Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Paulina 28

Matymka - ciesze się bardzo że zobaczylas bijące serduszko to bardzo piekny moment ciesze się ze twoje plamienie zakonczylo sie w miare dobrze i pozostal jeden zarodek. Powiem Ci szczerze ze moja siostra tak miala, 2 pecherzyki ale zostal silniejszy i byl jeden zarodek 😊 

Co do wieku to ja mam 28 lat moj maz 39 😛 

Odnośnik do komentarza

 Dzięki Paulina. Ja mam 42(skończę w lipcu)  mój mąż 41. Mam dwoch synów w wieku 13 i 9 lat. I  dwa psy😋 owczarka niemieckiego i shitzu.

Dostałam dziś skierowanie na badania prenatalne. Muszę zadzwonić i się umówić bo przez tego koronawirusa nic nie funkcjonuje normalnie. A oprócz prenatalnych to tak standardowo : morfologia, mocz ,tsh, glukoza

W pierwszej ciazy rozbiłam badania na toksoplazmozę. Byłam w 8 tyg. Wyniki wyszły pozytywne. Przeżyłam piekło Ale po szczegółowych badaniach w instytucie chorób tropikalnych okazało się że mam przeciwciała i dziecku nic nie grozi. Więc teraz chociaż tym się nie martwię.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Paulina 28- później brzuszek będzie rósł już normalnie. Na początku gdy macica się rozrasta to jest większy bo jakby Ci to powiedzieć... Drugi raz już organizm rozpoznaje co ma robić no i skóra po porodzie już jest bardziej podatna na rozciąganie

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki! Pobudka!!! Ja szykuję się do pracy.

Jeszcze przed ślubem plany były takie że będę  Tymoteusz i Zuza. Tymek jest.I Nikodem😊 A Zuzy brak.choć teraz to baaardzo popularne imię.

Dziewczynka-Zuza albo Kalinka.

Chłopiec-Franek albo Gustaw(Gucio)

Miłego dnia Kobietki😙

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Hej😊 mnie o 6 z łóżka wyciągnął syn, przed chwilą wstała córka, a do pracy szykuje się mąż. (Ja cieszę się urlopem😁)

Matymka my też braliśmy Kalinę pod uwagę 😁 ale jednak zdecydujemy się na Urszulę, z chłopcem będzie problem, bo mamy całą paletę imion- też Gustaw, Hugo, Zygmunt, Kazimierz, Józef, Ryszard, Henryk, Konstanty, Szymon, Feliks, Beniamin i Kajetan. Póki co Zygmunt wygrywa 😉

 

Odnośnik do komentarza
Gość Paulina 28

Matymka ja mam 3 psy... 2 owczarki kaukaskie i jedna chihuahuha 😛  też mam badania standardowe, tylko niestety zmieniam Pania Ginekolog bo ta chciala mi wcisnac badania prenatalne z krwi za 2600 zl... A ja pp przemyśleniu uwazam ze usg wystarczy ( pojade do kliniki w Poznaniu, do Pana który tylko badaniami prenatalnymi zajmuje się) 

Uznalam ze tak bedzie lepiej ponieważ nie mam 30 lat, a w mojej rodzinie i mojego meza same zdrowe dzieci sa. Co do imienia to kalinka piekne imie, 

My wybralismy juz dawno 

Dziewczynka Olga 

Chłopczyk Pawel (po mężu) 

Ja codziennie wstale o 6:20 szykuje mezowi jedzenie do pracy, i siedze odpoczywam, sprzatam no a teraz dodatkowo lekcje z synem mam 😛

Milego spokojnego dnia dziewczynki 😘😘😘

Odnośnik do komentarza
Gość Paulina 28

NUTKA - mam taka nadzieje ze bedzie rósł normalnie, bo przerazona jestem, wczesniej duzo jezdzilam na rowerze, orbitrek, fitness teraz mam pauze o zaczne jakos w polowie maja kezeli Pani doktor mi pozwoli 😊

Dzis u mnie ma byc 17 stopni ciepla takze bede wygrzewac sie na tarasie 

😎

Odnośnik do komentarza

Paulina 28 bardzo podoba mi się Olga, ale mojemu mężowi nie. 😐 A biorąc pod uwagę,  że to też jego dziecko, to niestety muszę liczyć się z jego zdaniem😂 bo gdybym miała wolną rękę w wyborze, to teraz syn nazywałby się Gustaw lub Hugo, a córka Jagna, Olga lub Kalina- z naciskiem na Olga lub Kalina, bo znajomi mają Jagnę. (Jemu i Jagna, i Kalina podobają się, ale jakoś nie jest przekonany w 100%, a Ulę oboje zaakceptowalismy)

Julka ja jestem senna i dzisiaj boli mnie brzuch, tak "okresowo", ale póki co nie przejmuję się tym, ponieważ w poprzednich ciażach też tak miałam. 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, poradzicie coś na MDŁOŚCI. Mam termin 7 listopada (urodziny męża 😉 moja 1 ciąża. Wszystko było ok do soboty. Mdłości masakra, przeleżałam cały weekend, w poniedziałek doszły wymioty / tzn zwracanie treści. Wystarczył łyk wody i Lazienka. Wzięłam sobie zdalna prace z domu, lekarz kazał stosować tabletki z imbiru - lepiej, mogę cos w końcu wypic i jeść malutkie porcje typu dwa kęsy bułki. Ale te mdłości mnie wykańczają!!! Boli mnie strasznie żołądek. Dzisiaj rano już się popłakałam. Proszę powiedzcie jak sobie radzicie!

Odnośnik do komentarza

Mola, łącze się w bólu, czuję, że lada dzień do Ciebie dołączę.

Poza podstawowymi objawami do wczoraj było wszystko ok, a dzisiaj czuje osłabienie i ból brzucha, ale nie jak przy okresie, a przy zatruciu, mdli jeszcze bardziej gdy otwieram lodówkę lub podejdę do mycia naczyń... 

Znajome mówiły , że jak szybko coś zjadły, jakiś jogurt to było lepiej. Doświadczone dziewczyny doradzcie;)

Odnośnik do komentarza
Gość Paulina 28

MOLA - nie po cieszę Cię, ale ja w pierwszej ciazy mialam wymioty od samego początku... Do 16 tygodni nic nie pomagalo, po wodzie, nic nie jadlam przelyk mnie bolal zwracalam zołcią jezdzilam do szpitala na kroplowki itp. I uwierz nic nie pomagalo tylko czas az wkoncu sie skoncza wymioty 

Odnośnik do komentarza

To ja też do Was dołączam 😊 

Termin na 10 listopada. Tydzień temu byłam u lekarza, który potwierdził ciążę. Serduszka jeszcze nie było słychać. Kolejną wizytę mam 1 kwietnia (mam nadzieję, że się odbedzie, bo już się nie mogę doczekać kiedy usłyszę serduszko). To nasze pierwsze dziecko, więc przeraża mnie to co teraz się dzieje wokoło. Pracuje w przedszkolu z Autystykami , więc zdecydowałam, że dla bezpieczeństwa od samego początku będę na L4. Aczkolwiek to jedna z trudniejszych decyzji, bo moja praca i moje przedszkolne dzieciaki znaczą dla mnie bardzo dużo. 

Co do imion to my już mamy zaklepane - Mikołaj Marek, Luara Alicja 😀 rezerwowe to Matylda Aleksandra i Miłosz Filip 😀

Odnośnik do komentarza

MOLA - mi pomaga woda ze świeżym imbirem i cytryną, cały czas pije małymi porcjami. Spróbuj, mam nadzieję, że pomoże. 

Dziewczyny zrobiłam dziś cały "panel" badań z krwi. Strasznie się boje wyników. Wizytę mam za tydzień, ale denerwowałam się, że będzie gorzej z tym wirusem i ciężej zrobić. Wszystko prywatnie, bo po wizycie na NFZ dostałam skierowanie tylko na mocz i betahcg (które sama robiłam wcześniej), strasznie słabo, bo mam hashimoto i brałam inne leki a lekarz olał to totalnie, nawet tsh nie zalecił. Nie wrócę tam nigdy.. Poza tym tak mnie zbadał, że miałam potem delikatne plamienia ;/ Uważajcie na siebie i bądźcie czujne.  Przykre jest to, że płacimy kupe podatków, ja lecze się zawsze prywatnie bo kolejki, a teraz w ciąży nawet nie możesz zrobić sobie badań na fundusz... 

Ewelina - ja pracuje w szkole i na razie dla mnie fajnie bo trzeba z domu, ciekawe jak długo to potrwa, chciałabym moc jak najdłużej pracować, ale wszystko zależy jak się będę czuła i jak dzidzia.

Odnośnik do komentarza
Gość Kaska2909

Ja czuję się dobrze 🙂 wymiotuje mniej więcej co drugi dzień. Jak już  odwiedzę łazienkę czuję się jak nowonarodzona 🙂 

Pracą też się martwię, bo w obecnej chwili nie mogę pracować ze względu na korowawirusa a później nie wiem jak bede się czuła ( prowadzę zajęcia taneczne dla dzieci)💃

Z mężem ustaliliśmy, że ja wybieram imię dla dziewczynki a on dla chłopca;) trochę się obawiam o jego inwencją twórczą 🤣🤣🤣

Odnośnik do komentarza

Luna 29 u mnie o tyle gorzej w pracy, że moje dzieciaki bywają agresywne... Dzieci mają po 7-8 lat, więc siły im nie brakuje. Nie raz po sali latały krzesła. 

Z badaniami nie robią problemów? Już gdzieś czytałam, że duża część laboratoriów jest zamknięta dla rutynowych badań... 

 

Odnośnik do komentarza

Mola mnie mdlilo w obu ciążach aż do rozwiązania i nic mi nie pomagało. Pojedyncze dni były bez tego nieprzyjemnego uczucia. 

Ewelina Matylda bardzo mi się podoba 😉

Luna ja nigdy nie miałam problemu z wypisywaniem badań przez lekarzy. A i w pierwszej i drugiej ciąży zmieniałam 🤔 ja zrobię cały pakiet przed wizytą u gina żeby pójść z wynikami😉

Kaska2909 w sumie dobry pomysł z tym wybieraniem względem płci. Zaproponuję to mojemu, ale zrobię to krzyżowo. On wybierze dla dziewczynki (jestem na 100% pewna, że zostanie przy Urszuli 😁) A ja wybiorę dla chłopca.

Odnośnik do komentarza
Gość Paulina 28

Dziewczyny ja pojde jakos w nastepnym tygodniu na badania, 7 kwietnia mam usg i to będzie 10 tydzien, jak pisalam wyzej zmienian Panią ginekolog. Mam nadzieje ze wybor bedzie lepszy 😁. Ja tylko prywatnie chodze z tego wzgeldu ze nie chcialabym aby lekarz cos przeoczył chce byc z moim dzieckiem w najlepszych rekach.  

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny! Będę próbowała Waszych rad odnośnie mdłości i wymiotów... nie chce skończyć w szpitalu na kroplówkach. Chciałabym moc pociągnąć min do końca kwietnia w pracy (muszę dokończyć swoje projekty) w potem zobaczymy. Boje się tez, czy gdybym tak zle się czuła to dostałabym L4 (słyszałam, ze z tym będzie teraz problem). Nie wiem jak to z tymi L4 jest bo przez 8 lat pracy byłam na zwolnieniu łącznie 5 dni jak miałam zapalenie płuc.

Odnośnik do komentarza

Ewelina - rozumiem Cię w sprawie pracy w 100 procentach, nie ma co ryzykować, sama wiem jak u mnie (też pracje z małymi dziećmi głównie) to wygląda, a co dopiero w twojej specyfice. Co do badań robią, ale przeraża mnie wchodzenie do ty miejsc wiecie, wszyscy w maskach, chorzy ludzie mogą tam być, nie popadam w paranoję,ale stresik jest.

Momofthree - zazdroszczę. Ja poprostu przerzuciłam się na stałe na prywatnie. Widocznie źle trafiłam, ale już nie chce się błąkać po innych. Zrobiłam wszystko teraz i modlę się, żeby wyszły w porządku.

Co do samopoczucia to luz, czasami jakieś mdłości chwilowe, uczucie slabosci, ale poza tym nic.

A imiona dla chłopca Tymek, Benio, Staś, Florek, Amadeusz, a dla dziewczynki Miśka, Tosia albo Klementyna ☺️

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...