Skocz do zawartości
Forum

Ciąża, a koronawirus


Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie ciąże prowadzę w sąsiednim województwie ( dojazd 1,5h) a ze względu na epidemie (po rozmowie z lekarzem prowadzącym) uzgodniliśmy że znajdę lekarza tu na miejscu i to takiego, który ma dyżury w szpitalu gdzie będę rodzic. Oczywiście wszystkie zasady bezpieczeństwa są zachowane, na wejściu rękawiczki i płyn do dezynfekcji, a ja na każde wyjście i tak zakładam maseczkę. Ograniczaja bądź przesuwają wizyty ze względu na obawy. To zrozumiałe. 

Odnośnik do komentarza
Gość Gość Klaudi

Hej Mamy, widziałyście ten artykuł?

Poród w czasie koronawirusa - oczami Mamy

https://www.joissy.com/blog/blog/porod-w-czasie-koronawirusa-oczami-mamy

Ja jestem przerażona tym co się dzieję i wielką niewiadomą jaka może mnie spotkać w szpitalu, jal to będzie bez męża..

Ale po przeczytaniu tego artykułu trochę się uspokoiłam i już tyle o tym nie myślę. Trzeba myśleć pozytywnie i zebrać siłę !

Wyżej podrzucam link do artykułu, w sumie wywiadu z mamą która rodziła kilka dni temu, może po jego przeczytaniu wy również poczujecie się nieco spokojniejsze.

Pozdrawiam kochane !😊

Odnośnik do komentarza
Gość Oleole

Założyłam wątek ale cisza. Otóż przez cały marzec i kwiecień miałam konsultacje przez telefon a w ostatni czwartek powiedziano mi w przychodni że mogę już przyjść na wizytę. I co? W piątek do mnie zadzwonił sanepid że ten ginekolog ma koronawirusa... Jestem zniesmaczona 😕 i nie wiem co teraz. Mam przymusową kwarantannę do 14 maja a jakoś w tym tyg podobno mają robić mi i partnerowi testy. Nie wspomnę o tym że lekarz ten zlecił mi USG 31 tyg ciąży w kierunku hipotrofii, co powinno nastąpić w tym tyg, malutka w 30 tyg waży dopiero 1,2 kg. Ciekawa jestem kto mnie teraz przyjmie na USG 😕

Odnośnik do komentarza

U mnie dopiero 16tc ale wizyty to wielka niewiadoma. Do tej pory miałam tylko jedną wizytę w 7tc potwierdzajaca ciaze. Potrzebne badania krwi i moczu udało mi się zrobić prywatnie, mam też panią doktor, z którą się umówiłam telefonicznie na prowadzenie ciąży i ona telefonicznie potwierdziła, że wyniki ok. Ma prywatny gabinet, ale tez wizyta niemozliwa jezeli jest wszystko dobrze. Dopiero jak się coś będzie działo to dzwonić i jechać. Sama nie wiem co robić, dzwoniłam też do kilku innych gabinetów prywatnych ale wszystko pozamykane. Jestem zaniepokojona, bo to moja pierwsza ciąża a tu ani karty ciąży ani nic.

Odnośnik do komentarza

W Giżycku masakra .jestem w 27 tygodniu ciąży. Pierwsza porod przedwczesny dziecko zmarlo 2 ciąża na pesarze od 24 tygodnia. Mimo tego wywiadu odwolane wszystkie badania. Dobrze ze chociaż prenatalne mialam w Olsztynie. No ale szyjki tam mi nie sprawdzono. Siedzę jak na szpilkach i modle sie żeby szyjka wytrzymała. Nawet prywatnie nikt mnie nie chcial przyjąć.

Odnośnik do komentarza

Ja dopiero rozpoczynam starania o drugie dziecko, i tak jak przy pierwszej ciąży teraz również kontroluje swoje dni płodne monitorem ze śliny, teraz mam jeszcze do niego aplikację, byłam na jednej wizycie u ginekologa no i działamy.

Odnośnik do komentarza

Ja miałam tylko jedną wizytę w przychodni odwołaną 1 kwietnia, od tamtej pory co 3 tygodnie normalnie do lekarza chodzę. Z badaniami też bez problemu, ale to tylko dlatego że jestem w ciąży. Moja koleżanka rodziła na początku kwietnia i miała problemy z zapisaniem się do ginekologa, ale teraz też już wszystko bez problemu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...