Skocz do zawartości
Forum

Czerwiec 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wieczorkiem. Dziś strasznie mnie bolą piersi. Jak chodzę, leżę, w każdej pozycji. Zaczynają mnie dopadać zaparcia. Jednak mieszanka wybuchowa pomogła ( na śniadanie kefir, później pół słoika ogórków kiszonych razem z wodą, na koniec śliwki :D) Mdli mnie ale nie wymiotuje. Przytyłam. Brzuch mam wydęty jak w 6 miesiacu, ale cóż na odchudzanie przyjdzie czas. Słodyczy nie jem bo mnie odrzuca. Podejrzewam że duphaston też robi swoje, często jestem głodna. Jak nie zjem to mi nie dobrze. Cały czas jestem zmęczona jakbym maraton przebiegła. Do tego jestem zrzędliwa i rozdarta. Na Facebooku nie chcę jeszcze. Znajomi widzą do jakich grup się należy a nie chce się jeszcze ujawniać.

05.04.2007 Córeczka
12.04.2011 Synuś
21.06.2019 Maleństwo (10tc)
ug378u69i9ykgykq.png

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie ze ja gdybym mogła to codziennie bym chodziła na usg hihi
Jest dzidziusiek , serce bije , wg usg w sobotę był 8t1d :)
A obawy nie wiem chyba po tym pierwszym poronieniu mam ciagle to w głowie , głupie sny , zle sypiam przez to bo ciagle mysle ze się coś może wydarzyć złego :( wiem ze nie powinnam ale to jakieś silniejsze ode mnie , mój mąż to już mnie nie może słuchać :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/f52ilxh.png

Odnośnik do komentarza

Ewela całkowicie Cię rozumiem. Ja latam do łazienki jak głupia i sprawdzam czy nie plamie. Do lekarza pójdę dopiero za 2 tygodnie żeby było już serduszko i żeby wiedzieć czy coś z tego będzie czy nie. Chyba że zacznę plamić to wtedy wcześniej się wybiorę. Mogę iść w ten piątek ale strasznie się boję. Powiedziałam mężowi że jeśli i tym razem się nie udało to już nie chce więcej razy bo nie mam tyle siły przeżywać tego jeszcze raz.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny będzie dobrze :* na pewno. Ja mogę ześwirować bo plamie ale to po wizycie i kolor jest inny,oprócz tego żadnych objawów,ale chciałabym żeby wkładka już była czysta to i myśli spokojniejsze...ja wizytę dopiero mam w połowie listopada i to będzie skończony 9tydz,bo jak byłam pierwszy raz to za wcześnie było.... bo to po skończonym 4tyg było.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3khlifs3pd.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jestem strasznie zestresowana tym że moje dziecko nie miało się w czym zagniezdzic A skoro to zrobiło to może być pozamaciczna albo że stanie się to najgorsze i przestanie się rozwijać. Przed ostatnim poronieniem miałam po 3 ciąży cienkie endometrium gin mówiła że 7mm. I poronilam. Nie wiadomo z jakich przyczyn może genetyczne coś ale jeśli to przez to endometrium to co będzie teraz skoro jeszcze trzy miesiące temu nie miałam go wcale? Doktorka mówiła że jeśli zajde to tylko cudem Bożym. Nie wiem czy nie zwariuje do piątku.

Córcia 13.09.2015
Synuś 04.04.2017
Synuś 26.08.2018
Córcia aniołek(*) 23.04.2019 10tc.

Odnośnik do komentarza

Zaproszenia wyśle jak tylko dojdę do laptopa. Moje dziecko go opanowała. Z reguły nie pozwalam ale teraz jest chory na anginę, w tamtym tygodniu mieliśmy jelitowke. Mieszkam sama więc dom trzeba ogarnąć jakoś. Męża mam na 4 dni w miesiacu może czasem jest do tygodnia :)

Jak się dzisiaj czujecie? Ja mam nadzieję że nie dopadnie mnie ta angina ech...

Ja wizytę mam dopiero za 2 tygodnie. Ale zastanawiam się czy iść w ten piątek będzie wtedy 5+1. Każe mi przyjść za 3 tygodnie a na 100% nie będzie jeszcze serduszka. Będę się denerwować przez ten czas. Tylko zastanawiam się czy nie muszę mieć jakiś leków po poronieniu. Bije się z myślami. Przy synku kazał mi przyjść jak tylko zobaczę dwie kreski na teście bo cykl stymulowany był Clo.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam dobrze się czuje,muszę zmuszać się do roboty bo dopada mnie leń :-) nie za bardzo chce mi się jeść ale wciskam w siebie,brzuch czasami tam poboli delikatnie.
U mnie wokół też wszyscy zasmarkani,kaszlą,taka pora. Sym jeszcze ma mokry kaszel,Teściów bierze No i mój tam czasami nosem pociąga. Ja się jeszcze trzymam ale to może tylko kwestia czasu kiedy i mnie złapie.
Sylwia skoro lepiej się poczujesz to może przejdź się na usg i zobacz co tam a przy okazji zapytaj o leki,myśle że chyba powinien coś przepisać,zawsze chyba tak jest że dla kobiet po poronieniu coś przepisują. Ja tam czekam cierpliwe do mojej wizyty w połowie listopada,oczywiście że się zastanawiam co tam słychać. No i jutro minie tydzień od pierwszej wizyty a ja jeszcze plamie.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3khlifs3pd.png

Odnośnik do komentarza

Oczywiście wyleciałam od lekarza i pognałam załatwiać sprawy służbowe więc piszę dopiero teraz. Wszystko jest w porządku dzidziusiek ma 2 cm , wg usg 8t5d :) następna wizyta dopiero 18/11 a 12/11 mam USG prenatalne.
Ja czuję się nadal bardzo różnie, ale póki co więcej dni mam tych słabszych, jak wracam z pracy to już kompletnie nic mi się nie chce.
Sylwia myślę, że powinnaś pójść do lekarza teraz nawet jeśli nie będzie jeszcze serduszka. Lekarz sprawdzi czy ciąża zagnieździła się prawidłowo w macicy i przepisze Ci leki podtrzymujące. Ja w poprzedniej ciąży brałam i teraz biorę leki na podtrzymanie, właśnie ze względu na poronienie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f52ilxh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...