Skocz do zawartości
Forum

Plamienie / poronienie?


Gość Ogvh

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny. Zacznę tak...jestem w 9t3d

W 5t1d zrobiłam betę 2230. W 6t2d byłam u gin która potwierdziła ciążę lecz na usg był tylko pecherzyk. Dr powiedziała że ciąża może być młodsza o tydz. Dostalam luteine.W 8t3d był zarodek 2mm. Wtedy dr powiedziała że ciąża już może być młodsza o 2-2,5tyg.Przez caly ten okres czulam sie super. 0 bplacych piersi, mdłości miałam przez 3dni dosłownie właśnie od 8t3d. Potem spokoj

Wcześniej plamilam, wkładka była lekko brazowawa Ale to nie było nic niepokojącego. 

Teraz od tej niedzieli 8t6d zaczęłam plamic intensywniej Ale też bez paniki. Na papierze podczas ppdcierania było widać brązowe nitki

W 9t1d wtorek już zaczął pojawiać się beżowy gęsty śluz, alę tylko podczas ppdcierania. Wkładka była lekko brudna. W wczoraj rano śluz był już taki czarno-brunatno herbaciany, był bardzo ciągnący się. Na ścianie wewnętrznej toalety zobaczyłam brunatna wydzieline/skrzep. Wieczorem było go już więcej. Zaznaczę że przrz cały czas boli mnie brzuch.

Powiedzcie mi czy to są początki poronienia. Wizytę u gin mam we wtorek. I mam czekać. Ponoć brązowy śluz nie jest powodem do paniki. To prawda?

Odnośnik do komentarza
Gość maszkaron123

nie czekaj do wtorku, tylko jedz do szpitala sprawdzic, bo moze to nic nie byc a moze byc poronienie. Koniecznie do lekarza nawet z plamieniami bo szkoda potem zalowac ze sie nie zareagowalo od razu, 3mam kciuki zzeby wszystko bylo ok.

Odnośnik do komentarza

Kochane

Już nie będę mama. W środę zaczęłam krwawic. W czwartek dostałam leki na podtrzymanie, był to 9t3d. Zarodek miał tylko ok6mm. Leki nie pomogły. W sobotę zaczęły się skurcze jak przed @, krwawilam. W niedzielę już się działo/ wszędzie krew i przeszywajacy ból . Wkładkę wymieniłam na podpaske. Byłam u lekarza. Zarodek obumarl i zostały się już tylko resztki. Sprawdzane było echo, ale była cisza. Mam tydzień czasu na oczyszczenie się. Jeśli tak nie będzie A w poniedziałek mam kontrolę to jadę do lekarza na lyzeczkowanie.

Pani dr powiedziała że widocznie dziecko było obciążone wadą A i wpływ jeszcze miał mój wiek bo jestem przed 40ka. 

Koszmar 

Odnośnik do komentarza

Witaj Ogvh, współczuję z powodu Twojej straty. To miała być Twoja pierwsza dzidzia? Jesteśmy w podobnym wieku, ja jestem w trakcie starń o dziecko i mam mnóstwo obaw, ale myślę, że nie możesz tracić nadziei, porozmawiaj ze swoją lekarką, ile czasu powinnaś odczekać, żeby organizm miał szansę dojśc do siebie i próbujcie dalej, może za drugim razem się uda i wszystko będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Wywijaska napisał:

Witaj Ogvh, współczuję z powodu Twojej straty. To miała być Twoja pierwsza dzidzia? Jesteśmy w podobnym wieku, ja jestem w trakcie starń o dziecko i mam mnóstwo obaw, ale myślę, że nie możesz tracić nadziei, porozmawiaj ze swoją lekarką, ile czasu powinnaś odczekać, żeby organizm miał szansę dojśc do siebie i próbujcie dalej, może za drugim razem się uda i wszystko będzie dobrze.

Wywikaska, to była moja 3 ciąża. Mam już 2 synów, mają 11 i 7,5 roku

Nie będę już dalej próbować. Nie chce narażać ani siebie ani dziecka. Pani dr.ppwiedziala że dziecko mogło być chore, od samego początku nie rozwijało się tak jak trzeba. 

Teraz skupię się na dzieciach, rodzinie i będę się nimi cieszyć, bo jestem taka farciara ze ich mam❤

Odnośnik do komentarza
W dniu 6/5/2020 o 9:04 PM, Wywijaska napisał:

Rozumiem Cię, że nie chcesz już próbować, cieszę się, że masz już 2 synków i zgadzam się z Tobą, że masz szczęście, że ich masz. Ja mam jednego,młodszego niż Twoi :0. Dbaj o siebie i dużo radości Wam życzę

Dziękuję Wywijasko. Tobie również życzę wszystkiego dobrego 😊

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...