Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aleksandra20

Black Panter no niech by mi chociaż te 4 tygodnie do założenia szwu było lekko, to sobie jeszcze wesoło pożyję. Ze szwem nie jest łatwo ale czytałam, że jak jest założony profilaktycznie a nie już w trakcie akcji to mniej boli i można trochę chodzić. Zobaczymy...

Odnośnik do komentarza

I ja Wam się czymś pochwalę. Już 2 noc nie wstaje na siku:) Hahaha
Już moja tyłozgięta macica jest wyżej więc chwilowo mogę się cieszyć nie siusiam co chwila.
Ja też już bez mdłości od tygodnia więc można już żyć. Czekam na te ruchy zobaczymy obstawiam 15-16 tydzień czyli jeszcze trochę. Waga 1kg na plusie. Więc nic. Więcej krwi, macica. Nie zamierzam przytyć 30kg. A mam takie znajome.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

Aleksandra trzymam za to kciuki i wierzę, że to będą dla Ciebie dobre 4 tygodnie! :)
PinkRose to super! Ja na szczęście miałam tylko kilka epizodów, że w nocy wstawałam na siku, ale za to codziennie rano budzi mnie pełny pęcherz :D z tego co wiem, to przy tyło- i przodozgięciu w ciąży macica też się prostuje. Ja mam nadzieję, że za dużo nie przytyję..
Dziewczyny, czy którejś z Was dokuczała w ciąży rwa kulszowa?

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewiczyny, ja też z końcem I trymestru przestałam wymiotować :) niestety nadal nie jestem w stanie jeść wszystkiego bo na niektóre zapachy i smaki reaguje tak, że mnie mdli. Na tą chwilę mam 1,5 kg na plusie, porównując do dwóch poprzednich ciąż wygląda to identycznie. W sumie tyłam po 14 kg i bez problemu wracałam do wagi, choć nie było to dla mnie priorytetem. Natomiast martwi mnie to, że często po całym dniu przy garach, prasowaniu i sprzątaniu brzuch w dolnej części robi mi się twardy i troche boli. Wiem, że powinnam odpoczywać i odpuścić sobie niektóre rzeczy, ale moje fobie na punkcie idealnego porządku są silniejsze...

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

Kath mamy teraz wyczulony węch i stąd ta nietolerancja niektórych zapachów. Co do spiętego brzucha to po takich właśnie pracach domowych itp tak się dzieje, bierz nospę i magne b6, magnez po to by nie mieć skurczy a nospa właśnie wtedy tak już zepnie brzuch i pobolewa.
Blanka cześć :)
PinkRose znaczy mi bardziej chodziło o to, że w ciąży jak macica się powiększa to się prostuje, ale później wraca do swojej poprzedniej formy, ale tak jak mówię, tylko słyszałam więc nie wiem jak jest w praktyce. Lekarz Ci o tym powiedział od razu czy sama pytałaś? Bo mi jedna dziewczyna powiedziała, że przy moich dolegliwościach ciążowych z rwą kulszową mogę mieć zgięcie i że lekarz wcale nie musiał mnie o tym informować

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Black_Panter28 o moim tyłozgięciu wiem od kąd poszłam do lekarza pierszy raz. Wtedy tamta pani doktor mówiła, ze mam tyłozgięcie i moze byc ze ciężej mi sie zajdzie w ciaze. No i wszystkie pozycje od tyłu bolą :( teraz moj lekarz do ktorego chidze od 2 ciąży badając mnie przed ciąża mówił że mam tyłozgięcie i tak zostanie taka moja uroda. w tej ciąży też wspomniał że to się nie wyprostuje i ciężko mi zrobić usg przez brzuch bardzo długo muszę mieć robione dopochwowe. Rwe kluczową(chyba) mialam z drugą córką około 30 tygodnia. Nawet nie widziałam że to to. Bolał mnie jakby posladek z nogą ciężko mi się chodziło. Jeszcze kilka miesięcy po porodzie mi to doskwieralo Ale żyłam z tym.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza

Boje się że nie odpuszcza W poprzedniej ciąży męczyły mnie do samego końca Przez te mdłości siedzę w domu jak kocmoluch Żadnego makijazu, włosy w nieładzie Tylko na dzieci warcze i odliczam godziny do powrotu męża z pracy Wizytę mam 26.11 To będą prenatalne

Poczytałam trochę o waszych perypetiach mieszkaniowych My zmieniliśmy mieszkanie na dom przy drugiej ciąży i to był strzał w 10 Taszczenie wózka i dziecka na 3pietro to był koszmar

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

homar a jak sobie pomagasz na te mdłości? Imbir? Małe porcyjki jedzenia? Powolne wstawanie? Ma Ci kto pomoc przy dzieciach za dnia?

Z moim szwem chodzi o to że mam niewydolność ciesniowo-szyjkową i w poprzedniej ciąży w 30tc już nie miało mi co trzymać dziecka. Szyjka się zaczyna skraca powoli od pewnego momentu ciąży i rozwierac na krótko przed porodem. U mnie to się zaczyna w połowie ciąży i trzeba założyć szew na szyjke, żeby donosic do jakiegoś bezpiecznego momentu, najlepiej do 36tc. Poprzednio miałam założony jak już było niebezpiecznie po 20 tygodniu i dlatego z uwagi na to, że to się powtarza w kolejnych ciążach, dr chce mi teraz założyć profilaktycznie w 16tc.

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

Kath a w którym tygodniu urodziłas dzieci? Ja w 30tc już leżałam zupełnie, szyjka była gładka a skracala się dużo wcześniej, a urodziłam w 36. Od 18tc miałam silne skurcze, fenoterol. Teraz już tego leku nie ma w użyciu domowym. Zobaczymy jak będzie. 5go mam ustalić datę i konkrety. No i mam 3 poronienia na koncie.

Odnośnik do komentarza

Dwa porody w 38 tc, wtedy brałam Duphaston, Luteine i jeszcze jakiś jeden lek na podtrzymanie. Jak wspominałam od 27 tc leżałam w szpitalu do rozwiązania. W drugiej ciąży wyszłam do domu w 36 tc a dwa tyg później wracając od lekarza dostałam silnych skurczy i na ulicy odeszly mi wody... Mam nadzieję, że nie będę miała teraz takich przygód

https://www.suwaczek.pl/cache/73b5b9aaef.png

Odnośnik do komentarza

Aleksandra20 też brałam fenoterol 8 lat temu. Bo miałam twardy brzuch i macica mi się spinała choć szybka nie drgnęła do porodu. W 2 ciąży też mi się spinała macica i już nawet nie interweniowalam taka moja natura. Nospa i magnez urodziłam w 39 przez cc i szyjka też do końca długa i twarda. Lekarze czasem za bardzo panikują z tym twardym brzuchem. No ale jak się szyjka skraca to rozumiem że trzeba interweniować
Homar kup sobie migdały mnie pomagały w każdej ciąży. Współczuję też mam 2 dzieci. Dobrze że są do południa w przedszkolu ,bo bym umarła chyba. A tak od 7 tygodnia do 12 sobie ogrzyłam też nie umalowana tylko leżałam przez te wymioty. Zgięcia macicy niczym nie skutkują taka budowa i tyle. Noc bez siku no też się dziwię. Bo od początku wstawalam 3 razy Ale teraz się podniosło i narazie mam spokój.

https://www.suwaczki.com/tickers/7v8r3e3kfbw67eve.png

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra20

No ja swojej bardzo nie chce zostawić.. Dlatego mam nadzieję szybko wyjdę, wtedy przy szwie nagle ratunkowym leżałam 3 miesiące. Dla pasierbów to już inna sprawa, nie odczują bardzo mojej nieobecności.

No. Fenoterol wycofany i jakoś sobie radzę też na nospie i luteinie. Wtedy miałam nawet kilka dni fenka w pompie non stop. 10lat to dużo dla medycyny.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...