Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Carrie nawet nie wiem co napisać , łzy mi się polały , tak tu wszystkim dobrze życzę i będę się modlić i trzymać kciuki za Ciebie i Twoje maluszki . Trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze że dzidzia sobie poradzi , życzę dwóch bijących serduszek. Tak jak Karrera85 napisała teraz tak medycyna poszła do przodu ratują maluszki urodzone bardzo wcześnie. Trzymaj się cieplo , dbaj o siebie , daj nam znać po kolejnej wizycie jak maluszki się mają

ug37df9hhjep6v50.png

Odnośnik do komentarza

Hej Klau, w końcu pojawił się ktoś niedoswiadczony jeszcze macierzyństwem, jesteśmy jedyne na tym forum oczekujące na swoje pierwsze dzieciaczki...
Ale mamy za to szczęście, bo dziewczyny tu naprawdę dobrze doradzają i wiedzą co mówią.. Hihi

Miłej niedzieli Wam życzę, ja sie zbieram na chrzest siostrzenicy męża

https://www.suwaczek.pl/cache/63102c40de.png

Odnośnik do komentarza

U mnie nadal na minusie na czczo:) jakies 0,5 kg:) ale jestem szczęśliwa bo mam nadwage:) a ja pocisnelam w ten weekend. Posegregowalam ciuchy po synku i praktycznie wszystko sie przyda bo raczej chodzil w uniwersalnych ciuchach tylko mial kilka niebieskich takich typowo pod chlopca. Nawet spiworek jest spoko bo szary:) wypralam fotelik i wózek:) i torbe sobie do szpitala także w najbliższych tygodniach bede prala ciuszki i powkladam sobie je w opakowania prozniowe.

klz9df9h5n2a48bw.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5exqmhg6oa.png

Odnośnik do komentarza

Ciesze się że nie tylko ja mam termin na końcówkę stycznia bo pełno dziewczyn początek a nawet grudzień , a tak to nie będę sama na końcówce :) choć czasem roznie bywa i ostatni są pierwszymi ale ja tam chce rodzić w terminie no może być parę dni przed :p oby tylko nie tydzień po tak jak z pierwszą córą ( choć z moich obliczeń to był termin prawidłowy)

ug37df9hhjep6v50.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martita5433

To super sobie radzicie dziewczyny! Moje BMI tez przed ciaza pokazywało nadwagę, a w ciazy nagle można powiedzieć, ze po prostu przesyłam tyć póki co, a brzuszek mamy mały w sumie, bo można pomyśleć, że przytyłam trochę i tyle :)
Ale zapewnie dieta cukrzycowa robi swoje, bo najwięcej jem zup żeby cukier był w normie no i warzywa :( :( :(

Odnośnik do komentarza

~Martita5433 też zmagam się z cukrzycą, tylko że nie mam aż tak restrykcyjnej diety, jem wszystko, nawet od czasu do czasu pozwalam sobie na czekolade lub jakiegoś batona tylko potem wychodzę na rower żeby skoków nie było.

A tak to nigdy problemów z wagą nie miałam, przed ciążą było 60kg, z których szybko spadłam aż do 54 obecnie gdy wymioty i nudnosci ustąpiły nieco odbudowałam wage i mam 56. I chyba pierwszy raz zauważyłam że moj brzuch nie jest płaski tylko nieco wystający:-D

https://www.suwaczki.com/tickers/0d1yflw1g2rc55ib.png

Odnośnik do komentarza

Bejbus ale poszalałaś. Ja nie mam tak dobrze nie zaglądałam do kartonów, bo wszystko jest u kuzynki i muszę podjechać, ale razem mamy 3 dziewczynki i uniwersalnych ubranek o ile pamiętam nie za dużo. Śpiworek, rożek wszystko dziewczęce. Tylko wózek popielato zielony więc ten zakup odpada :) Ja za pranie i szykowanie sie pewnie za miesiąc dopiero wezme.

kasiabrzoza witaj :)

https://www.suwaczek.pl/cache/d154c1d44f.png

Odnośnik do komentarza

Anella zazdroszczę, że już po przeprowadzce, możesz już spać spokojnie...
Ja dopiero w przyszlym tygodniu odbieram klucze od dewelopera, a potem remont. Na szczescie drzwi, meble, płytki zamówione a ekipy czekają aż będą mogly wkroczyć i działać. Mam nadzieję że potem ze wszysrkim zdążę, Wy już pierzwcie pakujecie, gdzie u mnie do tego...
Hmmm.... Chyba konoec ciąży będzie aktywny.

https://www.suwaczek.pl/cache/63102c40de.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, my mamy już remoncik za sobą. Robiliśmy pokój który był wcześniej naszą suszarnio- graciarnią, były tam jeszcze stare tapety, zresztą jak w całym mieszkaniu. (Kupiliśmy w zeszłym roku powoli robimy po swojemu) więc zrywanie tapet, tynk gładź szlifowanie, no i zrobiliśmy od razu Córce też. Miesiąc to trwało i było straszne. Natomiast jak skończyliśmy to wzięłam się za pranie ubranek już mam poukładane w szafkach :) przypominam że ja jestem grudniówką, więc ciut szybciej urocze od Was. Termin na 6.12

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...