Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

Gość MartusiaM

Cześć! Ostatnio rzadko tu zaglądam,zawirowania w pracy i zdrowotne z córcią.

Ja mam wizytę w piątek, będziemy mieć 8+1. Wydaje mi się to tak odległy termin...:) 

Całymi dniami jest mi niedobrze, wszystko mi śmierdzi, jaknjerem głodna chce mi się wymiotować, jak się najem to znów chce misie rzy*ać:P I tak całymi dniami... do tego straszna senność i częste bóle głowy.

Jetsem dobrej myśli, pomimo poprzednich przebojów. Na forum mam z czerwca 2018 byłyśmy wszystkie bez kłopotów. A tutaj widzę, że prawie każda z nas ma swojego Aniołka.... co za świat.

Moja koleżanka, razem pracujemy w jednej grupie, idzie na L4 20 marca, ja nie wiem czy z tymi mdłościami tyle pociągnę. Muszę porozmawiać z dyrektorką, choć wolałabym jak najdłużej  nikomu nie mówić, bo wiem,  ze roznie bywa. Zobaczę  po piątkowej  wizycie, najwyżej umówię kolejną wizytę wcześniej, żeby iść po l4. Ale szefowa będzie miała numer...:) chyba mamy magiczne krzesło w sali:) 

Odnośnik do komentarza

Sarenko,jak była tej straconej ciąży w 7tyg to nie założył karty, powiedział że za miesiąc... Ale od razu coś mi nie pasowało bo coś dziwne rzeczy mówił, że mały ten pęcherzyk i żeby przyniosła poprzednie książeczki żeby porównać i żeby się spodziewać krwawienia bo może być różnie... I było jak mówił

Odnośnik do komentarza

Ja mam wizytę w poniedziałek za tydzień i to wg okresu będzie 7 tydzień... Ale zapisałam się dziś na czwartek, to będzie 6 tydzień i 4 dzień. Chcę pójść i popytać o to przeczytasz przeziębienie. Niby tylko katar i troszkę gardło bez żadnej temperatury ale wolę popytać i się upewnić. Zwłaszcza że to sam początek. Jem sobie syrop prenalen i ssam pastylki prenalen. Piję mleko z miodem, cytrynę. Nie czuje się źle ale wciąż myślę o tym że może to zaszkodzi dziecku. 

Odnośnik do komentarza

Zresztą ja się martwie trochę... W poprzedniej ciąży coś tam czułam ale teraz np czuje takie ciągnięcie jakby w pochwie. I w sumie to nie jest mega ból czy coś, ale czuję... A widzę se większość dziewczyn nic nie czuje. Jak wy w 6 tygodniu? Miałyście jakieś takie chwile? 

Odnośnik do komentarza
Gość MartusiaM

@Kropka ja od około 1,5 tygodnia czuję  się strasznie... mam dzisiaj 7+5, z dnia na dzien jest coraz gorzej. Moja przyjaciółka za to do 8 miesiąca, gdyby nie brzuch to nawet by nie wiedziała, że jest w ciąży. Czuła się fantastycznie cały czas, więc nie ma reguły.

W piątek  mam wizytę , jak usłyszę  serduszko, wszystko będzie ok to rozmawiam z dyrektorką w poniedziałek, pracuję maksymalnie do 20 marca, mamy wtedy fajne szkolenie, chciałabym się załapać. Muszę szybko pogadać  dyrekcją, bo moja współpracownica  z grupy też jest w ciąży i też pracuje do 20.03. Jestem też anglistą w naszym przedszkolu, więc dyrekcją musi sobie kogoś ogarnąć z odpowiednimi kwalifikacjami, a na to trzeba czasu.

Odnośnik do komentarza
Gość MartusiaM

Czuje się dzisiaj tak źle, że aż jak tylko natrafiła się okazja powiedziałam dyrektorce. Byle przezyc do piątku, być może to będzie ostatni dzień mojej pracy... już zdążyłam zapomnieć jak to jest kiedy wszystko śmierdzi i każda minuta jest walką, żeby zawartość żołądka została na swoim miejscu....

Odnośnik do komentarza

Hej kochane, jak obliczacie sobie ten tydzień ciąży? Liczycie od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy jak? Jeśli od ostatniej miesiączki to wychodzi u mnie  jutro 7 tydzień bez jednego dnia. Mam wizytę na jutro wieczorem, obawiam się że to za wcześnie? 

Mam 23 lata, to moja pierwsza ciąża 🙂

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
W dniu 18/2/2020 o 8:28 PM, Gość Mama2 napisał:

 

 🙂 kropka ja czulam takie ciagniecia i potem coraz mocniejsze okazalo sie ze to skurcze i bralam nospe i magnez no i przestalo, dopytaj lekarza.

W pierwszej ciazy czulam sie dokladnie tak jak teraz, ciaza byla donoszona a wiec mdlosci oslabienie tkliwe piersi praktycznie to samo, a druga ktora poronilam byla bezobjawowa poza piersiami, widac u mnie ta bezobjawowa zakonczyla sie poronieniem chociaz serduszko bylo slychac w 7 tygodniu na usg. Nie napalam sie ale licze ze tym razem sie uda. 

Nepe lekarze ciaze licza od pierwszego dnia ostatniej miesiaczki.

Odnośnik do komentarza

@Mama2 dziękuję za odpowiedź, czyli możliwe że jutro coś usłyszę, a przynajmniej ginekolog powinien coś dostrzec i potwierdzić ciąże 🙂

 

Ps: też czujecie się takie osłabione, bez życia, (jak przy chorobie) a najgorsze są poranki? 

 

Odnośnik do komentarza

Ja od dziś jestem na zwolnieniu. Moje wslpracownice wyjechaly na weekend do Mediolanu, 6osób. Ja nie pojechałam bo boje się latać. Odkąd pojechały zaczęły się nasilac informacje ze koronawirus bardzo szybko rozprzestrzenia się we Włoszech i nie chce iść do pracy puki nie wyjaśni się czy są zdrowe czy nie... Jedne z nich stwierdziły że tym strachem sieje panikę i uważają że robię widły z igły... Chodzimy byście do pracy? Co myślicie?

Odnośnik do komentarza

Ja od razu poszłam na zwolnienie bo wiem że teraz moje dziecko jest najważniejsze. A w pracy poradzą sobie beze mnie 😉 martwię się że nie mam żadnych objawów, tzn tylko lekko piersi pobolewania i ciągnie tak w dole brzucha no i tak nic mi się nie chce, najchętniej lezalabym tylko. Ale jutro dopiero zaczynam 6 tydzień... Bardzo się martwię choć myślę pozytywnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Martynabb
21 minut temu, Gość Daria napisał:

Ja mam tylko potworną senność przed południem i tyle.  Stresuje mnie to. Jutro ide na kontrole. Na L4 jestem pd początku

Ja póki co czuje się niezle, nie chce iść na zwolnienie bo bym się zanudziła. Tylko ograniczyłam podróże, bo do tej pory latałam regularnie poniedziałek-czwartek co tydzień. Ale nie wyobrażam sobie siedzieć w domu, u mnie się musi dziać 😄

Odnośnik do komentarza
Gość Kryska89

Dziewczyny nie martwcie się brakiem objawów, to zależy od organizmu. Ja w pierwszej ciąży też nie miałam żadnych objawów, śmiałam się że mogłabym cały czas w ciąży chodzić bo czułam się bardzo dobrze od początku a teraz ledwo żyje.. mam dwoch synow i niektórzy mówią że może tym razem będzie dziewczynka skoro w tej ciąży dużo gorzej się czuje:-) najgorsze są te mdłości od rana do wieczora.. 

 

Odnośnik do komentarza

Nie zamartwiaj sie, ja mialam poronienie BEZ PLAMIEN, a znowu w pierwszej ciazy mialam w 12 tygodniu silne krwawienie i jak to mi powiedzial lekarz z 40 letnim doświadczeniem w szpitalu czegos takiego jeszcze nie widzial, dziecku nic nie bylo, wiecej krwawien tez nie było. Naprawde nie ma reguly ze jakiekolwiek krwawienie cos oznacza. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...