Skocz do zawartości
Forum

Jak przebiega poród?


Gość Klaudia

Rekomendowane odpowiedzi

Niebawem rodze termin na początek stycznia.  To moje pierwsze dziecko i bardzo denerwuje się porodem, oglądałam zdjęcia, czy filmy z porodów jak to wygląda, chodzimy też do szkoły rodzenia.  Ale chciałabym poznać opinie ekspertek. Wobec tego mam kilka pytań   :

 

1. Jak wygląda poród w szpitalu ,widziałam zdjęcia że do brzucha (w dolnej części są podłączone jakieś przewody) kilka kobiet to miało, czy wy też i czy powiecie do czego to  służy i jak  ?

 

2. Ile trwa ?

3. Czy boli rozwarcie, czy to silny ból 

4. Jak wyglądał brzuch ,macica, piersi po porodzie,  czy bardzo zmieniło swój stan ?

5. Mam również pytanie : co sie dzieje z dzieckiem po urodzeniu? 

 

co prawda niektóre pytania to sprawy indywidualne, ale dajcie swoje odczucia 

 

Odnośnik do komentarza

Witaj, ja też rodzę w styczniu , ale pod koniec, co prawda drugie dziecko. 

Jeśli chodzi o mnie to nie miałam przy porodzie żadnych kabelków, wiadomo w czasie trwania skurczy podpinali ktg, żeby sprawdzić czy wszystko z dzieckiem w porządku. 

I ile trwa no to typowo sprawa indywidualna, u mnie było po terminie, wywoływanie, w książeczce mam wpisane ponad 20h, natomiast moja siostra 5h i po porodzie. 

Co do bólu to wiadomo, jest. Ale też każdy inaczej odczuwa. Były gorsze i lepsze momenty. ☺️ 

Jeśli chodzi o ciało to po porodzie wróciłam do swojego wyglądu , nie powiedziałabym , że rodziłam, i na dole raczej po staremu 🤭

Po urodzeniu dostałam dziecko na brzuch na chwilę, potem jak mnie zszywali to Małą ubierali, ważyli i sobie tak leżała tak w tym "pojemniku" i sobie na Nią patrzyłam. Potem jak zawiezli mnie na salę to przystawili do cyca i tak już leciało

Odnośnik do komentarza
Gość Nataszka30

Ja rodzilam ponad 3 lata temu córkę.

Przez cały poród miałam podpiete ktg co prawda u mnie całość trwał 45 min więc szybko.

Ból w skali 1-10 to było 10 ale każda kobieta inaczej znosi i ma inny próg wytrzymałości.

Po urodzeniu miałam córeczkę 2 godziny na rękach przytulalysmy się i tata również się cieszył malenstwem.

Co do przed i po nic się nie zmieniło wszystko wróciło do normy 😁

U mnie poród w lipcu i mimo ze mam doświadczenie to i tak się denerwuje bo wiem ze będę sama.

Życzę powodzenia nie denerwuj się na zapas będzie wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...