Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Cloman to nic nie da, wyluzuj 😂😜 , żona niech zrobi badanie i wtedy się okaże bo pół tabletki to naprawdę malutko, ona musi trafić w swój dzień kiedy ma owulacje bo przemęczenie organizmu tez nic nie da, często mówią żeby współżyć co 2 dzień i na luzie 🙂

Odnośnik do komentarza

Na owulację ostatnio dostała otrivelle czy jakoś tak . I później przez 7 dni codziennie .... . Ale dałem radę tylko 5Na owulację ostatnio dostała otrivelle czy jakoś tak . I później przez 7 dni codziennie .... . Ale dałem radę tylko 5 😞

Odnośnik do komentarza

Hopefull, daj znać co u Ciebie, zrobiłaś test??

Cloman, witaj w naszych skromnych progach.. pytanie do Ciebie czy miałeś robione usg? Bo u mojego męża także wyszły średnie wyniki i brał tabletki, ale mało systematycznie, dlatego tez nie liczyłam  na poprawę (nie wszyscy mężczyźni maja takie podejście jak Ty). Ze względu na to, ze mam PCO, insulinopornosc to byłam pewna, ze problem jest wyłącznie pompuje stronie, zreszta moja lekarka także. W końcu zlecono mu usg i wyszły żyłki. Także możesz także i Ty zrobić sobie komplet badań, nie zaszkodzi 🙂 

Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena

Witam , jestem tu nowa , również zaczynam 2 cykl z Clo , mam pco , mój wiek to 31 lat , staramy się z partnerem od roku niestety nic nie wychodzi , drop o jakich żyłkach mówisz ?żylaki podwozka nasiennego ?

Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena

Podejrzewam że mój partner ma to samo , bo tydzień temu  coś wyczuł a boi się iść do lekarza , a czytałam o tym że w tym może być problem bo u mnie jest wszsytko ok , jeszcze będziemy w piątek robić badanie nasienia a jak wygląda ten zabieg ?mogą wystąpić jakieś komplikacje lub możliwość że coś pójdzie nie tak ?

Odnośnik do komentarza
Gość Hopefull

Dzięki za trzymanie kciuków! ❤️
niestety wczoraj @ przyszła... 

Trudno. Teraz czekam na laparo i mam nadzieję, że ten zabieg odmieni nasze życie 🙂

Cloman, witaj! Bardzo rozczulila mnie Twoja wiadomosc. Jestes wspaniałym wsparciem dla niej a nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo jest to wazne. Mój narzeczony co prawda forum nie czyta ale jest dla mnie podpora w trudnych chwilach 🙂 będziesz miał pytania - śmiało! Wspólnie postaramy sie Tobie udzielić odpowiedzi najlepiej jak potrafimy. Bedzie Ci cieżko? Pisz! Nieplodnosc to trudność nie tylko kobiety ale par a czasem tez całego systemu rodzinnego. Mozesz na nas liczyć! 🙂

Odnośnik do komentarza

Tak miałem usg. I wyszło ok . Lekarka mówiła, żeby przez 7 dni od zastrzyku, który sam zrobiłem 🙂 na koniec jeszcze się w palca ukłułem igłą i śmiałem się, że mi też jajka mogą pęknąć 🙂 witam was wszystkie 🙂 badanie PRL idzie w czwartek, więc udało się namówić. Jak marudzi, to mowie, że kiedyś studiowałem ginekologię i za ma się słuchać dr. (Czyli mnie) 🙂

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Drop napisał:

Magdalena, dokładnie tak, żylaki podwózka nasiennego.. mój mąż jest już po zabiegu, i wznawiamy starania od nowego cyklu.. zobaczymy.. u znajomych po operacji żylaków, za pierwszym razem się udało.. 

Drop trzymam kciuki żeby się udało!!!

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Gość Monikaa napisał:

Dziubek jak tam u Ciebie ?daj znać wieczorem co tam u gina 😉

Owulacja była napewno, prawdopodobnie w środę. Jest ładne ciałko żółte i dostałam duphaston 2xdziennie po 1 tabletce. I lekarka teraz mówi ze czeka na efekty. A mi jakoś po tej wizycie płakać się chce. Bo rano dla jaj zrobiłam test i pozytywny (ale napewno po pregnylu). A od kilku dni czuje się jak na okres który niby ma być za tydzień. Ja chyba już nie mam siły do tego i ta lekarka próbowała zagajac ale ja jakoś już sił nie mam...

Odnośnik do komentarza

Dziubek ja też miałam owulację środa/czwartek 🙂 też czekam... tez czuje sie jak na @

Nie ma co się poddawać, głowa do góry! Wiem co mówię, dzieki CLO i luteinie mam córkę, a teraz juz rok walczę o kolejną ciążę. Nie jest łatwo, ale wierzę że każdej z nas się uda! 

Odnośnik do komentarza

Kiki dziękuje 😙 a jak Ty się czujesz? Kiedy masz wizytę? Będziesz jeszcze chodziła to JTW czy już Cię przekazała? 
Magdalena odnośnie żylaków to mój mąż miał laparoskopię, oczywiście mogą wystąpić powikłania, może nie być rezultatów.. u mnie mąż się zgodził po tym jak lekarka na moje pytanie o in vitro powiedziała, ze tak ale ze względu na czynnik męski.. wiem tez, ze kolega mojego męża miał inna metoda, na znieczuleniu przez żyłę w nodze.. to jakaś nowatorska metoda, ale mój mąż nie zna szczegółów, bo wstydził się zapytać.. faceci! Kolega wyszedł od razu ze szpitala i od razu funkcjonował a mój mąż miesiąc wyjęty, obolały, zakaz noszenia ciężarów i dieta lekkostrawna. 

Odnośnik do komentarza

Dziubek głowa do góry , trzymam za Ciebie kciuki , musi się udać ,,może dupek wspomoże ☺️ja dziś byłam przerażona aż się popłakałam , rano zaczęła się miesiączka ale to tak pomalutku się rozkrwcala po 5 h poczułam ostry ból brzucha , skurcze poleciałam do toalety patrzę a tam wyleciał że mnie wieki płat jakby z małymi  twardymi kuleczkami , i coś biało czerwonego podobnie jak poprzednim razem co poroniłam tylko że mniejsze troszkę zadzwoniłam do  ginekolog powiadomiłam ja ,kazała natychmiast przyjechać , ale mówi że nie wiemy czy to ciąża  była bo ani ja bety głupia nie zrobiłam ani testu , także myślę że coś się działo i poszło  poraz kolejny , wczoraj pisałam że nigdy nie miałam plamien przed okresem, brązowych tym bardziej , a dziś miałam to samo co poprzednim razem okropny ból brzucha i po chwili to coś w toalecie , teraz pomyslalam że mogłam po wizycie jechać na betę , bym wiedziala czy coś się działo .. a tak to teraz pozostaje mi myśleć , głowa już mi pęka ..  

Odnośnik do komentarza

USG mi robiła ale mówi że nic nie widać to jej mówiłam , że to było to samo co poprzednim razem ze mnie wyleciało , mówię jej że może jakieś tabletki teraz na wzmocnienie duphaston lub luteina to mi wypisała tylko clo tym razem od 3 dnia cyklu i przyjść za miesiąc .....ani monitoringu ani nic choć wspominalam , chyba pozostaje mi zmienić lekarza 

Odnośnik do komentarza
Gość Katarina

Monikaa, współczuję.. może to głupie co powiem, ale może nie ma co tego roztrząsac już. Bo jeśli zrobiłabyś betę i to byłoby poronienie, to pewnie też byś to przeżyła bardzo. Trzymam kciuki za kolejny cykl, mocno!

Odnośnik do komentarza

Monika bardzo mi przykro. dziwię się że po dwóch takich sytuacjach gin nie dała duphaston lub luteina. Ja juz byłam u 3 różnych i każdy mi dawał na podtrzymanie ciąży po owulacji. Może faktycznie skonsultuj u innego lekarza... 

Odnośnik do komentarza

Katarina , może i masz rację lepiej że zostanie to wielka nie wiadoma  bo znów bym się załamała co jest nie tak ale to nie stwierdza faktu , że kuźwa powinna mi coś dać  na ewentualne podtrzymanie skoro 2 raz to samo ..

Ewa , też tak myślę dlatego nie wiem czemu ja nic nie dostalam , po 1 poronieniu moim zdaniem powinna już mi dać coś na podtrzymanie , inni dają kobietom ktore nawet nie miały powonienia na wszelki wypadek a mi po nie dała ... Nie rozumiem tego stara panna z tej doktorki , więc może już nie myśli jak trzeba , e każdym bądź razie jutro umowie się do zadzwonię i zarejtruje się do innego  lekarza zobaczymy co mi powie 

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Gość Ewa napisał:

Dziubek ja też miałam owulację środa/czwartek 🙂 też czekam... tez czuje sie jak na @

Nie ma co się poddawać, głowa do góry! Wiem co mówię, dzieki CLO i luteinie mam córkę, a teraz juz rok walczę o kolejną ciążę. Nie jest łatwo, ale wierzę że każdej z nas się uda! 

Ewa to czekamy razem 🙂 we wtorwk ma wariatka przyjść. Biore duphaston a ty ? Który to cykl co się staracie ?

 

Monika bardzo mi przykro😢 ja bym zmieniła lekarza ma twoim miejscu. 
ja tez zmieniałam lekarzy aż w końcu trafiłam na lekarza co porządnie wziął się do roboty🙂 jak się czujesz ,??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...