Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, Anna.a napisał:

Dziewczyny odebrałam wyniki badan z krwi. Wiedziałam, ze coś jest nie tak. Oczywiście po spojrzeniu na wyniki w internet szukać informacji. „Wyczerpujaca się rezerwa jajnikowa. Pobudzenie owulacji jest utrudnione” . Rece mi opadają 😞 boje się, ze nie zostanę drugi raz mama 😞

A jakoe badanie robilas? AMH?

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, sunshine napisał:

Nota83 do lutego mam pozwolić organizmowi się całkowicie zregenerować po przebytej bezobjawowa chlamydii  Niestety końcem 2019 mąż miał problemy z pęcherza których od razu nie wyleczył tylko przechodził je, a ja dostałam po tym chlamydie... wyszła przy rutynowej cytologii nie mam pojecia jak długo ją miałam Jeśli cykle beda trwały 42 dni to mam przyjść właśnie po duphaston Tłumaczyła mi że do 35 dni cykl uważa się za regularny ja mam każdy innej długości Ale wyłączając średnią długość wychodzi mi 34 dni więc jeszcze w normie 

Ja pierdziele, sporadycznie się zdarza ale się zdarza. Obyś w 100% wyleczyła się i oby było szczęśliwe zakończenie. Jeśli faktycznie musisz tyle czekać, to może pobrać do końca roku tabletki anty, one powinny wyregulowac fajnie okres, a potem odstawic i ciach 😉

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Maszkaron napisał:

o Ile dobrych wiadomosci dzisiaj 🙂

ja testuje jutro, i byc moze tez bedzie mila niespodzianka 🙂 zobaczymy

Nota83 ja tez sie boje cieszyc bo kreseczki to polowa sukcesu 🙂 ale badzmy dobrej mysli

Plis, plis, czekam na pozytywa 🙂

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Maszkaron napisał:

o Ile dobrych wiadomosci dzisiaj 🙂

ja testuje jutro, i byc moze tez bedzie mila niespodzianka 🙂 zobaczymy

Nota83 ja tez sie boje cieszyc bo kreseczki to polowa sukcesu 🙂 ale badzmy dobrej mysli

Nota83 gratuluje! 

Dziewczyny a z tym nie  nastawianiem sie to jest beznadziejna sprawa. Ja tez ciagle mam w glowie to ze jesli nawet sie uda to poronie ponownie i tego nie przezyje. Proboje sie nastawiac na najgorsze zeby mniej cierpiec ...tylko czy to faktycznie dziala. Nie ...i tak i tak bede cierpiec tylko teraz nie potrzebnie sie stresuje, spinam swoje cialo i robie sobie krzywde takim mysleniem. Moja psycholog każe mi sobie wizualizowac wlasnie to ze bedzie dobrze...ze uda mi sie zajsc w ciaze...ze bedzie sie dobrze rozwijala i ze dam rade urodzic zdrowe dziecko. 

Powiem Wam ze bez psychoterapii nie poradzilabym sobie po poronieniu i nie poradzilabym sobie w ciazy jesli uda nam sie w nia wkoncu zajsc.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Anna.a napisał:

Dziewczyny odebrałam wyniki badan z krwi. Wiedziałam, ze coś jest nie tak. Oczywiście po spojrzeniu na wyniki w internet szukać informacji. „Wyczerpujaca się rezerwa jajnikowa. Pobudzenie owulacji jest utrudnione” . Rece mi opadają 😞 boje się, ze nie zostanę drugi raz mama 😞

Ile by badali organizm ludzki, to i tak pozostają sprawy niewyjasnione i niewytłumaczalne. Ciekawe jakby każda z nas zrobiła takie badanie, też mogłoby wyjść to samo. Jeśli szanse są małe to nadal jest to SZANSA. 

Kibicuje szczęsliwego zakończenia tej nierównej walki 😉

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, trzymam za wszystkie z Was kciuki i głęboko wierzę że się uda! 

Dawno nie zaglądałam na watek, bo już bliżej niż dalej do rozwiązania, może to przypadek a może jakieś zrządzenie że znowu zerknelam na watek -  sunshine Ciebie chciałam się zapytać czy dostałaś leki na chlamydie - jeśli nie chcesz odpowiadać to ok i przepraszam że pytałam.  Zdziwiło mnie to co napisałaś nt odczekania bo koleżanka wraz z partnerem dostali antybiotyki oboje na 2 tygodnie, potem robili ponowne wymazy czy oboje są zdrowi, wyszło ok i lekarz od razu zezwolił im na starania. Chlamydia nieleczona może powodować bezpłodność i poronienia u nich prawdopodobnie przez to było poronienie. 

Odnośnik do komentarza

Anna.a moze nie jest tak beznadziejnie jak myslisz, a doktor google to czasem lepiej nie czytac bo mozna miec wszystkie choroby swiata. Najlepiej jak skonsultujesz z ginem oczywiscie, bo przeciez mloda jestes to co maja "stare" powiedziec jak np. ja

Nota83 ja tez czekam 🙂 wtedy bedziemy sie razem pocieszac w oczekiwaniu na wizyty 🙂, ktory u Ciebie dc???

Karola racja ze i tak jak sie nastawiasz na najgosze to nie umniejsza to bolu, ale to chyba taki odruch obronny organizmu przed tym jak sie dostaje w twarz.

Odnośnik do komentarza

Maszkaron tak wiem, dlatego pierwsze emocje opadły i się uspokoiłam. W internecie jak to w internecie 😄 wszystko napisane ogólnikowo. Wachania cyklu i wyniki z krwi równie dobrze maga świadczyć o pcos i hmm... to by się nawet zgadzało. Ale póki co nie bede o tym myśleć. Aktualnie 3 dc, @ trwa. Przyszła tym razem po 27 dniach. Zarejestruje się do ginekologa i wtedy wszystkiego się dowiem. 

Karola robiłam prolaktyne, LH, FSH i estradiol. 
Gdy ja poroniłam to udałam się do psychiatry i powiem Ci, że on postawił mnie na nogi. Rozmowami i lekami, które brałam, bo niestety wpadłam w depresje. I tez nie wiem co by było , gdybym nie poszla do tego lekarza. 

Nota83 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze 🤞🏻🤞🏻🤞🏻 
 

Każda z nas zasługuje na to żeby być mama. Nie ważne który to raz już raz pierwszy, drugi, piąty czy dziesiąty. Ważne, ze będziemy o to walczyć i mieć nadzieje. Maszkaron trzymam kciuki za Ciebie. 

Odnośnik do komentarza

Co do chlamydii to oczywiście dostaliśmy antybiotyki Wykaz typowo pod chlamydie tez robiłam i jest wszystko ok I mamy zielone światło na starania już od lutego Problem jest w tym że tak naprawdę nie wiem jak długo z nią chodziłam Moja gin mówi że po chlamydii mogą się dziać właśnie takie cuda z długością cyklu i żeby dac organizmowi czas na wyrównanie zwłaszcza że u mnie pojawia się dodatkowo stres związany ze staraniem się oraz ostatnia sytuacja z Babcia również odbija się na wszystkim więc jest dużo czynników które mogą wpływać na wydłużanie się cyklu A tak jak wspominalam moja mama jest po raku piersi ktory ujawnil sie po podaniu hormonow na uciazliwa menopalze wiec wolałabym uniknąć długotrwałego przyjmowania progresteronu

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, Gość Nota83 napisał:

Udało się, test dodatki ale jeszcze nie potwierdzony betą, czekam do wieczora. I wielki strach, że znów się nie uda. Boję sie tu nawet uśmiech dodać.

Dziewczyny, życzę wam wszystkim Pozytywów i nigdy więcej strat 🤞

Po cichu gratuluję:)

Odnośnik do komentarza

Dziwwczyny ja naprawde nie wiem jak to możliwe dzisiaj 40dc byłam na wizycie w 31dc i nic nie widziała... Nie wiem czy się cieszyć płakać czy śmiać się Rano po odwiezieniu młodego do przedszkola byłam zrobić betę po 18 maja być wyniki Spotkałam moja panią doktor alergolog bo ja mam astmę z alergii i mam odstawić wszystkie leki używać tylko doraźnie jak będzie potrzeba czyli atak duszności Umówiłam się na wizytę na 29.09 wcześniej niestety się nie uda bo wczoraj zepsuł się aparat do usg 😞 i mają to przez ten tydzień ogarnąć A doktorska stwierdziła że bez sensu robić wizytę bez usg Mam jej przesłać wyniki bety jak już będę mieć Nie denerwować się i być dobrej myśli 

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...