Skocz do zawartości
Forum

Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało


pena89

Rekomendowane odpowiedzi

BadaniaKriotypu dziewczynki jestem w domu i tulę mojego szkraba stęsknionego. Ale do rzeczy...czy któraś robiła takie badania? Wiem,że są refundowane i czy gin może takie skierowanie wypisać czy już genetyk się tym zajmuje? Prywatnie to wiem,że można i u mnie w diagnostyce na jedną osobę wychodzi 350zł. 

Miałam dziś rozmowę z psychologiem przed wyjściem ze szpitala. Tak mi nagadała,że totalnie mi odwróciła myślenie...malo tego mąż też jest skłonny dalej działać po uprzednich badaniach ,aby zminimalizować kolejne ryzyko. Będę z moim ginem na ten temat rozmawiać ,ale wiem że macie bogate doświadczenie i coś mądrego podpowiecie. Mój mąż chce zrobić też między innymi badanie nasienia itd.

Co do listy badan można dopisać? 

 

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

Witaj Gosiu. Dobrze ze juz w domu. 

Co do badania nie pomogę. Nie robiłam nawet nie słyszałam. Może Iguana coś będzie wiedziała na ten temat ona dużo ich robiła. Albo napisz na wątku ciąża zaraz po poronienia. 

 

A ta psycholog ci nagadala dobrze czy nie jesteś zadowolona? 

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, magalena3 napisał:

Witaj Gosiu. Dobrze ze juz w domu. 

Co do badania nie pomogę. Nie robiłam nawet nie słyszałam. Może Iguana coś będzie wiedziała na ten temat ona dużo ich robiła. Albo napisz na wątku ciąża zaraz po poronienia. 

 

A ta psycholog ci nagadala dobrze czy nie jesteś zadowolona? 

Właśnie tak mi nagadała ,że jak wczoraj mówiłam dość starań tak dziś myślę inaczej i weź tu zrozum kobietę 🤔 a pani psycholog przesympatyczna i w dodatku mieszkamy blisko siebie 😊

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

Gosia bardzo się cieszę, że jesteś w domu:) spotkanie z córa na pewno było wzruszające. Świetnie, że się Tobą dobrze zajęli i tak Ci pomogła ta rozmowa. Mam nadzieję, że zrobisz badania i szybko uda Ci się spełnić marzenie, trzymam mocno kciuki!:) jeśli chodzi o same badania, to ja niestety też nie pomogę. 

Anella jak się czujesz? U Ciebie to już chyba sama końcówka?.

Odnośnik do komentarza

Straszne to forum, ale może się da przyzwyczaić po jakimś czasie.

Gosia polecam Ci forum "ciąża zaraz po poronieniu" tam dziewczyny są bardzo obeznane w badaniach i specjalistach 

Teska czuję się strasznie i czekam na ostateczną decyzję gina czy będę miała CC czy sn ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Ogólnie to już psychicznie i fizycznie jestem wrakiem i wyczekuje tego dnia kiedy się skończy ta ciąża 

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Gosia to straszne co cię spotkało, ale bardzo się cieszę, że spotkałaś kogoś kto pomógł Ci spokojnie na to spojrzeć. Wierzę, że znajdziesz przyczynę i jeszcze wszystko się ułoży po twojej myśli.Tak jak Anella pisała w wątku "ciąża zaraz po poronieniu" sa wspaniałe dziewczyny z ogromną wiedzą. M. in. dzięki ich poradą udało mi się znaleźć przyczynę moich poronień i teraz jestem w ciąży, która pięknie i zdrowo się rozwija.

Ja straciłam ciąże bliźniaczą (dwa puste jaja) przy których beta pięknie rosła i dlatego ciąża została zakończona dopiero w 10 tyg, oraz dwie ciąże poroniłam samoistnie w 6 tyg. U mnie przyczyną była niezdiagnozowana nadkrzepliwość krwi. Dlatego radzę Ci iść do hematologa, który skieruje Cię na odpowiednie badania. U mnie hematolog podzieliła badania na 3 grupy ( I grupa to p/c przeciw b2Glikoproteinie-1 IgG; p/c przeciw b2Glikoroteinie-1 IgM; P/c Antykardiopolinowe klasy IgG i klasy IgM; Antykoagulant Tocznia; II grupa: wole białko S; Białko C i ACPR; i III grupa to już mutacje) i miałam je robić po kolei ale ja nie chciałam czekac i zrobiłam od razu dwie pierwsze grupy. I na szczęscie bo w pierwszej nic nie wyszło, wszystkie wyniki w normie, a za to w drugiej okazało się, ze wolne białko S mam poniżej normy i kilka dni po otrzymaniu wyniku dowiedziałam, że  jestem w ciąży i od razu dostałam zastrzyki na rozrzedzenie krwi. I jak widać po suwaczku działają i ta ciąża rozwija się prawidłowo.

W międzyczasie mąż też zrobił badania nasienia, i ja robiłam jeszcze różne inne badania jak się okazało bez sensu bo przyczyna nie była gdzie indziej.

Mam nadzieję, że chociaż trochę Ci pomogłam i tobie też szybko uda znaleźć się przyczynę!

 

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Anella bardzo Ci współczuję, końcówka zawsze jest ciężka, a w Twoim wypadku to już w ogóle, jeszcze ta niepewność czy cc czy sn. Ale już za niedługo córeczka wszystko Ci wynagrodzi:) trzymam za Ciebie kciuki:)

Iguana super, że u Ciebie wszystko tak dobrze idzie:) 

Odnośnik do komentarza

Gooosia bardzo mi przykro z powodu tej tragedii i ściskam moooocno. 

Zgadzam się z Iguana,tzn uważam iż dobrze byłoby wybrać się do hematologa (nawet jeśli nie zdecydujecie się teraz na powrót do starań)  bo bardzo często przyczyną poronień, szczególnie jeśli sytuacja powtórzyła się już dwa razy z rzędu są sprawy związane z krzepliwoscią. Tym bardziej, jeśli już przewijały się u Ciebie tematy brania Acardu czy heparyny... Oczywiście zrób jak uważasz i co Ci dyktuje serce. Jeszcze raz życzę dużo sił. 

Odnośnik do komentarza

Gosia cieszę się że Pani psycholog udało się ciebie skierować na ten tor już tak szybko. Obyś ie szybko znaleźli przyczynę i jak najszybciej ujrzeli dwie kreseczki które tym razem zakończą się porodem. 

 

Iguana świetne wieści ze u was wszystko w porzadku. Zatem rosnijcie dalej zdrowo. 

Anella dasz radę kobieto te kilka dni jeszcze. Czas leci szybko i  niebawem będziesz miała maleństwo w rękach. 

Ja dzisiaj byłam na wizycie. Mała waży już 2kg. Według usg jest starsza o 3dni. Ale minus taki ze mam juz konieczny przymus leżenia w domu albo w szpitalu więc wybrałam dom. Bo mocno napiera w dół główka. Niby szyjka spoko i zamknięta. Ale wiecie niepokój jest. Pytalam o termin cc to w 37tyg daje skierowanie i do szpitala idę umówić się na termin. Chociaż powiedział żeby pamiętać o lezeniu żebym chociaż ten 37tydzien doczekać. 

 

Zmykam spać dobrej nocki kochane. 

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Iguana super, że u Ciebie ciąża super się rozwija. Spokoju życzę. 

PS widzę, że większość z nas mam/przyszłych mam to kobiety po przejściach(podczas starań i w czasie ciąży ), ale kto nie zniesie tego tak jak my. 

Anella współczuję bo wiem jak się kobieta czuje na tej końcówce, że ma fizycznie i psychicznie dość po prostu. Ale za chwilę już będziesz po. Wytrzymaj jeszcze troszke. 

Magalena3 wiem, że dasz radę,choc to trudne. Sama to przechodziłam mając druga córkę w domu. A masz duży reżim leżenia? Tzn tylko do toalety możesz wstawać itp? A mierzono Ci ta szyjke? Wszystko na pewno będzie dobrze 🙂

Odnośnik do komentarza

Magalena kawał dziewuszki z Twojej córeczki, cieszę się, że z nią wszystko dobrze:) nie będzie łatwe to leżenie zwłaszcza z drugą córa w domu, ale dasz radę na pewno, trzymam kciuki:) ja jestem właśnie na badaniach, na teście glukozy i tak sobie czekam:) 

Odnośnik do komentarza

Bibs niby nie powiedział że szyjka się skrocila tylko bardzo mała napiera główka ale ze to za wcześnie. Niby zamknięta. Ale musiał znowu porządnie tam grzebać aby sięgnąć więc z tego wywnioskoealam że się nie skrocila. Nawet nie spytałam. 

A jak u ciebie sytuacja? Młodsza już ma dobrze bioderka? A starasz dalej ja tak mocno kocha czy już się znudziła? 

Teska trzymam kciuki za glukoze. Jesteś już po wypiciu? Powodzenia. Jak będzie Ci słabo to odrazu kladz się na lezanke i nie czekaj. 

 

Drugi raz musiałam pisać post bo mnie znowu wylogowalo. Ech... Zachciało im się zmian... 

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Dawno temu, przy staraniach o pierwsza córkę, udzielałam się na forum staraczek. Teraz jestem w drugiej ciąży, dziś zaczynam 37 tydzień, forum lutówek przeszło na fb, a ja nie lubię i nie chce z niego zbyt często korzystać. Teraz przy końcówce ogarniają mnie obawy jak to będzie, jak sobie poradzę, chyba potrzebuje z kimś pogadać, stąd mój powrót. Muszę doczytać jeszcze co u was, chciałam się przywitać i zameldować! 

https://www.suwaczki.com/tickers/ckai9jcgi48kbqja.png

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, magalena3 napisał:

Bibs niby nie powiedział że szyjka się skrocila tylko bardzo mała napiera główka ale ze to za wcześnie. Niby zamknięta. Ale musiał znowu porządnie tam grzebać aby sięgnąć więc z tego wywnioskoealam że się nie skrocila. Nawet nie spytałam. 

A jak u ciebie sytuacja? Młodsza już ma dobrze bioderka? A starasz dalej ja tak mocno kocha czy już się znudziła? 

Teska trzymam kciuki za glukoze. Jesteś już po wypiciu? Powodzenia. Jak będzie Ci słabo to odrazu kladz się na lezanke i nie czekaj. 

 

Drugi raz musiałam pisać post bo mnie znowu wylogowalo. Ech... Zachciało im się zmian... 

No w tych sprawach to lepiej po prostu dmuchać na zimne.

Jak wiesz ja donosilam 2 ciąże z zagrożeniem przedwczesnego porodu spokojnie do terminu 🙂

Co do nowego forum to wizualnie dużo ładniejsze i więcej bajerów ale stara wersja była bardziej intuicyjna. A tu znaleźć szukany wątek...  na końcu listy... masakra i poruszanie się po tym nowym forum korzystając z telefonu fatalne...i te ciągłe wylogiwywanie...   no chyba, że to ja jestem już taka nieprzyszłościowa... 

Odnośnik do komentarza

Ja również jakoś nie mogę się odnaleźć. Ciągle mnie wylogowuje też. Ciągle jak chce napisać wiadomość to muszę wyczyścić edytor i nie mogę zdjęć wstawić z telefonu tyle te co np z neta ściągnę. 

 

 

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

No już nie dużo zostało, ale chciałabym chociaż wiedzieć na czym stoje. Byłam wczoraj na ktg i mała ma za wysokie tętno i w poniedziałek znowu muszę iść na ktg kontrolne eh ciągle coś. 

17 stycznia idę na wizytę i nie wyjdę bez konkretnej decyzji 😤

Iguana bardzo się cieszę że u Ciebie na reszcie wszystko się dobrze układa 

Magdalena nie zazdroszczę leżenia, ja musiałam leżeć przez święta bo szyjka się skracała i była miękka do tego skurcze mnie męczyły, a po sylwestrze wszystko się unormowało i jak mogłabym rodzic to nagle nic się nie zapowiada 😕

 

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Magalena dzięki, już jestem po badaniu:) nie było źle, trochę mnie mdliło, ale do wytrzymania:) 

Bibs zgadzam się absolutnie, że na telefonie korzystanie z tego forum jest bardzo ciężkie.

Anella to trzymam kciuki, żeby tego 17 już zapadła konkretna decyzja:) 

Odnośnik do komentarza

Miink witaj. I gratuluję ciąży. Jak ty już na końcówce jesteś to szybko zleci. A jak się czujesz? Obawy zawsze będą i nawet jak urodzisz. Jak coś to pisz śmiało. Ja tam zawsze jestem na forum. Chyba że mnie znowu wyloguj i pisać od nowa trzeba. Ale pisz ile się da. Wiesz pewnie ze staraczek że tutaj można wsio i z każdym. Byleby na serduchu nie ciazylo. Pochwal się jeszcze kogo tam pod serduszkiem nosisz? 

Teskadobrze ze badanie przeszło gładko. Daj znać jak wyniki. 

 

Anella dobre nastawienie. Trzymam kciuki abyś dotrwala do 17tego. A w pon na ktg się unormowalo tętno. Jak czujesz niepokój to zawsze możesz na izbę jechać. 

Iguana super że dalej jesteś z nami na forum. Trochę tutaj spokojniej niż na statczkach ale ważne że ciągle mamy że sobą kontakt. 

Ciekawe jak tam MadziaK. Jak tam chłopcy? 

Bibs skarbie a jak u ciebie dziewczynki? 

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Magalena3 przepraszam bo Ci nie odpisałam ostatnio. Dziewczyny super. U młodszej już dobrze z bioderkami. Ładnie rośnie, szczupła i długa jak starsza siostra. A Ewa boi się płaczu Agaty i ciągle biega za mną. Ogólnie boi się wszystkich dźwięków, nawet zabawek młodej. Ale jak ktoś zazartuje, że zabierze Agatke to mówi że siostra musi zostać... 🙂 Jest co robić z dwójką szkrabów, wieczorem padam na twarz ale ogólnie nie narzekam. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...