Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamusie 2021


Rekomendowane odpowiedzi

Mobista nie mam sposobów, poczytałabym na necie.

Szczęściara czyli nie wykluczasz kolejnego dzidziusia? 😁

Ja dzisiaj po wizycie, dostałam upragnione skierowanie na test glukozą 🤣

Mały ma 25cm i 840g 🙂 potwierdził że ma siusiaka i tak pięknie przyłożył do głowicy USG buźkę aż odbił syna zdjęciu nosek, usta i bródka 😍 Pani doktor uspokoiła mnie że możemy współżyć do porodu że póki szyjka się nie skraca to nie ma przeciwwskazań 😁

Dziś, apropos szaleństw, przyszedł mi kombinezon zimowy dla małego na przyszłą zimę 🤣 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny A jak u was z badaniem tej glukozy ? Wychodzicie bez kolejki? Bo u mnie pewnie będą starsze Panie jęczeć.  Na normalne badanie szłam koło 9:30 ,10 Bo wtedy nie ma ludzi i byłam 3,  4  w kolejce . Ale jak pojadę wcześniej to będzie pewnie przede mną że 20 osób jak nie więcej.  

Odnośnik do komentarza

 Asiunia u mnie w przychodni też jest do 10:30 i Panie ostatnio kazały mi być max do 7:30 żeby zacząć, a na drzwiach jest nawet informacja, że do 3pkt testu glukozą wchodzi się bez kolejki. Więc ja bym wryła się tym babciom bez mrugnięcia okiem 😉

Szczęściara ja mam właśnie między dziewczynami 4 lata różnicy i bardzo sobie to chwale 🙂 czemu ciężko przechodzisz ciążę? Chodzi o te początkowe nudności? Czy dalej nie czujesz się najlepiej?

 

Odnośnik do komentarza

Ja idę w piątek na glukozę i u mnie umawiają na godz także nie trzeba się wykłócać 🤣Pani z laboratorium poradziła mi zabrać ze sobą cytrynę żeby trochę wcisnąć .Robie sobie jeszcze test na przeciwciała w kierunku covida bo 3tyg temu  byłam przeziębiona co prawda tylko zatoki mnie bolały i trochę osłabiona byłam ale siostra mojego męża która mieszka w domu obok nas tez była była chora i jej syn a ja chyba od nich to załapałam bo do nas przychodzili ,tydzień temu zrobiła sobie test i okazało się ze ma przeciwciała wiec już to przechorowała.I tak robie morfologię to przy okazji sprawdzę czy mam już tęgo wirusa za sobą .

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściara 09

Kakusia nie mogę powiedzieć że przechodzę źle. Całkiem spoko ale i tak jakoś nie lubię. I to też że się wszyscy na mnie patrzą. Taka ociężałosc. Jest to piękny czas ale też bardzo ciężki fizycznie i psychicznie. Wydaje mi się że za długo to trwa. Już bym chciała rodzic. 

Odnośnik do komentarza

Hej. Może u mnie to kwestia tego że to pierwsza ciąża ale ja się świetnie czuje psychicznie i fizycznie. Bardzo się cieszę tą ciąża. Nie zauważyłam by ludzie mi się jakoś szczególnie przyglądali. Może Ci co mnie znają z widzenia zastanawiali się do niedawna czy to ciążą czy po prostu utyłam, teraz raczej już nie ma wątpliwości 😅 wiadomo nie można robić tego co dotąd. Ja cierpię z powodu że nie pojeżdże w tym roku na nartach albo nie mogę iść pobiegać. To tylko z tych powodów jest mi źle ale idzie to przeboleć 😉 

Próbę cukrzycową mam za dwa tyg zrobić. Kolejne usg 15 grudnia. Kurczę dziewczyny mamy już bliżej niż dalej 😅. Moja znajoma urodziła miesiąc (!) przed terminem! Troche się obawiam wcześniejszej akcji porodowej

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Ndja napisał:

Hej. Może u mnie to kwestia tego że to pierwsza ciąża ale ja się świetnie czuje psychicznie i fizycznie. Bardzo się cieszę tą ciąża. Nie zauważyłam by ludzie mi się jakoś szczególnie przyglądali. Może Ci co mnie znają z widzenia zastanawiali się do niedawna czy to ciążą czy po prostu utyłam, teraz raczej już nie ma wątpliwości 😅 wiadomo nie można robić tego co dotąd. Ja cierpię z powodu że nie pojeżdże w tym roku na nartach albo nie mogę iść pobiegać. To tylko z tych powodów jest mi źle ale idzie to przeboleć 😉 

Próbę cukrzycową mam za dwa tyg zrobić. Kolejne usg 15 grudnia. Kurczę dziewczyny mamy już bliżej niż dalej 😅. Moja znajoma urodziła miesiąc (!) przed terminem! Troche się obawiam wcześniejszej akcji porodowej

Też ostatnio myślałam o tym że na snowboardzie nie pojeżdżę w tym roku i po górach nie pochodzę 😂 Dziewczyny a kiedy zamawiacie wózek, łóżeczko? 

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściara 09

Wózek mam wybrany i będę zamawiac na samym końcu z miesiąc wcześniej. Łóżeczko mam i pewnie też z miesiąc Wcześniej skręcimy. A tak to ubranka już zacznę prac i inne rzeczy które wymagają prania potem nie będzie mi się chciało. Torba spakuje 2 miesiące wcześniej. Ja pracuje w przeszkolu i rodzice z wszysykich grup mnie codziennie obczajaja. Czuję ten wzrok na sobie. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 26/11/2020 o 1:25 PM, Gość Aliq napisał:

Też ostatnio myślałam o tym że na snowboardzie nie pojeżdżę w tym roku i po górach nie pochodzę 😂 Dziewczyny a kiedy zamawiacie wózek, łóżeczko? 

Ale w sumie doszłam do wniosku że i tak najlepszy czas na ciążę bo nigdzie dalej po za kraj i tak się nie pojedzie. Więc lepszego czasu pod tym względem nie można było sobie wybrać 😅 strata jest więc tylko połowiczna. Za to nie mogę się doczekać aż dziecko zabiorę w góry, na narty. Pokaże mu świat 😊🥰

Łóżeczko już mam i w sumie pokój urządzony. Z wózkiem czekam jeszcze może  jakieś wyprzedaże będą. A macie już konkretny model wózka? Ja myślę o anexie M type. Potrzebuje wózka na teren. Ale ostatnio znalazłam wózek thule z którym można też biegać. Jest trzykołowy naprawdę wyczynowy. Tylko cena trochę powala i nie wiem. Macie jakieś doświadczenia z wózkami dla aktywnych rodziców? 

Odnośnik do komentarza

Jak tak czytam co piszecie to jestem przerażona moim brakiem organizacji 🙁 Ja nie mam nic (nie licząc kilku pieluszek tetrowych i 3 szt body). Łóżeczko mam wstępnie wybrane, a kupie jakoś w styczniu, a o wózkach czy fotelikach nawet nie czytałam. Nie mówiąc już o wielu innych drobnych rzeczach o których nie mam pojęcia. 😟

Odnośnik do komentarza

Kasia masz czas, spokojnie zdążysz 🙂

Ndja myślę że faktycznie ma znaczenie też która ciąża 😉 np pamiętam jak w pierwszej ciąży spałam kiedy potrzebowałam a teraz tylko nocka bo przy zajęciach naszych dziewczyn to jesteśmy ciągle poza domem 😉 albo w lecie w pierwszym jeszcze trymestrze dużo jeździliśmy na rowerach całą rodziną ale czułam że robię to na siłę bo kiepsko się czułam a tak bardzo chciałam z nimi 😏 w pierwszą ciążę przysłuchiwałam się sobie, delektowałam tym stanem, teraz są inne zajęcia i ta ciąża idzie jakoś trochę drugim planem 😉 no i pracy zawodowej trochę mi brakuje - ale wiem że dojazdy busem 2x50km nie są mi teraz wskazane.

Także rozumiem Cię Szczęściara 🙂 choć ja się bardziej boję tego pogorszenie w sferze psychicznej po porodzie. Pamiętam tą burzę hormonalną nad którą nie ma się kontroli, ciąża to nic dla mnie w porównaniu ze stanem poporodowym 😉 ale damy radę!

Ja cieszę się ciążą mimo że troszkę nas zaskoczyła 😉 zresztą cieszą się wszyscy - mąż, córki 🙂 takie wsparcie pomaga. Dziękujemy Bozi za zdrowie i ten cud w brzuszku (tyle par stara się latami).

Ja za to oba porody miałam po terminie więc czuję że i trzeci będzie po terminie 😉 no i u mnie ewidentnie to genetyczne bo mama też oba porody po terminie.

Dobra, moja 20min przerwa się kończy, jadę po córkę na tańce 😀 

Odnośnik do komentarza

Kurczę zrobiłam dzisiaj te wszystkie badania łącznie z przeciwciałami na Covida i wyszło ze mam już je wiec musiałam na początku listopada go przejść .Objawy to tylko ból zatok ,pleców i takie osłabienie ale nic pozatym .Nie brałam żadnych tabletek tylko same naturalne specyfiki .Martwie się trochę czy to nie będzie miało jakiegoś wpływu na dziecko☹️A wizytę mam dopiero za 2 tyg muszę pogadać z lekarzem .W labolatorium  powiedzieli ze powinnam się cieszyć ze tak łagodnie to przeszłam i mam na jakieś 6miesiecy spokoj .Ogolnie badania ok glukozę jakoś przeszłam tylko trochę czerwone krwinki mi spadły a wy bierzecie żelazo ?

Odnośnik do komentarza

Goja ale jaja, no to lepiej dowiedzieć się chyba po, że się już przeszło niż stresować się że się ma 🤔😉 a Twoja rodzina jak? Też im coś było?

Nie martw się o dziecko, na pewno jest ok skoro Ty łagodnie przeszłaś, mnie lekarka powiedziała, że jeśli kobieta miałaby duszności to na pewno jakoś dziecko to też odczuwa.

Mam przepisane żelazo 1 tabletkę co drugi dzień, trochę na wyrost bo niewiele miałam zaniżone wyniki, dlatego nie biorę na razie 😉 ale mam żelazo w witaminach dla kobiet w ciąży.

Odnośnik do komentarza

Ka-kusia ani mój mąż ani dzieci nie mieli żadnych objawów wiec albo bezobjawowo przeszli albo nie zarazili się 🧐tylko obok nas mieszka siostra męża z synem  i teściowa  i jego brat ale to w innym domu to oni mieli kaszel biegunkę trochę podwyższona tem .Najpierw oni byli chorzy a ja tak po tyg byłam przeziębiona .Gdyby siostra męża nie zrobiła tych przeciwciał pierwsza to mi by nawet do głowy nie przyszło ze ja mogłam mieć Covida bo żadnego z tych objawów typowych nie miałam .Duzo ludzi nie testuje się i nie robi przeciwciał dlatego nie wie ze to miało 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny zadzwoniłam do labolatorium i już wszystko wiem oprócz jednej rzeczy. Więc tak mam wejść bez kolejki o 6:30 Już mam być jak i do szpitala tak i do zabiegowego. Tylko nie wiem mam mieć glukoze że sobą muszę kupić w aptece czy oni tam mają? 

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściara 09

Asiunia raczej tak. Robiłam dziś. Miałam swoją szklankę, łyżeczkę, wodę i glukoze. Całkiem szybko minęło. Polecam glukoze cytrynową łatwiej wypić. Mam dziś dramatyczną zgagę po tej glukozie. Łatwo nie było ale na szczęście mam za sobą i wyniki w normie. 

Odnośnik do komentarza

Ja idę na głupotę za tydzień, już się nastawiam psychicznie 😂 Ale muszę Wam powiedzieć, że mnie zmotywowałyście i kupiliśmy fotelik samochodowy, sporą ilość ubranek i kilka drobnych rzeczy typu aspirator do noska. Więc mam trochę wewnętrznego spokoju, że tak całkiem do tyłu nie jestem w przygotowaniach🤣🤣

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...