadza i serce bije 147 🙂

To są cudowne wiadomości 😍 

[Gość Pikey]

Okropny bol- wspaniale 😍

Oby tak dalej.

 

Kiedy nastepna wizyta?

[Gość Soniamalutka]

Godzinę temu, Gość Okropny ból napisał:

Wygląda ze na razie wszystko ok. Wiek sie zgadza i serce bije 147 🙂

Okropny Ból super wiadomość 😍

[Gość Martyna J]

9 godzin temu, Gość Okropny ból napisał:

Wygląda ze na razie wszystko ok. Wiek sie zgadza i serce bije 147 🙂

Super super super 🥰

Ja złapałam przed świętami doła, cały czas myślę że mój syn mógłby być już z nami, te święta będą trudne...

Jestem w trakcie starań, ale raczej nici z tego. I ja i mój mąż, mamy po woli dość, bardzo bym chciała zajść w ciążę, ale mam dużo stresu w pracy i ciągle coś się dzieje. Chyba powinniśmy odpuścić, może nie jest nam pisane więcej dzieci. 

A jeszcze jak na złość dookoła pełno kobiet w ciąży, powiem Wam że nie raz zdarzyło mi się popłakać na wieść że kolejna znajomą jest w ciąży, lub już urodziła. 

[Gość Okropny ból]

Ja jak poronilam drugim razem to tez wszedzie kobiety w ciazy byly, reklama z dzieckiem, nawet w serialach na złość sie dzieci akurat rodzily... po prostu bardziej zwracasz uwage teraz na to, musisz to przepracować i kiedys minie ten bol trochę.

Dziekuje dziewczyny, nie nakrecam sie bo roznie moze byc. Wizyte mam az za 5 tyg 😞

 

[Mario 1 32]

Okropny ból ,wspaniałe wiadomości ❤️Rośnijcie zdrowo ❤️

[Gość Milciaczek]

Okropny ból to wspaniałe wieści 🥰🥰 trzymam kciuki, aby dalej wszystko pomyślnie się rozwijało. Dużo zdrowia ❤️ 
Martyna chyba najgorsze w tym wszystkim jest nakręcanie się. Bo zamiast być spontanicznym, czerpać przyjemność z bliskości, to podchodzicie do tego zadaniowo i myślicie ciagle tylko o dziecku. Spróbujcie odpuścić ale psychicznie. Przestańcie starać się „na sile”. Ja wiem, ze łatwo powiedzieć, ale to chyba jedyne wyjście. Psychika niestety bardzo dużo robi. Trzymam kciuki za Twoje starania i całym sercem w nie wierze ❣️❣️❣️

[Gość Ewelina26]

16 godzin temu, Gość Okropny ból napisał:

Wygląda ze na razie wszystko ok. Wiek sie zgadza i serce bije 147 🙂

Super wiadomość 😊bardzo się cieszę😃💓mam nadzieję że tym razem będzie już wszystko dobrze i niedługo powitasz na świecie swoje maleństwo.

Martyna

Bardzo dobrze cię rozumiem 😖ja na razie wogole nie czuje atmosfery świat ,najchętniej wcale nie ubierała bym choinki . Chcę po prostu jakoś przebyć te święta i mieć je z głowy.

Co do starań to nie poddawajcie się jeszcze, macie duże szanse na drugie dziecko. Wiem że to jest bardzo trudne ale wydaje mi się że warto jeszcze powalczyć.

Ja narazie czekam ze staraniami do styczniowej wizyty i albo ta wizyta podniesie mnie na duchu albo totalnie rozczaruje i podetnie mi skrzydła. 

 

 

 

[Gość Martyna J]

Dzięki dziewczyny.

Chciałbym odpuścić, bo wiadomo czasem to psychika zawodzi. Muszę czekać i zobaczymy co przyniesie czas. 

Tak naprawdę staramy się od sierpnia z przerwą w październiku, więc to 3 cykl starań więc nie ma tragedii, ale wiadomo chciałoby się już, a tutaj nie wychodzi. 

Muszę być dobrej myśli, dziś planowo dzień owulacji więc może dostaniemy z mężem prezent noworoczny 😉

[rena.40 0]

Dziewczyny, byłam z Wami na poprzednim forum, które przeczytałąm od samego początku, to była moja terapia i dawało nadzieję, że mi też się uda, i w końcu po 4 poronieniach udało mi się donosić ciążę i urodzić syna. Chcielibyśmy z mężem mieć jeszcze jedno dziecko z tym, że poprzednią ciążę udało mi się utrzymać dzięki Douphaston, obecnie nie mam jak zdobyć tego leku. Może komuś zostały niewykorzystane tabletki, odkupię i pokryję koszty wysyłki. Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich.

[Maszkaron 12]

rena.40 mam dwa opakowania jak cos ale moglabym wyslac dopiero w przyszlym tygodniu jesli Cie to zadowoli. Jak cos to pisz na priv. mam tez luteine podjezykowa jak cos

Edytowane 15 Grudzień 2021 przez Maszkaron

[Gość Gość Ami]

Okropny ból gratulacje,niech rośnie ! Ja dziś byłam na wizycie, dzidziuś urósł, prenatalne mam 12.01

[Gość Martyna J]

Godzinę temu, Gość Gość Ami napisał:

Okropny ból gratulacje,niech rośnie ! Ja dziś byłam na wizycie, dzidziuś urósł, prenatalne mam 12.01

Cudne wieści, czekamy na prenatalne razem z tobą 😙

[Gość Maszkaron]

1 godzinę temu, Maszkaron napisał:

rena.40 mam dwa opakowania jak cos ale moglabym wyslac dopiero w przyszlym tygodniu jesli Cie to zadowoli. Jak cos to pisz na priv. mam tez luteine podjezykowa jak cos

Witam,

jestem zainteresowana. Przesyłka może być w przyszłym tygodniu. Napisz mi proszę na maila

leonek.narolski@o2.pl. Tutaj nie umiem napisać prywatnej wiadomości.

[Gość Okropny ból]

4 godziny temu, Gość Gość Ami napisał:

Okropny ból gratulacje,niech rośnie ! Ja dziś byłam na wizycie, dzidziuś urósł, prenatalne mam 12.01

Super 🙂

ja jutro jade sie zapisac, dostalam skierowanie na nfz

[Gość Milciaczek]

Ami to cudownie ! 😍😍 czekamy zatem razem z Tobą na badania, ale teraz już musi być wszystko dobrze 🥰🥰

Okropny ból wydaje mi się, ze to super, ze będziesz mogła zrobić te badania na NFZ. Czekamy również z niecierpliwością. 
Mam nadzieje, ze teraz już Wam wszystkim będzie świecić tylko słoneczko, wasze pociechy będą rosły i starania będą tylko udane, a ciąże zdrowe i spokojne ❣️❣️

[Gość :( Poronienie :(]

Cześć, dziewczyny poroniłam 2 razy w 6 tygodniu ciąży....mam do was pytanie po jakim czasie starałyście się o następne maleństwo ? Czy któraś po 2 poronieniach utrzymała 3 maluszka? Jak to wygląda? Jestem załamana...cholerny progresteron był za nisko:( HCG rosło a on dalej sobie stał. Dopiero jak poszłam do innego lekarza ten od razu przepisał mi dużo większą dawkę i dopiero ten zaczął się podnosić jednak już za późno było.

[Gość Martyna J]

6 godzin temu, Gość :( Poronienie :( napisał:

Cześć, dziewczyny poroniłam 2 razy w 6 tygodniu ciąży....mam do was pytanie po jakim czasie starałyście się o następne maleństwo ? Czy któraś po 2 poronieniach utrzymała 3 maluszka? Jak to wygląda? Jestem załamana...cholerny progresteron był za nisko:( HCG rosło a on dalej sobie stał. Dopiero jak poszłam do innego lekarza ten od razu przepisał mi dużo większą dawkę i dopiero ten zaczął się podnosić jednak już za późno było.

Hej. 

Przykro mi że tutaj trafiłaś. Ja też jestem po dwóch poronieniach w 12 i 14 tc.

Po pierwszym poronieniu starałam się po około 3 miesiącach, na ciążę czekaliśmy 8 miesięcy. Po drugiej poronieniu( czerwiec 2021) dostaliśmy zielone światło po pierwszej @ i nadal się staramy. 

a czy robiłaś jakieś badania po promieniach, żeby określić przyczynę? 

[Gość Milciaczek]

Poronienie bardzo przykro, ze tu trafiłaś. Są tu jednak dziewczyny, które przeżyły bardzo dużo nieszczęścia i teraz wyszło im słoneczko. Zycze by i Tobie się udało. 
 

Dziewczyny mnie dzisiaj złapał mega dół 😞 zdałam sobie sprawę z tego, ze w święta byłabym już w połowie ciąży - dokładnie z daty ostatniej miesiączki przed poronieniem wypadał by 20 tydzień 😞  ehh to będą chyba ciężkie święta 

[Gość Martyna J]

17 godzin temu, Gość Milciaczek napisał:

Poronienie bardzo przykro, ze tu trafiłaś. Są tu jednak dziewczyny, które przeżyły bardzo dużo nieszczęścia i teraz wyszło im słoneczko. Zycze by i Tobie się udało. 
 

Dziewczyny mnie dzisiaj złapał mega dół 😞 zdałam sobie sprawę z tego, ze w święta byłabym już w połowie ciąży - dokładnie z daty ostatniej miesiączki przed poronieniem wypadał by 20 tydzień 😞  ehh to będą chyba ciężkie święta 

Wiem co czujesz, ja na te święta już bym tuliła maluszka.

Mam wielką nadzieję że do następnego Bożego Narodzenia będę albo w dwupaku albo już z maluszek w ramionach. Tobie też tego życzę 😙

[Gość Czekajac na cud]

Dziewczyny i ja dołączam do Was.. Wiem co czujecie bo ja codziennie zastanawiam sie jakby to było.. tym bardziej, że będąc w ciąży wyobrażałam sobie święta z brzuszkiem (byłabym już w 29 tyg)

Ja zamierzam jutro testować.. 5 dni przed okresem, zobaczymy..

Miałam trochę stresów w pracy więc się nie nastawiam, ale jakoś od dwóch dni czuje się chora..  Podobie było ostatnim razem..

Gratulacje dla wszystkich, dla których ostatnio zaświeciło słoneczko.. 🙂

 

[Gość Martynaa]

Hej Dziewczyny:)

Kolejna Martyna :) Chciałam tu do Was dołączyć... Do tej pory często czytałam różne fora o ciąży i niestety poronieniach, bo te również mnie dotyczą, ale zawsze jakoś miałam opory, żeby zacząć pisać. Teraz przeczytałam historię @Okropny ból i postanowiłam napisać, bo mamy podobne przejścia.

Mam 2letniego Synka, od roku staramy się o rodzeństwo dla Niego, niestety za mną 3 poronienia. Dopiero przy tym ostatnim zdecydowaliśmy się na badania genetyczne, bo była taka możliwość, tzn miałam zabieg. Były to bliźniaki, 2 dziewczynki. Nie mam jeszcze wyników genetycznych. W ostatniej ciąży brałam  neoparin, luteine, acard, metolowanw witaminy... Nic nie pomogło:( po prostu serca się zatrzymały. @Okropny bol czy lekarze coś mówili na temat tego, że może być tak, że tracisz dziewczynki? Czy może ze względu na to, że wyszły jakieś wady, to uznali że to była przyczyna? Jeśli to zbyt osobiste pytania, to wybacz. 

Cieszę się, że teraz Ci się udało, trzymam za Ciebie i resztę Dziewczyn kciuki i daje mi to nadzieję....

[Gość Aga 88]

Gość ja utrzymałam 3 ciąże i mam teraz 1,5 rocznego synka. Dwie pierwsze ciąże stracone szybko 6 tydzien. Zaraz dziewczyny poczytam co u Was, bo widzę, że się dzieje