Skocz do zawartości
Forum

Mamy z Pomorskiego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkie 3miejskie forumowiczki!!!

Jestem świeżo upieczona mamusia dwumiesięcznego Kajetanka i mam nadzieję znaleźć tu pokrewne dusze z całego Trójmiasta.

Mam nadzieję także, że szybko odnajdziemy się na nowym forum i, że spotkam jakies towarzyszki spacerowo-plotkowe zwłaszcza z Gdyni :oczko:

Pozdrowienia i owocnego klikania :grin:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Hej MAdalenka :)
Pozdrawiam z KArwin:) jeszcze nei wstawilam suwaczkow bo ciagle czasu brak ale mam 2.5 letniego JAśka i prawie 6 miesięcznego Stasia :) własnie buduje się nasz domek w Bojanie a w ogóle to zaczęłam forumować na najwspanialszym forum na świecie na MArcówkach 2005 :)
A skąd jesteś ?JAk sobie radzisz ? Jak CI się podobą być Mamą :):):)?
Buźka dla Kajetana !

http://lilypie.com/pic/090130/MUMB.jpghttp://b4.lilypie.com/HgAvp1/.png
http://lilypie.com/pic/090130/Z2zp.jpghttp://b2.lilypie.com/XcCip1/.png

Odnośnik do komentarza

hej Siula!! ja to Ciebie z opowieści znam :smiech: Viking mi o Tobie w samym superlatywach opowiadała - chciałam rodzic w Pucku a wiem,że Ty tam własnie byłaś i miałam sie z Toba skontaktować celem wymiany poglądów :smiech: Strasznie się cieszę, że tu dotarłaś.

Zazdroszczę tego budującego sie domku w Bojanie. Sama mieszkam w Gdyni Obłuże (albo jak kto woli Pogórze Dolne:jezyk:) i niestety nie mam tam fajnych terenów wyczynowych, bo vis a vis jak nie elektrociepłownia to stara rzeźnia przerobiona na fabryke rajstop :ocochodzi: Mielismy sie też budować - za Przodkowem mamy kawałek swojego piachu - ale sama wiesz jak to jest zacząć :ocochodzi: A kiedy planujecie wprowadzenie się do domku?

Bycie mama to moje nowe hobby:grin:. Nie zawsze oczywiście jest słodko, ale Kajecik odwdzięcza się za cieżkie chwile słodkim usmieszkiem (narazie!!!). Teraz walczymy niestety z kolkami, ale liczę, że po 3 miechach przejdzie.

Wstawiaj szybko suwaczki, bo jestem ciekawa Twoich Szkrabików :grin:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Madalenka niedługo minie i nawet nie bedziesz o tym pamietala.Beda inne problemy :D Domyslam sie jak to musi meczyc, u nas byly kolki ale nie byly b czeste u JAska,u Szymka wiecej brzuszkowych probemow , ale z nim to juz bylam bardziej wyluzowana, jak to z drugim dzieckiem ;)

Siula to czekamy na foty, mam nadzieje,ze nie urznełas sie zbyt mocno :D

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

http://lh4.google.com/p.sadlo/RzYwBU8wK3I/AAAAAAAABjU/WBhoIrYH08c/PB100007.JPG?imgmax=800
http://lh5.google.com/p.sadlo/RzYvok8wKrI/AAAAAAAABh0/XJgBQP6QX8E/PB100010.JPG?imgmax=640
http://lh4.google.com/p.sadlo/RzYvvU8wK2I/AAAAAAAABjM/gMWkDuIX6S8/PB100041.JPG?imgmax=800

no to są fotki:)

Przemek popił z każdym więc był wesolutki:Śmiech: było superaśnie !
MAdalenka a propos kolki to współczuje i oby jak najszybciej sie skonczylo!, na Obłużu też mieszkaliśmy tylko u góry , koło działek i Zatoki:), a co do budowy to u nas wlasnei z zaczeciem poszło szybko , sprzedaż mieszkania , kredyt i od wrzesnia zaczelismy , najgorzej było z projektem , walczylismy z nim kilka miesiecy :Męki:

http://lilypie.com/pic/090130/MUMB.jpghttp://b4.lilypie.com/HgAvp1/.png
http://lilypie.com/pic/090130/Z2zp.jpghttp://b2.lilypie.com/XcCip1/.png

Odnośnik do komentarza

siula toż to prawdziwy pałac!!!! przepiękna skorupka!!! ale się rozmarzyłam normalnie.

Dzięki dziewczynki za te słowa - ja wiem,że to się musi kiedyś skończyć, bo chyba bym rady nie dała. Poza takimi okropnymi momentami Kajtek jest przesłodki i kochany. Cieszy się, uśmiecha, guga...łzy wzruszenia same mi się cisną jak patrzy na mnie i z radości dziąsła wysuwa w uśmiechu.

Wczoraj jednak przeżyłam chwilę grozy i o mało nie zemdlałam po wszystkim!!! Rozchorowałam się, więc poprosiłam mamę, żeby przyjechała Kajtka popilnować, bo bałam się, że go upuszczę czy coś jeszcze gorszego. W ciągu 15 minut temperatura skoczyła mi z 36,6 do 37,8...Kajtek dawał czadu a ja nie miałam siły się z łóżka podnieść. Ale najgorsze było jak moja mama już była!!!! Ubierała Kajtka w dres i nagle zaczął przeraźliwie płakać - weszłam do pokoju a dziecko sine, źrenice szerokie, buzia otwarta i ta okropna cisza....nie oddychał.... Szybko mu mama w buzię dmuchnęła i się odblokował, ale za chwilę znowu!!! Wzięłam go szybko na ręcę, dmuchnęłam w buźkę i zaczął płakać....Serce mi waliło jak dzikie...Nawet teraz jak to piszę to płakać mi się chce Wiem,że dzieci mdleją w takich sytuacjach, a ja nie wiem co bym miała zrobić wtedy.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...