Skocz do zawartości
Forum

Co zrobić, żeby zachęcić 9-latkę do odrabiania lekcji?


Gość Daniel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Chciałbym zapytac o jakieś wskazówki dotyczące zachęcenia dziecka do nauki. Córka mojej narzeczonej bardzo niechętnie podchodzi do zadań domowych. Jako że szkoły są jak na razie zamkniete w naszej okolicy, dziecko uczy się w domu. Nauczycielka podrzuca prace domowe dwa razy w tygodniu. Problem w tym, że ona nie chce robić tych zadań. Zamiast tego ciągle ogląda TV albo gra na tablecie, bądź siedzi na YT. Próbowaliśmy z narzeczoną wszystkiego. Również systemu kar i nagród. Mianowicie zredukowaliśmy czas który dziecko może spędzać przed TV, tabletem itd. Nic to nie dało. Tablet został odciety od internetu, później brak YT w TV. Również bez skutku. Rozmowy również nie pomagają. Dziecko mówi nam ze przeprasza i zacznie odrabiac lekcje, ale dzień pozniej jest dokładnie to samo. Zanim ktoś zacznie oceniać, dodam że mamy z nią dobry kontakt i w rodzinie nie ma żadnych problemów typu przemoc, alkohol itp. Pozdrawiam i prosiłbym o jakieś porady.

Odnośnik do komentarza
Gość OsowskiP

Hej, 

zbyt duzo w tej sytuacji nie ugrasz. Musisz pokazac ze warto jest odrabiac prace domowe. Wiem ze nauczyciele z reguly nie pomagaja w tej kwestii gdyz wiekszosc traktuje zadania po macoszemu. Sam nie robilem zazwyczaj prac domowych i niestety konsekwencji praktycznie szczegolnych nie bylo. 

Jak juz odcinac dostep to mysle ze konkretnie na tydzien, dwa i samo zacznie robic zadania bo nie bedzie miec co robic.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
W dniu 1/2/2021 o 6:56 PM, Gość OsowskiP napisał:

Hej, 

zbyt duzo w tej sytuacji nie ugrasz. Musisz pokazac ze warto jest odrabiac prace domowe. Wiem ze nauczyciele z reguly nie pomagaja w tej kwestii gdyz wiekszosc traktuje zadania po macoszemu. Sam nie robilem zazwyczaj prac domowych i niestety konsekwencji praktycznie szczegolnych nie bylo. 

Jak juz odcinac dostep to mysle ze konkretnie na tydzien, dwa i samo zacznie robic zadania bo nie bedzie miec co robic.

Pozdrawiam

Cześć 😉 Uważam, że ta propozycja wyżej jest bardzo zła i tylko jeszcze bardziej zbuntuje dziecko. Lepiej spróbujcie potraktować odrabianie lekcji jako zabawę - może zróbcie jakieś karteczki? Kalambury? Może spróbujcie jakoś "uciekawić" (jeśli to możliwe) niektóre zadania domowe? Pokazać córce, że nauka może być czymś fajnym, przyjemnym, a nie czymś co MUSI robić. 😉 

Odnośnik do komentarza

a moze zmienić wystrój pokoju jak nic innego nie dział...fajne biureczko..zmiana dekoracji czy oświetlenia...fajne zasłonki w oknie..albo dekoracyjne plisy w oknie [reklama usunięta] nowy przybornik na biurko..i dużo tzreba chwalić za różne rzeczy...u mnie to zadziałało..przynajmniej na jakiś czas..

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Ja polecam platformę dlaucznia.pl, tam wszystkie materiały, które są w podręcznikach przedstawione są w o wiele ciekawszej wersji. Też w taki sposób, że łatwiej jest się uczyć i jest to zdecydowanie przyjemniejsze. Plus zdecydowanie prościej jest robić właśnie zadania domowe i to bez ingerencji rodzica. Moje dziecko zaczęło z niej korzystać jakieś pół roku temu i ja szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem tej platformy, bo nie wiedziałam, że aż tak dobrze się sprawdzi

Odnośnik do komentarza
Gość Agadom1987

A może spróbuj potraktować odrabianie lekcji jako zabawę?

Ja za odrobienie lekcji mojemu synkowi pozwalam posiedzieć na internecie o godzinę dłużej. Nie wiem, jak u ciebie działa system nagród i kra, ale może spróbowałabyś czegoś podobnego? U mnie bardzo dobrze działa 😊

Odnośnik do komentarza

Cześć Daniel!

Myślę, że powinniście zorganizować dla córki odpowiednią przestrzeń do nauki. Wybrać z nią biurko, wygodne krzesło, ewentualne szafki i półki. Przestrzeń zaaranżować tak, aby jej nic nie rozpraszało - zabawki, książki, telefon, telewizor, wszystko powinno być z daleka na czas odrabiania lekcji. Warto także, ustalać konkretny plan dnia, rutyna tylko brzmi źle, ale daje cudowne efekty w pracy z młodymi. Polecam także rozdzielać prace domowe na poszczególne dni, aby nie robić wszystkiego na raz. Mała jest ewidentnie przebodźcowana telewizją, telefonem czy tabletem. Powinniście ustalać czas w którym może korzystać z technologii oraz czas, gdzie tego nie ma. 

Spróbujcie także wspólnego odrabiania lekcji, aby nie była z tym sama. Może nie czuje się pewna, może boi się, że nie da rady i potem będzie problem. Skoro macie dobry kontakt tak jak piszesz powinno dojść w końcu do złotego środka, bez złych emocji.

Pozdrawiam, Paulina
Wykapana Niania

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...