Skocz do zawartości
Forum

Majowe mamy 2021


Gość Gabi2991

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Gość Natalia napisał:

Nie robiłam, ponieważ była to pierwsza ciąża, bardzo szybko po zakończonej chemioterapii i każdy mi mówił, że jedno poronienie to nic takiego. Że większość kobiet to spotyka... Teraz będę robić, bo sytuacja się praktycznie powtórzyła.

Ja też robiłam mnóstwo badań, kupe kasy wydałam, wszystko było ok. Serce było, a na kolejnej wizycie już nie... Tyle.

Miałam na myśli raczej badania takie specjalistyczne po poronieniu. Badania które zleca nam ginekolog gdy jesteśmy już w ciąży nic nie powiedzą nawet jak serduszko przestanie być. Wszystkiego dobrego. Powodzenia

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, ja jestem w 15 tyg. Termin om 06.05.2021 z usg prenatalnego 01.05. 2021. Późno dołączam bo to moha 4 ciąża i tylko jedna 3,5 latka na stanie. Pierwsza ciąża donoszona, dwie kolejne stracone w 8 i 9 tyg (serduszka przestaly bić) jedno wywołanie poronienia i skrobanka, drugie udało się poronić samoistnie. Po badaniech na trombofilie wyszło, że mam wadliwy gen PAI-1 i mthfr, więc biorę metylowany kwas foliowy, acard izastrzyki z heparyny do brzucha. Na razie wszystko dobrze i wierze, że tak będzie do końca! Miło mi będzie do Was dołączyć! 

Odnośnik do komentarza

Hej! Jestem tutaj, by podnieść świadomość na temat roli jodu w ciąży. Czy wiecie, na co wpływa jod i co może powodować jego niedobór? Szczególnie jeśli chodzi o rozwój płodu. Prowadzę badanie, które pomoże mi w określeniu poziomu odżywienia kodem kobiet w ciąży. Zapraszam do wypełnienia ankiety. Jeśli chcecie, wyniki mogę opublikować tutaj na grupie po zakończeniu badania. Z góry dziękuję za pomoc. 
https://forms.gle/4T7cb1ZnqcU6hRaFA

Odnośnik do komentarza
W dniu 5/11/2020 o 9:24 PM, Gość Karo napisał:

Cześć dziewczyny, ja jestem w 15 tyg. Termin om 06.05.2021 z usg prenatalnego 01.05. 2021. Późno dołączam bo to moha 4 ciąża i tylko jedna 3,5 latka na stanie. Pierwsza ciąża donoszona, dwie kolejne stracone w 8 i 9 tyg (serduszka przestaly bić) jedno wywołanie poronienia i skrobanka, drugie udało się poronić samoistnie. Po badaniech na trombofilie wyszło, że mam wadliwy gen PAI-1 i mthfr, więc biorę metylowany kwas foliowy, acard izastrzyki z heparyny do brzucha. Na razie wszystko dobrze i wierze, że tak będzie do końca! Miło mi będzie do Was dołączyć! 

Cześć 🙂 Też jestem w 15 tc, termin z OM na 3.05, prawdopodobnie chłopczyk. Przejścia mam podobne, to moja 5 ciąża, w domku że mną tylko synek który w lutym kończy 3 latka. Pierwsza ciąża serduszko przestało być 11tc, miałam łyżeczkowanie, z drugiej mam synka. W tym roku przeszłam 2 poronienia a teraz jestem w kolejnej, mam nadzieję, że już do końca szczęśliwej ciąży. Trzymam za Nas wszystkie tu obecne kciuki.

 

Natalia bardzo mi przykro. Nie poddawaj się Kochana. Jeśli mogę coś doradzić to można wykonać badania genetyczne dziecka żeby wykluczyć wadę genetyczna. Robi się je prywatnie, kosztują nie mało. Ja podczas łyżeczkowania poprosiłam o pobranie materiału właśnie do takiego badania i mąż zawiózł. U nas przy pierwszej ciąży wyszła właśnie wada genetyczna u synka. Druga sprawa czy robiłaś badania pod kątem mutacji genetycznych? Jest taka strona na fb mthfr polska, kopalnia wiedzy odnoście właśnie mutacji, suplementacji. Ja robiłam bardzo dużo badań w tym roku po dwóch poronieniach pod rząd i jedyne co mi wyszło to mutacja MTHFR oraz Pai1. 

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, jestem w trakcie 12 tygodnia Termin na 24.05, w piątek idę na prenatalne. To moja druga ciąża, mam synka 5 letniego. W porównaniu z pierwszą ciąża ta jest okropna pod względem dolegliwości... z synem pracowałam do samego końca i tak naprawdę największym zmartwieniem było spuchniecie przez lato. Teraz nie jestem w stanie normalnie funkcjonować i już musiałam iść na L4 😔 Męczą mnie całodniowe mdłości bez wymiotów, okropna senność w dzień a zarazem bezsenność w nocy, poranne skoki cukru, nadwrażliwość na dźwięki, skaczące ciśnienie i wysokie tętno (W jeden dzień potrafię mnie ciśnienie 130/80 tętno 85 a na drugi tak jak np dzisiaj 101/64 tętno 100...), ciągłe bóle głowy oraz ostatni hit krwotoki z nosa... 😞😞😞 Szczerze mówiąc nie mam już pomysłu jak mam przetrwać do maja 😥😥😥 Czasami chciałabym zasnąć i obudzić się już przed samym porodem 

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza

Hej, jeśli jesteście kobietami w ciąży lub karmicie piersią zachęcam Was do wypełniania krótkiej ankiety odnośnie sposobu żywienia w ciąży i zażywanych suplementów. Ankieta jest w 100% anonimowa, a uzyskane dane pomogą mi i moim koleżankom zaliczyć przedmiot na studiach. Z góry bardzo dziękuję 🙂 

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdAHgRKPnamcuOF4jujFT-vSV_W1JNHBjdW5Elt2b_rP5yaxg/viewform?usp=sf_link

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Co prawda nie jestem majowa, bo term na 25.04. 2020 ale mam pytanie, bo czytam że robicie re testy pappa. Wizytę mam na 13.11 u gina, ale odebrałam pappe i jestem załamana. W usg w 12 w 5d super wszystko, crl 61, NT 1.4 sedusKo 166 na min, a pappa tragiczna jak dla mnie. Mam 35 lat. T21 1:250, T18 1:100 i T13 1:100. Czy to lekarz będzie jeszcze raz zestawiał w jakimś programie? Mam już w domu zdrowego 5 latka, wtedy pappy nie robiłam. Zaznaczam że krew miałam pobrana w dzień badania. W necie znalazłam jakiś kalkulator i jak wpisałam dane, tzn pappa i hcg w MOM i dane z usg tj crl, NT i bicie serca oraz swoją datę urodzenia to wyszło całkiem co innego. PReprasAm za bałagan w poście ale już sama niewiem co myśleć. Żałuję że zrobiłam ta pappe. 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Mama85 napisał:

Cześć dziewczyny. Co prawda nie jestem majowa, bo term na 25.04. 2020 ale mam pytanie, bo czytam że robicie re testy pappa. Wizytę mam na 13.11 u gina, ale odebrałam pappe i jestem załamana. W usg w 12 w 5d super wszystko, crl 61, NT 1.4 sedusKo 166 na min, a pappa tragiczna jak dla mnie. Mam 35 lat. T21 1:250, T18 1:100 i T13 1:100. Czy to lekarz będzie jeszcze raz zestawiał w jakimś programie? Mam już w domu zdrowego 5 latka, wtedy pappy nie robiłam. Zaznaczam że krew miałam pobrana w dzień badania. W necie znalazłam jakiś kalkulator i jak wpisałam dane, tzn pappa i hcg w MOM i dane z usg tj crl, NT i bicie serca oraz swoją datę urodzenia to wyszło całkiem co innego. PReprasAm za bałagan w poście ale już sama niewiem co myśleć. Żałuję że zrobiłam ta pappe. 

Lekarze mają specjalny program w którym umieszkają dane z pomiarów i dane z testu pappa i dopiero całość zestawiają ze sobą. Spokojnie Kochana, najlepiej czekać do wizyty 🙂

Odnośnik do komentarza

Hej, witam Majoweczki ☺️

Termin 10.05 i 14 tydz ciąży obecnie 

Jestem po prenatalnych i na tą chwilę nie było nic niepokojącego. 

Wręcz nadruchliwe to moje dziecko 😁

Prawdopodobnie chłopczyk ale jeszcze poczekamy do grudnia na połówkowe z potwierdzeniem. 

Jest to moja trzecia ciąża. Z pierwszej córeczka już prawie 6 lat, druga niestety poroniona w maju. 

Po 2 msc zdecydowaliśmy się spróbować jeszcze raz i się udało ☺️

 

Edytowane przez Moniniuss

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza
W dniu 7/11/2020 o 5:57 PM, sunshine napisał:

Cześć dziewczyny, jestem w trakcie 12 tygodnia Termin na 24.05, w piątek idę na prenatalne. To moja druga ciąża, mam synka 5 letniego. W porównaniu z pierwszą ciąża ta jest okropna pod względem dolegliwości... z synem pracowałam do samego końca i tak naprawdę największym zmartwieniem było spuchniecie przez lato. Teraz nie jestem w stanie normalnie funkcjonować i już musiałam iść na L4 😔 Męczą mnie całodniowe mdłości bez wymiotów, okropna senność w dzień a zarazem bezsenność w nocy, poranne skoki cukru, nadwrażliwość na dźwięki, skaczące ciśnienie i wysokie tętno (W jeden dzień potrafię mnie ciśnienie 130/80 tętno 85 a na drugi tak jak np dzisiaj 101/64 tętno 100...), ciągłe bóle głowy oraz ostatni hit krwotoki z nosa... 😞😞😞 Szczerze mówiąc nie mam już pomysłu jak mam przetrwać do maja 😥😥😥 Czasami chciałabym zasnąć i obudzić się już przed samym porodem 

Współczuję, u mnie nudności z wymiotami. Prawie codziennie wymiotuję zaraz po wstaniu. 

Główna przyczyną jest katar, który towarzyszy mi od początku ciąży. 

Migreny też mi doskwierają. Ale liczę, że jeszcze chwila i będzie lepiej. 

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

Lekarze mają specjalny program w którym umieszkają dane z pomiarów i dane z testu pappa i dopiero całość zestawiają ze sobą. Spokojnie Kochana, najlepiej czekać do wizyty 🙂

To prawda, ale program mają tylko lekarze z certyfikatem FMF. Jeśli twój lekarz nie ma takiego certyfikatu to nie zestawi wyników ze sobą. Np mój lekarz robi badania prenatalne ale ich nie zestawia bo nie ma tego certyfikatu. W tej sytuacji może skierować cię na badania nieinwazyjne (test harmony, Sanco itp)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Zuza napisał:

Zastanawiam się czy nie za mało.  Bo jak czytam to około 160 powinno być.

Z tego co czytałam to norma jest od 110 ☺ Tętno na prenatalnych wyszło 167 i zastanawiam się, czy nie za dużo, ale ginekolog mówił, że nie widzi nic złego więc chyba jest ok. 

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, miałam dziś prenatalne, z usg wychodzi 13t3d, termin 15 maja, jak na razie dziewczynka :) w badaniu wszystko super, serduszko 164. W czwartek idę na pobranie krwi na wolne płodowe dna.

Bardzo stresowałam się przed badaniem bo 2 tyg temu przeszłam covid - na szczęście bardzo skąpo objawowo- sam katar, utrata węchu i połowiczne smaku na 4 dni, cała choroba trwała 7 dni. Na szczęście lekarz podniósł mnie na duchu, ze badania pokazują, ze wirus nie przenika przez łożysko, traktuje się to jak przeziębienie a dzisiejsze badanie pokazało zdrowego dzidziusia:) 

dlatego mam nadzieje, ze dalej wszystko będzie w porządku!

Odnośnik do komentarza
W dniu 9/11/2020 o 12:53 PM, bławatek 1 napisał:

To prawda, ale program mają tylko lekarze z certyfikatem FMF. Jeśli twój lekarz nie ma takiego certyfikatu to nie zestawi wyników ze sobą. Np mój lekarz robi badania prenatalne ale ich nie zestawia bo nie ma tego certyfikatu. W tej sytuacji może skierować cię na badania nieinwazyjne (test harmony, Sanco itp)

Mój wynik wygląda jakby było już wszystko zestawione, jest wpisany mój wiek, crl, NT. No ale staram się myśleć pozytywnie. Gdzieś znalazłam jakiś kalkulator (na jakimś forum ktoś podał link) i tam wyszło mi całkiem co innego, ale ten czas jakby się zatrzymał, masakra. 

Synek 07.2015 

*Aniołek 02.2020 (12tydz)*

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Meggi napisał:

Hej dziewczyny, miałam dziś prenatalne, z usg wychodzi 13t3d, termin 15 maja, jak na razie dziewczynka 🙂 w badaniu wszystko super, serduszko 164. W czwartek idę na pobranie krwi na wolne płodowe dna.

Bardzo stresowałam się przed badaniem bo 2 tyg temu przeszłam covid - na szczęście bardzo skąpo objawowo- sam katar, utrata węchu i połowiczne smaku na 4 dni, cała choroba trwała 7 dni. Na szczęście lekarz podniósł mnie na duchu, ze badania pokazują, ze wirus nie przenika przez łożysko, traktuje się to jak przeziębienie a dzisiejsze badanie pokazało zdrowego dzidziusia:) 

dlatego mam nadzieje, ze dalej wszystko będzie w porządku!

Meggi który test będziesz robiła? 

Synek 07.2015 

*Aniołek 02.2020 (12tydz)*

Odnośnik do komentarza
14 godzin temu, Mama85 napisał:

Mój wynik wygląda jakby było już wszystko zestawione, jest wpisany mój wiek, crl, NT. No ale staram się myśleć pozytywnie. Gdzieś znalazłam jakiś kalkulator (na jakimś forum ktoś podał link) i tam wyszło mi całkiem co innego, ale ten czas jakby się zatrzymał, masakra. 

Mój też tak wygląda. Z tym programem to chyba chodzi o to że przy USG lekarz wylicza ryzyko (na podstawie markerów z USG) a potem to ryzyko jest zestawiane z ryzykiem z pappy. Przynajmniej ja to tak rozumiem 🙂

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza
28 minut temu, bławatek 1 napisał:

Mój też tak wygląda. Z tym programem to chyba chodzi o to że przy USG lekarz wylicza ryzyko (na podstawie markerów z USG) a potem to ryzyko jest zestawiane z ryzykiem z pappy. Przynajmniej ja to tak rozumiem 🙂

Mam nadzieję że w piątek się dowiem. Ale boję się tej wizyty 

Synek 07.2015 

*Aniołek 02.2020 (12tydz)*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...