Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny rzeczywiscie sporo tutaj napisalyscie:)
Jesli chodzi o wózek to warto zwrocic wedlug mnie uwagę na amortyzację. Czasami wyglad niestety zacheca do zakupu ale z czasem jednak okazuje sie ze wozek moze byc fatalny. Mozna tez zasięgnąć opinii innych jest ich pelno w internecie. U mnie liczyla sie też sama spacerowka. Wiem że należą do tych cięższych ale ja używałam taka spacerowke do czasu jak dziecko skończyło rok i bylam zadowolona.
Spacery też wlasnie nie rozumiem dlaczego niektorzy wychodzą z założenia że zima to trzeba siedzieć z dzieckiem w domu. Moj syn urodził sie wprawdzie końcem pazdziernika ale juz po dwoch tygodniach spacerowalismy i tak przez całą zimę do -10 stopni. Ja osobiscie nie dalabym rady przesiedziec po porodzie jeszcze miesiac w domu.
Co do kombinezonow to jednak polecam dwa wlasnie z tego wzgledu ze czasem dziecko uleje a wtedy to trzeba czekac jak kombinezon wyschnie. Przy zakupie kierowalam sie tym żeby nie byly mega grube bo wiadomo dziecko jak leży w wozku i jest okryte to napewno jest mu cieplo.
Porod pierwszy to byl marzenie. Trwal niecałe 3 godziny. Była to chyba nagroda za 4 miesieczne lezenie.Chcialabym aby tym razem bylo podobnie. Ja nastawian sie na porod Sn. Mam nadzieje ze Mała ułoży sie główką na dół i nagle nie pojawią sie przeciwwskazania do porodu Sn.
U mnie to dwie noce z rzedu fatalne. Mialam takie sny ze jak sie budzilam to nie wiedzialam co sie ze mna dzieje. Pozatym mąż na nocy w pracy takze syn przeprowadził sie do mnie do łóżka a wiaze sie to z przepychaniem, kopaniem i odkrywaniem. Musiałam spać bardziej czujnie zeby mnie nie kopnął w brzuch.

[url=https://www.suwaczek.pl/]https://www.suwaczek.pl/cache/13ba8e47d8.png[/url

Odnośnik do komentarza

Karrera85 w temacie porodu, to bardzo bym chciała naturalnie. Z synem miałam cesarkę, bo przede wszystkim ułożony był miednicowo (na boku), a ja na rozpoczęcie 38 tygodnia dostałam takiego ciśnienia 150/110, że tabletki nie działały a jak dostałam magnez w kroplówce to zasłabłam z ciśnieniem 90/50.
Z ciśnieniem przy młodym miałam przeboje już od początku. Teraz ten pierwszy lekarz prowadzący kazał brać leki na ciśnienie, ale jak przeszłam pod opiekę profesora to zalecił odstawić i faktycznie nie mam nawet epizodów nadciśnienia. Bardzo chcę biegać zaraz po połogu, więc zależy mi na SN. Ale to jednak loteria, bo nawet nie wiadomo czy podczas porodu nie okaże się, że potrzebne będzie jednak cięcie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/1tsf053.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie z tym porodem to rzeczywiście może być różnie. Ja szczerze mówiąc tak się boję, że chyba wolałabym cesarke, ale nie mam wskazań żadnych więc.. No cóż, trzeba będzie cisnąć :) mój Synek narazie leży ukośnie ale chyba znowu na bok się przekręcił bo w nocy bardzo mocno mi dziś naciskał na pęcherz, tak jakby uderzał rączkami i nogami prosto tam.
Ja pierwszy poród miałam sn, podano mi oksytocynę jak odeszły mi wody w szpitalu i nagle z dwóch cm zrobiło się 8, więc nie załapałam się na znieczulenie, o które prosiłam.
Zaś dziewczyny, które będziecie rodzić sn po cesarce, zapytajcie swojego lekarza, co o tym sądzi, bo niestety moja znajoma miała przypadek, że jej pękła macica i to przed terminem 3 tygodnie, a to jest już poważne zagrożenie życia i mamy i dziecka. A pierwsze dziecko skończyło 7 lat ! Więc przerwą duża. Być może źle ja zszyli wtedy, nie wiem, nie chce nikogo straszyć, tylko napewno dowiedzcie się czy w Waszym konkretnym przypadku to bezpieczne.

Odnośnik do komentarza

1 porod 72 h od poczatku saczenia sie wod plodowych
Drugi 2'45 ale takie combo ze myslalam ze nie wstane !przez to zostalam w szpitalu dluzej
A teraz mam zamiar uwinac sie w terminie i na swieta wracac do domu
Dla mnie tez wazba spacerowka duzo chodzimy wiec musi byc porzadna i lekka obracana raczka to tez wielki plus :) do konca wozkowania nam starczy no chyba ze zapragne miec cos nowego :D

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Największy problem z wózkiem jest taki, że każdemu pasuje coś innego. Wydaje mi się, mimo wszystko, że kupowanie wózka jak się do niego nie przymierzyło to może być niewypał.Przychodzi taki wózek i się okazuje że jest za mały, za duży, za ciężki, za płytki. Sąsiadka rodziła w zeszłym roku i kupiła wózek przez internet i jeszcze przed porodem go sprzedała i kupiła inny, bo ona malutka drobniutka i mieszka na piętrze a wózek okazał się ciężkim klocem.

Co do spacerów też planuję wychodzić powiedzmy po ok 2 tygodniach jak ja trochę dojdę do siebie. Chociaż na podwórko. Nie wyobrażam sobie że moja starsza wysiedzi w domu tyle czasu przede wszystkim. No chyba że będzie -10 albo -15 ale to chyba już nie nasze zimy.

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

Ja chciałabym rodzic sn mimo że poprzedni poród był dla mnie straszny to jednak bardziej boje się cesarki ;)
Co do spacerów to syn się urodził w największe mrozy w lutym i wyszłam z nim po tygodniu bo ładnie słońce świeciło i wychodziłam codziennie od tego czasu więc mróz nie ma znaczenia i bez sensu kisić się w domu

Michaś 25.02.2018r. ❤️
Aniołek 29.11.2018 6/10tc

https://www.suwaczek.pl/cache/b267dc89b2.png<</li>a>
Odnośnik do komentarza

Cześć, super dziewczyny ze wizyty przebiegły dobrze:) ciesze sie Waszym szczęściem:)
Wózek my mamy po synu bebetto, srednio jestem zadowolona ale co zrobic taki mam teren ze ten wozek akurat sie sprawdza zas do miasta jest za duzy, malo praktyczny i ciężki.
I fakt trzeba sie przymierzyc, my z mężem bylismy w takiej hurtowni w Bydgoszczy i spokojnie duzo bylo modeli, chcialam na poczatku adamex ale wszyscy odradzali.
Dzis jade kupic kokon:D z poduszka za 30 zl udalo mi sie wypatrzec w idealnym stanie:) nie wiem czy sie przyda czy nie ale czuje ze go musze miec:D ja mam na zime spiworek po synu, szary ocieplany w środku a i tak chce kupic spiworek do wozka w piekne koliberki:) łóżeczko planuje kupic dostawne, chicco drogie jak cholera ale juz upatrzylam sobie milly mally cos w tym stylu. Moj syn spi w łóżeczku turystycznym, planuje mu zrobic łóżko z jego poprzedniego łóżeczka bo ma taka funkcje ale podejrzewam ze spac tam nie bedzie chcial.. a noo i ja dzis wizytuje, ciekawa jestem jak ksiezniczka urosla bo kopniaki porzadne są, przy synu chyba na tym etapie nie mialam.
A za oknem fatalna pogoda, wiec kisimy sie w domu:(

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki wam już wiem, że trzeba wychodzić z malutkim. Ja dziś przespałam może z 1,5 h doszedł mnie taki dziwny ból w udzie ze normalnie wolałam stać niż leżeć w żadnej pozycji nie czułam się komfortowo. Masakra. Przeczytałam ze to może być od Rwy kulszowej, że niby malec uciska mi na macice i nerw. Idę za 3 dni do lekarza zobaczymy co mi powie na te bóle .

Jestem tez ciekawa moich wyników i moczu i krwi ( bo spałam 1,5h i sikałam w nocy co 15 minut wiec nie wydaje mi się mój materiał pobrany jakiś szlachetny i dający dobre wskaźniki.

Czy to jest tak ze jeśli to dziecko naciska mi na pęcherz czy jakaś cześć macicy to może to przejść samo? Przeczytałam, że sport jest nA to wskazany wiec nie ma bata idę dziś pływać ,choć mi się nie chce,ale nie dam rady nie przespać znowu całej nocy.

Co do grzybków to ja odstawiam sex ale to nic nie pomaga. Zreszta w ogóle teraz mi się nie chce jestem taka gruba beczka i ruszam się jak słonica. Tez macie problemy ze wstawaniem z łóżka podnoszeniem się itp? Jestem trochę zaskoczona tym bo jeszcze tydzień temu było ok a tu takie kwiatki.

SZusterka: faktycznie opowieść hardcorowa o szpitalu. Ładny wózek! Tylko ja bym chciała coś zupełnie innego ( nie wiem co). Mieszkam niedaleko marywilskiej i widziałam ze coś się tam wyświetliło ze tam są wózki ale myślałam ze to od chińczyków jakości karton hihihi. Wiec chyba się przejadę dziś z mężem zobaczyć co maja nam Wietnamczycy do zaoferowania.

Kombinezon jednak kupiłam. Doszłam do wniosku ze może się przyda na końcówe. Ale za wasza radą kupię drugi tylko 56 to się znowu boje bo dużo ludzi pisze ze za mało.

a9c06389af.png 

Mama Tadeusza 29.01.2020 |Aniołek październik 2018 9tc

Odnośnik do komentarza

Kasiabrzoza 56 to może być za malutki. Wydaje mi się, że 62 to taki uniwersalny. Chociaż wszystko zależy od tego jaki dzieciaczek będzie duży i jak wypada rozmiar. Ja generalnie mam straszny problem z ciuszkami dla takich maluchów bo to jednak kupowanie w ciemno. A ten co masz niby jest 62 to przyłóż do jakiegoś innego ubranka porównaj, może nie jest taki duży wcale.

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

Też czasem myślę o Adze i jak się trzyma ta jej szyjka.

Cerrie z wyprawką to mamy teraz takie fajne czasy, że można ją zrobić w jedno popołudnie siadając przed komputerem. U ciebie są ważniejsze sprawy.

Jeju u nas tak koszmarnie wieje, że aż strach. Liście i gałęzie latają. Nie lubię takiego silnego wiatru zawsze boję się, że coś się stanie.

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny współczuję wam tej rwy kulszowej, bólu przy najprostszych czynnościach i nieprzespanych nocy. U mnie pod względem fizycznym jest fantastycznie, nie powiem czasami coś zaboli ale nie mam powodów do narzekania. W nocy śpię jak zabita, na siku wstaje raz i to nie każda noc i po wizycie w WC od razu śpię dalej.
Ja dwa razy rodziła SN i powiem szczerze, że cesarki boje się strasznie w drugiej ciąży przez to że byłam po terminie i nic się nie działo a dziecko duże 4 kg to chcieli robić cc a ja się z ordynatorem poklocilam i popłakałam że chce rodzic sama, boję się że i tym razem będzie podobnie.
Kombinezon też muszę kupić, planuje rozmiar 62, na moje dzieci 56 może nie wystarczy do wiosny, a 68 to chyba jednak za duży

Odnośnik do komentarza

Cerrie co do tych zakupów to ja jeszcze nie kupiłam ani jednej rzeczy, listy żadnej nie zrobiłam, ciuchów po starszakach nie przejrzałam i nie wiem kiedy zacznę
Wózek po dzieciach mam ale to taki model sprzed 10 lat niby nic nie popsute, ale mi się on już wogule nie podoba, myślałam o jakimś używanym ale też nawet się jeszcze nie orientowalam w temacie

Odnośnik do komentarza

Ja mam termin na 8 stycznia i tak jak porodu w święta się raczej nie obawiam to mam stresa że w sylwestra. Córkę rodziłam dokładnie tydzień przed terminem właśnie. Chociaż intuicja mi podpowiada że urodzę już w nowym roku to nigdy nie wiadomo.

Szusterka na miniaturce wyglądało jakbyś miała ten ochraniacz w postaci takiego modnego ostatnio warkocza. A pościel z liskiem jest cudna, przepiękna.

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

justa31 cora 6 dni po twrminie
Synek 14 dni po terminie porod wywoluwany nie chcial w ogole ruszyc .... wiec tego 14 sie nie spodziewam niczego a jak mnoe poloza 10 dni po terminie to akurat wigilia i serce mi chyba peknie ze bede musiala zostawic dzieci same w domu :(
karola91 chcialam najpierw warkocz ale raz cena mnie powalila a dwa stwierdzilam ze bedzie gorsze do prania

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Hurra kokon kupiony, wyglada jak nowy:) kobietka zadowolona ze sprzedala a ja ze kupiłam. Za taka cene to szkoda by bylo nie kupic. A tak to bede prac ciuszki dla małej i poprasuje. Jesc nie wola a przykryje w komodzie to kurz nie bedzie siadal.
Księżniczka sobie wazy prawie 800 gram takze całkiem sporo ja nadal z waga na minus. A w przyszlym miesiacu witaj konto na allegro i bede kupowac reszte pierdol do mnie i kocyki itp.

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, ja pytanie z innej beczki ;)
Zastanawiałyście się czy będziecie się szczepić przecieku grypie i krztusciowi?
Dziś miałam wizytę u gin i właśnie się dowiedziałam że te szczepienia są zalecane. Co prawda infekcji do końca nie wyleczyłan, trzyma mnie... Ale jak tylko będę zdrowa na 100% to chyba udam się do internista...

A wracając do tematu, piękne wózki i pościele, ja z kolei posłucham się mojej położonej i zero kolderek, ochroniaczy na łóżeczko, rozglądam się za spiworkiem do spania.

Ja wózek odkupilam od kuzynki, dla mnie ważne było aby zajmował jak najmniej miejsca po złożeniu, by bez problemu zmieścił się w naszym bagażniku wraz z innymi bagażami... Nie przywiązuje się natomiast do spacerówki, w lecie zainwestuje w jakąś super extra :D

Co do porodu.... Boję się na maksa, ale chyba już wolałabym SN, cesarka mni przeraża to jednak nie byle jaka ingerencja chirurgiczna. Mnie zresztą wszystko przeraża i jak narazie nie umiem sobie nawet wyobrazić życia po dniu 0 :D

https://www.suwaczek.pl/cache/63102c40de.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...