Skocz do zawartości
Forum

Sierpniòweczki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam wyniki ale niczym sie nie martw. Najwazniejsza karta ciazy. Nikt na przyjeciu do szpitala nie bedzie analizowal Twoicj wynikow z.9 miesiecy. Tu chyba bardziej chodzi o sytuację kiedy np Ci cos dolega i masz jakies specjalistyczne zalecenia. Nie wiem, cukrzyce ciazowa czy wade płodu moze? Na moje poprzednie 2 porody podczas przyjecia brali tylko ksiazeczke i przeprowadzali wywiad....

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

Dzięki Magda, trochę mnie uspokoiłaś. Na pewno zapytam jeszcze o to lekarza, ale ja już tak mam, że jak coś wyczytam, coś usłyszę to potem mi to siedzi w głowie. Rodziłam 8 lat temu to już kompletnie nic nie pamiętam... choć w teczce z poprzedniej ciąży, którą jeszcze przechowuję mam wszystkie badania. A teraz wszystko zostaje u lekarza w przychodni.

 

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, dawno się  nie odzywałam, ale jakoś ciągle mi czasu brakuje 😞

Ula 86 oszczędzaj się i wszystko będzie dobrze. Ja w pierwszej ciąży też wylądowałam w Szpitalu i podali mi sterydy na rozwinięcie płuc. Całe szczęście wtedy był fałszywy alarm i dziecko urodziło się o czasie. 

Cukierek85 mi lekarz po każdej wizycie oddaje wszystkie wyniki, więc nigdy w to nie wnikałam, ale fakt najważniejsza jest karta ciąży. 

Ja jestem po wizycie, Mam 31+2 i dziecko waży 1862 g, ciut przy dużo jak na ten wiek ciąży, ale lekarz powiedział, że lepiej tak niż odwrotnie, więc staram się  tym nie przejmować. Ogólnie wszystko ok i dziecko ułożone jest już główką do dołu. Robiłam ponownie wyniki glukozowe na czczo i wyszło mi 91, 47 więc mój lekarz się upiera, że nie mam cukrzycy ciążowej, ale dietę mam stosować. W sumie dzięki diecie nauczyłam się  robić zdrowe ciasto, nie ma tego złego co by n dobre nie wyszło 🙂 

Powiedzcie mi jakie ubranka dla dziecka planujecie wziąć do Szpitala? Ja już  uprałam pierwszą partię  teraz tylko prasowanie mi zostało. I w czym Wasze pociechy jak już przyjdą na świat będą spały? U mnie sprawdziły się bardzo rożki, ale teraz nie wiem czy nie będzie za ciepło na nie.

Nie pamiętam, która z Was, ale czytałam, że kupiła już chustę. Mogę  prosić o namiary na taką chustę? Mój fizykoterapeuta powiedział, że to jest najzdrowsze dla kręgosłupa, więc szukam, ale totalnie się na tym nie znam 😞  

 

 

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny 😉 
Dziś miałam 3 badanie prenatalne ... Wszystko jak najbardziej ok Grzesiu ma 1225g aktualnie jest 29+2 . Ułożony jest główką do dołu . Dianusia ja do szpitala biorę tylko ubranka na wyjście małego już, tak to resztę zapewnia szpital. 
Wiesz, że mam ten sam problem co Ty .. Mój pierwszy syn też spał w rożku i był bardzo zadowolony tyle, że on urodził się w grudniu ... Teraz też kupuję rożek i się okaże jak to będzie ... Myślę sobie że może body i ten rożek no chyba, że będzie za ciepło to zrezygnuje z niego .... 

Tak ja kupiłam chustę poprzez grupę na fb. Zobacz sobie chusty na każda kieszeń, chusty sprzedam/ kupie... 
Tam dziewczyny doradzą i pomogą . Ja tak własnie kupiłam i też jakoś super się nie znam ... a dziewczyny mi bardzo pomogły 😉

 

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj po usg. Jestem 29+2 i młody ma 1.5 kg...podobno to całkiem normalnie chociaż jak czytam wasze wagi to mój jakis pulpet raczej. 

Kumajcie, ja mialam 96 na czczo w krzywej glukozowej i od tamtego czasu...czyli ponad miesiaca trafiłam na tak sumiennego diabetologa ze musze mierzyc cukier 4x dziennie i mimo ze ANI RAZU nie przekroczylam normy to mam mierzuc nadal...pewnie już do konca ciązy. Oczywiście jestem tez na diecie cukrzucowej ale brak słodyczy i fast foodow jeszcze nikomu nie zaszkodzilo....😁

Co do wyprawki to jesrem gotowa. Mimo ze urodze raczej w 39tc czyli ok 22.08 to jakby co to jestem przygotowana. Dla Henia mam 3 pajacyki, czapeczke, kocyk i poduszkę do karmienia. No i pieluchę tetrową. Tylko spytam jeszcze na kolejnej wizycie polozna czy moge kocyk zamiast becika. W poprzednich ciazach bardzo mi sie kocyki przydały. Maluchy bardzo lubia cos milego cieplego i byc w tym zawinięte.

 

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

Hej dziewczyny.

Ja dziś po USG, mój chłopczyk w 29+3 waży 1400g i lekarz po raz kolejny powiedział, że to taki typowy średniaczek. Że jak do tej pory nie przyspieszył z wagą to już raczej tak pozostanie. Za każdym razem na USG wychodzi mi dokładnie ten sam termin tj. 23.08. Wszystko jest w normie, prawidłowo. Cudownie było oglądać jego buźkę w 3D. Muszę przyznać, że jest podobny do mnie z noska i ust :) Starszy syn to cały tata, więc może tym razem będzie odwrotnie :) 

Wiecie, nawet nie pomyślałam, że jak będziemy rodzić to może być gorąco i dziecko wypadałoby lżej ubrać. Chociaż wydaje mi się, że taki maluszek to musi mieć pajacyk z zakrytymi nóżkami i rączkami. Albo po prostu bodziak z długim rękawem + spodenki ze stópkami. Jak rodziłam pierwszego syna we wrześniu to w szpitalu był ubierany w ten drugi zestaw + kaftanik. Wtedy nie miałam ze sobą kocyka ani rożka, dali mi sami szpitalny kocyk. Na stronie szpitala jest napisane co ze sobą zabrać i w wyprawce dla dziecka napisali kocyk lub rożek.

 

Odnośnik do komentarza

ja rodziłam poprzednio w kwietniu i marcu....teraz 22.08. Ale nie zmieniłam taktyki:) Jestem już spakowana. Dla Henia mam 3 pajacyki i czapeczkę. Ja mam takie doświadczenia, że póki to maleńkie a ja sama i obolała w szpitalu to idę na łatwiznę jeśli chodzi o ubranko. Bez przekładania przez główkę i nakładania skarpetek. Tylko szybka akcja w pajacyk:) Do tego kocyk zamiast becika. Obie moje córki bardzo lubiły mieć miękko i ciasno. Kocyk z minky obtulony w maluszka załatwi sprawę. A na wyjście to już tata przywiezie wraz z nosidełkiem lekki kocyk do przykrycia na drogę.

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

No ja chyba tak jak Magda wezmę kocyk do szpitala, zamiast rożka. Z ciuszkami to pewnie będzie tak, że wezmę ich w nadmiarze, bo już tak mam, wolę więcej jak za mało :) Torby jeszcze nie zaczęłam szykować i pewnie szybko nie zacznę, choć jak czytam, że Wy już macie przygotowane lub szykujecie to ogarnia mnie panika, że może to już czas :) Na razie ciuszki małego zdałoby się uprać i chyba zacznę się za to powoli brać.

Dziewczyny, a jakie kosmetyki do szpitala?

Czy któraś z Was miała wcześniej cesarkę i teraz planuje poród naturalny? Ja chyba się zdecyduję, choć bardzo się boję. 

Odnośnik do komentarza

Krucha a tej chusty masz zamiar od początku używać? Myślałam nad tym, żeby zacząć dopiero jak skończy 3 miesiące. Jakoś niepewna jestem takiego maleństwa i wolę mieć pewność, że go nie upuszczę. Na rękach to zawsze na rękach. Co do rożków to widziałam takie specjalne na lato, ale nie mogę teraz ich znaleźć. Jak tylko znajdę podrzucę link.

Co do ubranek to ja poprzednio wzięłam prawie wszystko co się dało i to podwójnie, bo na 56 i 62 rozmiar, dlatego teraz dopytuję, bo wtedy miałam wszystkiego za dużo. A co do czapeczek to przeczytałam, że dla noworodka najlepsza będzie bezszwowa, ale ja szukam i nie wiem jaka to ma być. Te co wyskakują w necie wyglądają tak jakby miały szwy. Czy Wy wiecie o jakie czapeczki chodzi?

Ja dla dzidzi z kosmetyków wezmę tylko linomag, bo to mi się najbardziej sprawdziło ze wszystkich kremów. Ogólnie to teraz będzie rodzić znajoma przez CC i dzisiaj stawiła się do szpitala, bo mają sprawdzić najpierw czy nie ma koronawirusa a dopiero we wtorek lub w środę CC. Wychodzi na to, że 5 dni trzeba być w Szpitalu.Ciekawe czy u nas coś się zmieni. Czy któraś z Was ma poród na początku sierpnia?

Ja planuje rodzić naturalnie po CC, też się boję, tym bardziej, że nie chodzę na żadną szkołę rodzenia i nie wykonuję żadnych ćwiczeń 😞 ale trudno będę próbować a co wyjdzie zobaczymy, no chyba, że mój lekarz zaleci CC. Jeszcze na razie ze mną o tym nie rozmawiał. 

Odnośnik do komentarza

Hej 😄 ja mam termin 29.08.2020, jeszcze trochę, Jak tam wasze zakupy wyprawkowe? Ja już większość mam, teraz planuję kupić aspirator do nosa, siostra polecała mi haxe. Jej sprawdzał się lepiej niż ten do odkurzacza, a mogła go zabrać wszędzie, często wyjeżdżamy z mężem do rodziców na noc i chcieliśmy być "zabezpieczeni" w razie w.  Co myślicie? 

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

Dianusia, a ile czasu minęło u Ciebie od cc? Ja też będę próbowała i boję się bardzo, tym bardziej, że naczytałam się, że może pęknąć macica (co zdarza się rzadko). Choć więcej powikłań może być po cc niż po naturalnym porodzie. Mi lekarz mówił o naturalnym porodzie, tym bardziej, że wszystko przebiega prawidłowo, a cc miałam prawie 8 lat temu. Ale tak dłużej nie miałam okazji z nim jeszcze o tym porozmawiać.

Tak się dziś zestresowałam dziewczyny, bo zadzwonili ode mnie z pracy, że moje zwolnienie do nich nie dotarło od 02.06! Dzwoniłam do przychodni, sprawdzili, że jest wystawione, ale zapomniała położna wysłać. Położna jest na urlopie, ale jutro przy okazji pobrania krwi mam wejść do mojego lekarza, bo akurat będzie i na pewno mi wyśle. Ale to już 2 tygodnie! Ech..

Odnośnik do komentarza

Pęknięcie macicy zawsze jest możliwe. Jeśli to Twoja 2ga ciąza a 1 zakończyła się cc to na 90% lekarze będą próbować porodu naturalnego a jak nie wyjdzie to cc. 

Historia z życia. 3 lata po 1 cc rodziłam drugą córkę. Wszystko byłoby spoko, miałam skurcze i wszystko szło w stronę porodu naturalnego. Niestety zaczęły boleć mnie szwy wewnętrzne....po 2h zmiana decyzji lekarzy. CC z obawy przed pęknięciem macicy.

Odnośnik do komentarza

Ula jak sytuacja?Nadal jesteś w szpitalu?trzymajcie się tam dzielnie 

Wrzucę wam foto od mojej położnej co trzeba zabrać ze szpitala, fakt że niektóre szpitale mają swoje wytyczne, ale to czy będziecie przebierać maluszka w swoje ciuszki kocyki itp to raczej sprawa indywidualna.

Co z tych spotkań on line mogę powiedzieć....że położna radziła żeby po urodzeniu zakładać pajacyki, żeby pępek (czy klamrę) nie naruszały, luźne, a do szpitala warto wziąć smoczek (ja mam 0-2m) i ew.wezme 0-6) i drobne na automat, odchodzi się od czapeczki z wiązaniem (kupić czapkę smerfetka) i niedrapek.

Weronika też myślę o aplikatorze elektrycznym do noska , ceny ok 50 albo powyżej 100zł, po cesarce nie będę się szarpać z okurzaczem 😉 masz rację świetne rozwiązanie

Danusia ja mam termin na 1.08. ale mam się szykować na połowę lipca (pisałam str wcześniej)

U mnie 34t córcia waży 2,5-2,6kg😍 ciągle wieksza niż wiek ciąży i podobno długie nóżki ma (obydwoje wysocy) 😁 wszystko dobrze

Jak samopoczucie w upały?mi od 3 trymestru duszno

received_2439794916311084.jpeg

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Paulka87 ogólnie jesteśmy tydzień w domu, staram się oszczędzać,  zakupić już wszystko co nam brakowało. Choć powiem szczerze, że trudno będzie doczekać do sierpnia. Już teraz odczuwam częste bóle pleców,  i więcej śluzu. Mam nadzieję, tylko że wszystko bedzie dobrze mimo wcześniejszego porodu. Wizytę mam we wtorek , mam zrobić też ktg u położnej. Czasami sobie myślę, że lepiej gdy leży się w szpitalu,  w domu zawsze człowiek musi wstać coś zrobić. ( korci go) .

Odnośnik do komentarza

Cukierek85 ja miałam cesarkę ponad 4 lata temu. Może na następnej wizycie porozmawiam o tym z lekarzem, ale wydaje mi się, że też nei mam żadnych przeciwskazań do naturalnego. Tez się boję tego, ale warto spróbować. Niestety nic nie ćwiczę i boję sie  o te wszystkie pęknięcia i nacinania krocza 😞 Czy Wy ćwiczycie w jakiś sposób dno miednicy itp? 

Ja miałam aspirator haxe i byłam z niego bardzo zadowolona. 

Paulka87 dziękuję bardzo za wrzucenie foto co trzeba zabrać ze sobą do szpitala. Bardzo pomocna informacja 🙂 U nas dziecko wagowo starsze o tydzień i martwię się, że to przez moją dietę cukrzycową, ale też jesteśmy wysocy, więc trochę mnie pocieszyłaś. 

Odnośnik do komentarza

Ula z jednej strony to dobrze że w domu, nic przyjemnego być w szpitalu, no ale fakt tam nie ma co robić a w domu tak ehh, ale dopniesz wszystko do porodu😉 mimo wszystko oszczędzaj się

Dianusia jak ja czytam na internecie to moja ciąża starsza ciągle o 3 tyg. wagowo, ja tam się cieszę że rośnie, może być kluseczka, też się nie martw😉

Już torba spakowana, tylko koszule wyprasować, kosmetyczkę zapakować i wszystko, emocje wzięły górą i zaczęłam już płakać i przeżywać, ogólnie że mnie beksa a w ciąży to podwójnie😢 też przeżywacie że to już niedługo?

Ola ja na Polnej w Poznaniu, po moich dwóch stratach, 3 ciążę tam zaczęłam i tam chce dokończyć, myślę....a wy dziewczyny jaki szpital?

Czujecie już ciągnięcie w dole brzucha i ból macicy?na dole?od kilku dni tak mam, nie że cały czas ale zawsze z rana, czy to normalne?

 

Odnośnik do komentarza

Paulka87 a więc ja pewnie będę następna, bo termin mam na 08.08. Ja jeszcze nie jestem spakowana, powoli prasuję  ciuszki, które uprałam 2 tygodnie temu ehh 😞 tak bardzo mi się nie chcę.  Dziękuję za słowa pocieszenia 🙂 Niedługo muszę zacznę  wyprowadzać moje dziecko z naszego pokoju i tak mi smutno z tego powodu 😞 ale nie mam wyjścia, dwójki nie pomieszczę przy moim łóżku. Też jestem straszna beksa i niestety nie umiem tego opanować, co niestety niekoniecznie dobrze wpływa na moje dziecko, które cały czas mnie prosi żebym nie płakała. Tłumaczę, że to w związku z ciążą, ale i tak dziecku jest przykro a ja naprawdę  nie umiem się powstrzymać ehh. Fizycznie na  razie nic nie odczuwam, nawet tych skurczy braxtona hicksa, więc nie pomogę, ale mam nadzieję, że już Ci przeszło. 

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

Cześć dziewczyny,

Nie martwcie się jak maluszek przybiera szybko na wadze, to na pewno dobrze dla jego zdrówka. Gorzej jakby przybierał za mało.

Tak, czuję ciągnięcie w dole brzucha, pobolewanie, czasem odczuwam nawet taki ból jakbym miała okres dostać. Ale to od czasu do czasu oczywiście. Wydaje mi się, że to ciągnięcie i pobolewanie u dołu jest normalne, bo w końcu obciążenie jest co raz większe... Dziś muszę przyznać brzuch boli mnie jakoś bardziej, po południu nawet musiałam się na chwilkę położyć. Nie wiem właśnie czy ma to związek z tymi skurczami braxtona hicksa, bo nie mam pojęcia jak one wyglądają. Niekiedy przy pobolewaniu czuję też kłucie w kroczu (?).

We wtorek miałam wizytę. Po 3 tyg. od poprzedniej przytyłam 0,5 kg, poprzednio tak samo. Jestem zadowolona, że tak wolno przybieram, wydaje mi się, że wystarczająco. Łącznie przytyłam około 8 - 8,5 kg, gdzie najwięcej na początku ciąży kiedy jeszcze nie wiedziałam, że w niej jestem i sądziłam, że nie mogę dojść do siebie po świętach. Bałam się zawsze, że w drugiej ciąży też mogę utyć jak w pierwszej...30 kg.

Zakupiłam pierwsze podstawowe kosmetyki dla małego, sobie rzeczy do szpitala typu podkłady dla mnie, na łóżko, wkładki laktacyjne. Poza tym szykowanie wyprawki stoi w miejscu. Muszę przenieść ciuszki drugiego syna do jego pokoju by zrobić miejsce dla malucha u siebie w sypialni. To chyba już czas zacząć prać ciuszki.

Czas niesamowicie pędzi, to już co raz bliżej... Myśl o porodzie mnie nie opuszcza i przeraża jednocześnie.

Odnośnik do komentarza

Po kilku dniach się przekonałam tj pisze cukierek85 że to jednak dziecko napiera😅 też pobolewa brzuch ale z rana i jak się nachodze czy nastroje, we wtorek kolejna wizyta

Dianusia nie dziwię się że przeżywasz przeniesienie dziecka, oj tak emocje teraz górą

Cukierek85 to malutko przytyłaś, tj ja 😅 skurczy też żadnych nie mam, mnie też trochę to przeraża, macierzyństwo, bo obcy temat aaaale zwarta i gotowa więc myślę że dalej instynkt zadziała 😉 

Odnośnik do komentarza

Cześć  dziewczyny!

U nas powoli leci, 33tc już nam minął,  zaczynamy 34tc. Odpoczywam pod orzechem na leżaczku, jedynie muszę kupić pampersy, ale to już chyba jak będę jechać do szpitala. W ciągu 2 tygodni schudłam 2 kg ( stosuje dietę cukrzycową, zmniejszyłam porcję, nie słodzę, staram się nie podjadać słodkości 😉) a co u Was? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

u mnie 32+ 2 tc. Tydzień temu krwawienie które skończyło się Izbą przyjęć i szlabanem na wychodzenie dalej niż na siku. Dziś po wizycie u ginekologa, wszystko jest ok. Chodzić mogę ale już nie 5-8 km jak wcześniej:) Zakaz sexu i przemęczania się. Poza tym kilka skurczy przepowiadających dziennie mam opanować no spą. Henio waży 2050gr więc mały z niego kaban będzie. Ogólnie póki co liczę czas do 34tc, jak dotrwam to do 36tc a potem już się dzieje co chce.

Odnośnik do komentarza
Gość cukierek85

Magda1985, a to krwawienie wiadomo czym było spowodowane? To plamienie czy bardziej obfite krwawienie? Aż mnie dreszcze przeszły. Ja każdego dnia robię tyle km. Ja chyba też miewam te skurcze. Nie wiem dokładnie jak one mają wyglądać, ale tak sądzę, że to może być to. U mnie dzisiaj 32+2 tc.

Dziewczyny, a ile koszul zamierzacie pakować do szpitala? Czy na poród też bierzecie własną koszulę? Ja przy pierwszym dziecku miałam tylko jedną koszulę po porodzie, taką odpinaną na piersi, natomiast do porodu dali mi szpitalny jak ja to mówię kitel. Teraz czytam w różnych miejscach, żeby kilka koszul mieć w tym również do porodu.

Odnośnik do komentarza

Źródło Krwawienia nieznane. Szyjka dluga zamknięta, łożysko wysoko. Więc albo przemęczenie lub " przetrenowanie" plus upały. Ja też byłam taka że sie niczego nie bałam- niezwyciężona byłam. Bo wypadki i choroby to nie o mnie. I myślałam że wszystko mogę. Ale jednak stan po 2 cc to też jednak ta 3cia ciąża nie powonna być zbyt lekkomyślna...ogolnie juz nie krwawie ale nie moge juz tak długo i daleko chodzić. 

A koszul biorę dwie😁 w razie jakbym jedną zadajdała

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...