Czekające na 2 kreseczki REAKTYWACJA

[mona894 0]

Hej Kasie. U mnie wszystko dobrze byłam dzisiaj w szpitalu gdzie moja lekarka przyjmuje zrobiła USG powiedziała ze wszystko ładnie sie obkurczylo praktycznie juz nic nie krawawie ale na wszelki wypadek włożyła mi jakieś dwie tabletki mówiła ze mogę się po nich źle czuć ale na razie jest ok. Pytslam nawet czy możemy spróbować po dwóch miesiącach, i mamy zgodę : - ) w poniedziałek MSM jechać na kontrolę wtedy jeszcze raz zrobi USG i jak powiedziała lekarka będę wolnym człowiekiem : - )

[mooniskaaa 0]

Hej. Dawno tu nie pisałam ale codziennie do was zaglądam. Jestem właśnie na dominikanie staramy się o dziecko od czerwca. Na wyjeździe dostałam okres. Jednak inny niż zwykle bardzo mocno obfity że skrzepami krwi i mocno bolesny aż ciężki do wytrzymania 5 dnia ustal a dziś jest 6 dzień i znowu mnie boli i krwawie. Boję się że to mogło być poronienie co myslicie. ? Wracam dopiero e piątek i wtedy sobie już umowilam lekarza

[mona894 0]

Moonisia a robilas testy od czerwca?jakieś badania?

[mooniskaaa 0]

Podstawowe usg, krew, mocz i biorę witaminy i ginekolog powiedziała że to wystarczy póki co. Myślałam że to zmiana klimatu tak wplynela ń ten okres ale teraz już w sumie nie wiem. Testy ciazowego e tym miesiącu nie robiłam

[Rysia06 0]

Kasie tak tak, razem idziemy, u mnie był spadek o 2* wrzucę wykres, nawet nie testuje, przyjedzie @ za 2 dni ehh:-P
Mooniskaaa przy poronieniu nie ma skrzepów tylko czysta żywa krew i trwa długo nawet 10-14 dni, obserwuj a jeśli to "była" ciąża to możesz sprawdzić testem ciążowym, pokaże jeszcze długo PO...

[mooniskaaa 0]

Rysia06 dzięki za informację
Być może to faktycznie zmiana klimatu dlatego tak.

[mika1 0]

My już się 10 miesięcy staramy i nie chce już chodzić na betę co chwile bo to mnie tylko dobija.. poczekam jeszcze do soboty i zrobię jeszcze raz test. Piersi wcale nie bolą a ostatnie miesiące bolały bardzo ba okres i miałam straszna zgagę przez kilka dni. Zmierzyłam temperaturę i wczoraj 36,2 a dzisiaj 36,4
Póki nie ma @ jest nadzieja, co ma być to będzie, ale po tych miesiącach starań mam huśtanie podejście bardziej ze niby czemu mialo się udać akurat teraz niż tak jak na początku ze to napewno ten miesiąc i pozniej rozczarowanie wielkie

[mika1 0]

Nie huśtanie tylko INNE miało być

[Kasie 1]

no to u mnie @ się własnie zaczęła, jutro do gina po skierowanie na laparo i działamy. Jeszcze czekam na wyniki na celiakię, psychicznie jestem wykończona, i mam wrażenie że nie podołam....

[Lesnasarenka 1]

Kasie dasz radę. Pamiętaj że jeśli potrzebujesz się wyżalić i psychicznie zresetować to zawsze jesteśmy tu dla ciebie. Bo po to jest forum żeby się wspierać.
Mika znam to dobrze. Ciągła emocjonalna huśtawka, jednego miesiąca wszystkie objawy i 10 testów- a każdy negatywny. Za miesiąc załamanie i próby poukładania tego w głowie. Przytulam mocno. Wierzę że w końcu ci się uda.

[Kasie 1]

Dzięki Lesnasarenka . Na razie najbardziej boje się, że mam tą celiakie, przede wszystkim dlatego że nie stać mnie na dietę beglutenowa (chleb bezglutenowy widziałam za 12zł!!), wyniki dopiero we wtorek. Później ta laparo i leżenie w szpitalu, i znowu badania i znowu czekanie na wyniki, masakra. Jeszcze święta za pasem, chce żeby córka miała miłe wspomnienia a nie potrafię wykrzesać z siebie iskry radości, a ona jest taka mamina... . Dobrze, że mąż ją dzisiaj zabiera na popołudnie do babci, wybeczę się w spokoju.

[mmiissiiaa 0]

Hejo. A ja nie wiem co jest grane. Było po okresie dwa dni Oki a dziś znów plamienie i brzuch boli. Ja już mam dość chyba. Trzeba chyba dać sobie spokój

[Patunia87 3]

Nie wiem jak to będzie odebrane, nie każdy jest wierzący. Każdy ma inny stosunek do takich spraw ale może komuś pomoże. Mi pomogło. Jakaś dziewczyna na forum ( tutaj, albo na tym po poronieniu) napisała że się modli do św. Dominika, też zaczęłam. Cykl nic, cisza. W następnym cyklu gdzieś w połowie ( jak testy owu wychodziły negatywne) znalazłam modlitwę do świętej Rity ( o potomstwo) i od tego dnia modliłam się do tych dwóch świętych. W 22 DC przyszła owu i od razu się udało. Jeśli wierzycie to warto spróbować. Z tego co wiem nie tylko mi pomogło.

[Lesnasarenka 1]

patunia ja nie jestem osobą wierzącą ale myślę że tobie to mogło pomóc chociażby na zasadzie działania placebo. To zaskakujące jak nasza psychika i podświadomość ma wpływ na nasz stan fizyczny. Więc jak najbardziej osoby wierzące powinny się modlić o zdrową ciążę

[mona894 0]

Dziewczyny taka mnie dzisiaj myśl naszla. Po pustym jajeczku dostała skierowanie na badania: test DNA z policzka w kierunku trombofilii wrodzonej i z krwi kardiolipimie igG i Igm plus antykoagulant tocznia. Zadzeonilam dzisiaj do tego laboratorium dowiedzialam się ze można jeszcze zrobić z krwi immunofenotyp żeby sprawdzić czy układ odpornościowy nie jest nadaktywjy ze uważa płód za wirus oraz jeszcze jakies badania DNA dla kobiety i mężczyzny. Kto z Was robił takie badania? To takie ważne wydaje mi się i każda kobieta powinna to zrobić przed staraniem sie o dziecko.

[Kama94 0]

Witam. Czy widzi któraś z Was na tym zdjęciu drugą kreskę? Bo nie wiem jak to interpretować...

[pena89 146]

Kama coś tam widać:-) Powtórz jutro z porannego moczu powinno być wyrazniejsze :-)
Mona nie wiem co to za badania i ile kosztują ale jeśli Cię stać i uważasz że warto to zrób. Ja nie robiłam żadnych oprócz podstawowych krew mocz i hormony. No i drożność laparoskopowo.
Patunia człowiek który stara się już dosyć długo chwyta się wszystkiego by się udało. Ja na wszystkich świętych i na grobach jak się modlilam to prosiłam o wstawiennictwo swoich bliskich zmarłych i wiem że ktoś to może uznać za głupie i przypadek ale w grudniu już byłam w ciąży Może to rzeczywiście przypadek ale spróbować nie zaszkodzi ;-) Ktoś tu kiedyś pisał o modlitwie pompenjanskiej czy jakoś tak i też ponoć pomaga.

[mona894 0]

Kama94 widzę kreskę :-)

[Kama94 0]

ogolnie to to byl test robiony 6 dni przed okresem... wiem, ze to za wczesnie, ale wezcie przetlumaczcie to osobie ktora jakby sie dowiedziala, ze jest w ciazy to by chyba zemdlala z radosci.. ;) dzien pozniej robilam z testu o czulosci 25 (wczesniej 10) i niestety zero nawet cienia... i tak nie wiem co o tym myslec.. mam niby objawy.. zgaga, klucie jajnikow, chodze caly czas wsciekla.. albo placze.. niestety.. ale to rownie dobrze moga byc objawy okresu i tak po prostu jest mi smutno.. jutro zrobie jeszcze raz test rano ten bardziej czuly i mam nadzieje, ze 2 kreska sie pokaze ;)

[Rysia06 0]

Kama ja też widzę cień drugiej kreski!
W którym dc jesteś?kiedy termin @?

Kasie przykro mi że przyszła...
Ja mam jutro @ ale testowałam z rana-dziś 28dc iii mam dylemat bo też jest cień i mętlik w głowie..
Spójrzcie, co myślicie?

[Rysia06 0]

Może wrzucę jeszcze jeden, pogarsza jakoś zdjęcia...ehh

[Kama94 0]

Rysia06 na drugim zdjęciu widzę u Ciebie jeszcze lepiej widoczny cień niż u mnie :) 27 pazdziernika mialam 1 dzien okresu (cykle 28dni) i stosunek byl dzien przed owulacja... dziś mam 25dc :)

[Rysia06 0]

Kama to podobnie, ost.@ 25go.
To się będziemy razem stresować życzę mocniejszej kreseczki!
Kiedy chcesz powtórzyć test?
Ja wolałabym jak cię spóźni chociaż z 1 dzień, bo jakoś nie dowierzam-tylko pytanie czy wytrzymam:-P

[Kama94 0]

jutro z rana lecę po test i będę sprawdzać :) jeśli nic nie wyjdzie to już będę czekać do poniedziałku na okres :) nie napalam się już aż tak bo z tego wszystkiego dziś sie spłakałam i tyle mi z tego wyszło... trzymam za nas kciuki! :)

[Rysia06 0]

Ok super, wrzuć zdj jak zrobisz;-) też wrzucę
Też podchodzę z dystansem bo na moich testach z neta jest napisane MADE IN CHINA :-O więc wszystko możliwe