Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aleksandra20

Melduję, że zostaję w domu. Nie poleciała szyjka dalej. Dostałam dodatkowo scopolan do moich 6 nosp i namiar na kogoś ze szpitala, więc od jutra zaczynam pracę nad dostaniem się na konsultację. I leżę ile możliwe żyjąc.

Odnośnik do komentarza

My tez po wizycie, wczoraj po odebraniu wyników były płacze i czytanie całego internetu bo faktycznie była krew w moczu niby ślad ale wiecie jak to jest - sto scenariuszy w głowie :(
Ale po wizycie już pozytywniej. Lekarz nie kazał się tym przejmować najważniejsze, ze nie ma bakterii, białka w moczu itd a taka krew w ciąży może sie podobno pojawić.
Z malutka w porządku, wszystko narazie na miejscu. Zalecenie lekarskie: „nie zamartwiać się, nie przemęczać, na święta siedzieć pod choinką”.
Może teraz pomyśle w końcu o prezentach, bo czytam, ze wy już pomału działacie :D

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Pink Mi też się zdawało że jak kazał brać 4 to już dużo, a teraz mnie ochrzanil ostatnio ze 6 można,a ja nie wzięłam. Magnezu nie. Ale luteiny mam 4. Na szyjke bardziej to.

Kinia spokojnej nocki. Skoro mówi że tak może być to spokój. Zresztą badanie moczu i tak często się powtarza.

Odnośnik do komentarza

Aleksandra skoro tak to tak. Mój lekarz to mnie wkurza. Widzi że po prenatalnych wyszło mi wysokie ryzyko porodu przed 34 tygodniem aż 1:73 To ten mi kazał odstawić luteine w 16 tygodniu. Mam na szczęście jeszcze 2 opakowania. Ale nie wiem co potem. W poprzedniej ciąży badałam do 34 właśnie luteine. Nie wiem co myśleć. A się boję poprostu.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Pink Hm..ja nie mam nic o porodzie w prenatalnych. A ryzyko mam oczywiste. I odkrycia dokonałam, czemu magnezu nie- zmniejsza wchłanianie przeciwzakrzepowych a te mi bardziej potrzebne. Niby dużo tej nospy ale w tamtej ciąży brałam 3 no spy za to 6 a później 8 dawek fenoterolu. Musiałam brać isoptin bo serce ledwo to ciągnęło.
Wielu lekarzy odstawia po 16 tygodniu progesteron bo łożysko samo już powinno go produkować. Pytanie w jakim celu jest u Ciebie luteina. U mnie w innym to jem dużo często i długo ;)

Kath mi około 5 dni lania łez zajęło i dopiero historia realnej osoby a nie w internecie czytana uspokoiła mnie. Trochę.. Mam tyle innych problemów z tą ciąża że jakby na dalszy plan schodzi ryzyko ZD. Już nie dam rady o tym myśleć bez dystansu. Poczekaj z zalamywaniem się. Zobaczymy obie na początku stycznia lepsze wieści.

Odnośnik do komentarza

Aleksandrazobaczę może odstawie tak jak mówił. Ja mam dopochwową bo.podjęzykowa jej smak mnie do wymiotów doprowadzał A biorę bo w każdej ciąży szybko i często mi się napinał brzuch. Teraz też czekam aż mi się to zacznie. Nie wiem czy ta luteina działała Ale drugą ciążę donosilam do końca A brzuch jeszcze na stole operacyjnym mi sie spinał. Chyba taka moja uroda. Bo mama mówi że miała z naszą trójką to samo. No nic pożyjemy zobaczymy.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

Ola jeszcze jestem na etapie, że każda myśl o ZE wywołuje u mnie płacz... Ale z drugiej strony próbuje sobie powtarzać, że gdyby miało mnie to spotkać to raczej bym tej ciąży nie utrzymała. Szukam czegoś co ewidentnie zaprzecza najgorszemu i póki co to dziecko rośnie książkowo, a to już dużo znaczy. Wytrwać do stycznia to jedno, ale jak już lekarz będzie mi robił usg to chyba świat mi się zatrzyma w miejscu

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

Aniu ja o tym wiem, ale niepotrzebnie zaczęłam czytać, a w necie są takie informacje, że się słabo robi. Sploty same w sobie się zdarzają i to jest normalny etap rozwoju mozgu, tylko że trafiłam też na info o trisomnii 18 i Zespole Edwardsa. Wierzę, że moje dziecko urodzi się zdrowe, jednak nie potrafię wyeliminować strachu i obaw.

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Kath każdy ma w ciąży niepokoje, tylko takie laski jak my, które dużo przeszły wcześniej, dodatkowo chyba jakby mają wpisane. Staraj się tak długo, jak długo nie ma żadnych jednoznacznych spraw, cieszyć tą ciążą. Los nie jest aż tak okrutny, żeby darować, a potem sobie drwić z nas. Ja bardzo mocno się tego trzymam, bo już bym tu oszalała.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...