Skocz do zawartości
Forum

Ciąża zaraz po poronieniu 2


Gość Eve

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Okropny ból
16 godzin temu, Gość Anna.a napisał:

17.05.2022 o godz. 18:44 urodziła się moja córcia przez cc ❤️ Tydzień przed wyznaczonym terminem ciężka. Malutka wazy 2950g i 55 cm 🥰 powoli zaczyna do mnie docierać, ze mam drugie dziecko ❤️

Gratulacje 🙂

Odnośnik do komentarza

Dziękuje Wam dziewczyny 😘

Kasik, mała ma się dobrze, jest cudowna, a mnie boli rana, ale jest ok. Najbardziej przeżywam rozstanie z synem, przed chwila płakałam mezowi do tel jak ja za młodym tęsknie. Jak będzie wszystko ok to w piątek pójdziemy do domu. Już nie mogę się doczekać.

Odnośnik do komentarza

Anna.a gratulacje 🥰

W końcu nowy Maluszek na grupie. 

Dziewczyny, mój Miki za kilka dni skończy 10 miesięcy. Kocham go na życie. Jest już takim dużym chłopcem a codziennie wracam myślami do porodu, gdy trzymałam go w rękach, gdy czułam strach, obojętność, szczęście, ból, bezradność, dumę... był taki malutki, niewinny, piękny.  Powoli myślę nad drugim dzieciątkiem. Po 1 urodzinach chcę zacząć starania o kolejnego bobaska. Liczę na córkę ale co by nie było- oby było zdrowe. Mąż nie bardzo chce drugie bo przerasta go jeden bobas ale dam radę. Jeśli nie będzie chciał mi pomagać przy dzieciach to trudno. Miłość tak uskrzydla i dodaje sił, że wiem, że dam radę 💪🥰

 

 

Aniołek 22.06.2020-11 tyd.  😞

Syn ❤️  24.07.2021 ❤️

 

Odnośnik do komentarza

Dziękuje 🥰 powiem Wam, ze jestem teraz tak szczęśliwa, ze to jest nie do opisania. Mam wspaniałego syna, cudowna córkę, męża, dom i prace, czego chcieć więcej? Jedynie zdrowia dla nas wszystkich. Życzę każdej z nas takiego szczęścia 💜

Jusia jeżeli marzy Ci się drugie dzieciątko to nie ma na co czekać tylko namawiać męża na to, żeby on tez pragnął tego tak jak i Ty 🙂 i tak ładnie napisałaś o tej miłości. To czysta prawda jest ☺️

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Dziewczyny we wtorek połówkowe. Będę dokładnie 21+1 kiedy to zleciało sama nie wiem. 

Nie mogę się doczekać badnia, mam nadzieję że tym razem maluszek dobrze się ułoży i będą ładne widoki, tym bardziej że mąż jedzie i może wejść do gabinetu 🙂

Gdy urodziła się Gabrysia nie chciałam więcej dzieci, a teraz jeszcze nie urodziłam drugiego a już gdzieś trzecie chodzi mi po głowie 😄

Odnośnik do komentarza
Gość Czekajac na cud

Anna.a gratulacje🥰Cudownie czytać takie nowiny😀

Martyna J ale ten czas leci.. Najważniejsze, że Maluszek zdrowy 😀

Dziewczyny, czy któraś z Was może mi polecić dobrego lekarza z Poznania albo okolic, który zajmuje się trudnymi przypadkami..

Nam się kolejny raz nie udało.. pierwszy cykl po ciąży biochemicznej był szczęśliwy. Na usg w 6 tyg był widoczny pęcherzyk, zarodka nie uwidoczniono, tydzien później zaczęły się plamienia, na usg był widoczny pęcherzyk, ale dalej nie było zarodka. Po kolejnym tyg niestety już koniec.

Beta hcg niby ładnie przyrastała, ale progesteron spadał. Jak zapytałam o to, to usłyszałam, że nie bada sie progesteronu w ciaży. Tsh też w tej ciąży poszybowało, endokrynolog przepisał mi tabletki na uregulowanie hormonu.

Po ostatniej stracie, zabadano wszystko, dostaliśmy zielone światło, bo wg lekarza doszło do błędu genetycznego, który nie powinien się powtórzyć, a jednak znowu to samo..

Dlatego szukam nowego lekarza, może cos zostało przeoczone..

 

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Czekając na cud tak mi przykro.... Przytulam mocno 

Niestety nie jestem z okolicy Poznania więc nie pomogę w temacie lekarza. 

Eh, jaka ja jestem głupia, przeżywałam że moje maleństwo może nie być dziewczynką, a zapomniałam jak boli stara dziecka, że nić poza zdrowiem się nie liczy. 

Teraz mi strasznie za to wstyd.  już we wtorek było mi głupio że poczułam zawód. 

 

Odnośnik do komentarza

Czekajac na cud-

Nie wiem czy Fiolka jeszcze nas czyta, bo ona i jeszcze kilka dziewczyn mialy lekarza od przypadkow beznadziejnych, chyba we Wroclawiu.

 

Moze ktoras pamieta jak sie nazywal?

Jak nie to chyba w tym watku na poczatku byla dyskusja na jego temat.

Odnośnik do komentarza

Martyna J moja gwiazdeczka ma na imię Olga 😊

Czekajac na cud ja również niestety nie pomogę w kwestii lekarza, bo pochodzę z Pomorza. 
Ogromnie mi przykro, ze kolejny raz przezywasz stratę. Żadna kobieta nie powinna znać tego bólu, a tym bardziej doświadczać go kilka razy. 
 

A ja jestem tak szczęśliwa teraz, ze nie potrafię tego opisać słowami. Jak z mężem wczoraj o tym rozmawialiśmy to, aż się rozkleiłam. 

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Olga piękne imię 🥰 u nas jeśli będzie dziewczynka to będzie Dorotka, ale Olga to była nasza druga propozycja 😉

A dla brata Gabrsia uparła się na Wiktora, więc chyba tym razem jej ustąpię. Chociaż na Wiktora mąż się trochę krzywi. 

Odnośnik do komentarza

Anna gratulacje 😍Martyna tez miałam takie obawy w drugiej ciazy .Pierwsza córka była i nie widziałam świata poza nią i gdy w drugiej ciazy dowiedziałam się że będzie chłopiec ogarnęło mnie dziwne uczucie że jego tak juz nie pokocham i ze nie będzie juz koteczek ,strojenia i sukienek .Kiedy urodził sie Maks oszalałam na jego punkcie ❤️Był moim oczkiem i jest do teraz choć ma juz 17 lat.Gdy zaszłam teraz w ciąże z Brunem wszyscy mówili na początku ze będzie pewnie dziewczynka a ja podświadomie czułam że będzie chłopiec i bardzo tego chciałam .I udało sie ❤️Mamy Bruncia i jest naszym promyczkiem małym .Dlatego kochana uwierz mi będzie dobrze ,wszystko sie ułoży a ty będziesz zakochana po uszy nawet w chłopcu .Czekając na cud ,bardzo mi przykro 🥲

http://fajnamama.pl/suwaczki/ohom1se.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynaa

Czekając na cud, bardzo mi przykro. A czy badalas może immunologię? Po ilu stratach jesteś? 

Co prawda nie znam dobrego immunologa w Poznaniu, ale mogę Ci polecić innych, albo na początek kilka badań, które warto zrobić, być może tam tkwi problem? Wiem, że są różne opinie, ale według mnie jak są problemy z zagnieżdżeniem to właśnie przez to mogą też występować wady genetyczne. 

Odnośnik do komentarza
Gość Czekajac na cud

Dziekuje dziewczyny.

Martynaa -To byla 5 ciąża. Po drugiej stracie lekarz wysłał nas na standardowe badania, dodatkowo zlecił badanie komórek NK, przeciwciał przeciwplemnikowych i ANA. Po konsultacji stwierdził, że nie ma nic niepokojącego.  Po 3 stracie kolejne badania - białko s i c, ANA, czynnik V Laden, badania w kierunku tocznia i badanie genetyczne, które wykazało nieprawidłowości w ilości chromosomów. Lekarz zapewniał, że to wada wynikająca z nieprawidłowości na etapie podziałów komórkowych. Później ciąża biochemiczna i teraz ta ostatnia.

Bardzo chętnie skorzystam ze wszystkich rad jakie możecie mi udzielić, bo ja już nie wiem gdzie szukać przyczyny...

Odnośnik do komentarza
Gość Martynaa

To mogę Ci opowiedzieć swoją historię, mam niedoczynnosc tarczycy i IO, która wyszła niedawno. Pierwsza ciąża z Synkiem 3 lata temu bezproblemowa, przez ostatnie 1.5  roku 3 poronienia (z czego jedno na luteinie, acardzie, heparynie), 3 ciąże biochemiczne, wszystkie badania ok, mutacja mthfr i pai w heterozygocie, komórki NK super 11%, allo też super 85%, za to wyszedł KIR Bx i brak jednego głównego implantacyjnego, a także bardzo niskie cytokiny ochronne zarodka. Teraz jestem w 8. ciąży pod okiem dr Sydora, pilnuje diety, biorę dodatkowo glucophage na IO, encorton oraz accofil i zaczęłam 9. tydzień. Do tej pory straty były w 8. tygodniu, więc mam nadzieję, że jak już to przetrwałam, to teraz będzie już tylko lepiej. Dlatego z mojego doświadczenia radzilabym jeszcze zrobić te badania KIR, profil cytokinowy(tylko w dobrym laboratorium) oraz allo MLR, krzywa cukrowa też, jeśli jeszcze nie badalas. Albo zanim porobisz te badania to mogłabys się umówić do jakiegoś dobrego immunologa. Z dr Pasnikiem i dr Sydorem, którzy z tego co wiem są najlepszymi specjalistami w tej dziedzinie z tego co wiem, to pierwsza wizyta jest osobista, a potem ja już wszystko załatwiam telefonicznie albo mailowo. Jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz. Trzymam kciuki

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Martynaa, Czekając na cud podziwiam Was, że po tylu stratach nadal próbujecie. Ja wiedziałam że to moja ostatnia próba, te dwa poronienia bardzo na mnie wpłynęły i nie dałbym rady więcej.

Trzymam za was kciuki 😙

Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, Martyna J napisał:

No i będzie chłopak.

Wszystko dobrze, jak zwykle mały nie współpracował, ale mam jakąś fotkę nawet w 3D, nie spodziewałam się że tak będzie i że na NFZ lekarza zrobi nam coś takiego

IMG_20220524_152644~2.jpg

Cudownie! Najważniejsze, że zdrowy, a że swojej perspektywy powiem Ci, że chłopcy są bardzo mamusiowi 😉☺️

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Dzięki dziewczyny. 

Musimy się oswoić z taką nowiną.

Najgorsze że dziś Gabrysia strasznie to przeżywa. Płacze że nie chciał brata, że to niesprawiedliwe i że ja oszukujemy...(Wczoraj przyjęła tą wiadomość powiedziała tylko że woli siostrę i tyle, a dziś jest nie wesoło)

A ja no cóż już nie wiem co robić.

Odnośnik do komentarza
Gość mako_mako

Anna gratuluję! Zdrówka dla Was 🥰

Martyna J pewnie Gabi  potrzebuje czasu, wszystko na spokojnie 🙂 moze poszukaj jakiś książek o tej tematyce? Może łatwiej jej będzie zrozumieć, że z bratem też będzie fajnie? 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Tak czy inaczej musi to jakoś zrozumieć. Już pytała czy nie możemy go zmienić, albo oddać komuś kto chce brata. Powiedziała że pomoże mi napisać ogłoszenia.

Na razie dam jej czas na oswojenie się z tym tematem, a potem będziemy działać. 

Odnośnik do komentarza
Gość Nadzieja666

Hej hej dziewczyny dawno nie pisałam ale dużo się dzieje... Mąż sporo wyjeżdża ja sama z dwójką bo Zuza ciągle chora i mało co chodzi do żłobka... Obecnie ma bostonke... Ja też ostatnio chorowała na zapalenie krtani także ciągle coś... 

Z Adusia też byly inne problemy. Najpoerw brzuszkowe, potem wymieniliśmy witamine d3. I to. Pomogło. Do tego ulewanie, źle przybieranie, nie chciała jeść cyca ale wychodzimy na prostą 🙂 zaraz 5 miesiecy minie...

Anna gratuluję ❤️

Mario  Bruno duży chłopczyk 🙂 słodziak nie myślałaś żeby go na modela dać hehw jest bardzo. Fotogeniczny. 

Czekając na cud bardzo mi przykro.... 

Aga88 ja twz miałam covida na końcówce ciąży.... Źle zniosłam... Co do antybiotyku to napewno Ci przepisał taki jaki można brać w ciąży. Ja w tej drugiej brałam 4 razy.... Lepiej wyleczyć się do końca niż żeby chodzić nie doleczonym... Aczkolwiek ja uważam że ma to jakoś wpływ jak się dzidziuś urodzi bo poziom kortyzolu u takiego malucha jest większe poza tym jak się czujesz?? 

Aga398, Fijoka, Sandawilla, Blanchee i cała reszta co u Was? 

Z Okropny ból mam stały kontakt to nie pytam 🙂

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...