Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mama2Ania

Dziewczyny jak u was ze spaniem? Ja od jakis dwoch tygodni fatalnie, w dzien brak drzemki, nie czuje potrzeby, a w nocy minimum 5 pobudek na toalete i problemy z ponownym zasnieciem, a do tego mąż smacznie spi przez co jeszcze bardziej sie wkurzam, dzis zasypialam na zmiane w różnych łóżkach, byle tylko zasnac 😕 masakra jakaś

Odnośnik do komentarza

Ja nie śpię od kilku dni prawie wcale, raptem jakieś drzemki w nocy, bo tak to Zosia mnie budzi takimi kopniakami i szaleje w nocy aż do 4-5,a potem to już taki sen przerywany. Dzisiaj to od 5 i tak nie spałam, bo kręgosłup bolał w każdej pozycji prawie 🤷‍♀️ 

 

Pocieszam się, że już bliżej niż dalej 🤣

Odnośnik do komentarza

Mama2Ania u mnie podobnie. Tego za bardzo nawet snem nie można nazwać, zawsze miałam lekki sen ale teraz to już w ogóle jakaś masakra. Mnie dodatkowo budzi jeszcze zgaga (przy prawie każdym przekładaniu z boku na bok) oraz kot - nagle o 5 rano jeść jej się chce 😋 A że głucha kompletnie jest to miauczy na pół mieszkania 😋

Odnośnik do komentarza

Tak jeszcze apropo wyprawki to ja się muszę mocno spiąć i wszystko dopiąć na ostatni guzik, właśnie do mnie dotarły wczorajsze słowa Pani profesor "wie Pani, teraz mamy 30 tydzień ciąży, a pewnie w 35 Pani urodzi".

Wczoraj poczytałam sobie prace naukowe i faktycznie dzieci z tą wadą (wodonerczem) często rodzą się przedwcześnie, choć nasz przypadek jest trochę bardziej skomplikowany niż te książkowe. Wodonercze występuje u jakiś 2% dzieci, z czego większość to chłopcy. Najczęściej wspolistniejącym z tym wodonerczem jest mała ilość plynu owodniowego, a u Nas jest on w normie (całe szczęście). Jeśli tak dalej będzie to bardzo możliwe że stan nerek się nie pogorszy i synek po urodzeniu zostanie tylko na jakiś czas zacewnikowany, ale na nerki będziemy musieli uważać już cały czas (na wszelkie zapalenia pęcherza itp.).

Za dwa tygodnie będzie wiadomo czy wada postępuje. Mam nadzieję, że nic się nie zmieni.

Powiem Wam jeszcze, że to co się dzieje w szpitalach to istna masakra. Profesor do której chodzimy opracowała nową metodę leczenia tej wady, na świecie chcą się jej uczyć od Pani profesor, a szpital w którym teraz Pani Profesor pracuje nie zezwala na tą technikę. Dyrekcja musi się przekonać że osiągnięcia Pani Profesor są coś warte. Po prostu średniowiecze.

Filmiki z oklejania muszą poczekać do niedzieli, trochę sobie skórę wczoraj podrażniłam za szybko je ściągając na badanie 😋

Odnośnik do komentarza

Qnia wierzę że wszystko będzie dobrze, że wada nie postępuje. Trzymam mocno za was kciuki. 

To co piszesz o swojej profesor i jej pracy naukowej to faktycznie jakiś absurd! W tym dzikim kraju wszystko jest możliwe niestety. 

Co do snu to gdyby nie ból bioder to byłoby ok. Przez to ciągłe spanie wyłącznie na prawym albo lewym boku pierwszy raz w życiu czuje ze mam biodra. Rano wstaje jak połamana, wszystko mnie boli. Na szczęście śpię bardzo mocno a jedyne co mnie budzi poza pęcherzem to żurawie za płotem o 4 nad ranem jak skrzeczą 🥴

Odnośnik do komentarza
Gość Mama2Ania

Moze to glupio zabrzmi, ale troche mi lepiej ze nie tylko ja tak mam. Na poczatku tez spalam i spalam, a teraz cos sie poprzestawialo. Lulu zazdroszcze, oby ci sie do konca nie odmienilo, ta bezsennosc to jakas ciążowa pomyłka.

Qnia ja tez trzymam kciuki, zeby wada u twojegi maluszka nie postepowala. 

Odnośnik do komentarza

Co do spania to tez ochotę powiedzieć: ratunkuuu 😭! Kładę się koło 22, od tygodnia mam już tak naciągniętą skórę na brzuchu że wieczorami mam wrażenie że mi zaraz brzuch pęknie na pół a to nie koniec naciągania😲! Budzę się na toaletę 3-4x w ciągu nocy a o 4rano to już wogule mogę wstawać... I tak codziennie. Męczę się, wierce, jak się uda zasnąć na 2h koło 6 to cud... W dzień wogole nie śpię bo mam dwójkę dzieci a mąż jak w pracy to ktoś to musi ogarnąć, przypilnować... Moje obydwa biodra i kręgosłup już tak dostały że budzę się na plecach, gdzie ja nigdy nie śpię w takiej pozycji. Nawet wyniosłam się na inne łóżko żeby męża nie budzić nocnymi wędrówkami do wc. A mały to już nie mówię nawet jak czasem w nocy daje mi popalić, jak wypchnie jakąś kończynę czasem to aż patrzę czy dziury  nie zrobil i czy coś nie wystaje 😂

Odnośnik do komentarza

Wykoncze się. Jak leżę na prawym boku to wbija mi nogi w ten bok, odpycha się od kanapy a to na tyle boli że muszę się przewrócić na lewy bok. A po minucie to samo tylko z drugiej strony🤔 Czasem się zastanawiam czy to moje dziecko ma 4 nogi i 4 ręce? Nie jestem w stanie określić gdzie co on ma bo z każdej strony ma jakąś nogę dlatego często mówię że wbija kończynę bo nie wiem o co tu chodzi? Ten mój siedmioletni syn też tak robił ale tylko z prawej strony i prawie na prawym boku nie szło leżeć bo wbijał się w łóżko i jak tylko poczuł że tak leżę to wbijał nogi w materac. A ten z każdej strony ma jakąś kończynę... Też tak macie?

Odnośnik do komentarza

Też tak mam, Paula 😭🤣 czasem nie wiem, czy odpycha się kończyną, czy to plecki tak wygina, ale przynajmniej przez godzinę dziennie mi tak robi, że skaczę po łóżku jak wariatka, bo aż bolą te jej wiercenia sie 🤣 to moja pierwsza ciąża i nie sądziłam, że aż tak można odczuwać te ruchy. 

Odnośnik do komentarza

Dzisiejsza noc to była porażka 😫😣😩3 razy siusiu, bolał mnie brzuch, bo czuję jak to się wszystko rozciąga, mały kopał od 3 do 5, była jakaś impreza w pobliskiej sali i ciągle śpiewali no i oczywiście na koniec skrzeczały żurawie, potem jeździły samochody, wstali teściowie i mój mąż. Chyba o niczym nie zapomniałem 🤣

Odnośnik do komentarza
Gość Mama2Ania

Dziewczyny , a ja wczoraj jak nie umialam zasnąć poszlam po poduszke, rogal do karmienia i jako ze jest dobrze wypełniona (XL) to dalam ja wlasnie miedzy nogi i przed brzuch i oprocz pobudek do toalety spalam dzis super....chyba jest to jakiś pomysł na sen, bo w koncu moglam bez szkody dla malej zgiac troche noge w kolanie i bez problemu zasypialam. Oby to nie bylo jednorazowe 🙂

Odnośnik do komentarza

Paula, Natka chyba wiem o czym mówicie 😂 dokładnie to tak jak u mnie. Jak mały ma te swoje harce to nie jestem w stanie stwierdzić jaka częścią mnie kopie, glaszcze i co gdzie wypycha 😁🤣

Mama2Ania. Ja też śpię na takim dużym rogalu do spania. Bez tego to by katastrofa była a tak to jest całkiem znosnie😴. Oby u ciebie też się sprawdziło. Tylko te biodra mnie wiecznie bolą. 

Kate sporo wrażeń jak na jedną noc/poranek. Żurawie u mnie codziennie dają ostro bo chyba na polu za moim ogrodzeniem maja śniadanie 😬.

Dziś będzie ciężko bo chyba temperatura nas pokona dziewczyny🌄

Odnośnik do komentarza

Sylwia86 biodra bolą. Ale mnie jeszcze na dodatek prawe swędzi jak nie wiem. Skóra na nim często wygnieciona, czerwona i odbite jakieś materiały po nocy, skóra tam jak stara szmata wygląda puki nie odpocznie po nocy😂🤣

Odnośnik do komentarza

AC ja też śpię z takim rogalem, nawet go nazwałam - Franek. Więc technicznie w moim łóżku jest 3 facetów- Franek, mój partner i synek w brzuszku 😂  nieźle się ustawiłam 😂 ale i tak jakaś mega zmęczona dziś wstałam, za dużo myśli mi się w głowie kłębi. Muszę się czymś produktywnym dziś zająć. Wczoraj 4h sspędziłam pracując rzeczy dla synka, a to jeszcze nie koniec 😋

Powiedzcie mi czy ja jestem jakaś dziwna, czy to normalne że rzeczy dziecięce nowe z metkami też piorę w wysokiej temperaturze i prasuję? Nowe też pierzecie czy tylko używane?

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, dawno się nie udzielałam ale czytam was codziennie:-) 

U mnie z tym wbijaniem w łóżko identycznie:-) ale chyba najbardziej z prawej strony, myślę że mała narazie jest ulożona w poprzek bo jej czkanie czuje z lewej strony a większe kopniaki z prawej, 1 września  mam usg 3 trymestru, dopiero wtedy dokładnie dowiem się jak jest ulożona. 

Mnie tez bolą  biodra, dziś w nocy jak spalam na lewym boku to tak mnie biodro bolało że aż miałam sen że na 13 idę do ortopedy bo mnie biodro boli:-) 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...