Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2020®


Rekomendowane odpowiedzi

Patka dlatego ja mam teraz dokładnie to samo i pewnie nie zdecyduje się ściąć na krótko. Jedynie koncówki podcinam. Tym bardziej, że długo zapuszczałem do długości, która mam obecnie bo strasznie mi się kruszyły włosy i kiedyś nosiłam przedłużone bardzo długo.
Cieszę się, że na wizycie wszystko dobrze. To dzisiaj szefowa się zdziwiła pewnie, że nie ma Cię w pracy :D
Magda moja dzidzia zrobiła się aktywniejsza od dwóch dni i ja od razu jestem spokojna. Dzisiaj rano też szalała, aż czułam pod ręka i chciałam mojego obudzić, żeby poczuł w końcu pierwszy raz ale zrezygnowałam bo znając życie od razu by przestała a chłop by już nie spał :D Wczoraj udało mi się uchwycić małe puknięcie na nagraniu. Tak wariowała ale jak tylko włączyłam nagrywanie to przestawała. Wydaje mi się, czy przez powłoki może przebijać się światło lampy błyskowej?
Co do włosów to masz racje ale wiesz jak jest. Jak się długo zapuszczalo to ciezko ściąć pozniej ;)
Klaudia staram się odpoczywać jak najwiecej bo większy ruch to zaraz jakieś dolegliwości. Najbardziej się cieszę, że plecy odpuściły po tych masażach.
Super, że wyniki masz dobre :)
Mery ja mam dość okrągła twarz, do tego teraz w ciąży zaokrągliła się jeszcze bardziej i obawiam się, że wyglądałabym jak pyza.
Ale marze o takich zdrowych włosach bez zniszczonych końcówek wiec może się przekonam kiedyś.
Teska powodzenia na wizycie z synkiem :) oby poszło gładko :D
Julka piękne te rzeczy szyje koleżanka :)
Mama Aleksandra to ładnie poszalalas z wyprawka, że już wszystko masz :D Ja nie kupiłam jeszcze ani jeden rzeczy :/

U mnie standardowo od rana piesek młodszej siostry. Nie odstępuje mnie na krok :D kochany jest ale też mały gryzoń. Jak to szczeniak :) Nałożyłam samoopalacz i pije herbatkę zimowa.
Ja na święta jadę jeszcze w tym roku na gotowe :D wigilia i pierwsze święto u teściowej a drugie święto u mojej rodzinki także jedyne co musze zrobić to upiec sernik.
Jutro mam chirurga a potem jedziemy na zakupy. Mam zamiar kupić sobie jakaś sukienkę. Siostra kupiła ładna w HM, podobno są wyprzedaże :)

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81225.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

My po bilansie:) oczywiście był płacz, jeszcze na początku był dzielny jak się ważył i mierzył, ale jak zobaczył lekarkę to histeria. No nic, najważniejsze że już po i w sumie wszystko dobrze:)
Julka cudowne te kołderki!:) I cena chyba też przystępna:)
Mama Aleksandra zdrówka dla synka.

Odnośnik do komentarza

Teska wiesz jak to jest, siostra nie ma co z nim zrobić to przecież nie odmowie jej pomocy. Na początku trochę się zaczęłam do niego przywiązywać ale z czasem mi przeszło. Po prostu uświadomiłam sobie, że tutaj gdzie mieszkamy w bloku nie chce mieć zwierzaka bo jest to za duży obowiązek tym bardziej, że dziecko jest w drodze i jakoś mi przeszło ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja dzis w końcu kupiłam strój kąpielowy w ktory sie jeszcze pewnie do konca ciąży zmieszczę i byłam na basenie i w "saunie" bo moczylam w niej az nogi w jacuzzi i leżałam na lezankach w grocie solnej. Ale powiem Wam, że polecam basen. Pierwszy wieczór od dawna wcale nie bola mnie plecy a serio w wodzie tylko chodziłam nic więcej bo przy pływaniu zaraz bolały mnie żebra. A na plecach znowu nie chcialam moczyć włosów które na dobra sprawę umylam przed hasłem basen.
Teska ciesze sie, ze na bilansie wszystko ok. Oj jak mały ma taki uraz nie ma sie teraz co dziwić.
Julka sliczne zestawy. Sama zaczynam powoli oglądać ale to jednak kupię jakos pod koniec stycznia pewnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Magdaa ale super, że poszłaś:) cieszę się, że Ci pomógł:) ja też się zbieram właśnie, żeby się wybrać, ale to pewnie już w nowym roku. A kupowałaś ciążowy strój?
Mery a jak Marti znosi wizyty u lekarza?:)

Jakie plany na dzisiaj dziewczyny?:) My się zastanawiamy, czy jechać po choinkę:)

Odnośnik do komentarza

Teska planowałam kupić ciążowy właśnie w Decathlonie aleee wzięłam do przymierzalni tez taki w sumie najtańszy za 35 zl i jesli mam byc szczera to niczym sie nie różniły tylko tym że z ciążowego musiałabym wziąć m moze s a ten zwykły wzielam L. I szczerze mówiąc posłuży mi jeszcze długo.
Merry jednoczęściowy strój i tyle. Nie jest to szczyt moich marzeń ale szczerze czułam sie w nim nawet dobrze. Uwierz mi, ze na basenie to ty bys zobaczyła dopiero orki. Jestes w ciąży w końcu. Nie masz sie czego wstydzić tylko wręcz przeciwnie!
Plany? W sumie na dzis praktycznie brak. Ale pojadę do rodziców jak mąż wróci z pracy. A tak to w sumie lenistwo. Może posprzątam trochę ale w sumie nie mam za bardzo czego.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Mery serio, ja bez ciazy wygladam jak orka i uwazam, ze orki to bardzo ladne stworzenia :D nie przejmuj sie tym co inni mysla (tym bardziej, ze zwykle i tak nikt nie zwraca uwagi) , tylko szoruj na basen jak masz ochote :)
Moje chlopaki zdrowieja, ale Janka tym razem zlozylo rowno. 4dni goraczki, ktora nie dawala sie niczym zbic.. Ani czopki, ani syropy, paracetamol zbijal najwyzej o jeden stopien. Ibuprofen troszke lepiej. Jak tylko lekarstwo przestawalo dzialac, skakala do 39-39,5. A podawalam mu lek juz przy 38. Czyli w ciagu 20-30min wzastala dobrze ponad stopien. Tak jeszcze nigdy nie bylo :(
Jutro chce ogarnac prezenty, ale jeszcze nie bardzo mam pomysly. Najgorzej z rodzicami. Siostrze (i sobie ;)) kupilam perfumy. Dla Janka mam gre i nowy kask na rower, dla nie-meza troche drobiazgow do wspinaczki i dla naszej calej trojki wyjazd w gory ;) dla dzieci siostry tylko dorzucam kase. W tym roku jakos slabo...

Odnośnik do komentarza

teska zależy jaki Marti ma dzień, czasem obejdzie się bez płaczu a czasem jest histeria od samego wejścia. Im starsza, tym gorzej :-(

Halaszka, Magda dzięki za pocieszenie ;-);-) może się kiedyś faktycznie wybiorę , tylko muszę jakiś strój kupić bo się pewnie w stary nie zmieszczę :-P

Dzisiaj byłam na badaniach, jutro wyniki. Ale złapał mnie dziś taki skręcający ból brzucha że mi się płakać chciało... Odrazu poleciałam do WC i bałam się że jakiegoś wirusa złapałam .. ale 2 wizyty w toalecie i mi przeszło, więc nie wiem co to było.

Już Za tydzień wizyta :-) ale Leci czas :-) a na zdjęciu nasz nowy domownik :-)

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81269.jpg

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Wielkie odliczanie do Świąt:)
U nas choinka kupiona i ubrana wczoraj, synek miał wielką frajdę;) jutro w planie zakupy świąteczne.
Magdaa ja właśnie w poprzedniej ciąży kupiłam w Decathlonie jakiś najtańszy ciążowy, muszę właśnie się zebrać też na basen, żeby go jeszcze wykorzystać;)
Mery ale cudny!:) Ja za dzieciaka miałam w domu żółwie, bardzo fajne stworzonka:):)
Halszka ale paskudztwo dopadło Janka:( dobrze, że już ciut lepiej, oby się całkiem wykurował na święta. A Ty się trzymasz zdrowo?

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
U nas weekend bez szału. Ostatnie zakupy przedświąteczne dzisiaj robiłam bo mój w pracy wiec sobie pojechałam trochę pochodzić a teraz siedzę u mamy. Pojadłam bigosu i pierogów i niedługo zbieram się do domu.
Byłam u chirurga w piątek i niestety nic mi nie poradzi na ten ból brzucha. Wszystko wskazuje na to, że to ucisk na jelito a ze względu na ciąże nie chce mnie kierować na bardziej inwazyjne badania. Także musze z tym żyć. Może odpuści a może dopiero po porodzie :/

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny ;)
Cała niedziele zleciała mi na pieczeniu ciast , dzisiaj ciąg dalszy i kończenie , ale najpierw muszę podjechać do pracy oddać im wszystkie klucze itp . Widać po mailu jaki wypisali do mnie to są totalnie obrażeni bo poszłam na „nieuzgodnione z nimi i nie planowane zwolnienie „. Wiec już mam pewność ze po macierzyńskim trzeba szukać nowej pracy , ale na razie nie mam zamiaru o tym myśleć ;)
Wczoraj tez ubraliśmy choinkę , wiec mimo tej beznadziejnej deszczowej pogody już trochę czuc swieta ;).
A co u Was ?

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaiskjowo6mmw5o.png

Odnośnik do komentarza

Patka ten mail to nic tylko wstawić na jakas stronę typu "beka z'', bo przepraszam ale jak zwolnienie lekarskie dotyczące twojego stanu zdrowia może być planowane? Żałośni ludzie... Ale nie martw się pracy będziemy szukać obie haha. Bo ja tez powrotu nie mam no chyba, ze zgodziłabym się pracować na umowę zlecenie, bo moja umowa konczy sie w sierpniu a dostać tam umowę o pracę to niestety pewnie na nowo długa droga wiec w nosie. Plus moja kierowniczką jest kolejnym ale, chociaż to stare babsko wiec może juz jej nie będzie, bo ma dojść obowiązków których juz nie udźwignie.
Agula kurde współczuję. Mnie ostatnio znowu kłuje w boku. Nie wiem moze mała znowu namiętnie uciska mi nerkę. W każdym razie mam nadzieję, że Ci przejdzie i nie bedziesz męczyła się do porodu....
A ja miałam isc dzis na tą glukozę ale stwierdziłam, ze pojadę za tydzień bo moj tez na wolne przed sylwestrem. Ogl pracuje teraz tylko w tym roku jeszcze piątek i sobota wiec jestem zadowolona.
A tak to nudy. Wczoraj posprzątalam mieszkanie wiec w sumie zostanie mi wytrzeć tylko meble. A tak w kuchni w sumie nic nie robię bo wigilia trochę u moich rodziców trochę tutaj. A teściowa ostatnio jakoś przewrażliwiona na moim punkcie i nawet nie dała sobie pomóc. Tyle co wczoraj cos u mojej mamy pomogłam. A tak to święta w rozjazdach. Jak najmniej u nas bo mam zamiar unikać jak ognia bratowej męża bo juz czuje, ze chce sie pogodzić. Bo nawet zaprosiła nas na urodziny, jednak na szczęście nie będzie nas tego dnia. A mi to nie potrzebne. A z drugiej strony nie podać reki w święta to z mojej strony było by tez słabe wiec unikam. W końcu jeszcze miesiąc temu udawała przed obcymi ludźmi, ze ja i moja córeczka nie istniejemy więc...

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8vfxmuewun2k6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny:) cieszę się, że napisałyście, bo taka tu cisza, że aż dziwnie. No ale wiadomo, każdy ma pełne ręce roboty:) u nas dziś dzień pod patronem gotowania i pieczenia, może w międzyczasie uda się coś posprzątać, co przy moim dwulatku będzie nie lada wyczynem :D my generalnie też będziemy się rozbijać po rodzinie, w jeden dzień przychodzą do nas teściowie, no ale w domu musi być coś do jedzenia, więc jest co robić;)
Patka dokładnie, teraz sobie tym głowy nie zaprzątaj, będzie jeszcze czas na myślenie co dalej:) no naprawdę, nie mają się o co obrażać, tylko o to, że kobieta w ciąży poszła na l4 :/ niepoważni.
Magdaa to nic, tylko się już cieszyć świętami:) a co do bratowej, to jak masz możliwość to pewnie unikaj, bo po co Ci dodatkowe stresy.

Kończę dopijać herbatkę, to taki luksus na dziś :D i uciekam działać. Odezwę się jeszcze na pewno przed świętami:)

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny! My wlasnie wrocilismy od pediatry. Janek zdrowy, mocz i krew w porzadku, jutro lecimy do Krakowa na swieta :) umowilam wreszcie termin na glukoze, ale dopiero 9.01.
Wczoraj zrobilismy sobie nasza mala domowa wigilie. Zaprosilismy znajomych. Ich synek chodzi z Jankiem do zlobka i tez byl w zeszlym tygodniu chory. Ale byla radosc przy spotkaniu :) skorzystalismy z tradycji wigilijnej nie-meza, bo jest malo pracochlonna i bardzo ja lubie, czyli fondue rosolowe i rozne przystawki do tego. Bardzo bylo milo.
Paatka szkoda, ze nawet teraz nie zachowali sie normalnie. Ale to bylo do przewidzenia, ze swoja nieudolnosc zrzuca na Ciebie.. Przykro mi, bo wiem, ze zalezalo Ci na tym, zeby pozegnac sie na poziomie. Na ten Email mozesz co najwyzej odpowiedziec, ze decyzja lekarza podyktowana jest Twoim stanem zdrowia.
Agula kurcze, wspolczuje tego bolu :( mam nadzieje, ze moze jednak odpusci Cie wczesniej.
A teraz ide sie pakowac i troche ogarnac ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny moje Kochane!
Przepraszam Was, że tyle czasu się nie odzywałam, trochę się działo, psina Nam zachorowała poważnie na nerki, 2x dziennie kroplówki u weterynarza ale niestety nie dało jej się uratować i musieliśmy ją uspać... Bidulka już się tak męczyła, a już pod koniec nawet sama stać nie mogła.. :( Obiecuję, że po świętach będę się często odzywać!
Życzę Wam wszystkim wesołych i spokojnych świąt, dużo zdrowia, siły i wytrwałości, by opuściły Was wszystkie nieprzyjemne dolegliwości, by Wasze pociechy były powodem do dumy i uśmiechu, żeby te Maleństwa w brzuszkach rosły zdrowo i szybko były już obok, by opuściły Was wszystkie troski i spełniały się Wasze marzenia! Wesołych Świąt Mamusie ;*

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81334.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vikgnznlu1mdk.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :-) widzę że przygotowania pełną parą u wszystkich ;-) u nas też ale znaleźliśmy czas żeby pojechać dziś po wózek ;-) i kupiliśmy w bardzo okazyjnej cenie baby merc do odświeżenia- taki jak na zdjęciach ,
3 w1 . Wyniósł nas tylko 200 zł więc jestem bardzo zadowolona z zakupu:-)

Oprócz tego brzuch ciągnie i mała układa się tak że jest mi nie wygodnie i uciska na wszystko...
Oprócz tego w moczu wyszły mi azotyny i prawdopodobnie początku anemii bo hemoglobina hematokryt i erytrocyty obniżone

Dobrze że już w piątek wizyta

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81343.jpg

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81344.jpg

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81345.jpg

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Patka nie ma co się przejmować. Należy Ci się to wolne. To szefowa nie dopuszczała do siebie tej informacji także jej sprawa ;)
Magda no niestety jakoś musze dać radę. Dzisiaj boli mnie ale wyżej, kłuje. Mała tam siedzi chyba. Do tego plecy znów dają o sobie znać :/ Ale to przez większa aktywność przed świetami. Dużo latania.
Super, że Twój mąż ma wolne. Mój idzie jeszcze jutro do pracy do 14stej a potem czeka nas godzina drogi do teściowej. Wiec będziemy na miejscu godzinkę przed kolacja wigilijną. Jedyny plus, że w tym roku jeszcze na gotowe jedziemy. W przyszłym roku mam nadzieje, że będziemy już na swoim i zrobimy my duża wigilie dla obydwu rodzin :)
Teska my też całe święta w rozjazdach ale nic do jedzenia nie robiłam. Mam w planie zwieźć coś po trochu od rodzinki :D
Halszka dobre wieści przed świetami. Dobrze, że synek wyzdrowiał ;)
Udanego wypadu świątecznego :)
Martyna myślałam o Tobie ostatnio. Dobrze, że się odezwałaś. Bardzo mi przykro z powodu pieska. Jeszcze teraz takie smutki przed świetami :( aż mi łzy naszły.
Mery super wózek! Szukam właśnie czegoś podobnego :) Ale to po nowym roku na spokojnie. No i cena! Jak za darmo.
Lekarz zaradzi coś na tą anemię, nie martw się.

Dziewczyny mnie pewnie już nie będzie tutaj przez najbliższe dni bo nie będę miała czasu za bardzo. Piekę właśnie sernik, wyszedł jakiś gigant i mam jeszcze jeden inny do upieczenia ;) Pierwszy raz robie wiec mam nadzieje, że wyjdzie :D

Życzę wam zdrowych spokojnych świat! Radosnych chwil w gronie rodzinnym i bogatego gwiazdora :)

monthly_2019_12/kwietnioweczki-2020_81346.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja miałam intensywny weekend, mąż od piątku wolne ma cały tydzień więc spędzamy te dni rodzinnie :) dzisiaj od rana siedzieliśmy w kuchni, dom posprzatany. Zostało prezenty zapakować ale to jak mała pójdzie spać. Ogólnie czuje się dobrze, brzuch tylko się odzywa. Pobolewa jak na okres co jakiś czas ale się nie spina. A jak nie boli to wtedy się spina więc i tak źle i tak nie dobrze :p ogólnie ciągnie mnie nad pępkiem po lewej stronie, jak nadusze albo nawet dotknę mocniej to boli jakbym miała siniaka. Dobrze ze w piątek wizyta. Żyję teraz tym piątkiem. No i świętami :) wigilię mamy u siebie w domu, przyjdzie moja mama z siostrą. Pierwsze święto spędzamy u męża brata bo mały Kondziu ma 2 urodziny. Drugie święto zobaczymy. Albo będziemy odpoczywać albo pojedziemy do rodziców męża bo mama wyprawia urodziny taty, który defakto miał wczoraj urodziny i byliśmy na kawie i kolacji więc zobaczymy jak będę się czuła w ten czwartek.

Kochane z okazji świąt życzę Wam dużo zdrówka bo to najważniejsze! :) szczęśliwego rozwiązania, pomyślności, miłości, bogatego gwiazdora i spokoju. Buziaki :*

Agula ale ładnie sernik Ci urósł :) ja mam zrobionego piernika, już dwa kawałki zjadłam :D

Mery wózek super! I Cen jak za darmo! Super okazję trafiliście :) dobrze ze w piątek masz wizytę i lekarz uspokoi Cię z tymi wynikami. Na którą masz? Ja jadę na 18 więc caaaly dzień będę musiała być cierpliwa.

BlackPanter28 przykro mi z powodu pieska. Wiem co to za ból.... 7 lat temu pożegnałam moją kochaną bokserkę.. Biedna miała guza, operacja się udała ale po tygodniu zaczęła się męczyć. Ciężko jej się oddychalo.. Mama w domu ją uspila. Wszystkie trzy nad nią kucalysmy i glaskalysmy do końca. Niby pies ale to jak członek rodziny dla nas. Ryczalam jak głupia że jej już nie ma.

Halszka cieszę się że Janek zdrowy :)

Teska oj cisza tutaj jak makiem zasial :D każdy zajęty przygotowaniami :) i jak udało się coś posprzątac? :D

Magdaa07 jasne, jak masz być spokojniejsza to unikaj jej. Po co masz się stresować.

Patka nie przejmuj się praca! Szkoda nerwów na nich.. Mi obsmarowsli tylek na mieście że podpisując z nimi umowę 1 lipca wiedziałam już o ciąży i to zatailam haha.

https://www.suwaczek.pl/cache/47fe60fbd7.png
https://www.suwaczek.pl/cache/cb65d4eb8d.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia ja mam wizytę na 14 , będę trzymać kciuki za Twoja :-)
Dobrze że zrobiłam te badania, bo doktorka nic nie mówiła żeby robić ale coś słabo się czułam ostatnio i mnie podkusilo żeby sprawdzić.
Też mam problem z brzuchem, jak za dużo pochodzę to mam wrażenie jakby miał mi odpaść, tak ciągnie w dół.. staram się ratować magnezami.

Dziewczyny Kochane, ja Wam też życzę spokojnych i zdrowych świąt. Aby Nowy Rok przyniósł Wam same pozytywne i radosne chwile bez żadnych trosk i problemów :-)

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Kochane, zdrowych, spokojnych i pełnych magii Świąt Bożego Narodzenia, wymarzonych prezentów pod choinką, spełnionych marzeń i radości z każdej chwili spędzonej z najbliższymi!:):) Ściskam świątecznie:):)
Halszka cieszę się, że Janek zdrowy:) spokojnej podróży:)
Mery ale Wam się trafiła się super okazja z tym wózkiem, jest świetny!:)
Black Panter dobrze, że jesteś kochana. Bardzo mi przykro z powodu psiny, wiadomo to jak członek rodziny.
Klaudia jestem pewna, że wszystko jest dobrze, dużo wypoczywaj.
Agula mam nadzieję, że ten brzuch odpuści i poczujesz ulgę.

Mnóstwo odpoczynku dla Was wszystkich Dziewczyny:):)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...