Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Domi gratulacje ogromne, odpoczywajcie :)

Co do terminu porodu, mi w szpitalu powiedzieli właśnie, że do tygodnia rozbieżności wg OM i pierwszego usg, bierze się pod uwagę termin Om. Jeśli różnica jest ponad 7 dni to wg terminu Usg ale tego z 1 trymestru, potem już usg jest niemiarodajne, bo dzieci rosną wg własnego tempa rozwoju :)
Miałam poród indukowany przed terminem, bez większych wskazań, mój pierwszy poród... Rozwarcie miałam na 3cm, przebite wody płodowe, połączono oksytocyne o 11.00, skurcze się zaczęły od razu co 5 minut i o 13.10 urodziłam synka. Poszło szybko, ale bardzo intensywne skurcze od razu były :) wywoływali bo mój gin był na dyżurze, a chciał mieć oko na wszystko, byłam po 5 latach starań o dziecko, jednym poronieniu, a ta ciąza była z IVF... Chciał po prostu nadzorować osobiście wszystko do końca :)
Z drugim synem miałam 22dni różnicy w terminach z Om szybciej z usg i zapłodnienia 3 tyg później. Wody mi odeszły 2 dni przed terminem wcześniejszym, akcji nie było więc znów oksytocyna i 2 godzinny, intensywny poród. Teraz różnica z Om i usg 4 dni miałam, poród zaczął się samoistnie 3 dni przed terminem z OM. Poród 8,5 godz, bez oksytocyny i mimo że dłuższy, to przyjemniejszy :)
Dzień wcześniej miałam iść na oksytocyne ale nie było miejsc na porodówce :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Asia ale nie chciałam straszyć, każdy poród wspominam rewelacyjnie. Te krótkie po oksy nie wiem czy bilesniejsze... Szybsze po prostu i tyle, skurcze od razu w małych odstępach, ale za to szybko było :) teraz też bolali, ale było to w czasie rozłożone, więc doznania inne, ale nie deminizowalabym oksytocyny:) Tak z własnego doświadczenia oczywiście pisze :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mam! Za nami 2 tygodnie. Maleństwo raczej spokojne, spi i je. Za to mnie męczą problemy gastryczne. Od porodu nie mogę się dobrze załatwić i boli mnie żołądek. Nie wiem czy to stresy wychodzą, czy wszystko w ciąży wygniecone i nie może dojść do siebie czy wychodowalam jakiś nieżyt żołądka. Macie jakieś rady na ból żołądka?

Odnośnik do komentarza
Gość Margaretttt

Ja dzisiaj dzwoniłam do lekarza i jutro ktg , w czwartek ktg + badanie i piątek rano wstawić się do szpitala ktg i wywołujemy także nie mogę się doczekać a dzisiaj cały dzień mam bóle krzyżowe okropne ale napewno nie porodowe bo wytrzymuje okaże się na ktg jutro czy coś się pisze jakieś skurcze a może się jednak coś rozkręci

Odnośnik do komentarza

Gratuluję kolejnej szczęśliwej mamie.

Ja nadal nie czuję się najlepiej, brak siły, brak apetytu... dzisiaj zaczęło się od czasu do czasu kłucie w kroczu. Tak codziennie zastanawiam sie czy to już się coś zaczyna dziać... i nic się nie wydarzyło.
Jutro mąż wyjeżdża na szkolenie na 3 dni 300 km od domu więc zaczynam się modlić aby przez te 3 dni nic się nie dzialo bo oszaleje jak nie będzie go ze mną. Jutro mam też gin i powinnam dostać skierowanie na cc i mam nadzieję że wytrzymam jednak do przyszłego tyg.

Odnośnik do komentarza

Hej ;) Ja wizytę miałam w poniedziałek, malutka wazy 2850g. Termin mam na sobotę, ale jakoś mi się wydaję, że Malutka jeszcze nie chce opuścić brzuszka. Mam delikatne skurcze i bóle jak na miesiączkę, ale nic więcej się nie dzieje. Czop nie odpadł więc czekamy :) Dzisiaj miałam gorszy dzień, chciałabym już tulić Maleństwo..
Mi też te 9 miesięcy bardzo szybko zleciały, ale ostatnie dni strasznie mi się dłużą..

https://www.suwaczek.pl/cache/f4bd577c82.png

Odnośnik do komentarza

Domi12 współczuję i zdrówka życzę. Jak to jest, jeśli jesteś gotowa do wypisu to możesz zostać z Dzidzia? Może głupie pytanie, ale nie wiem jak jest w przypadku noworodków (logika wskazuje że tak, ale jakie są przepisy to nie wiem).
Wiem, że łatwo się mówi, ale w szpitalu Dzidzia będzie pod opieką i będziesz spokojniejsza, że jest pod nadzorem.

Odnośnik do komentarza

Domi trzymam kciuki zebyście jak najszybciej byli razem.

Ulusia daj znać jak u was badania?

Ja czułam się tak źle że myślałam że to już ale nic się nie wydarzyło, przedwczoraj odszedl mi tez czop a ja nadal w ciazy...
Wieczorem wraca mąż to przestanę się stresować że jestem sama.
Byłam wczoraj umówić się na cc, do szpitala idę 20stego i albo jeszcze tego dnia albo następnego będę miała mała do tulenia :) no chyba że do tego czasu coś się ruszy to będę musiała naturalnie rodzic...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...