Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2020


Rekomendowane odpowiedzi

O i znalazłam coś słodkiego co mogę. Czekolada gorzka malinowa taka 70% ale niestety to cora dostała od sąsiada a on ją przywiózł że Szwecji. U nas nie ma takiej a nie chce kupować i próbować innej. Więc ta oszczędzam :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Donatka i Marta życzę wam aby te krwiaki zniknęły. Oszczedzajcie się i słuchajcie zaleceń lekarza.
Marta do 14 dni może byc różnica . Gorzej jak więcej.

U mnie też pewnie mlodsza . Bo nawet test 5 dni po terminie był negatywny.

Kurcze. .tyle tutaj pyszności. ..rosół, dżem, kurczak i frytki a ja na nic nie mam ochoty. Dziwne. ..Bo ja jestem lasuch. Ale jem grzecznie co 3 godz . Aby dzidzia ładnie rosła :-D

spacer.png
https://lbyf.lilypie.com/5gulp2.png
https://lbyf.lilypie.com/uITfp2.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno mnie nie było
Witajcie nowe mamy coraz nas więcej :-)
Ja wzdeta tez jestem od wczoraj ale jeśli chodzi o smaki to raczej brak apetytu..
co do wakacji ja sie wybieram juz w sobote wylatujemy z mężem do Egiptu;) jak tylko sie dowiedzieliśmy o drugim dziecku od razu zaplanowaliśmy wyjazd we dwoje.. bo potem nie bedzie długo kiedy sie wybrać ;) nie bedzie na nic czasu

Odnośnik do komentarza

Witam,
mnie też dawno nie było... dziś miałam dwa krwawienia i na szybko umówiłam wizytę u lekarza. Okazało się na szczęście że wszystko w porządku z dzieckiem (2.5mm :)), mam brać tylko progesteron +witaminy. poza tym przez najbliższy tydzień zostaje w domu żeby się oszczędzać i dojść do siebie.
Przyznam że bardzo się cały dzień stresowalam, jak usłyszałam że wsystko ok to się aż popłakałam...
No i mamy nasze pierwsze w życiu USG!!

monthly_2019_07/marcowe-mamusie-2020_76500.jpg

Odnośnik do komentarza

KasiaMichl, oj bardzo stresujące. Człowiek stara się być dobrej myśli, ale wiadomo że zanim lekarz coś powie, to przygotowuje się na najgorsze... Ale ok, dalej liczymy tygodnie i zapomniany o stresie :)
Z przyjemnością czytam o jedzeniu. My dziś w domu jemy sushi - taka zachcianka.

Co do wakacji, Dziewczyny, to my lecimy na Zanzibar w sierpniu i nie mam zamiaru rezygnować... Zapytam tylko gina na następnej wizycie o wszystkie środki ostrożności...

Odnośnik do komentarza

Ojej rzeczywiście jak zestaw chemika. Jak mają pomóc to mogą być drogie :-) Trzymam kciuki by już nie było tych krwawien bo to zawsze stres. Ja przy podcieraniu mam zawał bo strasznie mokro tam mami zawsze obawę że jednak to krew. Choć w pierwszej ciąży nie miałam więc oby w tej też nie było.

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

pena z tym ppdcieraniem i ja tak mam. Ciągle coś czuję. Z poprzednich ciąż mam tak że niby mocz trzymam bo jak kichne albo coś to nie popuszczam ale jak zrobię siusiu i nawet mi wykapie wszystko to jak wstanę i chwilę pochodzę to coś jeszcze skapnie. Więc ja ciągle z wkładka chodzę. :D

Ale macie fajnie że dzisiaj widzieliście fasolki. Gratuluję udanych wizyt i oby do następnej dzieciaczki nasze już urosły i było widać ładne zarysy. I żeby wszystkie plamienia ustaly a krwiaki się wchlonely.

A z tego co kojarzę tylko nie wiem czy dobrze. :D duphaston to jakiś sztuczny progesteron a luteina to czysty. Chociaż ja po duphastonie czułam się dobrze i nawet te moje owrzodzenia nie dawały o sobie znaku. A z racji tego że biorę teraz luteine podjezykowa to 3 razy czuje te moje bolące miejsca. Ale na szczęście jutro do apteki już mi przywioza dopochwowa to zapomnę o bólu i tym strasznym smaku. :D tyle że więcej będę miała uplawow na dole. :D

Dobrej nocki. Jestem padnięta ale mimo to musiałam doczytać co pisalyscie i odpisać. Obudziłam się dzisiaj o 4.40 i tak do tej pory nie spałam. A jeszcze gości mieliśmy i szybkie zakupy poczym mój stwierdził że dwie torby zakupów a do jedzenia nie ma nic w lodówce. :/ a zapytany co kupić to odpowiedział: nie wiem. No i z tego nic coś tam zjadł :D następnym razem on jedzie na zakupy i wyda tyle co ja i ciekawe co kupi :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

A jeszcze co do wzdec to w reklamie espumisanu właśnie napisane jest że bezpieczne dla kobiet w ciąży. Więc chyba brać można. Jak macie to poczytajcie ulotkę. Napewno na wizycie możecie się skonsultować z lekarzem i powiedzieć że bierzecie albo niech doradzi coś innego.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

O kurczę ale naskrobałyście tych postów od wczoraj

marta ka narazie bez żadnych plamien i krwawien na szczęście

magalena kupilam espumisan i tam pisze że nie prowadzono badań na ciężarnych, ale że ten składnik który w nim jest nie przenika do krwi więc nie powinien mieć wpływu na dziecko. Jak dzisiaj też mnie tak wysadzi to wezmę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...