Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2021


Rekomendowane odpowiedzi

To świetnie Doris:) 

Magnolia, wygląda na to że moja arytmią też łagodna, byłam dziś u kardiologa, nie ma przeciwskazań do SN, mogę brać lek ale nie muszę. Mam nadzieję że po porodzie przejdzie, bo też mnie to męczy. Mam nadzieję że u Ciebie wszystko dobrze się poukłada w związku z porodem. Trzymaj się cieplutko! 

Odnośnik do komentarza

Wróciłam do domku. Teraz czekać aż się zacznie sami a jak nie to za 2 tyg indukcja porodu.  Ale wiecie co. Chodziłam jak połamana. Wszystko mnie bolało. A jak mi wykonali ten obrót to jestem jak nowo narodzona. Zakupy w Lidlu nie sprawiły mi żadnego kłopotu. Szok. 

Odnośnik do komentarza

Drogie Lutóweczki! 🙂 Jestem studentką dietetyki i prowadzę badania na temat wiedzy kobiet w ciąży nt. programowania żywieniowego. Jeśli znalazłybyście odrobinę czasu, bardzo proszę o wypełnienie mojej ankiety. Z góry serdecznie dziękuję wszystkim za poświęcony czas <3 

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSf73vftKQiL1Q9Dl0WJEuQABWeTNkoXdCjXCDB52psn-XgAkw/viewform

Odnośnik do komentarza

Hej. Czy test ciążowy robiony miesiąc od stosunku i 41 dni od stosunku będzie wiarygodny? 13 grudnia i wcześniej miałam zbliżenie z chłopakiem. 19 grudnia dostałam bardzo skąpego krwawienia i tak samo 18 stycznia. Test ciążowy robiłam 23 stycznia i wcześniej. 

 
Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Gość Ewka napisał:

Hej. Czy test ciążowy robiony miesiąc od stosunku i 41 dni od stosunku będzie wiarygodny? 13 grudnia i wcześniej miałam zbliżenie z chłopakiem. 19 grudnia dostałam bardzo skąpego krwawienia i tak samo 18 stycznia. Test ciążowy robiłam 23 stycznia i wcześniej. 

 

Będzie wiarygodny. Ale dla pewności idź zrób beta hcg z krwii.  Możesz je zrobić o każdej porze dnia bo nie trzeba iść na czczo. 

Odnośnik do komentarza

Ja pierwsze KTG w najbliższy poniedziałek, we wtorek teleporada z anestezjologiem pod kątem CC i zobaczymy co dalej:) jeśli mała się nie urodzi to ktg co tydzień. W poniedziałek też zaczynamy 37 tydzień 💪 wszystko gotowe, głowa też, stresik jest cóż to się będzie dzialo. Na dodatek wszyscy złapaliśmy jelitowke:(

Odnośnik do komentarza

U mnie też stres. W niedzielę zaczynam 38 tydzień. W poniedziałek ktg i skierowanie na cięcie. Nie wiem jak to będzie wyglądało. Zadzwonię do szpitala, bo pewnie wcześniej wymaz będę musiała zrobić na 👑 zrobić. No i muszę wstrzelić się w dyżur mojej lekarki.

Odnośnik do komentarza

W szpitalu w którym będę rodziła całe szczęście nie muszę mieć testu na covid. Mąż może być przy mnie od momentu gdy będę już na porodówce i 3 godz po porodzie. Mam nadzieję że uda się pojechać z akcją to będzie łatwiej. 

Odnośnik do komentarza

U nas niestety robią testy na covid. Mam już zaplanowany na 18.02. 21.02 przyjmą mnie na oddział a 22 cięcie...i też maz ma być na godzinę chyba albo dwie więc kangurowanie będzie zaliczone. Co ciekawe mąż nie musi robic testów na covida😳🤨

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, przypomnijcie terminy

Ja dziewczynka, poród silami natury a termin mam na 14 lutego 

Wczoraj ktg, 37 tydzień 6 dzień 3 kg Dzidzia 

A u Was? 

 

U nas też już wszystko poszykowane, zrobiłam też porządki u coreczki starszej żeby miała wszystko do przedszkola jakby mnie nie było. Wiadomo, żeby mąż tylko wyciągał z szafy i tyle. 🙂

Odnośnik do komentarza

10luty szpital chyba ze jednak 8, w dniu przyjęcia test, mąż też, sala tylko dla nas- teraz to w szpitalu warunek porodow rodzinnych, plus mąż musi wykupic wyżywienie i jak opuści oddzial to juz nie wejdzie. W środę mam ostatnie lab.bo do hematologa jeszcze potrzebuję i wizytę u gina sprawdzajaca stan przed wyjazdem. Po wizycie jedziemy takze ferie trochę pozniej niz wszyscy 😉

Córka, cc.

Co do przygotowan to moja i bobo walizki spakowane. Reszta nie. Czekam jeszcze na kilka paczek ale nic co bedzie na juz potrzebne. Jak nie zdążą dojsc do wyjazdu to przekieruje na nasz aktualny adres gdzue bedziemy. Odesłałam tez ostatecznie fotelik do serwisu, we wtorek ma wrócić. Jeszcze w przyszlym tyg mamy sesje w studio u fotografa- szybka akcja 20-30 minut. Wczesniej byl u nas w domu to z przerwami dla mnie 4godz. Mąż nie wie ale pomaluje jeszcze jedno pomieszczenie w domu. Od poniedziałku jeszcze rekrutacja do nowego przedszkola, tez musimy załatwić ten temat. Trochę spraw jest az chcialoby sie rozwiazanie przełożyć na inny termin 😁

 

Odnośnik do komentarza

Szczęściara, też nie chciałam leżeć w szpitalu ( a był w planach pobyt 1,5 miesiąca!), ale w moim przypadku dobrze się stało. Lepiej być pod opieką lekarzy, szczególnie jak chodzi o nasze dzieci 😁.

Ja miałam termin na 7.02 dopiero, a jak wiecie Grześ już prawie 3 tygodnie na świecie 😁😁😁.

Biedronka, jak urodzisz, to podziel się wrażeniami z pobytu w Siminie😀.

Pozdrawiam was wszystkie i życzę szczęśliwego i bezbolesnego rozwiązania 🥂

Odnośnik do komentarza

Szczesciara pytam bo u mojej siostry syna też w ciąży wykryli wadę nerki.  I dopiero jak zaczęły się zapalenia, zle wyniki to go operowali czyli jak miał 3 lata. Wycięli mu część nerki która nie funkcjonowała. Całe szczęście laparaskopowo i szybko doszedł do siebie. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...