Skocz do zawartości
Forum

Pomocy jak zakończyć ten związek


Gość Emilia

Rekomendowane odpowiedzi

Postaram się skrócić jak tylko się da.

Jako nastolatka 16 lat poznałam chłopaka wszystko było ok pisaliśmy itd. Potem po 2 latach poznałam mojego obecnego partnera miałam ciężki wybór pomiędzy nimi. Ale chciałam wyprowadzić się od ojca alkoholika. Zamieszkaliśmy razem i czego nie zauważyłam on pił dużo był poszukiwany listem gończym mówił że to przez to . W końcu złapali go poszedł siedzieć na 3 miesięce wyszedł na bransoletkę i było super. Zaszłam w ciążę. Czar prysł gdy skończyła się bransoletka on zaczął znowu pić. 

Urodziłam syna przeprowadziliśmy się na wieś bliżej rodziny. Między czasie wciągnął mnie w długi bo na nic go nie stać. Ja czasem pisałam i opowiadałam o mojej sytuacji mojemu byłemu. Rok temu dowiedziałam się że poznał dziewczynę i tu jakby ktoś mnie w mordę strzelił poczułam się zazdrosna. Ale pisaliśmy i nawet się spotkaliśmy. Nawet do pracy do mnie czasem przychodził. Doszło to sytuacji gdzie musieliśmy uciekać bo właściciele odłączyli prąd. W ten sam dzień wyprowadziliśmy się do miasta. I akurat tak obok mojego byłego było wolne mieszkanie. Często się widzieliśmy wychodziliśmy na fajka. Któregoś dnia nie wytrzymałam mój obecny partner sprowadził sobie kolegę i siostrę zrobił imprezę ja też coś tam wypiłam kiedy poszli spać ja poszłam do byłego i tam również piłam oczywiście było kilka osób , on mnie wtedy pocałował. Wróciłam gdy zobaczyłam nieodebrane połączenia. I wtedy się zaczęło gdzie byłam i itd. Bo mi nic nie wolno wyjść sama nigdy nie mogłam. Ciągłe telefony co robię i gdzie jestem. Za to on może iść na całą noc na imprezę lub wracać rano po imprezie z kolegami. 

Ale i tam się skończyło ponieważ nie zapłacił za mieszkanie. Przeprowadziliśmy się do moich rodziców ale ja nie widzę sensu dalej z nim być. Od roku ciągle się kłócimy, ja go nie kocham seks z nim to dla mnie koszmar, jeśli nie chcę on zmusza mnie na siłę, nie ma dnia bez alkoholu. Do tego mój były mówi żebym go zostawiła ciągle mamy kontakt i chyba nadal go kocham.

On nie widzi swoich błędów tylko innych ludzi jest idealny. Ciągle mnie okłamuje, czuję się nie kochana, nie ma go w domu bo praca a jak nie to do sklepu. Dzieckiem też się nie interesuje bo lepiej jechać do kolegów pod sklep niż się pobawić. On pije już 5 lat więc nie widzę z nim przyszłości.

Pomóżcie od czego zacząć rozmowę. Wiem że łatwo nie będzie wiele razy mnie zastraszał. Boję się go. Nie chcę takiej przyszłości dla mojego syna sama wychowałam się z ojcem alkoholikiem.

 

Pomocy !!!

Odnośnik do komentarza

Poznałaś Pana, zamiast lepiej go poznać, nadal z nim byłaś, gdy zobaczyłaś że pije, nawet urodziłaś mu dziecko. Zgłoś się na niebieska linię, tam powinni cię pokierować dalej. Jest też Centrum Praw kobiet, telefon znajdziesz w sieci. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...