Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

O rajuśku, wylądowałam z tego badania w szpitalu. No cuda niewidy po prostu. Biometria ok, przepływy ok, waga w 28tc ok. 1100g, więc też ok.

Jedyne co nie w porządku to serduszko. Od 14 jestem podłączona pod ktg z przerwami na siku. Echo serca płodu w mi mieście prywatnie to 24.09. no komedia po prostu. W Warszawie połowa sierpnia, więc już lepiej. Ale i tak z późno.

Żaden lekarz nie wie o co kaman. Do tej pory wszystko bez zastrzeżeń, aż tu nagle bum, arytmia, tachykardia.

Wyć mi się chce do księżyca normalnie. Dobrze, że chociaż córka jakoś w domu nienajgorzej zniosła tą sytuację.

Musiałam się wyżalić 😔

Edytowane przez AC_
Odnośnik do komentarza
Gość Sylwia86

AC jesteś w szpitalu więc pod stałą kontrola. Dobrze ze miałaś dziś ta wizytę. Wszystko będzie dobrze. Jesteśmy z tobą, z wami. Pisz do nas jeśli Ci to pomaga. Dziś moja modlitwa płynie prosto do ciebie i Jasia🙏

Odnośnik do komentarza

Qnia co do plastrów, i tego jakie kupiłam to ci powiem że mam dobrego doradcę 😉 Zrobiłam print screen twojego posta kiedy pisałaś jakie warto kupić i które się nadają i rozesłałam po rodzinie 😂 Kiedy wyszłam od ortopedy przed wczoraj wysłałam go mężowi i poszedł do sklepu i kupił te co pisałaś 😉 Od razu w domu po powrocie prysznic, filmik z YouTube i przyklejanie😉 Ja jego obkleilam a on mnie. Mój mąż od miesiąca narzeka na kręgosłup kiedy podczas pracy wypadł mu dysk pierwszy raz i musiał brać zastrzyki te co ja. Od tamtej pory ciągle mówi że go raz boli mocniej a raz mniej ale cały czas. Po tych plastrach od razu stwierdził że mu lepiej. Ja dziś je mam trzeci dzień i też lepiej, przynajmniej chodzę i mogę cokolwiek robić bo wcześniej leżałam cztery dni a wstawałam tylko do toalety zgięta w pół... Dziś mąż pojechał do brata i jak mu to pokazał to tamten też już zamówił te zielone taśmy i będą się obklejać z żoną bo mają podobnie 😉 Moja siostra jak wróci z Niemiec to też to ma kupic bo mamy po ojcu identyczne kręgosłupy. Rezonans prawie jeden i ten sam😉 Dzięki za radę

 

AC jak u was??

Odnośnik do komentarza

AC trzymam kciuki ważne, że pod opieką jesteście.                                           Co do tapingu, to chodzilam do masazysty i za przyklejenie na odcinek lędźwiowy placilam 30 zł. Odkąd Qunia dodała filmik, kupiłam plastry K active i mąż mi przykleja. Od dawna mnie ratują. Naprawdę warto. Qunia jeszcze raz dziękuję za filmik i polecenie plastrów😄 dodam że w lidlu ostatnio widziałam za chyba 7 czy 8 zł ale jestem alergiczka i nie ryzykowalam kupna. 

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny cieszę się bardzo, że mogłam pomóc. Z zawodu jestem fizjoterapeutką i lubię dzielić się wiedzą 😊 niestety klejenie brzuszka dopiero w przyszłym tygodniu bo elektryk dopiero dziś się u mnie wieczorem pojawi, a w nocy wyjeżdżam. Zobaczymy czy internet będzie działał. Dopiero jak będę miała stabilne połączenie internetowe to mogę nagrać film.

Odnośnik do komentarza

A i nie warto kupować tych lidlowych, słaba ich jakość jest. Klej nie uczula ale po 1-2 dniach znowu trzeba aplikację na nowo zakładać, więc na dłuższą metę nieopłacalne. 

A komuś brzękną nogi? Bo na to też jest fajna aplikacja. Mi na razie nie puchną, ale jakby ktoś chciał to dawajcie znać. 

Odnośnik do komentarza

Qnia mam pytanie do Ciebie. Czy odklejanie kręgosłupa w ten sposób co na filmie sprawdzi się w moim przypadku? Mnie boli cześć krzyżowa tak na wysokości połowy długości pośladków. Jak odkurzyłam cały dom to myślałam, że następnego dnia nie wstanę. Mam wrażenie, że mi tyłek od tego bólu odpadnie 😔. Staram się nie przemęczać ale wypada co jakiś czas posprzątać czy wybrać się na zakupy. 

Oczywiście na obrzęknięte nóżki możesz jak najbardziej dać nam receptę, bo prędzej czy później nas to czeka😆

Odnośnik do komentarza

Kate wytnij trochę dłuższe paski, żeby na pośladki zachodziły, tam w komentarzu pod filmem pisałam o tym, natomiast górną aplikacja jak jest przedstawione, pasek poprzeczny na wysokości "dołeczków". Ustawienie się do oklejania jak w filmie i moim  komentarzu do filmu. Powinno przynieść trochę ulgi. Moje rwy kulszowe zawsze idą do pośladka, lub mam tzw. Postrzał czyli ból rozsiany po posladkach i wtedy właśnie tak się oklejam.

Co do oklejenia nóg to też dam, ale póki żadnej z nas nie męczą obrzęki to dam je w późniejszym okresie. Bo nie ma Co się oklejać "na zapas".

Choć w przyszłym tygodniu z oklejeniem brzuszka dam też oklejenie pępka- tu akurat będziemy zapobiegać przepuklinie pępkowej.

Odnośnik do komentarza

Natka cieszę się że już udało się podejrzeć kto mieszka w brzuszku:) Zosia ładne imię!

Mój Natuś też był na wizycie 23lipca głową w górze na USG widoczny. A przed wczoraj jak leżałam wieczorem na prawym boku to mnie smyrnął z lewej strony że aż mnie zabolało. A po chwili okazało się że czuje kopanie już dużo wyżej, pod wątrobą i tak do dziś. Nie w pachwinach jak wcześniej. To by oznaczało że się wtedy przekręcił głową w dół 😉

Odnośnik do komentarza

Hej 🙂

Jasiek nadal w brzuchu, tętno się uspokoiło na tyle, że nie było decyzji o wcześniejszym rozwiązaniu ciąży.

Ale co się wystraszyłam to moje.

Jak mi na sorze po ktg dali koszulę jednorazową i zawieźli na salę porodową wraz z plikiem zgód do podpisania, to nawet nie miałam siły płakać.

Dziękuję za Wasze miłe słowa, wsparcie 😚🤗

Odnośnik do komentarza
Gość Sylwia86

AC, bardzo się cieszę że sytuacja opanowana. Nawet nie chce sobie wyobrażać jakie miałaś emocje i uczucia. Najważniejsze, że już lepiej💪.  Musi być dobrze. Jesteś nadal w szpitalu? Dobrze że ten twój lekarz wczoraj wykazał się zaangażowaniem i nie zbagatelizowal sytuacji. 

Odnośnik do komentarza

AC cieszę się razem z tobą! Nie wyobrażam sobie jaki musiałaś przeżyć stres. Ja nie wiem co ja bym zrobiła gdyby mnie teraz dali na salę porodową 😮😥 Przecież to o wiele za wcześnie (mam termin 18.10). Jeszcze 2,5mca. A ty na kiedy masz?

A powiedzcie dziewczyny co zamierzacie używać w salonie na codzien do spania? Ja do pokoiku Natanka kupiłam już łóżeczko, pościel, itd ale to na górze. Na dole w salonie za dnia kiedy będzie spał to myślałam o łóżeczku turystycznym (jestem raczej praktyczna i pomyślałam o tym że nawet odłożyć można dziecko kiedy się idzie do toalety czy do kuchni zupę zamieszać). Chciałabym żeby to służyło mi dłużej dlatego nie myślę o kołysce. Myślałam że takie łóżeczko turystyczne to nawet jak dziecko większe to może służyć jako kojec na przykład? Dziś pomyślałam że może drugie zwykle łóżeczko drewniane? Sama nie wiem. Może macie jakiś dobry pomysł? Co wy kupowałyscie lub zamierzacie?

Odnośnik do komentarza

Ja do wyprawki bardzo praktycznie i minimalistycznie podchodzę, więc zdecyduję się raczej na łóżeczko turystyczne, bo i tak się przyda prędzej czy później 😊 no i też, żeby w razie czego było łatwo schować czy złożyć. 

Odnośnik do komentarza

Smillerka no właśnie moje obydwoje kiedy jeszcze mieszkaliśmy w mieszkaniu w bloku spało w wózku w domu za dnia dopuki nie umieli siedzieć a potem na łóżku normalnie obłożeni poduszkami😉

Natka no właśnie też tak się skłaniam ku temu:) zawsze idę po najprostszych rozwiązaniach i myślę tak że łóżeczko turystyczne jest ciut większe i kupując od razu nie będę miała zachodu żeby za pół roku się zastanawiać co zrobić 😉

Dziękuję dziewczyny 😘

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Gość Marzi83 napisał:

Qunia, podeślij link do filmiku jak się okleja kręgosłup bo chyba coś przeoczyłam. A i na obrzęki też poproszę, nogi trochę puchną... Lewa bardziej 😟

Strona 72 na tym forum. Tam też są moje komentarze do filmu.

My łóżeczko turystyczne też kupimy, ale to już później bo w bloku mieszkamy. 

Odnośnik do komentarza

Paula, termin na 24.10 i niech mi się Jasiek nie warzy pchać na świat przed 37tc 🙂

Sylwia, w szpitalu będę co najmniej do poniedziałku. Udało mi się też umówić do kardiologa na echo serduszka do Warszawy na nieco ponad za tydzień, więc jakoś się układa, trzeba być dobrej myśli 🙂

Co do drugiego łóżeczka, to ja tylko tę małą kołyskę 3w1 TinyLove zamówiłam, co by sobie np. właśnie do kuchni, czy do łazienki pójść z dzieciaczkiem. Na pierwsze pół roczku powinno wystarczyć, a później pomyślę, czy potrzebuję czegoś większego, czy już nie będę się bała na chwilę zostawiać w łóżeczku w sypialni.

Natka, gratuluję Zosi 🙂

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...