Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

Qnia zgagi sie pojawiaja, bo synek zabiera duzo miejsca w brzuchu i tresc pokarmowa sie cofa, dlatego po porodzie na pewno ci to minie 🙂

Najlepsze ze wszyscy zawsze mowia, zeby sie wyspać zawczasu bo po porodzie to juz nie ma szans, a widac wiele z nas w tych ostatnich tygodniach choćby chciala, to spac nie może. W moim przypadku najdziwniejsze jest to, ze mimo kiepskiego snu nocnego, to w dzien nie czuje potrzeby sie zdrzemnac, a zawsze bylam spiochem.

Odnośnik do komentarza

Oglądałam dzisiaj kilka filmików o przewijaniu i kąpieli noworodków i one są takie malutkie, bezbronne... Wiją się jak robaczki małe 😀. Nie są jakieś piękne, ale sądzę, że jak się urodzi swoje własne to miłość murowana 🥰. Ja nie jestem taką typową matką Polką, która każdemu zagląda do wozka, ale jeszcze nie widziałam swojego dziecka, a już się nad nim rozczulam w brzuchu 😉

Odnośnik do komentarza

Smillerka ja Ani nie zaglądam ludziom w wózki ani nie dotykałam brzuszków koleżanek, chyba że same mówiły żebym dotknęła bo "dziecko kopie". Natomiast glaszcze zdjęcie synka ì zachwycam się  jego noskiem i ustkami. "Bawię" się z nim delikatnie dotykając palcami do swojego brzucha i gramy w przybij piątkę (lub stópkę) no i gadam do niego dużo 😂

Odnośnik do komentarza

Mama2Ania A mnie rozkłada w ciągu dnia niemiłosiernie, choć nigdy w ciągu dnia nie lubiłam spać. A teraz często ze zmęczenia nawet nie wiem kiedy zasnę na kanapie (fakt że wygodna jest 😋). Dajecie mi nadzieję że zgagi miną po porodzie 😁 bo już zaczynam ich mieć totalnie dość, od maja mnie tak męczą. Tylko wcześniej myślałam że gorzej być nie może, jakże się myliłam...

Odnośnik do komentarza

Mama2Ania, Nattka dzięki że pytacie. To co wczoraj zauważyłam na wkładce ten delikatny ślad różowy to mógł być po porannym badaniu szyjki macicy tak myślę. Nie powtórzyło się jak narazie choć mam już schize i oglądam dokładnie papier w wc.... Biorę tą luteinę i w szpitalu dawali mi 2rano i 2wieczorem a na wypisie miałam po 1. Mimo wszystko biorę jak w szpitalu, po 2. 

Leżę na narożniku w salonie przed tv i dyryguję co kto ma robić😂 Wróciła szefowa, niech wiedzą😂 Już dyspozycje wydane były przed południem. Mąż na zakupach z rana bo trzeba kupić najpilniejsze rzeczy - lody i winogron 😂 Wróciłam głodna z tego szpitala jak nie wiem. Córka gotuje zupę krem z grzankami a mały przynosił rzeczy z góry dla dziecka żeby walizkę spakować 😂 Musi ktoś zarządzić bo inaczej zginiemy marnie 😉 Walizkę spakowałam już na każdą okoliczność. Teraz się tylko modlić co by się nie przydała do października🙏

Odnośnik do komentarza

W szpitalu przy wypisie lekarz mówił że tydzień tej luteiny i na kontrolę do swojego lekarza. Umówię się do tego mojego starego doktora w poniedziałek na jakiś dzień przyszłego tygodnia. A powiem wam jeszcze że jak mnie wczoraj badał jeszcze inny lekarz, trzeci to stwierdził "Pani nie ma tej szyjki wcale takiej złej jak na trzecie dziecko". Jak zapytałam jaka jest i na ile ocenia to odpowiedział "jest tyle ile ma być, w porządku".

To ci się nazywa konkret. Tyle ile ma być...🥴

Odnośnik do komentarza

No to dobrze, ze nie mialas wiecej plamien. "Tyle, ile ma byc" - co za lekarz....co do luteiny to zwróć uwage na to ile ma mg, ja w szpitalu dostawalam 2x50mg a w domu biorę 1x100mg, wiec tyle samo, ale inna ilość tabletek wlasnie.

Odnośnik do komentarza

Smillerka, ja dopiero co pisałam o ciężkich nocach, a teraz druga już taka, że zasypiam koło 1 i do rana śpię jak dziecko, aż narzeczony nie wstaje do pracy. Sama nie wiem skąd ta zmiana, ale budzę się taka zmęczona, jakby mnie z głębokiego snu ktoś wyrwał. Narzeczony wychodzi, a ja do 9-10 jeszcze bym mogła spać. 

Odnośnik do komentarza

Jejku, dzięki. Czytam właśnie  w necie ulotkę, narzeczony dzisiaj mi kupi, bo ja lepiej nie wychodzę - w krótkich szortach nieciekawie to wygląda, a jak rano podrapałam, to już w ogóle wyglądam jak po wojnie. Mam nadzieję, że pomoże, dziękuję ❤️😘

Odnośnik do komentarza

Smillerka ja też się budzę co godzinę czy półtorej. Choć słowo "budzę" jest tu wielkim nadużyciem bo ja normalnie zasypiam około godziny. Wychodzi na to że nie do końca zasypiam A już jestem rozbudzona. Jak już tylko zaczynam głębiej zasypiać to coś mnie wybudza, jak nie zgaga, to siusiu to mój głuchy kot. Znów jestem ledwo żywa 🙁

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie że moja osoba ostatnio zdominowała to forum😉 Ale mam nadzieję że teraz będzie u mnie nudno aż do października... Dzięki Bogu nic się nie dzieje. Co do spania to tez u mnie szału nie ma. Wstaje 5-6x do toalety, jak patrzę na zegarek to nieraz już po 40min kolejny raz. Człowiek czasem ledwo na oczy patrzy. W szpitalu co 2h nas budzili na ktg, a to spać nie mogłam przez wenflon, upał, hałas i stres. Czasem w ciągu dobry to było 1-3h snu. Aż doszło do tego że w poniedziałek pielęgniarka dała mi leki rozkurczowe i ich nie wzięłam wieczorem. Nawet nie pamiętam tej sytuacji 🙄 Rano dostałam opierdziel że mówiłam że wezmę a ja bym się upierała że z nią nie gadałam... Teraz w domu kładę się o 20 a wstaje o 6 tyle że z kilkoma przerwami na siku.

Odnośnik do komentarza

Wiecie co, naszła mnie dziś taka myśl, że dobrze że to nie jest listopad czy grudzień, gdzie trzeba jakieś kryte buty zakładać. 

Wczoraj było trochę chłodniej i musiałam założyć skarpetki i Adidasy. Udało mi się ale po tej czynności miałam wrażenie jakbym maraton przebiegła, aż musiałam odpocząć 😂

Podziwiam kobiety w 8 czy 9 miesiącu które chodzą w tym stanie zimą. Ja bym pewnie zamknęła się w domu na 4 spusty, a na poród pojechalalabym w kapciach i szlafroku.🤣

Odnośnik do komentarza

Mnie straszyli, że w najgorszym momencie będę chodzić w ciąży, bo lato i gorąco i ciężko wytrzymać, ale u nas nie było wcale tak upalnie- może pare dni, ale szybko minęło... a jak pomysle, ze dziecko miałabym urodzić latem i ani otworzyć okna i przewietrzyć ani nic... a teraz całe noce mam otwarte, bo mi tak ciepło. Urodzić jesienią jest najlepiej 😊😊😊

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...