Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem co miesiac ok.2 razy na monitoringu i niestety poki co brak pecherzyka, wiec do ciazy daleko. Poza tym to prywatna klinia, jestem z lekarka w stalym kontakcie sms wiec zawsze moge wszystko skonsultowac. Ale dziękuje za porade 😘

 A co do metforminy z tego co wiem to i w Polsce coraz wiecej lekarzy decyduje sie stosowac ja u kobiet w ciazy. Moja lekarka ma doswiadczenie w podobnych przypadkach  do mojego wiec ufam jej i mysle ze jesli sie uda to podejmie odpowiednie kroki w moim leczeniu. 

Odnośnik do komentarza

A co myślicie o kilnice  https://parens.pl ? Czytałam wiele dobrych opinii, ale jest to dla mnie tak ważna sprawa, że chętnie poznam ich więcej. W poniedziałek mamy razem z mężem pierwszą  wizytę i trochę się boję. Może nie samej wizyty, a tego co powiedzą. Mam nadzieję, że z ich pomocą uda nam się w końcu po kilku latach. 

Odnośnik do komentarza

We wtorek mam usg i na razie mam nadzieję usłyszeć tylko potwierdzenie że to ładnie zagnieżdżona prawidłowa ciąża 🙂 mam ciężką sytuację w pracy bardzo stresująco dużo roboty tylko na mojej głowie... na pewno bede chciala isc szybko na L4. Bylam wzorowym nieurlopujacym sie i niechorujacym przez 9 lat pracownikiem ale wiele sie zmienilo... z drugiej strony za szybko jak pojde to boje sie ze cos sie stanie z ciaza i bede musiala wrocic a nie bedzie do czego bo moje odejscie wiaze sie z kilkoma tygodniami roszad i przenosin itp.. ale mysle za duzo a jeszcze przeciez nie wiem co i jak wyjdzie na usg 🙂

Odnośnik do komentarza

Hej Wszystkim!

Olgik !!!! Aaaaaaa!!!!!!! Nie wierze!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ GRATULACJE!!!! Ale sie cieszę! Najmilsza wiadomosc jaka dzisiaj przeczytałam!

Ktos pytał o moje operacje, tak miałam laparotomie i laparoskopię.

Co u mnie… 🙂 22.10.2021 miałam w planach wybrać sie do Ikei, ale wylądowałam na porodówce z zaskoczenia, bez ładowarki itp 🙈 generalnie poród sie rozpoczal dokładnie w terminie, jednak zakończył cesarką bo maluszek szacowany był na ok 4200-4400g i o ile to nie było problemem o tyle dysproporcja miedzy brzuszkiem a reszta ciała juz tak. Obawiano sie ze główka przejdzie, reszta utknie. No ale do brzegu! 22.10.2021r., o godzinie 21:48 narodził sie Franciszek z wagą 3900g i 10 punktami :)

Ja natomiast… mam baby bluesa. Ciężko mi poradzić sobie z tak ogromna odpowiedzialnością i chyba tez hormonami. Trzymajcie za mnie kciuki 🙂 jak sie ustabilizuję na pewno do Was zajrzę i mam nadzieję widzieć tu masę dwoch kreseczek! 🙂 

Odnośnik do komentarza

Hope dziękuję ;* wielkie grarulacje dla Ciebie mamusiu ;* ja od początku Ciebie pamiętam najbardziej z forum, może to jakiś znak że Ty urodziłaś a ja zaszłam w ciążę (oby;)). Dam znać po wtorkowej wizycie. Powodzenia i nic się nie martw na pewno sobie ze wszystkim poradzisz 😘

Odnośnik do komentarza

Hopefull, moje gratulacje.. witaj Franciszku na świecie.. ❤️❤️❤️  Dużo zdrówka dla Was 🥰🥰 i dla Ciebie spokoju.. na pewno sobie ze wszystkim poradzisz.. jesteś dzielna kobieta, tak dużo przeszłaś.. i z wychowaniem Franka sobie poradzisz.. rozumiem Twój strach i ogromna odpowiedzialność..ale wszystko będzie dobrze 🥰🥰 ps. Czekamy na kolejne relacje ..

Olgik, to cudowna wiadomość.. czekamy na kolejne.. odnośnie zwolnienia to sama poszłam bardzo wcześnie, chociaż tego nie zakładałam, ale uważam to za dobra decyzje.. czasami dla zdrowia dzidziusia i spokoju mamy to najlepsze co można zrobić..

 

Odnośnik do komentarza

Hopeful, gratulujemy, czyli juz ponad tydzien jestes Mamą 😊❤ super, a co eo baby blues to napewno ze wszystkim sobie poradzisz, bardzo duzo przeszlaś przed jak i w trakcie ciąży, obawy to chyba nieodlaczny element tej drogi. Pamietaj też ze jesli bedzie naprawde zle, poprosic o pomoc. Trzymamy kciuki, abys jak najszybciej doszła do siebie i cieszyła sie w lelni macierzynstwem 💋

Odnośnik do komentarza

Hope - gratulacje!!! Super że Franio cały i zdrowy jest już z Tobą!!!😘 
Jesteś takim dobrym duchem tego forum. Dawałaś wszystkim mnóstwo wsparcia, ciepła i optymizmu. I mam nadzieję, że czujesz jak dużo pozytywnej energii i dobrych myśli teraz wysyłamy w Twoim kierunku!!! Dbaj o siebie i swoje zdrowie psychiczne. Będzie dobrze. Chwilkę zajmie zanim się z tym wszystkim ogarniesz i hormony też się uspokoją z biegiem czasu. Franio nie mógłby mieć lepszej Mamy nawet gdyby zamówił w katalogu!!

Olgik -gratulacje! beta książkowa! Trzymam kciuki za pierwszą wizytę. 
Teraz najważniejszy jest spokój i jeśli czujesz, że nie dajesz rady w pracy to słuchaj swojej intuicji. Ja byłam głupia i czekałam do 5 miesiąca teraz sama nie wiem w imię czego. 
 

Drop - jak się czujesz? Który to już tydzień? Masz już imię dla swojej dziewczynki? 
Á propos metforminy w ciąży, to możliwe, że mamy tego samego diabetologa bo podejście się zgadza. Natomiast jak wylądowałam w szpitalu po wypadku to fakt że brałam avaminę 1000 i insulinę w zastrzyku wywołało ogromną konsternację. Wezwali diabetologa na konsultację, który za głowę się złapał i kazał natychmiast odstawić avaminę i podnieść dawkę insuliny. Cukier mi skoczył bo w szpitalu na dietę cukrzycową przez 16 dni pobytu przez wszystkie 16 dostałam gotowaną marchewkę na obiad😱

Odnośnik do komentarza

Kiki, jak miło, ze tu jeszcze zaglądasz.. co u Was, jak Jagódka? 
U nas już 27tc, czuje się całkiem dobrze, chociaż czasami mam wrażenie, ze non stop mam jakieś infekcje intymne.. za dwa tygodnie wizyta, ale chyba znów muszę jakiś posiew zrobić.. przynajmniej dla swojego spokoju.. odnośnie imienia to będzie Lilianna 😍.. zapewne Twoim diabetologiem była AMB? Złota kobieta.. czuje się przy niej mega zaopiekowana, to w sumie ona kontroluje u mnie wszystkie witaminy, poziomy magnezu czy innych pierwiastków. 
W szpitalu dawali Ci gotowana marchewkę? Osobiście to chyba dla mnie najgorsze warzywo pod katem glikemii, nawet niewielki dodatek potrafi u mnie podnieść poziom cukru. 
Zbieram się tez do rozmowy z dr PB odnośnie porodu, a właściwe to cesarki, ale daje sobie jeszcze chwile.. mam nadzieje, ze po tym wszystkim co przeszłam zrozumie moje podejście i wyda mi skierowanie.. 

 

Odnośnik do komentarza

Hopeful - w końcu! Czekałam na Twoja wiadomość bo już się zaczęłam denerwować 🤦‍♀️cudownie, że Franciszek jest już na świecie! I pamietaj że jesteś super mamą ❤️

Drop - juz 27tc?! 😮 szok! Lilianka - piękne imię ❤️ mój wczesniak okruszek, ma już 8 tygodni i wazy 4110g❤️ a pizdy ze szpitala mówiły ze wyladuje z dzieckiem na pediatrii bo nie umiem jej karmić 😂 a tak mi pięknie przybiera 🥰

Odnośnik do komentarza

Magdax, to masz już duża dziewczynkę, rośnie jak na drożdżach .. to cudowna wiadomość.. jesteś mega silna, ze sobie z tym wszystkim poradziłaś.. najgorsza chyba była presja otoczenia, zwłaszcza jak ktoś Ci mówi, ze czegoś nie potrafisz.. osobiście także boje się karmienia.. chociaż jak się na tym wszystkim czasem zastanawiam to boje się wszystkiego co związane z opieka nad dzieckiem.. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa

Hope no nareszcie !!! Gratulacje i dawaj czasami znać co u was !;) 

ps  u  nas tez chyba będzie Franio ;) 

 

Olgik fantastycznie !! Daj znać po 1 usg jak tam ! 
 

ktoras z dziewczyn planowała 1 wizytę do IVI na koniec października???? 
 

Odnośnik do komentarza

Zbyt wiele nie napiszę bo brak mi słów.. nawet nie pamiętam połowy z tego co mówił lekarz...

Zaczynamy 6ty tydzień, serduszka jeszcze brak... a właściwie to dwóch ❤❤ obstawiona lekami czekam na wizytę za 2 tygodnie i nie wierzę 🙂

Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Hope no nareszcie !!! Gratulacje i dawaj czasami znać co u was !;) 

ps  u  nas tez chyba będzie Franio 😉

 

Olgik fantastycznie !! Daj znać po 1 usg jak tam ! 
 

ktoras z dziewczyn planowała 1 wizytę do IVI na koniec października???? 
 

Ja jutro sprawdzam endo i w przyszłym tygodniu transfer 🙃

Olgik będą bliźniaki?? 😯 Woooow gratuluję kochana!!!! 

Odnośnik do komentarza

Dopiero po usłyszeniu serduszek założymy kartę ciąży ale na razie wszystko pięknie wygląda, z tego co zrozumiałam to dwujajowe bliźniaki ale dopiero w połowie usg lekarz znalazł drugiego 😉 ale ja w to ani w procencie jeszcze nie wierzę...

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Gratulacje dla tych, ktorym sie udalo zajsc w ciaze i dla tych ktore urodzily swoje pociechy 😍 wpadlam do Was bo chyba po prostu musze sie wygadac 😉 za nami drugi cykl starań o dzidziusia po odstawieniu nuvaringu. W pierwszym sie nie udalo a teraz mam 29 dzien cyklu i @ brak. Pobolewa mnie troche podbrzusze i jak to przed @ mam brzydka cere. Ale dodatkowo od kilku dni mam zaparcia, takie jak bylam w ciazy z moim synkiem. W 21 dniu cyklu bylam sprawdzic czy wszystko ok i mialam owulacje ale lekarz nie widzial ani pecherzyka ani wolnego plynu po jego przebiciu. Dodam ze mam pcos i zazwyczaj pecherzyk byl na usg i nie dochodzilo do jego pekniecia, a teraz po prostu go nie bylo wiec moze byla owulacja? Mam ten problem ze po 3-4 cyklach od odstawienia anty moj okres sie juz nie pojawi przez 2-3 miesiace przez pcos. Powiem Wam ze troche sie martwie ze owulacji moglo w ogole nie byc przez brak pecherzyka. Ale z drugiej strony, czemu mialoby jej nie byc skoro prawie rok bylam na anty i wyregulowalam cykl? Co myslicie?

Odnośnik do komentarza

Alana to ze bylas na anty nic nie oznacza. Ja bralam przez 2 lata duphaston na wywolywanie miesiaczki od 16 do 25dc. Zmienilam lekarza, system leczenia i mialam.dwa monitoringi - na zadnym nie bylo pecherzyka. Ostatni cykl stymulowany clo 1x1, od jutra zaczynam drugi cykl stymulowany clo 2x1 i zobaczymy. Byc moze oprocz pcos masz inne problemy np. IO , za wysoka prolaktyne - to zaburza naturalna owulacje i wowczas jej nie ma. Moze warto to sprawdzic? 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...